FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przenoszenie uli o kilka metrów
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=4042
Strona 1 z 1

Autor:  rever [ 27 stycznia 2011, 00:08 - czw ]
Tytuł:  Przenoszenie uli o kilka metrów

Mam zapytanie chciałbym przenieść ule o kilka metrów na swojej pasiece. Nie dawno był powiew wiosny więc się obleciały czy jeśli teraz przesunę ule to pszczoły będą pamiętały poprzednią lokalizacje?. Po jakim czasie pszczoły zapominają lokalizację ula? :oczko:

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2011, 00:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli o kilka metrów

rever pisze:
Mam zapytanie chciałbym przenieść ule o kilka metrów na swojej pasiece. Nie dawno był powiew wiosny więc się obleciały czy jeśli teraz przesunę ule to pszczoły będą pamiętały poprzednią lokalizacje?. Po jakim czasie pszczoły zapominają lokalizację ula? :oczko:

Około 3 tygodni i możesz przenosić albo wyczekaj tak przed następnym oblotem
pszczoły przy oblocie nie odlatują daleko latem to co innego ;-)

Autor:  KOBER [ 27 stycznia 2011, 01:54 - czw ]
Tytuł: 

W tą teorię o 3 tygodniach za bardzo nie chce mi sie wierzyć wiem ,ze jak kiedyś przeniosłem /połaczyłem dwie rodziny w listopadzie i nie zabrałem ze starego miejsca ula ( akurat wtedy zostawiłem z pustymi ramkami na tym miejscu) to przy przegladzie w lutym siedziała tam garstka pszczół moze z 500 ich było.

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2011, 10:07 - czw ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
W tą teorię o 3 tygodniach za bardzo nie chce mi sie wierzyć wiem ,ze jak kiedyś przeniosłem /połaczyłem dwie rodziny w listopadzie i nie zabrałem ze starego miejsca ula ( akurat wtedy zostawiłem z pustymi ramkami na tym miejscu) to przy przegladzie w lutym siedziała tam garstka pszczół moze z 500 ich było.

W listopadzie to jeszcze pszczoły latają jak jest ciepło
HHe a tak z ciekawości co te 500 pszczół jadło przez 3 miesiące w tych pustych ramkach :rolf: no i dziwne że nie zmarzły 500 pszczół to szklanka pszczół
Kober - coś tu kręcisz :leży_uśmiech: kto w lutym na przegląd chodzi :rolf:

Autor:  Roki Balboa [ 27 stycznia 2011, 10:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli o kilka metrów

rever pisze:
Mam zapytanie chciałbym przenieść ule o kilka metrów na swojej pasiece. Nie dawno był powiew wiosny więc się obleciały czy jeśli teraz przesunę ule to pszczoły będą pamiętały poprzednią lokalizacje?. Po jakim czasie pszczoły zapominają lokalizację ula? :oczko:


Kto z nas nie przenosił , lub nie będzie przenosił .
Najważniejsze jest to żeby zdążyć przed pierwszym wiosennym oblotem .
Ja przenosiłem około 30 uli w połowie lutego czekając do ostatniej chwili że już , tuż , tuż może to nastąpić .
Termin mój , jak i pora był odpowiednia a za tydzień był wilki oblot i kilka dni ciepła ,gdybym się z późnił o tydzień z przeniesieniem był by na pewno wielki problem .

Autor:  kiko [ 27 stycznia 2011, 14:39 - czw ]
Tytuł: 

skorzystam z tematu, mam podobny problem musze 2 rodzinki przeniesc do innego ula i tak se mysle ze jak troszke sie ociepli to odstawie stare ule na bok nowe na miejsce starych i rameczki przełożę delikatnie i powinno byc, jak myslicie wykonalne to ???

Autor:  paraglider [ 27 stycznia 2011, 14:52 - czw ]
Tytuł: 

Zrób to dopiero po oblocie , gdy temperatura wyniesie +15* w cieniu. Przeniesienie rodzin będzie równocześnie ich głównym przeglądem i na pewno nie zaziębisz czerwiu.

Autor:  kiko [ 27 stycznia 2011, 14:58 - czw ]
Tytuł: 

poczekam własnie az bedzie ciepło, jak na razie to sie nie zanosi

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2011, 15:04 - czw ]
Tytuł: 

rever pisze:
Mam zapytanie chciałbym przenieść ule o kilka metrów na swojej pasiece.

Januszu czy aby nie pomyliłeś ;-)

paraglider pisze:
Zrób to dopiero po oblocie , gdy temperatura wyniesie +15* w cieniu. Przeniesienie rodzin będzie równocześnie ich głównym przeglądem i na pewno nie zaziębisz czerwiu.

czerwiu zapewne nie zaziębi ale jak ule przeniesie po oblocie to mu lotna pszczoła wróci na stare miejsce
chyba że przeniesie ule o 10m do tyłu identycznie ułożone jak na starym miejscu wtedy potraktują to jak normalną sytuację ale i to nie do końca jest prawdą

Autor:  kiko [ 27 stycznia 2011, 15:14 - czw ]
Tytuł: 

stary ul wywale poza pasieke po całej operacji, a nowy bedzie stał w miejscu starego tylko kolory inne bedzie miał no i korpusowy

Autor:  Roki Balboa [ 27 stycznia 2011, 15:19 - czw ]
Tytuł: 

paraglider pisze:
Zrób to dopiero po oblocie , gdy temperatura wyniesie +15* w cieniu. Przeniesienie rodzin będzie równocześnie ich głównym przeglądem i na pewno nie zaziębisz czerwiu.


Przenieść ule w inne miejsce , czy też przełożyć do innego ula to dwa różne zagadnienia
Oczywiście że przenieść ule na odległość przed oblotem a przełożyć pszczoły do już przeniesionych i przygotowanych po oblocie i odpowiedniej tem. minimum 15st.

kiko . A nie przejmuj się starym czy nowym kolorem , wylotki powinny być podobnie z tej samej strony . Nawet taka odległość do 100 cm stary/nowy nie będzie miała znaczenia jeśli nic nie będzie stało w pobliżu . Oczywiście tak jak piszesz wynieś stary choć na pewną odległość .

Autor:  KOBER [ 27 stycznia 2011, 15:34 - czw ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
W listopadzie to jeszcze pszczoły latają jak jest ciepło
HHe a tak z ciekawości co te 500 pszczół jadło przez 3 miesiące w tych pustych ramkach :rolf: no i dziwne że nie zmarzły 500 pszczół to szklanka pszczół
Kober - coś tu kręcisz :leży_uśmiech: kto w lutym na przegląd chodzi :rolf:


Połaczyłem jak przyszły juz chłody w lutym zrobiło sie cieplej pszczoły zaczeły robic oblot
i widziałem ,ze coś z jednym ulem jest nie tak bo tam wchodziły pszczoły , a nie powinny bo był pusty , otworzyłem ten pusty ul i tam na ramkach były pszczoły , które szukały sobie miejsca , które wczesniej zapamietały .

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2011, 17:02 - czw ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
BoCiAnK pisze:
W listopadzie to jeszcze pszczoły latają jak jest ciepło
HHe a tak z ciekawości co te 500 pszczół jadło przez 3 miesiące w tych pustych ramkach :rolf: no i dziwne że nie zmarzły 500 pszczół to szklanka pszczół
Kober - coś tu kręcisz :leży_uśmiech: kto w lutym na przegląd chodzi :rolf:


Połaczyłem jak przyszły juz chłody w lutym zrobiło sie cieplej pszczoły zaczeły robic oblot
i widziałem ,ze coś z jednym ulem jest nie tak bo tam wchodziły pszczoły , a nie powinny bo był pusty , otworzyłem ten pusty ul i tam na ramkach były pszczoły , które szukały sobie miejsca , które wczesniej zapamietały .

Ciekawa sytuacja bo raczej powinny się rozlecieć po innych rodzinach gdyż były bez matki no i musiało ich być znacznie więcej jak 500 bo by przemarzły przecież

A tak apropo
kiko
Przesiedlić pszczoły z ula do ula to możesz w każdej ciepłej chwili byle po oblocie to było ;-)

Autor:  paraglider [ 27 stycznia 2011, 17:21 - czw ]
Tytuł: 

kiko pisze:
musze 2 rodzinki przeniesc do innego ula

kiko pisze:
odstawie stare ule na bok nowe na miejsce starych
BoCiAnK pisze:
Januszu czy aby nie pomyliłeś ;-)

Jak sam widzisz , nie pomyliłem się.

Autor:  KOBER [ 27 stycznia 2011, 19:19 - czw ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Ciekawa sytuacja bo raczej powinny się rozlecieć po innych rodzinach gdyż były bez matki no i musiało ich być znacznie więcej jak 500 bo by przemarzły przecież


Ja to trafiłem na nich zaraz jak sie oblot zaczał takze one tam dlugo nie siedzialy czesc latała koło ula część szukała w srodku ula miejsca i matki cześc wylatywała z tego ula , pomogłem im zabrałem ten pusty ul , resztki pszczół strząsłem z ramek no i tyle .
Chodzi tylko o fakt kiedy ja je połaczyłem mogło byc tak ,że mogłem połaczyć je w styczniu a w lutym zrobiły oblot i mogły jeszcze błądzić bo Ty podajesz 3 tygodnie , a ja nie jestem teraz do konca przekonany ile to mogło byc czasu.

Autor:  Odnowiciel [ 27 stycznia 2011, 20:06 - czw ]
Tytuł: 

No u mnie Minesoty przenosiłem w styczniu i po 2 miesiącach siedzenia i tak szklanka pszczół wróciła na stojak na stare miejsce. Ul byl przeniesiony w bok o jakieś 5 metrów.

Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/