FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 12 sierpnia 2025, 11:41 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 marca 2011, 23:23 - czw 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
W dniu 5.03.2011r. w Instytucie Pszczelarskim w Celle odbyło się coś w rodzaju zebrania podsumowującego miniony rok. Poza " swoimi " mogli tam wejść i posłuchać wykładów także nie zaproszeni. Pewien pszczelarz / na niemieckim forum / zdał relację z tego spotkania.
Głos zabrali: Dr. Liebig, dr. Bödeker i Pia Aumeier.
Stwierdzono, że większość strat zimowych powoduje warroza i optymalna gospodarka powinna polegać na " trzymaniu jej w ryzach "
Porównywano , w dłuższym okresie czasu, " nowoczesną gospodarkę z Hochenheim " z " rotacyjną gospodarką z Celle "
Obie sprowadzają się w zasadzie do planowego niszczenia warrozy kwasami i dokumentowania siły rodzin i rozwoju warrozy w ciągu roku.
Nie podano dokładnego planu stosowania kwasów oraz ich dawkowania. Stwierdzono tylko, że dowodem na słuszność takiego postępowania jest to, że :
u Bödekera przeżyły 82 rodziny z 82 za zimowanych
u Aumeier 138 ze 140 i
u Liebiga 158 ze 159 za zimowanych.
Wykładowcy potraktowali wszystkie omawiane tematy " po łebkach " Pytający o szczegóły otrzymywali odpowiedż, że brak czasu nie pozwala na omawianie szczegółów.
Relacjonujący to spotkanie pszczelarz nie był usatysfakcjonowany, tym bardziej, że wycofano się z omówienia tego co go najbardziej interesowało czyli badań nad wpływem neonikotynoidów podawanych w pokarmie pszczołom wyhodowanym z jajeczek w procesie in vitro w cieplarkach.
W podsumowaniu największy nacisk położono na to, żeby :
- rodziny prowadzić zgodnie z podanymi metodami gospodarowania
- odkłady leczyć natychmiast po utworzeniu kwasem mlekowym
- jesienią leczyć kwasem mrówkowym
- zimą stosować kwas szczawiowy
- nie łączyć rodzin przed zimowaniem bo nic pozytywnego z tego nie wynika
- jeżeli już łączyć to młode z młodymi i stare ze starymi. Nigdy mieszane.

Moje pytanie : Dlaczego nie należy łączyć starych rodzin z młodymi ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 23:36 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Chodziło pewnie o to że matki sierpniowe mogą być jeszcze niedostatecznie rozczerwione, albo w rodzinach, w których one są, jest mniej czerwiu niż w rodzinach ze starymi matkami i wtedy pszczoły moga wybrać starą matkę, bo jak juz ktoś napisał na Forum, to nie moda na wybiegu i dla nich liczą sie efekty pracy, a nie lansik. :oczko:
Łączy się rodziny o równej sile i ilosci czerwiu, najlepiej z matkami z tej samej serii albo w podobnym wieku.
Na następny rok rodzine powstałą z połczenia dwóch starych dzieli sie na pól i poddaje dwie matki z tej samej serii. I tak w kólko.
Taka moda ostatnio w Eurolandzie i USA.
Coś trzeba wymyslać, zeby było oczym pisać. :leży_uśmiech:

Ciekaw jestem jakie pszczoły ma tych troje prelegentów?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 23:46 - czw 
Imkerei pisze:
Moje pytanie : Dlaczego nie należy łączyć starych rodzin z młodymi ?


Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ,ale moim zdaniem chodzi o waroze i wirusy .
Jak zrobisz odkład w maju, czerwcu z młodą matką a oni lecza zaraz kwasem mlekowym to warozy praktycznie na jesień w takim odkładzie jest mało.
W rodzinach produkcyjnych we wrzesniu tej warozy jest wiecej.

Tu nie chodzi o młode stare- matki ...tylko o młode stare- rodziny ,a to róznica.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2011, 23:55 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
KOBER pisze:
Imkerei pisze:
Moje pytanie : Dlaczego nie należy łączyć starych rodzin z młodymi ?


Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ,ale moim zdaniem chodzi o waroze i wirusy .
Jak zrobisz odkład w maju, czerwcu z młodą matką a oni lecza zaraz kwasem mlekowym to warozy praktycznie na jesień w takim odkładzie jest mało.
W rodzinach produkcyjnych we wrzesniu tej warozy jest wiecej.

Tu nie chodzi o młode stare- matki ...tylko o młode stare- rodziny ,a to róznica.



Jak napisał Imkerei "Nie podano dokładnego planu stosowania kwasów oraz ich dawkowania." :oczko:
Leją wszystkie na okragło kwasami i wszystkie mają bez warozy to skąd mają być wirusy
jak pszczoły zdrowe i przeżywalność po zimie tak wysoka, bez różnicy czy stare czy młode?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 00:08 - pt 
Nie są w stanie dopilnować 120 czy 160 rodzin , zawsze te kilka słabszych pewnie łaczą w pazdzierniku i kilka po zimie musiałbyś byc na ich pasiece zobaczyc na własne oczy ile uli stoi , a ile stoi w kwietniu. To sa bajeczki . Mi tez kazdej zimy 100% rodzin przezyje ,ale zawsze coś tam połacze pózną jesienią czy na wiosne po oblocie.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 marca 2011, 09:18 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
KOBER pisze:
Nie są w stanie dopilnować 120 czy 160 rodzin , zawsze te kilka słabszych pewnie łaczą w pazdzierniku i kilka po zimie musiałbyś byc na ich pasiece zobaczyc na własne oczy ile uli stoi , a ile stoi w kwietniu. To sa bajeczki . Mi tez kazdej zimy 100% rodzin przezyje ,ale zawsze coś tam połacze pózną jesienią czy na wiosne po oblocie.


Masz całkowita rację. Tak się robi. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 marca 2011, 12:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
polbart pisze:
KOBER napisał/a:
Nie są w stanie dopilnować 120 czy 160 rodzin , zawsze te kilka słabszych pewnie łaczą w pazdzierniku i kilka po zimie musiałbyś byc na ich pasiece zobaczyc na własne oczy ile uli stoi , a ile stoi w kwietniu. To sa bajeczki . Mi tez kazdej zimy 100% rodzin przezyje ,ale zawsze coś tam połacze pózną jesienią czy na wiosne po oblocie.


Masz całkowita rację. Tak się robi. :oczko:

Normalną rzeczą jest, że silniejszy rój lepiej sobie poradzi zimą, ale też i wiosną lepiej wystartuje :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: okonek i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji