FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Niemcy już robią przeglądy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25245
Strona 1 z 1

Autor:  Marek_LB [ 01 stycznia 2023, 22:00 - ndz ]
Tytuł:  Niemcy już robią przeglądy

Dr. Gerhard Liebig dzisiaj już zaglądał do uli:
https://www.youtube.com/watch?v=Ky64Caf ... 3u&index=1

Autor:  KNIEJA [ 01 stycznia 2023, 22:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

I Rosjanie . https://youtu.be/xtTXVOg0p00?t=184

Autor:  piejan [ 01 stycznia 2023, 23:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Pan Marcyś Sadowski też.

Autor:  krzys [ 01 stycznia 2023, 23:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Ja też zajrzałem do dwóch.

Autor:  kudlaty [ 01 stycznia 2023, 23:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

KNIEJA pisze:

A ciemnogrodzie też były przeglądy x ok 50 rodzin- zaległości z jesieni bo przez pogodę utraciłem możliwość dojazdu i jego sens. Dzisiaj nosiły pyłek i latały za woda. Dennice sobie wyczyściły. T4Pszczoły latały o 15 godzinie jak na wiosnę mimo że słońce się już chowało za górami i były w cieniu.
Na chwilę obecną jest dobrze ale jeszcze 3 miesiące zimy przed nami a końcem stycznia i w lutym zima potrafi o sobie przypomnieć.

Autor:  komark1 [ 02 stycznia 2023, 09:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

kudlaty pisze:
Dzisiaj nosiły pyłek i latały za woda

A z czego wczoraj nosiły pyłek :szok:

Autor:  maq123 [ 02 stycznia 2023, 09:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

komark1 pisze:
kudlaty pisze:
Dzisiaj nosiły pyłek i latały za woda

A z czego wczoraj nosiły pyłek :szok:

pewnie leszczyna

Autor:  kudlaty [ 02 stycznia 2023, 15:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

komark1 pisze:
kudlaty pisze:
Dzisiaj nosiły pyłek i latały za woda

A z czego wczoraj nosiły pyłek :szok:


leszczyna albo olcha taki ciemny zolty, dzisiaj też nosiły, matki ruszyły z czerwieniem a od końca tygodnia zapowiadaj ochłodzenie i mrozy nawet do kilkunastu stopni

Autor:  maq123 [ 02 stycznia 2023, 17:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

kudlaty pisze:
matki ruszyły z czerwieniem a od końca tygodnia zapowiadaj ochłodzenie i mrozy nawet do kilkunastu stopni


mowi sie ze jak pszczoly zaczerwia ramke to przy zmianie na niekorzystne warunki, jaja/ larwy zostana skanibalizowane.
Wkrotce ma nadejsc ochlodzenie, czy faktycznie jest sie czym martwic?

Autor:  asan [ 02 stycznia 2023, 17:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

U mnie latały chyba po wodę, bo obnóży nie widziałem. Ale za to koło betonowego płotu sąsiada zakwitł MNISZEK, jeden kwiatek ale zawsze sezon zaczęty i nastawkę trzeba dać ;-)

Autor:  korpus niski [ 02 stycznia 2023, 18:26 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

U mnie też latały ale mina mi zrzedła jak zauważyłem że większość leci w kierunku lasu z intensywnością jakby spadż wystąpiła. Pod lasem są pszczelarze dwu-trzy ulowi...... Trzeba będzie na wiosnę przygotować olejek cynamonowy.

Autor:  astroludek [ 02 stycznia 2023, 19:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

korpus niski pisze:
Trzeba będzie na wiosnę przygotować olejek cynamonowy.


Kto wie czy bardziej na miejscu nie będzie miotełka...

Przejdź się do tych pasiek. Zobacz czy żyją jeszcze, a jeśli nie to czy mają pozamykane wylotki.

Autor:  lucjan49 [ 02 stycznia 2023, 19:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Pyłek noszą też z jemioły.

Autor:  Wiech [ 02 stycznia 2023, 20:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Pyłek to może być nawet pył drzewny z zakładu stolarskiego. Często pszczoły pobierają mąkę z kukurydzy z kiszonek z ziarna. Oczywiście jak nie kwitną rośliny.

