FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Interferencja fal a pszczoły
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5304
Strona 1 z 1

Autor:  jpszczelarz [ 15 sierpnia 2011, 12:06 - pn ]
Tytuł:  Interferencja fal a pszczoły

Witam,
Mam pytanie do fizyka na temat oddziaływania interferencji fal na pszczoły.
Prosze o udzielenie fachowej odpowiedzi. Z góry dziekuje!

Autor:  CYNIG [ 15 sierpnia 2011, 12:38 - pn ]
Tytuł: 

pytanie jest tak abstrakcyjne, że nie da się na nie odpowiedzieć.

To tak jakbyś spytał jaki efekt na pingwiny ma pogłos w kościele Mariackim :)

Autor:  jpszczelarz [ 24 sierpnia 2011, 21:26 - śr ]
Tytuł: 

CYNIG pisze:
pytanie jest tak abstrakcyjne, że nie da się na nie odpowiedzieć.

To tak jakbyś spytał jaki efekt na pingwiny ma pogłos w kościele Mariackim :)

To że się nie da to znaczy że nie można ,a na pogłos pingwinów można odpowiedziec jak przeniesiemy kosciół
Mariacki tam gdzie żyją pingwiny albo pingwiny tam gdzie kosciół.

Autor:  Mariuszczs [ 24 sierpnia 2011, 22:21 - śr ]
Tytuł: 

Jest niestety nieskończoność kombinacji i tutaj musisz konkretnie zapytać i odpowiedzi się nie spodziewaj - chyba że po prostu takiej że jak są np jakieś szkodliwe składowe to i interferencja też jest szkodliwa.

Np interferencja fal jakie wydobywa przeciętna teściowa jest bardzo szkodliwa

:leży_uśmiech:

Autor:  Mieszko [ 24 sierpnia 2011, 22:39 - śr ]
Tytuł: 

Ja odpowiem, bo chyba zrozumiałem o co chodzi.
Wyobraźmy sobie wycieczkę szkolną przechodzącą obok pasieki, jedna dziewczyna zaczyna piszczeć, pozostałe się wzbudzają, fale się nakładają, w wyniku tego dochodzi zjawisko machania łapami, pszczoły mają dość i zaczynają żądlić i w wyniku tego padają martwe.
Jak widać na przykładzie dla pszczół będących blisko źródła fal, jest to śmiertelnie niebezpieczne! :oczko:

Autor:  Jerzy K [ 24 sierpnia 2011, 22:45 - śr ]
Tytuł: 

Brawo Mieszko. Jest to jedynie słuszna i prawdziwa odpowiedź.

Jerzy K.

Autor:  Mariuszczs [ 24 sierpnia 2011, 22:50 - śr ]
Tytuł: 

niestety samo piszczenie tej jednej jedynej dziewczyny to już interferencja i to skomplikowana

Autor:  CYNIG [ 24 sierpnia 2011, 23:15 - śr ]
Tytuł: 

wiecie ale teoretycznie te dźwięki mogą się zdudnić i nastanie błoga cisza :) :) :)

Autor:  Jerzy K [ 24 sierpnia 2011, 23:39 - śr ]
Tytuł: 

Istnieje uzasadnione podejrzenie, graniczące niemal z pewnością że nakładające się w wyniku interferencji fal głosowych, wytwarzanych przez piszczącą dziewoję, minima i maksyma, zwane niekiedy węzłami, strzałkami itd, itp, na ule i czerwiące w nich matki rasy środkowoeuropejskiej powodują spadek lub wzrost tępa czerwienia w zależności od wysokości tonu, znaczy się, częstotliwości wydawanego wrzasku, t.j. dźwięku. Jest to doskonały temat do rozlicznych prac magisterskich lub najmniej kilku doktorskich.Można uwzględnić też zależność od rasy,a jak ktoś upierdliwy, to znaczy dociekliwy to może wziąć pod rozwagę, zależność od rozlicznych linii obecnych na terenie wybranego województwa. Nie wykluczam habilitacji. Wniosą zapewne istotnie wielki wkład w rozwój pszczelarstwa w naszym kraju, być może nawet w całej UE (oczywiście te prace). Więc jak mawiał mój ulubieniec Ferduś K. magistry i doktory do roboty, badać zjawisko, opisywać, dzielić włos na czworo a jak się da to i na więcej,może da się jakąś kasę z unii na poczet dalszych badań wyciągnąć. Może w TV pokażą jako tego co jemu się udało. Reasumując, jeśli nie nadepnie się jakiemuś politykowi na odcisk to można prowadzić poważne, nic nie wnoszące do nauki badania aż do spokojnej emerytury.A pszczelarstwo jest dziedziną gospodarki i nauki do której politycy raczej zaglądają sporadycznie, więc nawet profesura nie wykluczona. Piwo należy się jpszczelarzowi za podanie tematu tak wielkich wyników naukowych. Dodam jeszcze że pewni naukowcy, z pewnego kraju, jak wieść gminna niesie, odkryli zależność wyrywania nóg muchom na zmysł słuchu u nich, ponieważ pszczoła jest błonkówką tak samo jak mucha, więc nie będzie odkrywczym stwierdzenie że po wyrwaniu pszczole wszystkich nóg, ta straciła całkowicie słuch i nie chce poruszać się poruszać postole, per pedes na wyraźne polecenie werbalne.Ten temat jest już dokładnie zbadany i opracowany. Nie należy tracić czasu na ponowne badania. Natomiast interferencje i pszczoły mają przed sobą przyszłość.

Jerzy K.

Autor:  baru0 [ 25 sierpnia 2011, 21:06 - czw ]
Tytuł: 

Rozumie że juz po grubszych robotach :zeby: Gratuluje :brawo:

Autor:  jpszczelarz [ 01 września 2011, 07:04 - czw ]
Tytuł: 

Mariuszczs pisze:
niestety samo piszczenie tej jednej jedynej dziewczyny to już interferencja i to skomplikowana

interferencja fal to jest piszczenie dziewczyny, to znaczy że kol.nie jest na ścieżce tylko na BRZOZIE. :bosie:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/