FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Mam mały problem http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=4950 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Pitbul [ 16 czerwca 2011, 19:23 - czw ] |
Tytuł: | Mam mały problem |
Ostatnio dostałem nowy rój , a wiec pomyślałem że mógł bym wspomóc pszczółki przez podkarmienie ich.Zrobiłem syrop i wlewając go do podkarmiaczki zauważyłem że cieknie ,wiec szybko wyjołem ją .I właśnie chciałem się spytac czym ją uszczelnic .Czy może to by sylikon???? Z góry dziękuje za odpowiedź Pozdrawiam !!!! ![]() |
Autor: | marian [ 16 czerwca 2011, 19:30 - czw ] |
Tytuł: | |
Wlać do podkarmiaczki rozgrzany wosk i manewrując podkarmiaczką rozprowadzić go po złączeniach. |
Autor: | Pitbul [ 16 czerwca 2011, 19:32 - czw ] |
Tytuł: | |
dzieki za pomoc Pozdrawiam !!! |
Autor: | SKapiko [ 17 czerwca 2011, 21:57 - pt ] |
Tytuł: | |
a nie lepiej podkarmiać słoikiem jak się dobrze pokombinuje to można podkarmiać i w warszawiakach bo z jak wiem to tylko taki są w Wierzchowiskach |
Autor: | górski_pszczelarz [ 17 czerwca 2011, 22:06 - pt ] |
Tytuł: | |
ja swoją podkarmiaczkę mam silikonem uszczelnioną |
Autor: | Pitbul [ 18 czerwca 2011, 08:26 - sob ] |
Tytuł: | |
SKapiko pisze: a nie lepiej podkarmiać słoikiem jak się dobrze pokombinuje to można podkarmiać i w warszawiakach bo z jak wiem to tylko taki są w Wierzchowiskach
Tak większośc uli to warszawskie |
Autor: | bob dobson [ 18 czerwca 2011, 10:43 - sob ] |
Tytuł: | |
Ja w warszawskich zwykłych podkarmiam słoikiem.Żaden problem. |
Autor: | Pitbul [ 21 czerwca 2011, 18:57 - wt ] |
Tytuł: | |
spróbuje |
Autor: | amatorpodjadacz [ 26 czerwca 2011, 22:15 - ndz ] |
Tytuł: | |
witam nie wiem co jest w południe pszczoły wracające do ula siadały na trawie przed ulem w odległości jakiś pół metra od ula i prawie się nie ruszając tak zostawały.Kilka sztuk wróciło do ula ale pozostałe mimo nocy nie. Leżą przed ulem jakieś takie niemrawe.Po otworzeniu daszku uderzy mnie jakiś kwaśnawy zapach niby wszystko w porządku bo zaglądałem ale w porządku nie jest bo pszczoły do ula nie weszły.Proszę o radę i z góry dziękuję |
Autor: | SKapiko [ 28 czerwca 2011, 21:43 - wt ] |
Tytuł: | |
pszczoły wracające do ula są zmęczone ciężką pracą i jeśli temperatura była już zbyt niska to pszczoły zaczęły krzepnąć z zimna i już nie miały siły wejść do ula, weszła tylko młoda i silna, stara i styrana pracą została na trawie |
Autor: | kazik11 [ 30 czerwca 2011, 05:06 - czw ] |
Tytuł: | |
amatorpodjadacz pisze: witam nie wiem co jest w południe pszczoły wracające do ula siadały na trawie przed ulem w odległości jakiś pół metra od ula i prawie się nie ruszając tak zostawały.Kilka sztuk wróciło do ula ale pozostałe mimo nocy nie. Leżą przed ulem jakieś takie niemrawe.Po otworzeniu daszku uderzy mnie jakiś kwaśnawy zapach niby wszystko w porządku bo zaglądałem ale w porządku nie jest bo pszczoły do ula nie weszły.Proszę o radę i z góry dziękuję
Zobacz czy języczki mają mocno wysunięte-jeżeli tak, to wygląda na podtrucie, lub chorobę? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |