FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Nie leczone pszczoły co zrobić?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=4421
Strona 1 z 1

Autor:  darius4257 [ 20 marca 2011, 22:55 - ndz ]
Tytuł: 

Hallo
potrzebuje predka odpowiec juz od 3 godzin jestem posiadaczem takiej budy lesniczej 4m40cm na 2m20cm jest tam jeszcze 5 rodzin w dosc dobrych styropianach ,ale dziadek nie dawal na warrose nic i teraz co im dac mam kwas mrowkowy ale tego nie chce dawac i mam kwas szczawiowy czy mozna im dwa gramy odparowac??
czy juz nic nie robic czy wyciac pierwszy czerw gdzie siedzi warrosa??
ide sobie na chwilke drinka wypic i czekam na dobra podpowiedz.pozd
(dzis pytanie dzis odpowiedz -zostalo 2 godziny)

Autor:  anZag [ 21 marca 2011, 00:04 - pn ]
Tytuł: 

Odpowiem może kontrowersyjnie jeśli boisz się warozy i nic nie było robione rozważ zamkniecie matek w klateczkach na dwanaście dni w środku kłębu, aby przerwać czerwienie, gdy wygryzie się zasklepiony czerw wypuść matkę i zastosuj zabieg przeciw warozie Opóźnisz rozwój, ale warozę wybijesz do nogi i będziesz spokojny o pszczoły. Nigdy tak nie robiłem, ale ostatnio słyszałem o takiej metodzie.

Autor:  Szczupak [ 21 marca 2011, 00:04 - pn ]
Tytuł: 

darius4257, odparuj Ks ,albo kup drogi apiwarol i zrób to samo
A czemu nie chcesz odparować kwasu mrówkowego on zawsze działa :tasak:

Autor:  polbart [ 21 marca 2011, 01:16 - pn ]
Tytuł: 

anZag pisze:
Odpowiem może kontrowersyjnie jeśli boisz się warozy i nic nie było robione rozważ zamkniecie matek w klateczkach na dwanaście dni w środku kłębu, aby przerwać czerwienie, gdy wygryzie się zasklepiony czerw wypuść matkę i zastosuj zabieg przeciw warozie Opóźnisz rozwój, ale warozę wybijesz do nogi i będziesz spokojny o pszczoły. Nigdy tak nie robiłem, ale ostatnio słyszałem o takiej metodzie.


To nigdy tak nie rób i zapomnij, że słyszałeś :oczko:

Autor:  KOBER [ 21 marca 2011, 01:26 - pn ]
Tytuł: 

darius4257 pisze:
czy juz nic nie robic czy wyciac pierwszy czerw gdzie siedzi warrosa??


Darek to juz lepiej wyczekaj moment i polej kwas szczawiowy , policz sobie kiedy matka zaczęła czerwić i kiedy bedzie wygryzać sie czerw. Nie wiem jak u ciebie z temperatura ,ale np. u mnie od kilku dni temperatura w dzień 2 stopnie na plusie i minusowa w nocy matki pewnie przestały czerwic i w moim wypadku jakbym polał 1 kwietnia pszczoły to chlopie cosik warozy bym ubił. :leży_uśmiech:

Autor:  BoCiAnK [ 21 marca 2011, 10:34 - pn ]
Tytuł: 

darius4257 pisze:
jest tam jeszcze 5 rodzin w dosc dobrych styropianach ,ale dziadek nie dawal na warrose nic i teraz co im dac


Jak Przeżyły do dziś to po co się tak naglisz przeżyją i dalej
zastosuj całoroczną walkę z pasożytem zaczynając od
polewania Kwasem Szczawiowym /Czy jego odparowania - potem inne zabiegi polewanie sokiem z cytryny ,Ambrozolem , BienenWcholem , i co Ci tam na język przyjdzie tylko z wszystko z umiarem ;-)

Autor:  darius4257 [ 21 marca 2011, 20:51 - pn ]
Tytuł: 

Hallo Juz po przegladzie w jednym na 5 ramkach czerw zamkniety .Pszczol co nie miara .Matki polapalem 1skrzydelko z 3 mm obcielem ulozylem gniazdo .A ze zarcia malo polozylem garsc apifondy na rodzine.A warroze tez stworzenie boze.
I co powiem ku mojemu zdziwieniu lekko mnie po lapach tylko pogryzly.myslalem ze bedzie
partyzantka(w ziolem nawet rekawice ale nie uzylem)
Dziekuje za odpowiedzi.pozd

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/