FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Macie koledzy może wiedzę gdzie można kupić dzielone korki matecznikowe takie jak w filmie "Hodowla matek pszczelich" Niemieckiego instytutu Film na youtubie Pozdrawiam

Łukasiewicz, Łysoń , Chiny.

Łukasiewicz i Łysoń nie mają więc może Chiny rzeczywiście dzięki

Sprawdziłem Ali Expres i też nic to chyba tylko toczenie z drewna

No a to?

https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... wa-dadanta
https://pszczelnictwo.com.pl/shop/produ ... hodowlanej

Przypuszczam że z hodowla matek masz, niewiele wspólnego, wystarczy delikatna nadbudowa na matecznik i trzez ten otwór nie wyciągniesz matecznik bez rzeźbienia w nadbudowie albo bez jego uszkodzenia.
Korki są ok jeśli je będziesz przyklejał do listewki np na rozgrzanym wosku, zabieranie do dalszego wykorzystania czy cieplarki jest wtedy dziecinnie proste i szybkie.
Ja osobiście stosuje najtańsze korki i najtańsze miseczki plastikowe to wszystko na stałe nabite na listewki zszywaczem. Do tych plastikowych korków można używać miseczek woskowych albo tych z systemu nicot trochę luźne i czasami trzeba podkleić woskiem ale są lepsze od tych najtańszych.
Bez względu na wybrany system powinien gwarantować sprawność i szybkość działania bo często trzeba wykonywać niektóre czynności przy niekorzystnej pogodzie

_________________
xyz

Nie mam nic wspólnego, ale ja tylko podrzucam link.

Chodzi o drewniane korki podzielone na pół i spięte dwoma gumkami które po naciśnięciu góry rozchylają się na dole . Na dole jest też płytki otworek w którym po rozchyleniu można zamocować komórkę z jajeczkiem. Można oczywiście przyklejać komórkę woskiem. Wzrok mi się psuje ręce trzęsą a Jentera już zaliczyłem i to nie to co bym chciał Pozdrawiam

Michal daj linka do filmu napisz w ktorej minucie i po sprawie. Wszystko bedzie jasne.

Na youtube " Wychów matek pszczelich.avi " 8 minuta filmu. To chyba druga część "Rotacyjnej hodowli pszczół"

Właśnie o to chodzi > Może koledzy mający pasieki w Niemczech pomogą ale ja znam ze słyszenia tylko Jacka Wojciechowskiego który jest w Austrii więc apel do zachodnioniemieckich pszczelarzy

Pociągnę ten wątek .Otóż jakiś miesiąc temu wpadłem na pomysł żeby wychować sobie kilkanaście matek na takich dzielonych korkach jak w temacie wyżej Przygotowałem rodzinę i podałem jej ponad 20 larw Na drugi dzień sprawdziłem Większość została ścięta .Praktycznie pozostały 2 Ale i te się nie nadawały bo miseczki z larwami były jakby zawieszone na cienkiej ok 2mm grubości " nitce". Długość tej "nici" 2cm Wyglądały tak jakby powoli się wyciągały i urywały Dodam jeszcze że rodzina jeszcze tego samego dnia dostała 19 larw przełożonych do plastykowych miseczek .Przyjęła i wychowała 14 więc temat jakby nie aktualny , jednak nurtuje mnie pytanie co poszło nie tak przy pierwszym podejściu Dlatego mam pytanie czy ktoś wychował tą metodą matki pszczele ?