FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Oczyszczenie wosku
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=23002
Strona 1 z 1

Autor:  kustosz [ 07 stycznia 2020, 13:47 - wt ]
Tytuł:  Oczyszczenie wosku

Z topiarki słonecznej jedna partia wosku wyszła mi mocno pomarańczowa.
Jakie macie sposoby na oczyszczenie wosku z dodatków?

Autor:  qq [ 07 stycznia 2020, 15:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

Przegotowanie w w wodzie i odstawienie do sklarowania. Wyjdzie superek i nietrza żadnych kombinacji z jakąkolwiek chemią i gusłami

Autor:  kustosz [ 07 stycznia 2020, 15:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

dzięki spróbuję.

Autor:  BoCiAnK [ 08 stycznia 2020, 00:32 - śr ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

kustosz pisze:
dzięki spróbuję.

dodaj pare kropli wody utlenionej

Autor:  Maxik [ 08 stycznia 2020, 09:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

BoCiAnK, sobie jaja robi.

Z znajomemu pedancikowi, czytając mądre wypowiedzi, poleciłem perhydrol 30%. Chlapnal do gara 2 kieliszki - efekt nie był warty pracy.

Autor:  tomi007 [ 08 stycznia 2020, 10:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

Maxik pisze:
BoCiAnK, sobie jaja robi.

Z znajomemu pedancikowi, czytając mądre wypowiedzi, poleciłem perhydrol 30%. Chlapnal do gara 2 kieliszki - efekt nie był warty pracy.


też dodałem kiedyś wodę utlenioną standardową apteczną 3% - chyba 50ml - gar z woskiem nie był duży - ale efektu jakoś nie było... a jakby co perhydrol to taka 30% woda utleniona...

także już wody utlenionej nie stosuje... jak już to dodaje trochę kwasku cytrynowego (pół - do całej małej łyzki - zależy od wielkości gara) aby woda była miękka (jony wapnia i magznu z kranówki "zmydlają" wosk - po dodaniu kwasku jest mniej szarego osadu (mydła) na dnie krążka jak i wosk jest jakby "gładszy" bardziej zbity - ale to wynika pewnie z dłuższego procesu stygnięcia wielkiego krążka niż z wpływu kwasu na wosk)

przy okazji jak wosk jest "pomarańczowy" to nie ma się co martwić - kolor wosku jest różny w zależności od pożytku - ważne aby to był prawdziwy wosk.... kolor jest ważny tylko do świec i na sprzedaż - tu wiadomo że lepszy jaśniejszy jest lepiej poszukiwany ... - dla siebie na węzę najważniejsze aby był prawdziwy + dobrze sklarowany... czasami wosk ma zielonkawo-oliwkowe zabarwienie i jest to całkowicie naturalne - nie należy z tym walczyć - a jak ktoś koniecznie chce coś z tym robić to najlepiej zostawić wybielanie słońcu...


a i na koniec rada jak sobie uprosić klarowanie i ilość skrobania - jak ma się dużą ilość wosku to najlepiej go roztopić w wodzie (może być trochę kwasku/octu do niej) dodane... pogotować 5-10 min aż szumy się uspokoją... potem wyłączyć poczekać z 10 min aż czysty wosk będzie na górze... - czysty płynny wosk zlać powoli do wiadra plastikowego w którym jest wlany już wrzątek (1-3 litry wrzątku też z kwaskiem)... jak będzie widać że czysty wosk się kończy tj będzie widać, że już że zaraz będą lecieć "syfy" z dna to tą cześć wosku z syfami wylać do sklarowania do innego wiadra lub zostawić w garze + dodać do niego do klarowania kolejną porcję... - w ten sposób ma się do skrobania dużo mniej krążków - bo skrobie się tylko ostatni... ewentualnie ten ostatni można tylko z grubsza oskrobać i przy kolejnym klarowaniu znowu dodać do roztpienia - a najlepiej zbierać takie cieknie krążki z osadem i klarować je osobno jak uzbiera się ich większa ilość - zlać czysty wosk, a brudy osobno - w ten sposób nie ma praktycznie skrobania... bo czyste zlane i zastygnięte krążki wosku zamiast skrobani wystarczy przetrzeć pod zimną wodą druciakiem...

Autor:  Portos [ 11 stycznia 2020, 00:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

Gar do klarowania musi być z kwasówki lub emaliowany bez ubytków emalli ,lepsza od wody z octem jest woda demineralizowana lub deszczowa. Przy porządnej jakości wosku nie będzie problemu z kolorem.

Autor:  Portos [ 11 stycznia 2020, 00:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

Kol.tomi007 problem skrobania zanieczyszczeń z krążków wosku rozwiązałem karcherem z płaskim strumieniem efekt rewelacyjny.

Autor:  kustosz [ 03 kwietnia 2020, 15:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

czy dodanie np. 1/6 wosku przypalonego może spowodować że węza nie będzie odbudowana?

Autor:  kudlaty [ 03 kwietnia 2020, 15:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

kustosz pisze:
czy dodanie np. 1/6 wosku przypalonego może spowodować że węza nie będzie odbudowana?

miałem węze z takiego wosku strasznie śmierdział odesłałem go skąd przyszedł, mowa była o ciemnym kolorze a nie o tym że jeszcze dodatkowo śmierdzi, nie mieszaj badziewia z dobrym towarem, ten przypalony możesz zużyć na co innego np pastę do butów, do uli bym tego nie pchał odbudować pewno odbudują ale po co sobie życie komplikować

Autor:  adamjaku [ 03 kwietnia 2020, 18:44 - pt ]
Tytuł:  Re: Oczyszczenie wosku

Mało to wspólnego z woskiem miało.. do dzisiaj leży na półce. I to nie było przypalenie, tylko jakaś podła mieszanka czegoś.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/