FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
dokarmiać czy łączyć? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20412 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | madmax [ 01 października 2017, 17:47 - ndz ] |
Tytuł: | dokarmiać czy łączyć? |
Witam Skorzystałem dziś ze słonecznej pogody i zajrzałem do losowo wybranych uli celem odebrania pustych ramek, ścieśnienia gniazda itd. Zasadniczo karmienie skończyłem 10.09 wszystkie rodziny traktowane identycznie. Oceniłem dziś stan zapasów pokarmu i wychodzi mi duża rozbiezność. Większość rodzin nawet spoko, korpusy ciężkie, pszczół masa ale niektóre mimo, że jednakowo pokarm ciągneły, to korpusy są leciutkie jak piórko, a pszczół tak o połowe mniej niż w tych mocniejszych rodzinach. Podejrzewam, że były rabunki niestety. Nie wiem za bardzo co teraz im mogę najlepszego zrobić? Niewiele mysląc powrzucałem im z powrotem podkarmiaczki i mam plan pojutrze dolać kontrolnie po 2 litry syropu, sprawdzić czy w ogóle jeszcze go pobiorą. Jesli nie, to pozostaje połączyć. Czy może nie bawić się wcale w ten syrop już i od razu łączenie tych najsłabszych ze znikomą ilościa zapasów? Dodam, że strasznie ciężko cokolwiek manewrować teraz przy ulach, bo 1-2 ramki wyciągne i już rabusie krażą w powietrzu. Tak to jeszcze nie miałem o tej porze roku. |
Autor: | Viator [ 01 października 2017, 19:44 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Gniazdo ścieśniamy zazwyczaj przed zimowy zakarmianiem. Szykujemy w ten sposób pszczoły do zimy, by mogły sobie już złożyć pokarm w ramkach na których będą zimować. Ewentualnie po zakarmieniu można odebrać jakąś ramkę gdy rzeczywiście źle oceniliśmy siłę rodzin przed rozpoczęciem. Teraz musisz bardziej sprecyzować ile ramek pszczoły obsiadają na czarno. Ocena na ciężar nie zawsze daje pozytywne efekty. Zajrzyj do ula i zobacz ile mają pokarmu w ramkach. Rabunku dokonują twoje rodzinny czy inne? Jeśli Twoje to mało im dałeś. |
Autor: | pisiorek [ 01 października 2017, 19:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax, pomimo ze jestem glopiutki,widze cala serie bledow .kazdy ul jest inny i kazdy trzeba traktowac innaczej .jesli nie masz moliwosci na takie karmienie to rodziny trzeba znacznie przekarmiac . Teraz to juz jest miesiac za pozno ,mozna jeszcze podkarmic ale nie wiadomo jak dlugo utrzyma sie pogoda . Zycie to nie film ![]() ![]() |
Autor: | bagisek1 [ 01 października 2017, 20:04 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax pisze: Czy może nie bawić się wcale w ten syrop już i od razu łączenie tych najsłabszych ze znikomą ilościa zapasów? Dodam, że strasznie ciężko cokolwiek manewrować teraz przy ulach, bo 1-2 ramki wyciągne i już rabusie krażą w powietrzu. Tak to jeszcze nie miałem o tej porze roku. Jeśli chcesz mieć pewniejszą zimowlę, silniejsze na wiosnę rodzinki , to proponuję łączenie. Bo słabe z małą ilością pokarmu mogą nie dotrwać do wiosny. Jeśli już chcesz coś dać , to raczej inwert , słoik nad głowę nawet ocieplony poduszką . Jak jest sporo pszczoły wezmą śmiało , mimo chłodnych nocy. Ostatnio dawałem dwóm rodzinkom po słoiki , a karmiłem apikelem plus. Jest rzadszy w porównaniu np. do apifoodu. Wczoraj przejrzałem swoje rodzinki , skorygowałem ilość ramek i jest ok. A rabunki?? W tym roku inwazja os , skutecznie czyszczą słabsze rodzinki. ![]() |
Autor: | manio [ 01 października 2017, 20:16 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
A po co zimować rodziny , które nie umiały przygotować się do zimowli ? Na wiosnę będą słabe w najlepszym przypadku , dobre odkłady majowe je przegonią. Ja bym połączył po 2-3 do kupy lub zasilił dobrze rokujące. Teraz nie pora ratować cherlaki , bo winna temu genetyka ich matki. Nie zimuję takich co słabo biorą pokarm i dają się rabować. Osa może wejść, ale u mnie to zostają po nich suchary pod powałką . Chyba ,że to nie wina pszczół , tylko sam coś zawaliłeś. Na przyszłość karm jak najwcześniej i sprawdzaj ilość pokarmu i ilość czerwiu zanim skończysz. |
