FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

__ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20237
Strona 1 z 1

Autor:  pantruteń [ 24 sierpnia 2017, 20:39 - czw ]
Tytuł:  __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Witam . Zrobiłem źle - zbyt wcześniej zacząłem zakarmianie zimowe . Wprawdzie pożytku jest u mnie zero , zrobiłem błąd . dzisiaj patrzyłem do uli i zastałem zalane gniazda . Pszczół jest dużo , po jakieś 2 ramki czerwiu na wygryzieniu . Matki nie mają gdzie czerwić .Teraz możecie mnie opiepszyć . Ale dajcie mi jakieś rady . Obmyślałem już różne rzeczy - np. odwirować ramki , albo wyciągnąć je narazie do magazynu ? , a podać im susz . Już mam mętlik w głowie --- Napiszcie coś proszę

Autor:  Jarek [ 24 sierpnia 2017, 21:02 - czw ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Ja bym polecił ułożyć gniazda, dokończyć karmienie i niech już zimuja.
Sam na dniach chcę podać syrop.

Autor:  pawel. [ 24 sierpnia 2017, 22:52 - czw ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Jarek pisze:
Ja bym polecił ułożyć gniazda, dokończyć karmienie i niech już zimuja.
Sam na dniach chcę podać syrop.
A jeśli w ulu jest dużo pszczół spracowanych które pójdą w osyp zimowy albo odpadną prędzej ? .pawel

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 00:32 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pantruteń, .odwiruj syrop i wstaw ze 2 puste ramki do gniazd niech jeszcze czerwia .jak masz susz to wycofaj zalane ramki a daj susz .pozniej dolozysz te ramki z pokarmem lub wykozystasz wiosna .
Tak wczesne zalanie gniazd wcale nie jest dobre z kilku powodow ale to inny temat ,ja zaczynam karmienie 10go wrzesnia ,teraz w ulach jest po kilka ramek czerwiu.

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 00:50 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pantruteń, acha i jeszcze bardzo wazna sprawa ,teraz jak masz malo czerwiu odym rodziny ,strujesz ogromna wiekszosc warozy .zapakuj im susz i niech jeszcze poczerwia .
Ide spac ,jutro pobodka 3,30 :?

Autor:  pawel. [ 25 sierpnia 2017, 00:54 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek, rada dobra z wycofaniem ramek ale jest jedna sprawa czy pokarm w tych ramkach jest odpowiednio odparowany jeśli nie i sfermentuje to wiosną do baniaka na wodę ognistą a może ramki do górnego korpusu a w gniazdo susz matki mając zapas pokarmu zaczerwią jego potem odpowiednia operacja ramkami i sprowadzenie tego bałaganu do odpowiedniej równowagi jest jeszcze inna opcja ale on sobie nie poradzi z nią narazie tyle moich rozmyśleń co ty o tym sądzisz czy to dobry pomysł .pawel

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 07:10 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pawel., można odwirować taki syrop i zrobić z niego bimber tak jak piszesz ale jeżeli on stosował już jakieś leki na warrozę jakieś taktiki lub apiwarol to ja bym raczej takiego cukru do bimberku nie używał :) po takim bimberku mozna zostac impotentem 8) :wink:

Autor:  Godziemba [ 25 sierpnia 2017, 08:29 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek pisze:
Tak wczesne zalanie gniazd wcale nie jest dobre z kilku powodow ale to inny temat ,ja zaczynam karmienie 10go wrzesnia ,teraz w ulach jest po kilka ramek czerwiu
A ja mam odmienne zdanie,uważam,że lepiej zakarmić trochę wcześniej jak zbyt póżno,jak zakarmił wcześniej,to syrop przerabiały pszczoły letnie,a te co są obecnie i co się jeszcze wygryzą to już pszczoły zimowe.Zaczynając karmienie 10 kończy się je około 20 września ,zakładam,że karmimy cukrem w 3 dawkach ,spracowuje się już pszczołę zimową.Z jaj złożonych około 10 a 20 września pszczoły wygryzą się miedzy 1 a 10 pażdziernika.To już póżno,bo zgodnie dotychczasową wiedzą w skład pszczół zimowych wygryzionych w tym terminie tylko 30-40% przeżyje zimę,podczas gdy z tych między 27 lipca a 26 sierpnia zimę przeżyje 82%.Ja bym posłuchał Jarka.

