FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miodobranie a pogoda.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20284
Strona 1 z 1

Autor:  krissmar1 [ 06 września 2017, 12:24 - śr ]
Tytuł:  Miodobranie a pogoda.

Witam.
Mam 3 pełne zasklepione nadstawki miodu. Pogoda jednak jest kiepska. Pada i ogólnie poniżej 15 stopni. Czy można podczas takiej aury wziąć ten miód czy lepiej jeszcze czekać na polepszenie pogody? Trzeba przecież jeszcze wyleczyć i zakarmić.

Autor:  pisiorek [ 06 września 2017, 12:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

krissmar1 pisze:
Czy można podczas takiej aury wziąć ten miód czy lepiej jeszcze czekać na polepszenie pogody?


Można wybrać miód przy takiej pogodzie.

Autor:  zbójnik38 [ 06 września 2017, 19:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

Chyba syrop ,tez chciałem conieco brać na handelek ,ale jak odwirowałem kilka ramek z ula co poddawałem ciasto i syropek i rozlałem do słoiczka to się za głowę złapałem. wkońcu se rozlałem 70 słoiczków i będę całą zimę sie zajadał miotkiem.

Autor:  Marcin [ 06 września 2017, 19:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

zbójnik38 pisze:
Chyba syrop ,tez chciałem conieco brać na handelek ,ale jak odwirowałem kilka ramek z ula co poddawałem ciasto i syropek i rozlałem do słoiczka to się za głowę złapałem. wkońcu se rozlałem 70 słoiczków i będę całą zimę sie zajadał miotkiem.


Ty coś z głową masz ? :)

Autor:  kiban [ 06 września 2017, 22:40 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

zbójnik38 pisze:
Chyba syrop ,tez chciałem conieco brać na handelek ,ale jak odwirowałem kilka ramek z ula co poddawałem ciasto i syropek i rozlałem do słoiczka to się za głowę złapałem. wkońcu se rozlałem 70 słoiczków i będę całą zimę sie zajadał miotkiem.


Zrób koło i puknij się w czoło.

Autor:  zbójnik38 [ 06 września 2017, 22:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

Zły ten miodek nie jest w sam raz na popołudniowe herbatki bo dobrze odparowany ,ale barwnik by sie przydał z pokrzywy lub jakich ziółek. W nastepnym roky taki se trzepne .
Jeżeli chodzi o lepkośc i kleistość i smak to wiadomo ,że kiszka ,ale w suparmarketach to taki tylko jak kupowałem z tym ,że podgrzewany i nie wiadomo z którego lata pańskiego to nawet sie nie umywa do takiego prosto od pszczółek.

Autor:  pisiorek [ 07 września 2017, 06:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Miodobranie a pogoda.

zbójnik38, tadzio chcę przekazać że niektórzy pszczelarze podkarmiaja pszczoły po lipie dodając do syropu różne mikstury. One przenosza z gniazda do nadstawki później jest wybierany taki późnym miód sprzedawany o to mu chodzi :wink: Panowie Czytajcie ze zrozumieniem :P :haha:
Trochę cukru trochę inwertu wywar z pokrzywy, jaskółczego ziela szczypta amitrazy z pasków po tak tiktiku, nie ma sprawy wszystko się sprzeda.byle bylo slodkie hehe
To tak w zarciecnapisalem ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/