Autor: | pisiorek [ 01 października 2017, 20:24 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Nie ma co zwalac na osy ![]() Pszczoly sa poprostu zle przygotowane do zimy przez wlasciciela madmax, wybacz czesiowi szczerosc ,on jest granatem od pluga oderwany ![]() |
Autor: | madmax [ 01 października 2017, 20:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Czy mało dałem cukru? Wydaje mi się, że dość. Poszła ponad tona cukru na 50 rodzin. Z czego 3 rodziny już połączyłem, bo były totalnie tragiczne. Jeśli zdecyduję połączyć 2-3 słabe rodziny do kupy (jak to pisze manio), to owszem pszczół w ulu przybedzie ale sytuacja z pokarmem dalej będzie słaba bowiem w tych lichych rodzinkach brak solidnie napakowanych ramek. Jak to obejść? Jesli chodzi o rabunki, to podejrzewam tylko moje pszczoły o ten proceder. Os w mojej okolicy jak na lekarstwo w tym roku. A jeszcze poboczne pytanko, stosował ktoś candy board? |
Autor: | bagisek1 [ 01 października 2017, 20:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax pisze: Jeśli zdecyduję połączyć 2-3 słabe rodziny do kupy (jak to pisze manio), to owszem pszczół w ulu przybedzie ale sytuacja z pokarmem dalej będzie słaba bowiem w tych lichych rodzinkach brak solidnie napakowanych ramek. Jak to obejść? manio pisze: lub zasilił dobrze rokujące..
|
Autor: | pisiorek [ 01 października 2017, 20:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
bagisek1, wszystko git ,tyle ze takie manewry to sie powinno robic miesiac temu . madmax, jesli dales tone pokarmu to cos jest nie tak ,gdzie ten pokarm jest skoro nie wybraly go osy ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | manio [ 01 października 2017, 20:44 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
candy board ? Chcesz je powozić na desce ? Chyba ,że masz na myśli zagramaniczne ciasto ( wtedy candy bread) ? Nic z tych rzeczy , to je wykończy. Jeśli już eksperyment to połączyć i dać inwert jak pisze bagisek, ale łączyć żeby była siła i tłok w rodzinie. Może będzie jeszcze na tyle ciepło żeby pobrały. U mnie to raczej niemożliwe bo w nocy przymrozki. Jabłka trzeba z sadu zabrać. Pokarmu nie daje się na ilość , tylko ile jest w ulach . W pierwszej kolejności sprawdzam w tych rodzinach od najpóźniej poddanych ( najmłodszych) matek. |
Autor: | madmax [ 01 października 2017, 20:59 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek, Lubisz pszczółki i chcesz iść do nieba? To z pewnością zrozumiesz przesłanie Ewangelii: "Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. (Mt 7,2)" manio, Nie no, nie chce wykończyć ale własnie przypadkiem na YT wpadłem na ciąg filmików o tym wynalazku. Opowiadaja o tym hamerykańscy brodaci i brzuchaci pszczelarze więc podejrzewam, że coś tam wiedzą ![]() ![]() |
Autor: | manio [ 01 października 2017, 21:05 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Więc jednak deska, tyle że z cukru ? To jakaś amerykaNska odmiana ciasta. Nie ta pora. Tomek Miodek chwalił się kiedyś ,że daje celowo za mało inwertu , po to by zaoszczędzić , a jak już braknie to podaje ciasto , więc już bliżej wiosny , co najmniej po Nowym Roku. Teraz to i tak nie wezmą . I nie polecam tego sposobu . Daję nawet suchy cukier puder ( czasem razem zmielony z pyłkim), ale to odkładom czy ulikom weselnym ,ale wtedy jak czas po temu i pogoda. |
Autor: | gientek [ 01 października 2017, 21:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Z 50 zrób 22 i po kłopocie.Podejrzewam ,że wiecej nie uciągniesz z liczbą.Tak myśl.ę |
Autor: | baru0 [ 01 października 2017, 21:10 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