Autor:  manio [ 25 sierpnia 2017, 09:17 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Nic nie rób. Ja juże kończę zakarmianie i robię tak od lat. Jeszcze matki poczerwią , miejsca im wystarczy. Nie popełniłeś błędu.

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 09:48 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

manio pisze:
Nie popełniłeś błędu.


Czas pokaze...

Autor:  Marcin [ 25 sierpnia 2017, 09:59 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Tak piszecie jakby matki, o tej porze roku miały jakiś niesamowity pęd do czerwienia.

Autor:  manio [ 25 sierpnia 2017, 10:06 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek pisze:
manio pisze:
Nie popełniłeś błędu.


Czas pokaze...

U mnie pokazuje juz ponad 50 lat ,że tak jest OK. Od pokoleń mamy zakarmione do końca sierpnia.
Rację ma też Czcigodny Przedpiszący :)

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 10:11 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

manio, nie obraz sie ale Ty juz dziadeczek jestes :wink:

Nie wiemy od jak dawna w ulach pantruteń, jest tak duzo pokarmu ,jezeli zalal je z poczatkiem sierpnia to troche lipa.
manio, jesli karmisz tak wczesnie czy pszczoly nie zuzyja do jesieni czesci pikarmu ? Podkarmiasz jesienia jeszcze ?

Autor:  manio [ 25 sierpnia 2017, 11:02 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Nie pszczelarzę 50 lat :) , ale jestem już faktycznie młodym dziadeczkiem. Zakarmiam rozwojowo po 20 lipca na "odbudowę populacji" po 2-3 litry 1:1. Po 20 sierpnia zakarmianie zimowe i do końca miesiąca juz zimowla. Coś tam zjedzą , coś doniosą. Jak to pszczoły. Za to zimują doskonale bo nie ma w nich pszczół spracowanych czy chorych. Nie dostają nigdy syropu po 1 września. Tak robił mój Tato i nie ma potrzeby zmian w tej kwestii. Tak też radziła u nas dr W.Ostrowska.

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 12:17 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

manio pisze:
Nie pszczelarzę 50 lat :) , ale jestem już faktycznie młodym dziadeczkiem. Zakarmiam rozwojowo po 20 lipca na "odbudowę populacji" po 2-3 litry 1:1. Po 20 sierpnia zakarmianie zimowe i do końca miesiąca juz zimowla. Coś tam zjedzą , coś doniosą. Jak to pszczoły. Za to zimują doskonale bo nie ma w nich pszczół spracowanych czy chorych. Nie dostają nigdy syropu po 1 września. Tak robił mój Tato i nie ma potrzeby zmian w tej kwestii. Tak też radziła u nas dr W.Ostrowska.


kończąc sezon po lipie można zrobić tak jak opisałeś.dawniej nie było pożytku z nawłoci teraz jest i trzeba działać nieco inaczej.

teoria o tym że pszczoły męczą się i padają od przerabiania cukru jest w mojej ocenie trochę nadmuchana.mnóstwo rzeczy w pszczelarstwie jest jeszcze nie poznanych do końca, teorie które były kiedyś dziś już trochę inaczej się o nich mówi itd ,temat rzeka.

Autor:  lalux5 [ 25 sierpnia 2017, 12:37 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek pisze:
teoria o tym że pszczoły męczą się i padają od przerabiania cukru jest w mojej ocenie trochę nadmuchana.mnóstwo rzeczy w pszczelarstwie jest jeszcze nie poznanych do końca teorie które były kiedyś dziś już trochę inaczej się o nich mówi.

Naukowcy i Instytuty muszą coś robić , bo brać pieniądze za darmo to nie wypada, więc powstają nowe teorie :oczko:
A życie swoje ......!
W powyższym sporze ten ma racje , którego pasieka przezimuje w 99%, a pszczoły będą w dobrej kondycji wiosną.

Autor:  jędruś [ 25 sierpnia 2017, 12:44 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

[quote="pisiorek"]manio, nie obraz sie ale Ty juz dziadeczek jestes :wink:
?

Autor:  manio [ 25 sierpnia 2017, 13:16 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Woziłem i na nawłoć i na wrzosy ( te byly zawsze i kiedyś bardzo popularne u nas) wybrane rodziny , ale to nie koliduje w zakarmianiem w sierpniu. Te zakarmianie szykowały pokarm tym delegowanym . Od lat tego nie robię bo za dużo pracy ,a za mało miodu. Suche , upalne sierpnie stały się zasadą.
W reszcie tez się mylicie, ale to mi wisi i jest OT. :blee:
Zimuje zawsze 100 % nie wiem też co to choroby pszczół.

