FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Aby oczyścić używaną kratę odgrodową z wosku wystarczy dłuto, z kitu - zamrażarka, a jak ją zdezynfekować aby nie przenieść jakiejś choroby ?
Wysoka temperatura odpada - np. z parownicy byłaby ok, gdyby się one nie odkształcały
Potraktować Cargoseptem, Sodą kaustyczną a może Virkonem?

Grube kraty odkażam tak jak ramki w kąpieli sady kaustycznej zanurzając ja kilka razy aż spłynie z niej wosk i kit, z cienką jest trochę gorzej, w letniej kąpieli sody kaustycznej nie ulegają odkształceniom i pozostawiam je na dłuższy czas, pozdrawiam.

nie dodałem, że ramki i grube kraty odkażam w 2-3% kąpieli sody kaustycznej.

Dzięki za odpowiedź i Pozdrawiam

Grubych krat nie lubię wolę cienkie.. Wosk trzeba oskrobac na sucho ile się da... Najlepiej zima jak jest kruchy... A potem kąpiel w b. Ciepłej wodzie z soda kaustyczna tj wodorotlenkiem sodu - pięknie usuwa kit... Ale z woskiem już sobie nie radzi... Dlatego można w rękawica gumowych spróbować go usunąć szczotka ryżową.. Po takiej kąpieli trzeba dobrze wypłukać kraty pod bieżącą wodą... I jak ktos chce zanurzyć na chwilę w wodzie z octem co by zneutralizowac resztki sody choć w przypadku krat ogrodowych nie jest to konieczne tak jak w przypadku ramek... Ale stwierdziłem że nie będę się bawił z ramkami w ten sposób... Topiarka parowa też się nadaje choć nie zabija zgnilca ale odpada ponowne zadrutowywanie... Czarne ramki idą do spalenia po wytopieniu wosku...