Autor:  Hieronim [ 02 stycznia 2023, 22:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

maq123 pisze:
kudlaty pisze:
matki ruszyły z czerwieniem a od końca tygodnia zapowiadaj ochłodzenie i mrozy nawet do kilkunastu stopni


mowi sie ze jak pszczoly zaczerwia ramke to przy zmianie na niekorzystne warunki, jaja/ larwy zostana skanibalizowane.
Wkrotce ma nadejsc ochlodzenie, czy faktycznie jest sie czym martwic?

Nie ma problemu , jak czerw jest otwarty , gorzej , jak go zasklepią , wtedy zdarza się , że pilnując czerwiu , nie przesuną się na ramkę , gdzie jest pokarm.

Autor:  kudlaty [ 02 stycznia 2023, 22:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Hieronim pisze:
maq123 pisze:
kudlaty pisze:
matki ruszyły z czerwieniem a od końca tygodnia zapowiadaj ochłodzenie i mrozy nawet do kilkunastu stopni


mowi sie ze jak pszczoly zaczerwia ramke to przy zmianie na niekorzystne warunki, jaja/ larwy zostana skanibalizowane.
Wkrotce ma nadejsc ochlodzenie, czy faktycznie jest sie czym martwic?

Nie ma problemu , jak czerw jest otwarty , gorzej , jak go zasklepią , wtedy zdarza się , że pilnując czerwiu , nie przesuną się na ramkę , gdzie jest pokarm.

takie kilkudniowe ocieplenie to żaden problem oblot się przyda gorzej gdyby tak miało być dłużej a później wróciła zima. Dwa lata temu był oblot, 2 tygodnie pogody pod 20 stopni a później wróciła zima z regularnymi mrozami w dzień i noc w okolicach 10 stopni na minusie
I tak było do połowy kwietnia. Pszczoły grzały czerw z tego ocieplenia żarcie się skończyło a z tego czerwiu i tak nici. Najsilniejsze były najsłabsze i odwrotnie

Autor:  lalux5 [ 05 stycznia 2023, 12:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Wiech pisze:
Często pszczoły pobierają mąkę z kukurydzy z kiszonek z ziarna. Oczywiście jak nie kwitną rośliny.

U nas tego raczej nie znajdą , ale leszczyny są żółte jak w marcu.

Autor:  maq123 [ 05 stycznia 2023, 14:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

lalux5 pisze:
Wiech pisze:
Często pszczoły pobierają mąkę z kukurydzy z kiszonek z ziarna. Oczywiście jak nie kwitną rośliny.

U nas tego raczej nie znajdą , ale leszczyny są żółte jak w marcu.

Zależy gdzie, na wiosnę tam gdzie jest bieda pyłkowa latają podskubywac pasze dawana bydłu

Autor:  lalux5 [ 06 stycznia 2023, 13:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

maq123 pisze:
Zależy gdzie, na wiosnę tam gdzie jest bieda pyłkowa latają podskubywac pasze dawana bydłu

Tego nie kwestionuję , nie to miałem na myśli.U nas łatwiej znaleźć leszczynę kwitnącą obecnie niż hodowlę bydła. Żeby pokazać krowę dziecku to trza jechać na północ , wschód , zachód lub do ZOO :oczko: , a bieda pyłkowa jest potężna i ona jest w większości przypadków przyczyną upadków i mizernego rozwoju rodzin przez sezon , taki klimat :oczko:

Autor:  Hieronim [ 06 stycznia 2023, 20:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

lalux5 pisze:
, a bieda pyłkowa jest potężna i ona jest w większości przypadków przyczyną upadków i mizernego rozwoju rodzin przez sezon , taki klimat :oczko:

Jest na to rada , trzeba trzymać pszczoły noszące dużo pyłku , takie w razie biedy , mają zapasy pierzgi. U mnie najwięcej pyłku nosiły kortówki .

Autor:  baru0 [ 06 stycznia 2023, 20:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Hieronim pisze:
lalux5 pisze:
, a bieda pyłkowa jest potężna i ona jest w większości przypadków przyczyną upadków i mizernego rozwoju rodzin przez sezon , taki klimat :oczko:

Jest na to rada , trzeba trzymać pszczoły noszące dużo pyłku , takie w razie biedy , mają zapasy pierzgi. U mnie najwięcej pyłku nosiły kortówki .

Przy braku pyłku nie pomoże ani święty Boże.
Tak jak zalecanie gospodarki rotacyjnej w naszym rejonie .

Autor:  Wiech [ 06 stycznia 2023, 22:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

W ulu korpusowym można ustawić korpus, krata, gniazdo, krata, miodnia. W tym najniższym korpusie z każdego pożytku nazbierają masę pyłku, cały korpus pierzgi.

