FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Podkarmianie rozwojowe.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=25961
Strona 1 z 1

Autor:  Szymanek1990 [ 12 lipca 2024, 08:42 - pt ]
Tytuł:  Podkarmianie rozwojowe.

Dzien dobry, to moj pierwszy post tutaj.
Zaczne od poczatku, nie mam praktyki poniewaz w mojej okolicy pszczelarze niezbyt chetnie dziela sie wiedza a co dopiero mowic o wiedzy praktycznej.
Do sedna...
Kupilem dwa odklady w zeszlym tygodniu na 6 ramkach + ramka czerwiu krytego+ wlozylem ramke wezy ktora ladnie odbudowaly. dostaly dwa razy po 0,7 syropu 1;1 oraz raz 0,5l 1;1 co trzy dni rozwojowo. Boje sie zalania gniazda a do zakarmiania na zime jeszcze dobry miesiac... czy znajdzie sie tu jakas zyczliwa dusza ktora bez hejtu podejmnie sie poprowadzenia mnie zebym popelnil jak najmniej bledow? Pozdrawiam Was i zycze milego dnia

Autor:  Wingrul [ 12 lipca 2024, 10:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Też dopiero zaczynam więc niech mnie ktoś poprawi jak źle pisze.

Jak boisz się zalania gniazda to dokładaj węze niech zawsze mają co robić.
A poza tym to taką ilością syropu gniazda nie zalały tyle cukru to za chwilkę zniknie jeśli bedą larwy.
Pytanie czy masz jakiś pożytek w okolicy ?

Autor:  Szymanek1990 [ 12 lipca 2024, 10:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Z tego co sie orientuje to pozytkow juz nie ma. jedyne co zauwazylem to nosza pylek

Autor:  baru0 [ 12 lipca 2024, 11:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990 pisze:
Zaczne od poczatku, nie mam praktyki poniewaz w mojej okolicy pszczelarze niezbyt chetnie dziela sie wiedza a co dopiero mowic o wiedzy praktycznej.
Do sedna...

A jaką masz wiedzę teoretyczną .

Autor:  ares [ 12 lipca 2024, 13:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990 pisze:
Kupilem dwa odklady w zeszlym tygodniu na 6 ramkach + ramka czerwiu krytego+ wlozylem ramke wezy

Rozumiem, że masz w tej chwili odkłady na 8 ramkach w tym jedna ramka węzy i 1 ramka czerwiu krytego oraz 6 ramek obsiadanych przez pszczoły bez czerwiu.
Moje pytania:
- czyżby w odkładach była matka NU? (brak czerwiu)
- ile było żelaznego zapasu w momencie zakupu odkładów?

Autor:  Szymanek1990 [ 12 lipca 2024, 16:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Nie, nie źle może to ująłem dokupiłem dodatkową ramkę czerwiu krytego czyli odklad zamiast na 6 ramkach był na 7 i ja włożyłem ramkę wezy która odbudowały

A co do wiedzy to mam taką jaka dostępna jest w internecie, niestety

Autor:  ares [ 12 lipca 2024, 16:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990, zadałeś pytanie i oczekujesz odpowiedzi na nie.
Natomiast gdy ja zadałem Ci dwa pytania i nie odpowiedziałeś na żadne. To nie fair, zwłaszcza że naprawdę chciałem Ci pomóc.

Autor:  Wingrul [ 12 lipca 2024, 16:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990 pisze:
Z tego co sie orientuje to pozytkow juz nie ma. jedyne co zauwazylem to nosza pylek

A skąd ten pyłek no raczej z pożytków.
To że nie towarowe to nie znaczy, że się skończyły.
Rozejrzyj się po okolicy łąki, las, ogródki działkowe, poplony.
Pyłek ważna rzecz jak nazbierają więcej niż na potrzeby bieżące to fajnie wystartują na wiosnę.

Autor:  Szymanek1990 [ 12 lipca 2024, 16:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

ares pisze:
Szymanek1990, zadałeś pytanie i oczekujesz odpowiedzi na nie.
Natomiast gdy ja zadałem Ci dwa pytania i nie odpowiedziałeś na żadne. To nie fair, zwłaszcza że naprawdę chciałem Ci pomóc.


Bardzo przepraszam to wszystko dlatego że jestem w pracy i tak szybko szybko i to są właśnie efekty. Nie czuj się zignorowany bo wcale tak nie jest.
Już odpowiadam
Matka tegoroczna unasienniona czerwi bo są jajka larwy…
Co do żelaznego zapasu to mają ramkę pełną pokarmu i na ramkach z czerwiem delikatne wianuszki z jedzeniem. Jako że to odklady chciałbym doprowadzić je do siły przed zimą ale mimo wszystko boję się zalania gniazda bo będą nici z czerwienia.
Jeszcze raz wybacz

Autor:  Szymanek1990 [ 12 lipca 2024, 16:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Wingrul pisze:
Szymanek1990 pisze:
Z tego co sie orientuje to pozytkow juz nie ma. jedyne co zauwazylem to nosza pylek

A skąd ten pyłek no raczej z pożytków.
To że nie towarowe to nie znaczy, że się skończyły.
Rozejrzyj się po okolicy łąki, las, ogródki działkowe, poplony.
Pyłek ważna rzecz jak nazbierają więcej niż na potrzeby bieżące to fajnie wystartują na wiosnę.