manio pisze: W pierwszej kolejności sprawdzam w tych rodzinach od najpóźniej poddanych ( najmłodszych) matek. I tutaj masz cukier ,poszedł pewnie w czerw . A wtrącając się ,to i siłę możesz "podnieść" ocieplając gniazdo na maksa na czas podkarmiania . Bo nic nie niszczy rodzina tak jak przerabianie cukru w chłodne noce . Wezmą wszystko jak będą mieć ciepło ,. Wylotek min. podkarmiaczka opatulona . Za dwa trzy dni, nie wcześniej ,po pobraniu pokarmu dopiero wietrzymy ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 01 października 2017, 21:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: madmax, pomimo ze jestem glopiutki,widze cala serie bledow .kazdy ul jest inny i kazdy trzeba traktowac innaczej .jesli nie masz moliwosci na takie karmienie to rodziny trzeba znacznie przekarmiac . Teraz to juz jest miesiac za pozno ,mozna jeszcze podkarmic ale nie wiadomo jak dlugo utrzyma sie pogoda . Zycie to nie film ![]() ![]() To posłuchaj co mówi , ma 200 rodzin .https://youtu.be/T5tCBc8obgY?t=293 |
Autor: | Marcin [ 01 października 2017, 23:03 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Madmax ...nie słuchaj tych pierdółek tutaj tylko rób swoje. Ja w tym tygodniu odbierałem dopiero nawłoć i zakarmiałem 50 rodzin rodzin.W miarę silne rodziny biorą spokojnie invert pomimo zimnych nocy . Dzisiaj nawet u mnie przymrozek był . A ostatnie dostały wczoraj wieczorem po 4 litry i dzisiaj do południa nie ma śladu. |
Autor: | madmax [ 01 października 2017, 23:06 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Marcin pisze: Madmax ...nie słuchaj tych pierdółek tutaj tylko rób swoje. Ja w tym tygodniu odbierałem dopiero nawłoć i zakarmiałem 50 rodzin rodzin.W miarę silne rodziny biorą spokojnie invert pomimo zimnych nocy . Dzisiaj nawet u mnie przymrozek był . A ostatnie dostały wczoraj wieczorem po 4 litry i dzisiaj do południa nie ma śladu. No inwertu nie posiadam, nie znam najbliższego źródła, ani nigdy nie stosowałem. U mnie tylko cukier idzie. Spróbuję jeszcze dokarmić, a jak nie to łączenie... |
Autor: | Marcin [ 01 października 2017, 23:09 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax pisze: Marcin pisze: Madmax ...nie słuchaj tych pierdółek tutaj tylko rób swoje. Ja w tym tygodniu odbierałem dopiero nawłoć i zakarmiałem 50 rodzin rodzin.W miarę silne rodziny biorą spokojnie invert pomimo zimnych nocy . Dzisiaj nawet u mnie przymrozek był . A ostatnie dostały wczoraj wieczorem po 4 litry i dzisiaj do południa nie ma śladu. No inwertu nie posiadam, nie znam najbliższego źródła, ani nigdy nie stosowałem. U mnie tylko cukier idzie. Spróbuję jeszcze dokarmić, a jak nie to łączenie... Na allegro jest apiinvert . Zamawiasz jutro rano , na wtorek masz w domu. Invert jest rzadki i chętniej biorą jak syrop. A jeszcze jak trochę podgrzejesz ..... |
Autor: | gientek [ 01 października 2017, 23:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
200 rodzin 3,5 ramkowych ![]() |
Autor: | pisiorek [ 02 października 2017, 04:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Marcin pisze: Madmax ...nie słuchaj tych pierdółek tutaj tylko rób swoje. To czy to sa pierdolki pokaze czas ![]() Marcin pisze: Ja w tym tygodniu odbierałem dopiero nawłoć i zakarmiałem 50 rodzin rodzin. Tez wybieralem w tym roku nawlic ,pszczoly juz od 2 tyg sa zakarmiine przygotowane do zimy ![]() KNIEJA, to jest filmik o kw mrowkowym przeciez ![]() |
Autor: | pisiorek [ 02 października 2017, 05:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax pisze: pisiorek, Lubisz pszczółki i chcesz iść do nieba? To z pewnością zrozumiesz przesłanie Ewangelii: "Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. (Mt 7,2)" Ja Cie nie osadzam ,nie znam wielu szczegulow itb .stwierdzan jeno fakt ze przy pszczolach pewne zabiegi musza byc zrobione terminowo ,jesli z jakichs powodow nie sa trzeba sie liczyc ze stratami ![]() gientek pisze: 200 rodzin 3,5 ramkowych ![]() ![]() ![]() |