Autor:  idzia12 [ 25 sierpnia 2017, 14:43 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek pisze:
bym raczej takiego cukru do bimberku nie używał :) po takim bimberku mozna zostac impotentem 8) :wink:

Bimber to destylat, tam nic nie przechodzi. Miód pitny to bym się bała zrobić. :wink:
A w sprawie zakarmiania, jak nie ma pewności czy jest wystarczająco zimowej pszczoły i czerwiu ja bym poprostu odsklepiła ze dwie ramki w środku nad czerwiem i nie karmiła. Druga wersja, jedną odsklepić nad czerwiem, drugą wstawić ciemną pustą, a jedną do magazynu zasklepioną. Same wstawienie suszu nic nie da jak nie ma pożytku, a pszczoły o tej porze nie chcą odsklepiać zapasów już przygotowanych na zimę. W większości rejonów obecnie nie ma wziątku. Zostawić tak jak jest można tylko wtedy jak wiemy, że zimową pszczołę mamy w ulu w wystarczającej ilości. Właściciel wie najlepiej, a jak się niepokoi to już zły znak.

Autor:  pawel. [ 25 sierpnia 2017, 18:04 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

idzia12, I tym pytaniem można by było temat zakończyć czy w ulu mamy dostateczną ilość pszczoły zimowej jeśli tak to wszystko jest dobrze ja czuje że coś jest nie tak kolega wie wszystko jak jest .pawel

Autor:  pisiorek [ 25 sierpnia 2017, 19:54 - pt ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

idzia12, widzę że znasz się nie tylko na pszczołach ,ale i na mocniejszych trunkach :mrgreen: :róża:

Autor:  pantruteń [ 26 sierpnia 2017, 15:54 - sob ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pisiorek pisze:
pantruteń, .odwiruj syrop i wstaw ze 2 puste ramki do gniazd niech jeszcze czerwia .jak masz susz to wycofaj zalane ramki a daj susz .pozniej dolozysz te ramki z pokarmem lub wykozystasz wiosna .
Tak wczesne zalanie gniazd wcale nie jest dobre z kilku powodow ale to inny temat ,ja zaczynam karmienie 10go wrzesnia ,teraz w ulach jest po kilka ramek czerwiu.
_____ A więc odwirowałem im 3 ramki i wstawiłem susz (więcej suszu nie miałem) . Ale po ruchu pszczół zauważyłem , że gdzieś coś zakwitło , no i zauważyłem , że 1 km dalej właśnie zakwitła gryka . I co tu robić , żeby nie doniosły tego miodu do cukru , bo podobno gryka nie nadaje się do zimowania pszczół . myślałem dać nadstawkę , ale teraz gdzie , na górę , czy na dole gniazda . Proszę o podpowiedź

Autor:  Jarek [ 26 sierpnia 2017, 16:00 - sob ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Gdzie słyszałeś że pszczoły nie mogą zimowac na gryce?

Autor:  idzia12 [ 26 sierpnia 2017, 16:07 - sob ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Bez obaw gryka się nadaje. Na dole teraz nic nie złożą, oprócz pyłku. Na górze można, ale trzeba dać odstępniki, wtedy złożą tam nadmiar, a jednocześnie w gnieździe będzie ciepło. (1-2 uliczki przejście)Zaraz pszczół zacznie ubywać i noce będą chłodne. Ja jednak jestem zdania, że pszczoły które mają zimować nie powinny teraz pracować, na koszt pszczelarza. Rodziny pracujące teraz, powinny być połączone lub zasilone 1/2 rodziny.
Lecz to tylko moje skromne zdanie.

Autor:  pantruteń [ 26 sierpnia 2017, 16:42 - sob ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

Jarek pisze:
Gdzie słyszałeś że pszczoły nie mogą zimowac na gryce?
___no tu : http://pasiekamichalow.weebly.com/dlacz ... im281.html

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2017, 20:09 - sob ]
Tytuł:  Re: __ Zalane gniazdo syropem cukrowym :(

pantruteń, na spazi się nie zimuje. To wina spadzi a nie ogólnie miodu jak pisze autor. Jak pszczoły nie zostały zamknięte w ulach czy barciach przez człowieka to skąd miały cukier, co? Rozumu trochę :haha: :haha:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/