FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zastanawiające zjawisko :)
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5110
Strona 1 z 1

Autor:  Bazyli [ 08 lipca 2011, 20:59 - pt ]
Tytuł:  zastanawiające zjawisko :)

Witajcie drodzy pszczelarze:)
Podczas dzisiejszego przeglądu rodziny (pszczelej ozywiście :) ) zaobserwołałem dziwną rzecz, a mianowicie między ramką a ścianą wewnętrzną ula zbudowany kawałek jak gdyby dzikiego plastra a w nim ogromne larwy, ciążko było mi wyjąć ramkę była dość mocno zespojona ze ścianką. Z braku mojego doświadczenia pytam was koledzy co to może być, czy jest to może niepokojąca sytuacja??
Pozdrawiam!!!

Autor:  nusiu [ 08 lipca 2011, 21:05 - pt ]
Tytuł: 

:leży_uśmiech:
TRUTNIE!

Autor:  BoCiAnK [ 08 lipca 2011, 21:06 - pt ]
Tytuł:  Re: zastanawiające zjawisko :)

Bazyli pisze:
między ramką a ścianą wewnętrzną ula zbudowany kawałek jak gdyby dzikiego plastra a w nim ogromne larwy, ciążko było mi wyjąć ramkę była dość mocno zespojona ze ścianką. Z braku mojego doświadczenia pytam was koledzy co to może być,

No ja bym się zaniepokoił skoro nie tak dawno osadziłeś odkłady (niby z matkami tego rocznymi
a już masz trutnie to wątpiące że to matki tego roczne ;-)

Autor:  Bazyli [ 08 lipca 2011, 21:06 - pt ]
Tytuł: 

i co dalej z tym fantem??

Autor:  qq [ 08 lipca 2011, 21:07 - pt ]
Tytuł: 

Bazyli ,to są larwy trutni w dzikiej zabudowie. Poprostu masz za ciasne gniazdo i znalazły luz i natychmiast zabudowały komórkami truytowymi,a matka dokonała reszty. Teraz sośnie towarzystwo. Najlepiej to poprostu zlikwidować i albo na ryby ,albo ptakom na pożarcie a wosk do topiarki .

Autor:  Bazyli [ 08 lipca 2011, 21:08 - pt ]
Tytuł: 

te owe trutnie pojawiły się w rodzinie którą jako rój zdjąłem w maju z drzewa.

Autor:  KOBER [ 08 lipca 2011, 21:08 - pt ]
Tytuł: 

Jak te ogromne larwy wygladaja moze tak?

http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 3optd.jpg/

Autor:  polbart [ 08 lipca 2011, 21:32 - pt ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Jak te ogromne larwy wygladaja moze tak?

http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 3optd.jpg/



Proponuje takie tematy raczej z rana na czczo a nie po kolacji.

Autor:  BoCiAnK [ 08 lipca 2011, 21:35 - pt ]
Tytuł: 

polbart pisze:
KOBER pisze:
Jak te ogromne larwy wygladaja moze tak?

http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 3optd.jpg/



Proponuje takie tematy raczej z rana na czczo a nie po kolacji.


Dobre na ryby a pstrążek mimo że łyknie taka larwę jest :mniam miodek:

Autor:  Bazyli [ 08 lipca 2011, 21:42 - pt ]
Tytuł: 

Powiem wam szczerze że ten "dziki plaster" pojawił się tylko przy jednej ramce a wymiary jego to 3/5/2 cm.
Czyli jak?? poprostu go zniszczyć i koniec???

Autor:  BoCiAnK [ 08 lipca 2011, 21:57 - pt ]
Tytuł: 

Bazyli pisze:
Powiem wam szczerze że ten "dziki plaster" pojawił się tylko przy jednej ramce a wymiary jego to 3/5/2 cm.
Czyli jak?? poprostu go zniszczyć i koniec???

bo miałeś za dużą przestrzeń od ramki do ściany ula czasami pogrubią ostatnią ramkę i zaleją miodem a czasami pszczoły od ciągną dziką zabudowę
Odległość nie powinna być większa jak 15mm

Autor:  Bazyli [ 08 lipca 2011, 22:07 - pt ]
Tytuł: 

Niestety ale teraz już jic nie zrobię z szerokością wewnętrzną ula.
mimo wszystko dziękuję wam za odpowiedzi i poradę.
Pozdrawiam!!!

Autor:  KOBER [ 08 lipca 2011, 22:30 - pt ]
Tytuł: 

polbart pisze:
Proponuje takie tematy raczej z rana na czczo a nie po kolacji.


:mniam miodek:

Autor:  Mieszko [ 08 lipca 2011, 23:34 - pt ]
Tytuł: 

Nie ma się co śmiać. I tak dobrze, że nie stwierdził, że mu się matki zalęgły i nie zaczął sprzedawać na allegro. :leży_uśmiech:

Autor:  Zdzisław. [ 09 lipca 2011, 00:42 - sob ]
Tytuł: 

Nie naśmiewajcie się z człowieka,pyta się a to dobrze o nim świadczy.
Czy każdy był taki mądry i odważny na początku?

