FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Półnadstawka węzy a suszu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25247 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | WP7 [ 04 stycznia 2023, 14:54 - śr ] |
Tytuł: | Półnadstawka węzy a suszu |
Witam. Czy dając w całości węzę zamiast suszu do półnadstawki (Dadant 1/2) na wiosnę do silnej rodziny mocno odbije się na miodzie niż gdyby poddać korpus z suszem? Czy poddanie syropu cukrowego przyspieszy odbudowę plastrów w przypadku wystąpienia słabego pożytku? |
Autor: | tomi007 [ 04 stycznia 2023, 17:20 - śr ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
a dlaczego pytasz ? nie masz suszu ? to daj węzę i się nie martw - nie kupuj suszu - to się nie opłaca a i można sobie coś gratis sprowadzić... - będzie pożytek i odpowiednia struktura to będą moment węzę budować - tym bardziej ze mowa o ramce typu 1/2...... nie będzie pożytku to węza będzie stała nieobrobiona - wtedy cukier pomoże ale możesz zafałszować nim miód (zależy ile dasz... i kiedy...) - problemem może być też chęć przejścia na taka samą węzę - tj krata odgrodowa może je zniechęcić.. a i siła i struktura rodziny musi być odpowiednia aby chciały budować... natomiast nie ma co na siłę szukać suszu.. nie ma to nie ma.. i wtedy tylko węza... szczególnie że mowa o wiośnie "miodowej" a o tej porze pszczoły super i szybko, dużo i chętnie budują (maj) - byle by tylko był pożytek..... osobiście wg mnie susz jak już jest bardzo przydatny ale do gniazda do wczesnych kwietniowych poszerzeń... tj. b. przyspiesza rozwój wczesną wiosną -dużo lepiej niż sama węza - tj. jak wczeną wiosna da sie weze to jej nie odbudują i nie zaczerwią natomiast susz szybeciej zagospodaruj... natomiast sam susz w miodni to mniejszy problem - byle by był pożytek to moment odbudują... a jak maja jakiś problem - to najczęściej trzeba na pocżatek je zachęcic i zrezygnować z kraty... |
Autor: | Wiech [ 04 stycznia 2023, 18:05 - śr ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
WP7, Jeżeli to typowy ul 1/2 D to po zagospodarowaniu 20 ramek, zgoń matkę na najniższy korpus, na to postaw korpus z węzą, na to krata i ten górny korpus z czerwiem. Nic wtedy nie stracisz. Pewnie masz mało uli więc możesz się pobawić i do nadstawki wybrać ramki z całego gniazda bez pierzgi, ramki z zasklepionym czerwiem i te, które po miodobraniu planujesz przetopić. Jeżeli pożytek jest obfity i rodzina silna, to ten środkowy korpus zostanie zalany, a nie zaczerwiony. Trzeba go przerzucić nad kratę i wstawić kolejny z węzą pod kratę. Na rzepaku trzeba uważać, żeby przenosić do miodni tylko takie ramki, w których czerw wygryzie się przed końcem pożytku, bo może być problem z krystalizacją. |
Autor: | adamjaku [ 23 stycznia 2023, 06:27 - pn ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Kolego.. nigdy nie rozrywaj na wiosnę kłębu czerwiu. To dla pszczół najgorszy scenariusz. U mnie na rzepaku zawsze dostają pełen korpus wezy, który po 3 dniach jest albo zaczerwiony, albo zalany miodem. 1/2D to taka sama powierzchnia plastrów jak 18. Na rzepaku możesz odrobić spokojnie 2 korpusy nie dość że bez straty, to jeszcze z większą ilością miodu bo nie będzie im groził stan rojowy. Kwestia tylko z czego ta węza i jakiej grubości. |
Autor: | B-52 [ 23 stycznia 2023, 11:35 - pn ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
adamjaku pisze: Kwestia tylko z czego ta węza i jakiej grubości. I tu jest pies pogrzebany. Jeśli węzę masz ze sklepu może być totalna kicha albo będą odrabiać tak że zanim odrobią pożytek się skończy. |
Autor: | manio [ 23 stycznia 2023, 17:22 - pn ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
WP7 pisze: Czy dając w całości węzę ...... na wiosnę a jeśli nie na wiosnę to kiedy dać węzę ? To najlepsza pora. Jak pisałem w stosownym wątku co roku podaję korpus węzy jako trzeci najwyższy korpus gniazda. Gniazdo na dwóch 10R korpusach 1/2 D to za mało na współczesne , plenne pszczoły w okresie rzepaku - moim zdaniem to przepis na rójkę. Podanie korpusa nad kratę to ryzyko dużej twórczości trutowej i w miodni pracują dopiero jak jest bogaty pożytek. Do ramki wklejam połowę formatki węzy warszawskiej zwykłej. Resztę pięknie odbudują . Wstawiam ok. 1 maja , to u mnie dwa tygodnie przed rzepakiem. Matka chętnie wtedy czerwi w najwyższym korpusie gniazdowym , nawet na ledwie liźniętej węzie ( nie do końca odbudowanej) i pszczoły pięknie odbudują . Wyjedzą też wszelkie resztki zapasów pozimowych . Korpus jest szybko odbudowany od belki do belki. |
Autor: | Beeman [ 26 stycznia 2023, 22:26 - czw ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
WP7 pisze: Czy poddanie syropu cukrowego przyspieszy odbudowę plastrów w przypadku wystąpienia słabego pożytku? Oczywiscie ze tak. Pozostaje tylko kwestja uczciwości. Jeśli nie planujesz sprzedawać miodu i chcesz szybko odbudować węże, to jak najbardziej im pomoże. Zrobiono nawet badania jaki syrop najlepiej podawac. (proporcje)
|
Autor: | Pisiorek [ 28 stycznia 2023, 22:44 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
manio pisze: WP7 pisze: Czy dając w całości węzę ...... na wiosnę a jeśli nie na wiosnę to kiedy dać węzę ? To najlepsza pora. Tym razem wyjątkowo się z Tobą zgodzę ![]() Kluczowy warunek odbudowania ramek : siła rodziny i pożytek .Są spece co dają węzę do słabej rodziny przy braku pożytku i dziwią się że pszczoły jej nie robią lub zgryzają , a póżniej jest lament że węza jest kijowa ... |
Autor: | baru0 [ 28 stycznia 2023, 22:57 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Pisiorek pisze: Kluczowy warunek odbudowania ramek : siła rodziny i pożytek A najbardziej kluczowa jest długość występowania pożytku. Jeżeli jest to 3-5 dni to lepiej susz i to znad wymiarem, gdy pożytek trwa dłużej można węzę, ot cała filozofia. |
Autor: | Pisiorek [ 28 stycznia 2023, 23:02 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
baru0, Bronek ,kurka rzepak ,mniszek czy sady kwitną około 3 tygodnie .Dając korpus 1/2 do w miarę silnej rodziny jest odbudowany maksymalnie w kilka dni .Myslę że więcej nie muszę Ci tłumaczyć ? ![]() |
Autor: | JM [ 28 stycznia 2023, 23:09 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Pisiorek pisze: moim zdaniem teoria o tym że pszczoły robiąc węzę gromadzą mniej miodu jest mocno naciągana . Też tak uważam. Wydzielanie wosku przez gruczoły woskowe nie zależy ani od chciejstwa pszczoły ani od chciejstwa pszczelarza. To jest czynność fizjologiczna. A jak dostaną całe 10 l wiadro syropu to też potrafią pobrać w 2-3 dni i pomieścić na samej węzie. |
Autor: | baru0 [ 28 stycznia 2023, 23:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Pisiorek pisze: baru0, Bronek ,kurka rzepak ,mniszek czy sady kwitną około 3 tygodnie .Dając korpus 1/2 do w miarę silnej rodziny jest odbudowany maksymalnie w kilka dni .Myslę że więcej nie muszę Ci tłumaczyć ? ![]() Mnie nie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Pisiorek [ 28 stycznia 2023, 23:27 - sob ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
baru0 pisze: Pisiorek pisze: baru0, Bronek ,kurka rzepak ,mniszek czy sady kwitną około 3 tygodnie .Dając korpus 1/2 do w miarę silnej rodziny jest odbudowany maksymalnie w kilka dni .Myslę że więcej nie muszę Ci tłumaczyć ? ![]() Mnie nie ![]() ![]() ![]() To z czego u Ciebie noszą miód ? ![]() |
Autor: | baru0 [ 29 stycznia 2023, 00:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Pisiorek pisze: To z czego u Ciebie noszą miód ? ![]() Nie z czego tylko kiedy ? właśnie w te 4-6 dni przeważnie, to ten miód wiosenny . Mówimy o maju okres od od 25 kwietnia do 15-20maja śp. Bogdan pisał kiedyś o "jazda na krawędzi " - lub "gospodarka na granicy nastroju rojowego" ,to coś z tych rzeczy . Nie ma adrenaliny nie ma zabawy-miodu ![]() |
Autor: | asan [ 29 stycznia 2023, 10:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
IMVHO kluczowa sprawa to miejsce. Jeśli mają w gnieździe miejsce to jednocześnie trwa magazynowanie, przerabianie, odbudowa węzy w nadstawce i przenoszenie do niej nakropu. Wtedy różnic nie powinno być. Jak zaczynałem to w gnieździe było mało miejsca, bo już nektarowały akacje na potęgę, a jeszcze nie odbudowały w gnieździe całej węzy. W efekcie gniazdo zalane, pszczoły odbudowywały pięknie i szybko, ale jednak nie przyniosły tyle ile by mogły. I do tego były opóźnione w rozwoju bo matka nie miała gdzie czerwić. To były odkłady, ale gdybym miał wtedy susz to spokojnie po nadstawce by zebrały (z dwóch wziąłem nadstawkę miodu). Tak, błędy były bo trzeba było najpierw rozbudowywać gniazdo etc. No ale chciało się coś miodu liznąć. Idealnie to wrzucić część suszu, a część węzy (albo korpus+korpus). Ale to trzeba mieć. |
Autor: | Beeman [ 29 stycznia 2023, 18:56 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
asan pisze: Idealnie to wrzucić część suszu, a część węzy (albo korpus+korpus). Ale to trzeba mieć. Czesto tak robie ale jak chce sie miec pieknie odciagniete plastry to tylko sama weza bez mieszania.
|
Autor: | emka24 [ 29 stycznia 2023, 19:12 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Półnadstawka węzy a suszu |
Jak dasz po bokach po dwie ramki suszu a w środek 6 ramek węzy , to pszczoły będą miały miejsce na nakrop i węza będzie ładnie odciągana. Pszczoły nie lubią takiej luki i jak tylko jest pożytek to szybko zabudowują. Ważne by nie przeplatać ramek susz-węza. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |