FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20519
Strona 1 z 1

Autor:  Jarek [ 03 listopada 2017, 22:56 - pt ]
Tytuł:  Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Dobry wieczór.
Chciałem się was podpytać jak w sezonie prowadzić rodziny w przypadku małego lecz stałego pożytku.
Nie chcę w przyszłym sezonie wozić pszczół. W okolicy mam las i łąki, zawsze coś kwitnie.
Czy rodzinę trzymać gniazdo na jednym korpusie wlkp i nadstawki 1/2?
Nie dopuszczać do maksymalnego rozwoju rodziny odbierajac czerw aby się nie wyroily?
Np. Trzymać rodziny na 6 ramkach czerwiu a ponad to przekładać do odkladów?

Autor:  bagisek1 [ 04 listopada 2017, 09:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

https://lyson.com.pl/izolatory/215-izol ... 04249.html

Autor:  BARciak [ 04 listopada 2017, 09:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Jarek, jak masz połówki to gniazdo na jednej połówce a reszta na miód. Po co taka zabawa z przekładaniem pojedynczych ramek czy z izolatorami :)

Autor:  bagisek1 [ 04 listopada 2017, 09:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

BARciak pisze:
z izolatorami :)


Nie każdy daje sobie radę z izolatorami , dlatego pisze ,że są beeee :mrgreen:

Autor:  Jarek [ 04 listopada 2017, 09:50 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Zamiast izolować równie dobrze mogę zamknąć na jednym korpusie 1/2 wlkp.
Bardziej by mi chodziło o to żeby jeszcze odklad jakiś zrobić. W sytuacji stwarzanej przy użyciu izolatora jest dużo pszczół a mało czerwiu i chcą się roic. Zabierając czerw proporcje są inne. Niestety kosztem miodu ale da się zrobić odklad i nie trzeba się uganiac za rojkami.

Autor:  bagisek1 [ 04 listopada 2017, 09:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Jarek zapytałeś , a jak wiesz każdy ma inną koncepcję prowadzenia pasieki , pożytki. To zależy , jaką metodę zastosujesz. Każdy ma inne pozytki , inne terminy i nie musi ograniczać matek w czerwieniu.
Ja stosuję w 1/2 dadanta ograniczanie matki na 1 korpusie od 20 maja , do 10 lipca. W dużym dadancie matka idzie do izolatora na 3 ramki, w podobnym terminie jak w 1/2 dadant.
Jeśli chcę robić odkłady , nie ograniczam mateczki i z tych rodzin robię odkłady na początku czerwca. Robię dwa mniejsze , które dojdą do siły i zimowli.
Nie zmniejszy to ilości miodu , a pożytki które są w zupełności wystarczą, by mieć miód i ZAPOMNIEĆ o rójkach.
To moja metoda i ja ją stosuję. Myślę , że niech każdy przedstawi swoją opcję , bez negowania innych.
A wtedy coś można wybrać dla siebie. Tylko czy na tym forum tak może być :?: :?:
Znając życie , zdecydowanie NIE , bo każdy chce być guru pszczelarstwa :mrgreen:

Autor:  Jarek [ 04 listopada 2017, 10:27 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

bagisek1, wszystko rozumiem. Staram się właśnie dopytywac, zbierać informacje jak to wygląda u innych pszczelarzy. Poznać kilka możliwości i pomysłów aby potem móc praktykować u siebie. Jeśli sposób jednego z kolegów zawiedzie to spróbować inaczej. Wprowadzać swoje udogodnienia. Przecież mogą być też dwa zupełnie inne rozwiązania i oba mogą być dobre ;)

Autor:  BARciak [ 04 listopada 2017, 18:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

bagisek1 pisze:
BARciak pisze:
z izolatorami :)


Nie każdy daje sobie radę z izolatorami , dlatego pisze ,że są beeee :mrgreen:

Coś mi sugerujesz? Izolatory mi nie są poprostu do niczego potrzebne.
Przy pracy z połówkami jest prostszy i szybszy sposób.

Autor:  Hieronim [ 04 listopada 2017, 18:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Jarek pisze:
bagisek1, wszystko rozumiem. Staram się właśnie dopytywac, zbierać informacje jak to wygląda u innych pszczelarzy. Poznać kilka możliwości i pomysłów aby potem móc praktykować u siebie. Jeśli sposób jednego z kolegów zawiedzie to spróbować inaczej. Wprowadzać swoje udogodnienia. Przecież mogą być też dwa zupełnie inne rozwiązania i oba mogą być dobre ;)

Do takiej gospodarki najpierw trzeba dopasować pszczoły , są takie linie którym do rozwoju starczy jeden korpus wlkp i doskonale nadają się do pasieki stacjonarnej.

Autor:  Jarek [ 04 listopada 2017, 18:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Nieska?

Autor:  Hieronim [ 04 listopada 2017, 18:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Jarek pisze:
Nieska?

Nigdy nie miałem pszczól od Loca i nie mogę się na ten temat wypowiadać ,natomiast miałem Cr i orginalną Vigorkę [ta od Kasztelewicza jest inna ]i doskonale sprawowały się na pasiece stacjonarnej.

Autor:  bagisek1 [ 04 listopada 2017, 20:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Mały lecz stały pożytek. Jak prowadzić rodzinę?

Jarek pisze:
bagisek1, wszystko rozumiem. Staram się właśnie dopytywac, zbierać informacje jak to wygląda u innych pszczelarzy. Poznać kilka możliwości i pomysłów aby potem móc praktykować u siebie. Jeśli sposób jednego z kolegów zawiedzie to spróbować inaczej. Wprowadzać swoje udogodnienia. Przecież mogą być też dwa zupełnie inne rozwiązania i oba mogą być dobre ;)


I to napisałem w moim poście , ale admin Grzesiek , jak zwykle swoje :mrgreen: :mrgreen:
Ciekawe przy której połówce padnie :pijemy: :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/