Witam, i na początku do chłopaków, którzy się wypowiadali. Macie racje co do waszych wypowiedzi ale dobrze że chłopak zapytał, a co poniektórzy sobie troszeczkę jajca robią może jego pytania są trochę śmieszne ale dobrze, że pyta. Ja jestem też nowym i niespełna rok z pszczołami choć sporo się już dowiedziałem i wiem, że pszczelarze są bardzo pomocni i życzliwi takich ja znam.
Na początek proponował by tak jak inni poczytać i tu mogę polecić Ci książki z, których ja korzystałem i uważam za bardzo dobre i przydatne.
Pierwszą, którą dobrze żebyś przeczytał to:"Pszczelarstwo podręcznik dla początkujących" autor Friedrich Pohl ja ją kupiłem za 24.90zł w księgarni, jest to nie gruba książka ale bardzo dobrze przedstawiająca podstawy pszczelarstwa i ogólną wiedzę wraz z kolorowymi zdjęciami, polecam.
Druga to "Pszczoły poradnik hodowcy" autor Werner Gekeler i też koszt jej jest nie wielki bo 29.90zł, książka jest troszeczkę grubsza od pierwszej ale uważam ją za bardzo dobrą ale dla kogoś kto ma już pewną wiedzę. Ta książka przyda Ci się w dalszej przygodzie z pszczołami.
Warto czytać i wertować to forum bo jest tu wiele ciekawych i przydatnych informacji (choć sporo się pszczelarze sprzeczają a do pewnych wypowiedzi trzeba podchodzić z dystansem).
A teraz tak co ja Ci mogę powiedzieć od siebie: kup sobie trzy ule i dwie rodzinki na wiosnę, a na nich się nauczysz i poznasz pszczoły zobaczysz czy Ci się spodoba czy nie czy się nie zrazisz użądleniami, jak załapiesz bakcyla to w czerwcu zasiedlisz sobie trzeci ul i tak to się zacznie, ja tak zaczynałem i mam już przygotowanych 10 pustych uli do zasiedlenia. Grunt to się nie bać. Pozdrawiam i miłej przygody bo warto
ps. zagadaj z jakimś pszczelarzem w swojej okolicy czy nie mógł by ci pokazać jak się zajmować pszczołami i żebyś mógł być przy przeglądzie w jego pasiece na pewno się zgodzi