Autor:  baru0 [ 06 stycznia 2023, 22:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Nie zawsze, testowałem ten patent chyba 2-3 lata temu, chciałem mieć pierzgę na sprzedaż,
Więcej mi składają pierzgi jeżeli nie ma kraty, ale to więcej to i tak jest nic na przeciw tego co opisujecie ;).
Po prostu przepszczelenie i bida pyłkowa

Autor:  balwro [ 07 stycznia 2023, 21:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Trudny sezon w pasiece. "Czekają nas spore straty"
Nieciekawa sytuacja czeka również pszczelarzy. Nagłe zmiany pogody negatywnie odbiły się m.in. na pszczołach miodnych. Część właścicieli pasiek już dziś szykuje się na ewentualne straty.

- Dużym problemem jest nie tyle wysoka temperatura, co fakt, że pogoda bardzo szybko się zmienia. Jednego dnia mamy -10 stopni, za kilka dni mamy +15 stopni, a za chwilę temperatura znów spada. Rodziny pszczele nie są w stanie tak szybko dostosowywać się do zmieniających się warunków - mówi w rozmowie z WP dr Paweł Migdał, ekspert z Pracowni Pszczelnictwa w Katedrze Higieny Środowiska i Dobrostanu Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.


- W efekcie kłęby zimowe [skupisko pszczół tworzone w celu ochrony przed chłodem - przyp. red.] rozluźniają się i tracą więcej ciepła. Jeżeli matki mają taką możliwość, to czerwią [składają jaja do komórek plastra - przyp. red.], przez co rodziny pszczele potrzebują więcej pokarmu. W niektórych przypadkach już teraz można zaobserwować objawy głodowe w niektórych rodzinach pszczelich - tłumaczy ekspert.

Jak podkreśla, "konsekwencje braku pokarmu mogą być bardzo poważne". - Umrzeć mogą całe rodziny ze względu na to, że nie mają jak uzupełnić braków w pokarmie. Nawet jeśli wylecą z uli, to w środowisku nie odnajdą jeszcze roślin kwitnących w dużych ilościach. Jeśli nie mogą nic zebrać, zużyją zapasy, a następnie ulegną osypaniu, czyli po prostu wyginą - mówi dr Migdał.

- Zagrożenie jest bardzo realne. Proszę sobie przypomnieć, jakie temperatury mieliśmy w październiku, listopadzie i grudniu. To nie jest tak, że pojawiła się pojedyncza krótka anomalia. Gdyby tak było, to nie mówilibyśmy o żadnym dużym wyzwaniu. Problem jest taki, że pszczelarze mieli dość chłodną końcówkę sierpnia i niesprzyjający wrzesień. Potem w październiku pogoda była bardzo dobra, chodziliśmy w krótkich koszulkach i spodenkach. Później w listopadzie i grudniu przyszło intensywne ochłodzenie, mieliśmy gigantyczne opady śniegu. A przed świętami temperatura mocno wzrosła - wylicza pasiecznik z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

- Jeśli będzie się to powtarzało do końca tej zimy, to możemy się spodziewać znaczących strat w rodzinach pszczelich - podkreśla w rozmowie z WP.

Brak kilkutygodniowego przymrozku dla właścicieli pasiek oznacza także problem w innej kwestii. Zagrożeniem dla owadów są choroby. - Nie ma długiej zimy, która ograniczyłaby rozwój patogenów czy pasożytów. W konsekwencji patogeny będą mogły się cały czas namnażać, co bardzo negatywnie odbije się na rodzinie pszczelej. Przed nami bardzo trudny sezon. Myślę, że będziemy mieli naprawdę spore straty - podsumowuje dr Migdał.

Autor:  tomi007 [ 07 stycznia 2023, 22:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Największym zagrożeniem dla pszczół to jest obecna relacja ceny cukru do miodu... Jak i wzrost pozostałych kosztów tj mocny spadek opłacalności produkcji wywołany obecna polityką gospodarczą... To "wybije najwięcej pasiek" do tego import taniego "miodu" nas cały czas zalewa... A zima jak zima...np. we Włoszech, Danii mają taką każdego roku i co ?Pszczół tam nie mają przez to? - mają te same co my przecież..tj krainki i buckfasty. A jakby byłby duży mróz to by można napisać że jak zaczęły czerwić to nie przejdą na ramki z zapasem (z boku, z tyłu, w górnym korpusie)... Albo też że zapasu może zabraknąć... Albo że slabsze nie dadzą rady etc... Kto dal na jesieni ile trzeba i zrobił co trzeba jest spokojny... (Ewentualnie może mieć obawy że mogły coś przyniesc od kogoś gdzieś... Ale to zawsze mogą niezależnie od pogody jaka była - tzw ryzyko systemowe wpisane w ten biznes i tyle...)... Także bądźmy dobrej myśli...czytałem ten artykuł, jest nie tylko o pszczołach... Całość jego treści to tzw. "diabeł religii klimatycznej" Ludzie muszą w coś wierzyć i być zastraszani bo taka jest natura ludzka... Także nie wiara w Boga to w coś innego... Np właśnie "religia klimatyczna" I diabła - Co2... A ten artykuł właśnie był w takim tonie... Jakby to klimat na Ziemi nigdy się nie zmieniał... A patrz taka Kłodawa, Inowrocław, Wieliczka... To dowody że dawno dawno temu było tu morze... Bałtyk 12 tys lat temu to cały był pokryty lodowcem... Podobnie jak i większość terenów obecnej Polski... No ale mamuty za dużo oddychały (Co2) i gazów puszczały (metan) a że wtedy nie było "religii klimatycznej" I systemu płatnych uprawnień do emisji i zielonych certyfikatów na prąd z OZE oraz pseudo-eko samochodów na prąd... To się przez to klimat ocieplił i główni winowajcy tj mamuty wymarły bo za gorąco im było w tych futrach...

Autor:  kudlaty [ 07 stycznia 2023, 22:54 - sob ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Wiech pisze:
W ulu korpusowym można ustawić korpus, krata, gniazdo, krata, miodnia. W tym najniższym korpusie z każdego pożytku nazbierają masę pyłku, cały korpus pierzgi.


W naszych warunkach to jest podobna rada co :rozłóż duża plandekę na Saharze Zbierzesz więcej wody.
Pszczoły zbierają nawet pyłek z trawy, brzozy czy sosny, ostatni dobry strzał pyłkowy to ptasia czereśnia, po 15 maja zostaje goła trawa i liście czy igly w lesie. No ale co się dziwić jak są rejony gdzie na długości 1.5km masz np 500 rodzin i praktycznie sam las

Autor:  Bartek.pl [ 07 stycznia 2023, 22:57 - sob ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

tomi007,
Generalnie bardzo dobrze napisałeś. :brawo:
Jednak co do zmian klimatu trzeba by było jeszcze wziąć pod uwagę "czasookres" :mrgreen:, że się tak niepoprawnie wyrażę.

Autor:  tomi007 [ 07 stycznia 2023, 23:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

Uzupełniony poprzedni post (poproszę o usunięcie uboższego)

Temperature dokładnie mierzymy dopiero może od 200 lat... A wcześniejsze jej ustalenia są na podstawie "odwiertów" Z jakiś osadów - cos na zasadzie sloi u drzew... Nie jest to "wiarygodne" Aby stwierdzić że nigdy tak szybko się klimat nie ocieplał... Ba co powiedzieć na Mała epoke lodowcową? Kiedy to można było przez Bałtyk dojść do Szwecji? Poza tym... To właśnie bodajże w kredzie stężenie co2 było największe i zarazem małe obecne paprotki wtedy osiągały rozmiary dzisiejszych palm... Więc co2 jest gazem "życia" I paliwem dla roślin... Poza tym większość co2 nie pochłaniają lądy a oceany..a i para wodna z którą nie Walczymy daje większy efekt cieplarniany niż co2 - popatrz np na różnice w temperaturach kiedy noce są pochmurne a kiedy niebo zimą nie ma ani jednej chmury... To jest "religia" Której uczą nas bezrefleksyjne od najmłodszych lat - sami na konferencje klimatyczne latają odrzutowcami i są tam tylko wyznawcy tj nie ma tam dyskusji z przeciwnikami - przypomina to dokładnie to samo co było że "szczypawkami" Też nie było naukowej debaty tylko "wiara w jedyna słuszną naukę" Bo "kasa się musi zgadzać - lobbing musi się zwrócić"... Aktywność słoneczna oraz wychylenie względem centrum galaktyki (wiatr słoneczny) to może mieć większy wpływ realny niż nasza emisja co2... Jak i wycinka lasów - wszak np cała Europa zachodnia prawie została ich pozbawiona w porownaniu z tym co było jeszcze 500 czy 1000 lat tu nie mówiąc już o Anglii a ta wycinka nie mogła być bez wpływu na kimat... - szybsze nagrzewanie i parowanie, mniejsza retencja opadów... z tym co2 to jest tylko Biznes... Za 500 lat będą się śmiać i dziwić... tak jak mu teraz z tych co w średniowieczu kupowali relikwie - typu - "szczebel od drabiny co to przyśniła się świętemu Jakubowi" - jak ktoś to za 500 lat przeczyta to niech wie że też byli wtedy "luteranie" ;) albo "idioci barbarzyńcy"... Bo cały czas jestem otwarty na rzeczowe argumenty... Ale skoro to jest " Biznes " No własne "to szczepimy się" ;) w imię "wiary - nauki" ;) tylko że nauka to nie wiara a... Badania - jak i dyskusje, panele, dopuszczanie przeciwnych poglądów... Oraz świadomość że zawsze można być w błędzie bo się czegoś nie uwzględniło w "modelu" "Badaniu" - oj jest masa takich kwiatków... Np. Lobotomia... Czy "woda radowa" - można sobie było kupić w USA urządzenie które napromieniowało wodę rakotwórczym radem bo to "zdrowe aby ją pić", zabawy z RTG na bankietach tak jak teraz z "my z selfie", czy też w lepszych sklepach obuwniczych w Szwajcarii - tez można było sobie zrobić RTG aby sprawdzić jak stopa w bucie leży...czy np.heroiną powszechnie dostępną na ból głowy i to bez recepty... Ba... Nawet biały cukier kiedyś z racji że był b. drogi... To byl przepisywany w "kostkach" Jako lek na migrenę... A z innych paradoksów to za czasów Napoleona zastawa stołowa z aluminium była droższa od tej z czystego srebra z racji że nie znano wydajnej Technologii aby wytropić aluminium z boksytów (aluminium topi się w niskiej temperaturze jako czysty metal... Ale aby wytropić je z rudy tj boksytu potrzeba dużo wyższej temperatury... Chyba 3000C).. No i ta droga aluminiowa zastawa... Okazuje się że może przyczyniać się do wzrostu ryzyka na zachorowanie na Alzheimera...a przytaczam to wszystko aby pokazać jak "nauka może się mylić"...

Autor:  kudlaty [ 08 stycznia 2023, 10:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Niemcy już robią przeglądy

tomi007 pisze:
Uzupełniony poprzedni post (poproszę o usunięcie uboższego)

Temperature dokładnie mierzymy dopiero może od 200 lat... A wcześniejsze jej ustalenia są na podstawie "odwiertów" Z jakiś osadów - cos na zasadzie sloi u drzew... Nie jest to "wiarygodne" Aby stwierdzić że nigdy tak szybko się klimat nie ocieplał... Ba co powiedzieć na Mała epoke lodowcową? Kiedy to można było przez Bałtyk dojść do Szwecji? Poza tym... To właśnie bodajże w kredzie stężenie co2 było największe i zarazem małe obecne paprotki wtedy osiągały rozmiary dzisiejszych palm... Więc co2 jest gazem "życia" I paliwem dla roślin... Poza tym większość co2 nie pochłaniają lądy a oceany..a i para wodna z którą nie Walczymy daje większy efekt cieplarniany niż co2 - popatrz np na różnice w temperaturach kiedy noce są pochmurne a kiedy niebo zimą nie ma ani jednej chmury... To jest "religia" Której uczą nas bezrefleksyjne od najmłodszych lat - sami na konferencje klimatyczne latają odrzutowcami i są tam tylko wyznawcy tj nie ma tam dyskusji z przeciwnikami - przypomina to dokładnie to samo co było że "szczypawkami" Też nie było naukowej debaty tylko "wiara w jedyna słuszną naukę" Bo "kasa się musi zgadzać - lobbing musi się zwrócić"... Aktywność słoneczna oraz wychylenie względem centrum galaktyki (wiatr słoneczny) to może mieć większy wpływ realny niż nasza emisja co2... Jak i wycinka lasów - wszak np cała Europa zachodnia prawie została ich pozbawiona w porownaniu z tym co było jeszcze 500 czy 1000 lat tu nie mówiąc już o Anglii a ta wycinka nie mogła być bez wpływu na kimat... - szybsze nagrzewanie i parowanie, mniejsza retencja opadów... z tym co2 to jest tylko Biznes... Za 500 lat będą się śmiać i dziwić... tak jak mu teraz z tych co w średniowieczu kupowali relikwie - typu - "szczebel od drabiny co to przyśniła się świętemu Jakubowi" - jak ktoś to za 500 lat przeczyta to niech wie że też byli wtedy "luteranie" ;) albo "idioci barbarzyńcy"... Bo cały czas jestem otwarty na rzeczowe argumenty... Ale skoro to jest " Biznes " No własne "to szczepimy się" ;) w imię "wiary - nauki" ;) tylko że nauka to nie wiara a... Badania - jak i dyskusje, panele, dopuszczanie przeciwnych poglądów... Oraz świadomość że zawsze można być w błędzie bo się czegoś nie uwzględniło w "modelu" "Badaniu" - oj jest masa takich kwiatków... Np. Lobotomia... Czy "woda radowa" - można sobie było kupić w USA urządzenie które napromieniowało wodę rakotwórczym radem bo to "zdrowe aby ją pić", zabawy z RTG na bankietach tak jak teraz z "my z selfie", czy też w lepszych sklepach obuwniczych w Szwajcarii - tez można było sobie zrobić RTG aby sprawdzić jak stopa w bucie leży...czy np.heroiną powszechnie dostępną na ból głowy i to bez recepty... Ba... Nawet biały cukier kiedyś z racji że był b. drogi... To byl przepisywany w "kostkach" Jako lek na migrenę... A z innych paradoksów to za czasów Napoleona zastawa stołowa z aluminium była droższa od tej z czystego srebra z racji że nie znano wydajnej Technologii aby wytropić aluminium z boksytów (aluminium topi się w niskiej temperaturze jako czysty metal... Ale aby wytropić je z rudy tj boksytu potrzeba dużo wyższej temperatury... Chyba 3000C).. No i ta droga aluminiowa zastawa... Okazuje się że może przyczyniać się do wzrostu ryzyka na zachorowanie na Alzheimera...a przytaczam to wszystko aby pokazać jak "nauka może się mylić"...

Byli nawet tacy którzy po uzupełnieniu własnych archiwów palili wszystko co było niezgodne z ich nauka łącznie z samymi głosicielami oskarżając ich o herezję :twisted: to był dopiero postęp i otwartość na naukę.
Głupimi ludźmi łatwiej zarządzać dlatego w Polsce Niemcy I Rosjanie pierwsze co zrobili to wymordowali inteligencję, później zakazano nauki w stopniu wyższym niż czytanie i pisanie. Tylko dlatrgo żeby obywatel potrafił przeczytać rozporządzenia i obwieszczenia, równocześnie pan gebels i jego koledzy wpadli na to że media ( wtedy radio i gazety) są znakomitymi nośnikami propagandy. To właśnie w Niemczech jako pierwszym kraju wymyślono żeby suche przekazy propagandowe urozmaicać różnymi audycjami dla dzieci i dorosłych tak żeby spędzali więcej czasu z radiem z którego płynęła propaganda.
Czasy się zmieniły i obecnie mamy telewizję która o głupia naród a poziom dziennikarski jak i programów telewizyjnych szoruje po dnie. Każda stacja zaprasza swoich własnych "ekspertów" ktorych życiorysy często potrafią przyprawić o wielkie zdziwienie a zadaniem owych ekspertów od wszystkiego jest przekazać widzowi to co mają myśleć w danej sprawie tak żeby sami myśleli że to ich własne poglądy. (opowieści o efekcie cieplarnianym, że się nam klimat ociepla, na kogo głosować, na co się szczepić żeby uniknąć apokalipsy, jaki ten putnin zły a Ukraina dobra itp)

Nie mam telewizora od przynajmniej 18 lat, będąc gdzieś gościnnie i widząc co tam ludzie oglądają myślę że podjąłem dobra decyzję zapominając o telewizji...
Traktuje się ludzi jak debili tu wstawka z TVP ale równie dobrze bym mógł by coś z TVN bo są po jednych pieniądzach

https://www.facebook.com/10008845843622 ... 629783001/

Poglądy gościa który wydaje gazetę i prowadził program z oglądalnością kilka milionów, " wystarczająco inteligentny żeby pracować w telewizji nie żeby ją oglądać" " to te barany wezmą pilota i przełącza program"

https://m.youtube.com/watch?v=Z79RiZWQFtk


A tu o biznesie covidowym 6 miliardów w plecy tylko z jedną firma a jest ich kilka
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 2974754432

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/