Autor:  Swagman [ 09 lipca 2011, 10:10 - sob ]
Tytuł: 

trzeba zastosować zatwór czyli deskę ścieśniająca gniazdo - ma być szerokością dopasowana do wewnętrznego wymiaru ula - dobrze jest zrobić trochę luzu z każdej strony bo jak okitują to możną nie wyciągnąć jak będzie zbyt pasująca - od dennicy ma pozostać centymetr luzu mozna zrobić ze sklejki płyty pilśniowej itp

Autor:  BoCiAnK [ 09 lipca 2011, 13:00 - sob ]
Tytuł: 

Swagman pisze:
trzeba zastosować zatwór czyli deskę ścieśniająca gniazdo - ma być szerokością dopasowana do wewnętrznego wymiaru ula - dobrze jest zrobić trochę luzu z każdej strony bo jak

Oczywiście
Ja bym ten dziki plaster wywalił po prostu szpachelka tylko wpierw przegonić pszczoły dymem by matki tam przypadkiem nie było
Hmmm Mi taki plasterek pieprzony zeżarł 2 matki unasienione
po wyjściu roja chciałem poddać matki czerwiące
po przeglądzie wszystkich ramek i zerwaniu innych nie stwierdzałem matecznika rojowego już więc matkę poddawałem i tak kilka razy z marnymi efektami w końcu wyskrobałem dziada z konta a tam się okazało że oprócz czerwiu trutowego były mateczniki rojowe :leży_uśmiech:

Autor:  Bazyli [ 09 lipca 2011, 15:28 - sob ]
Tytuł: 

A co sądzicie koledzy o wymianie tej matki na nową unasiennioną???

Autor:  polbart [ 09 lipca 2011, 23:00 - sob ]
Tytuł: 

Zdzisław pisze:
Nie naśmiewajcie się z człowieka,pyta się a to dobrze o nim świadczy.
Czy każdy był taki mądry i odważny na początku?


Kiedy miałem 12 lat to mój Ojciec został wysłany na delegację do NRD, kontrolować w Gorlitz,wagony piętrowe, które PKP kupowała od Niemców.
Poinstruował mnie co mam robić z pszczołami przez następne 2 tygodnie, oczywiście również na piśmie.
Ja tam oczywiscie wiedziałem swoje.
Na drugi dzień po jego wyjeździe rozpocząłem podbieranie miodu.
Naznosiłem ramek z dwóch uli i wio.
Puszczam miód z wirówki i panika :bosie:
Pół sitka robaków.
Ładnie mnie urządził - myślę sobie...
Zostawił mi tu jakieś robactwo w ulach i pojechał sobie jak gdyby nigdy nic.....
Resztę nieodwirowanych ramek siup do uli.

Po dwóch tygodniach przyszedł list zebym się zabrał za podbieranie miodu tylko nie brał ramek z czerwiem - odkrytym również. :rolf:

Do dzisiaj się nie przyznałem :cisza:
Forum nie czyta, ale jak sie dowie :nonono: to będzie wiadomo skąd :leży_uśmiech:

Autor:  KOBER [ 10 lipca 2011, 00:06 - ndz ]
Tytuł: 

Widzicie najlepsi pszczelarze to tacy co od dziecka się tym zajmowali :oczko: a juz jak macie ojca pszczelarza to bedą z was pszczelarze . :oczko:

Autor:  polbart [ 10 lipca 2011, 06:15 - ndz ]
Tytuł: 

Bazyli pisze:
A co sądzicie koledzy o wymianie tej matki na nową unasiennioną???


Bazyli, nic sobie z żartów nie rób, :oczko: matka jak ładnie czerwi to zostaw ją w spokoju. Jeśli ma czerw rozstrzelony albo czerwi po trochu na każdej ramce to wymień na unasiennioną i cześć.
Poważni to wszyscy będziemy, wiesz gdzie :leży_uśmiech:
Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Bazyli [ 10 lipca 2011, 09:49 - ndz ]
Tytuł: 

spoko! na żartach się znam, przecież lepiej żartować niż chorować. Może kiedyś nadejdzie dzień że i ja będę się śmiał z tego o co ja teraz pytam:)
Pozdrawiam!!!

Autor:  BoCiAnK [ 10 lipca 2011, 20:11 - ndz ]
Tytuł: 

polbart pisze:
Do dzisiaj się nie przyznałem :cisza:

Wiesz że Ojciec może Ci jeszcze dziś spuścił łomot za to :leży_uśmiech:

Autor:  polbart [ 10 lipca 2011, 23:21 - ndz ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
Do dzisiaj się nie przyznałem :cisza:

Wiesz że Ojciec może Ci jeszcze dziś spuścić łomot za to :leży_uśmiech:


Chyba nie myślisz o :dzwonię: - :?: ........ :bosie:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/