Autor: | madmax [ 02 października 2017, 07:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
KNIEJA, No i przy okazji... całkiem przypadkiem, ten sam Jegomość pokazuje o co chodzi z candy board'em. Przypadek? Dlatego pytam, co Wy na to. Dla mnie to nowość i dziwna rzecz ale może ktoś ma juz jakieś doświadczenia ![]() https://www.youtube.com/watch?v=SM4EXhiu89s |
Autor: | madmax [ 02 października 2017, 08:06 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: madmax pisze: pisiorek, Lubisz pszczółki i chcesz iść do nieba? To z pewnością zrozumiesz przesłanie Ewangelii: "Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. (Mt 7,2)" Ja Cie nie osadzam ,nie znam wielu szczegulow itb .stwierdzan jeno fakt ze przy pszczolach pewne zabiegi musza byc zrobione terminowo ,jesli z jakichs powodow nie sa trzeba sie liczyc ze stratami ![]() gientek pisze: 200 rodzin 3,5 ramkowych ![]() ![]() ![]() Nie osądzasz? Wystarczy, że gów** wiedząc pokusiłeś się o publiczne wygłoszenie swojego przypuszczenia, graniczącego ze żałosnym przekonaniem, że pszczelarz, którego W OGÓLE nie znasz, wiruje miód z cukrem. Dla każdego szanującego się pszczelarza to jedna z gorszych obelg jeśli nie najgorsza. Racz się nie odzywać w ten sposób do nieznajomych, bo to i tak wróci kiedyś. Pomijam już fakt, że robisz offtopic w wątku, którego nie założyłeś i nie masz nic merytorycznego do napisania. |
Autor: | pisiorek [ 02 października 2017, 08:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax, dla Ciebie to obelga a dlam nie zwykly zart ![]() Ps. Za ten czas co piszesz przygotowalbys prawidlowo kilka rodzin do zimy ![]() |
Autor: | Marcin [ 02 października 2017, 10:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: Marcin pisze: Madmax ...nie słuchaj tych pierdółek tutaj tylko rób swoje. To czy to sa pierdolki pokaze czas ![]() Marcin pisze: Ja w tym tygodniu odbierałem dopiero nawłoć i zakarmiałem 50 rodzin rodzin. Tez wybieralem w tym roku nawlic ,pszczoly juz od 2 tyg sa zakarmiine przygotowane do zimy ![]() KNIEJA, to jest filmik o kw mrowkowym przeciez ![]() Ja wiem,że większość życzy tutaj wszystkim spadków itd ... bo jakąś rodzinkę na wiosnę zawsze można upchać. A ja mam zakarmione 2 tyg. później wbrew opiniom twojego tajemniczego mentora ![]() ![]() |
Autor: | baniak [ 02 października 2017, 11:39 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax, nie obraź się ale podałeś nieco mało danych by móc Ci konkretnie pomóc, bo nikt nie wie ile tych pszczół w jak to określiłeś słabych rodzinach, bo połowa mniej z tych silnych których też nikt nie widzi to sam wiesz.. Ja proponuję zrobić w ten sposób, aby rodziny silne wzmocnić tymi słabymi i po zawodach. Jeśli natomiast silna rodzin = 10 ramek na czarno i full pokarmu to można się pobawić z podebraniem im ramki lub dwóch pokarmu i dołożenie tym słabym w zamian za jakieś lżejsze, które trafią z powrotem do silnych i to te silne bym zakarmiał ![]() |
Autor: | pisiorek [ 02 października 2017, 11:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Marcin pisze: Radzę Ci też żebyś sprawdził za miesiąc czy im dałeś odpowiednio dużo ,żeby nie było paniki jak w marcu i kwietniu tego roku ![]() Sie nic nie martw ![]() Czesio choc glupiutku szybko sie uczy ,dopakowal pokarmu by wiosna nie panikowac ![]() |
Autor: | madmax [ 04 października 2017, 07:43 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Minęło 1,5 doby od podania syropu i zero zainteresowania, nie pobrały ani kropli. Dla porównania wstawiłem podkarmiaczkę do jednej z mocniejszych rodzin i tam też mają gdzieś syropek. Ewidentnie musi być już za zimno. Pomyślałem, że połącze te słabe do kupy i spróbuję zrobić im ten cake board - taki eksperyment. Jestem ciekaw jak to działa. |