No w sumie tak, proszę mi wybaczyć wszystkie niefortunne wypowiedzi raz że jestem laikiem 2 to moja pierwsza wizyta na jakimkolwiek forum

Autor:  ares [ 12 lipca 2024, 19:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Moim zdaniem możesz podkarmiać 1 litr syropu 1:1 raz na tydzień.
Możesz dołożyć węzę do 10 ramek.
Jeżeli boisz się zalania gniazda, to podłuż pod gniazdo półkorpus z suszem ewentualnie z węzą.

Autor:  zento [ 12 lipca 2024, 19:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990, pamiętaj, by ramka z pyłkiem była zawsze na skraju, bo działa ona jak zatwór i matka może nie przechodzić na odbudowane ramki z węzą. :pl:

Autor:  Szymanek1990 [ 13 lipca 2024, 06:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Zastosuję się do wskazówek które otrzymałem.

Autor:  Szymanek1990 [ 13 lipca 2024, 06:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Nie chcąc zakładać nowego tematu chciałbym jeszcze zapytać o leczenie pszczół z warrozy.
Kupiłem u wet paski bayvarol instrukcja mówi że na leczenie słabych rodzin lub odkladow 2 paski.
Ok ale jak to zrobić? W silnych rodzinach izoluje się matkę czeka aż się czerw wygryzie i leczy.
Jak wygląda leczenie w odkładach?

Autor:  ares [ 13 lipca 2024, 07:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Stosując paski nie musisz izolować matki.

Autor:  Szymanek1990 [ 14 lipca 2024, 08:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

ares pisze:
Stosując paski nie musisz izolować matki.


Dziękuję bardzo za pomoc

Autor:  Szymanek1990 [ 14 lipca 2024, 13:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

A w sumie korzystając z okazji to już dopytam tutaj.
Mam paski bayvarol włożę je po niedzieli. Czy później tzn na jesieni poprawka? Jeśli tak to czym?

Autor:  lech [ 14 lipca 2024, 13:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990 pisze:
A w sumie korzystając z okazji to już dopytam tutaj.
Mam paski bayvarol włożę je po niedzieli. Czy później tzn na jesieni poprawka? Jeśli tak to czym?

Trzeba być odważnym , aby zwalczać warrozę baywarolem. Chyba , że planowane są inne zabiegi. Jeżeli nie to niech Kolega zamówi już na przyszły rok nowe odkłady.

Autor:  baru0 [ 14 lipca 2024, 17:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

lech pisze:
Trzeba być odważnym , aby zwalczać warrozę baywarolem.

No, ja w tamtym roku o mały włos nie straciłem pasieki przez te zasrane paski .
Rok wcześniej było ok , w tamtym roku masakra.

Autor:  Anka2024 [ 14 lipca 2024, 17:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

W ubiegłym roku po raz pierwszy je zastosowałam i wszystko było ok. Z tego co wcześniej gdzieś czytałam po ich użyciu trzeba zrobić przerwę, bo waroza się na nie uodparnia. Tak jak pisałam był to pierwszy raz, więc trudno ocenić, czy rzeczywiście taka odporność powstaje, jeśli ktoś używa chemii do przesady może tak jest ( jak zresztą z ludzkimi lekami ).

Autor:  Szymanek1990 [ 14 lipca 2024, 17:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Dzięki wielkie za ostrzeżenie!!!
To może poleci ktoś czym teraz i później leczenie zrobić żeby było ok? Jestem w stanie zrezygnować z bayvarolu…

Autor:  Anka2024 [ 14 lipca 2024, 18:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Jeśli masz paski to je zastosuj zgodnie z instrukcją na jesieni możesz jeszcze odymić bądź użyć kwasów.

Autor:  Szymanek1990 [ 14 lipca 2024, 18:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Anka2024 pisze:
Jeśli masz paski to je zastosuj zgodnie z instrukcją na jesieni możesz jeszcze odymić bądź użyć kwasów.


Jeśli mam być szczery to wystraszyłem się tego co napisaliście, naprawdę nie chce zrobić krzywdy pszczołom

Autor:  baru0 [ 14 lipca 2024, 18:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Dwa lata temu było ok, w tamtym roku do dupy , część pasków nie zadziałała.
Zgłaszany problem w związku, na konferencjach, zero odzewu, to jakaś paranoja .
Tak jak x lat temu pisałem o węzie zafałszowanej ,też nie było sprawy ,teraz z paskami.
Zastosowane zgodnie z instrukcją , udokumentowane zdjęciami.
Pytanie o możliwość jakiejkolwiek reklamacji bez odpowiedzi, gdzie? związek? producent?
Sprzedane, związek zarobił, producent zarobił, taka forma im odpowiada, zero odpowiedzialności za produkt u pojedynczego pszczelarza .
Na stronie związku fb , admin usunął post :cisza:

Czym się ratować? kwasy, zioła , ..
Kontrola-dennice osiatkowane podstawa .

Autor:  maq123 [ 14 lipca 2024, 19:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

Szymanek1990 pisze:
naprawdę nie chce zrobić krzywdy pszczołom


to rozpocznij niezwłocznie zdobywanie wiedzy.
gdzie 10 pszczelarzy tam 10 opinii, jak sam nie będziesz miał podstaw to nie ocenisz co ma sens.

Autor:  baru0 [ 14 lipca 2024, 21:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Podkarmianie rozwojowe.

baru0 pisze:
A jaką masz wiedzę teoretyczną .
maq123 pisze:
Szymanek1990 pisze:
naprawdę nie chce zrobić krzywdy pszczołom


to rozpocznij niezwłocznie zdobywanie wiedzy.
gdzie 10 pszczelarzy tam 10 opinii, jak sam nie będziesz miał podstaw to nie ocenisz co ma sens.

I od tego trzeba zacząć, a porad słuchaj tego, co nie traci rodzin po zimie .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/