Autor: | Beeskit [ 04 października 2017, 07:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax pisze: Minęło 1,5 doby od podania syropu i zero zainteresowania, nie pobrały ani kropli. Dla porównania wstawiłem podkarmiaczkę do jednej z mocniejszych rodzin i tam też mają gdzieś syropek. Ewidentnie musi być już za zimno. Pomyślałem, że połącze te słabe do kupy i spróbuję zrobić im ten cake board - taki eksperyment. Jestem ciekaw jak to działa. Spróbuj syrop troszkę podgrzać, dodaj czegoś dla przełamania smaku cukru (zioła, sok z owoców) i jak wtedy nie wciągną, a wiesz, że mają miejsce no to połączyć. U mnie przez noc nie wciągną już nic, bo temperatury oscylują w granicach +3 do +5, ale za to zaległości nadrabiają w dzień. Na nocki zbijają się już do kupy. Teraz już raczej tylko inwert, a z tym przełamaniem smaku proszę się nie śmiać. Udowodnione, że tam gdzie dodałem im "smaczku" lepiej ciągną niż czyściochę ![]() Pozdrawiam Beeskit |
Autor: | pisiorek [ 04 października 2017, 07:58 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
baniak, sam widzisz co jest ![]() Gryze sie po jezyku oj gryze ![]() Barciak ,imienniku jezor mi juz zdretwial doszczetnie ![]() |
Autor: | madmax [ 04 października 2017, 08:02 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Beeskit, Spoko, syrop był z olejkiem, kwaskiem cytrynowym, wit C. |
Autor: | baniak [ 04 października 2017, 08:20 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
madmax, a jakie są te rodzinki? Bo na to odpowiedzi wciąż nie mamy.. Dzisiaj cyknę fotki moich słabych i silnych rodzin ![]() |
Autor: | pisiorek [ 04 października 2017, 10:24 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
baniak, czekamy na fotki ![]() U mnie silniejsze sa na 3,5 ramki slabsze na 3 ![]() Jest dobrze ![]() ![]() |
Autor: | BARciak [ 04 października 2017, 18:50 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: Barciak ,imienniku jezor mi juz zdretwial doszczetnie Przyzwyczajaj się, bo teraz jak studiuje to mniej będę wchodził na forum ![]() ![]() |
Autor: | baniak [ 04 października 2017, 19:29 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
obiecałem i zapraszam -> viewtopic.php?f=29&t=18973&p=361419#p361419 |
Autor: | pisiorek [ 04 października 2017, 19:40 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
BARciak pisze: pisiorek pisze: Barciak ,imienniku jezor mi juz zdretwial doszczetnie Przyzwyczajaj się, bo teraz jak studiuje to mniej będę wchodził na forum ![]() ![]() ![]() baniak, ladne rodzinki ,ta najsilniejsza to chyba bf ? |
Autor: | baniak [ 04 października 2017, 19:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
nie jestem pewien ale to chyba krainka alpejka w drugim pokoleniu na mojej pasiece ![]() ![]() |
Autor: | pisiorek [ 05 października 2017, 08:58 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
BARciak pisze: Przyzwyczajaj się, bo teraz jak studiuje to mniej będę wchodził na forum Ucz sie tam pilnie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | BARciak [ 05 października 2017, 09:26 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek, jak chcesz pilnować jak moda nie masz? ![]() |
Autor: | kudlaty [ 05 października 2017, 09:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
BARciak pisze: pisiorek, jak chcesz pilnować jak moda nie masz? ![]() ładnie na wykłady sie nie chodzi! wszyscy na początku mówią że nie obowiązkowe a jak przyjdzie sesja zmieniają zdanie i wtedy jest problem miej to na uwadze ![]() PS uważaj na magistrów na uczelni bo to ludzie z niespełnionymi ambicjami którzy chcą być bardziej profesorscy od profesorów ![]() |
Autor: | BARciak [ 05 października 2017, 09:47 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
kudlaty pisze: ładnie na wykłady sie nie chodzi! wszyscy na początku mówią że nie obowiązkowe a jak przyjdzie sesja zmieniają zdanie i wtedy jest problem miej to na uwadze dzisiaj wyjątkową sytuacja ![]() ![]() kudlaty pisze: PS uważaj na magistrów na uczelni bo to ludzie z niespełnionymi ambicjami którzy chcą być bardziej profesorscy od profesorów , Nie spotkałem tam nikogo z tytułem niższym niż dr ![]() |
Autor: | kudlaty [ 05 października 2017, 10:08 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
BARciak pisze: Nie spotkałem tam nikogo z tytułem niższym niż dr spotkasz u mnie na wydziale była 1 sztuka za to wszyscy go znali bo był "szczególnym" przypadkiem u mnie miał ksywę sweterek , prowadził ćwiczenia kilka grup on a kilka profesor która robiła wykłady i od niej zależało być albo nie, u niej ćwiczenia zaliczyli praktycznie wszyscy u magisterka 80% powtarzało przedmiot, bo bez zaliczenia ćwiczeń nie podejdziesz do egzaminu, doktorzy są spoko goście a z profesorami to już różnie bywa, są z powołania i są dziwaki którzy sami siebie nie rozumieją a wykłady traktują jak spowiedź publiczną a ty musisz tam być i słuchać tych żali, opowieści o "Afrykańskiej przygodzie" czy jaki on dobry nie jest, tacy są nieprzewidywalni bo egzamin to wielka niewiadoma ale jedno jest pewne że chcą dowalić biednemu studentowi i pokazać gdzie ich miejsce, wtedy 3.0 to wybawienie na szczęście pszczelarstwo nie jest tak przygnębiające jak studia na niektórych kierunkach technicznych ![]() |
Autor: | BARciak [ 05 października 2017, 11:14 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
kudlaty, będzie dobrze i będzie mgr inż ![]() ![]() ![]() |
Autor: | S250 [ 05 października 2017, 12:57 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Kudłaty ma racje spotkasz magistrów i oni są najgorsi. U mnie było tak że czym więcej tytułów przed nazwiskiem to większy luz, to nie znaczy że było lekko ![]() Na wszystkie wykłady warto chodzić nawet na kacu mimo że sił czasami brakowało. |
Autor: | BARciak [ 05 października 2017, 14:50 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
S250, to że luz to zauważyłem, choć nie zawsze. Magistrzy z tego co zauważyłem to w podstawówce, gimnazjum i w średnich uczą, na studiach chyba tytuł nie puści.W każdym razie żadnego nie spotkałem ![]() Chodzę na wszystkie wykłady, a dziś nie poszedłem ale to nie wina kaca bo nie piję ![]() ![]() |
Autor: | Borowy [ 05 października 2017, 15:05 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Magistrzy prowadzą zajęcia na każdej uczelni na każdym kierunku. Przeważnie mają określony czas na doktorat. |
Autor: | pisiorek [ 05 października 2017, 15:16 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Borowy pisze: Magistrzy prowadzą zajęcia na każdej uczelni na każdym kierunku. Przeważnie mają określony czas na doktorat. Ja gdy robilem doktorat to tez tak bylo w 98r ![]() ![]() Ps. Temat dotyczy laczenia zaniedbanych cherlakow ![]() |
Autor: | Borowy [ 05 października 2017, 16:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: Borowy pisze: Magistrzy prowadzą zajęcia na każdej uczelni na każdym kierunku. Przeważnie mają określony czas na doktorat. Ja gdy robilem doktorat to tez tak bylo w 98r ![]() ![]() Ps. Temat dotyczy laczenia zaniedbanych cherlakow ![]() Profesora się nie robi, pisiorku kochany, profesorem się zostaje. Oj, zauważyłem że piszesz o profesra, No, to może być inaczej ![]() |
Autor: | BARciak [ 05 października 2017, 18:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
Trochę się rozgadaliśmy nie na temat. Wracamy do tematu jeśli można ![]() |
Autor: | gientek [ 07 października 2017, 00:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: dokarmiać czy łączyć? |
pisiorek pisze: Borowy pisze: Magistrzy prowadzą zajęcia na każdej uczelni na każdym kierunku. Przeważnie mają określony czas na doktorat. Ja gdy robilem doktorat to tez tak bylo w 98r ![]() ![]() Ps. Temat dotyczy laczenia zaniedbanych cherlakow ![]() 3 lata później robiłem doktorat. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |