FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 14 sierpnia 2025, 02:02 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 września 2011, 18:48 - śr 
Tak jak w opisie tematu mam tu na myśli głównie rójki. Chciałbym przygotować dwa puste ule typu Dadant na przyjęcie rodzin. Mam dwa leżaki i zaledwie 10 ramek z bardzo starymi plastrami (chyba powyżej 10 lat). Niektóre są trochę popękane ale ogólnie nadają się do użytku jako takiego. I tu mam dylemat: dać jedynie same nowe ramki z węzą czy nowe + np. 2 stare by matka od razu miała gdzie czerwić?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 września 2011, 18:59 - śr 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Myslę, że chcesz ul przygotować na wiosnę?
Oczyścic, wypalić, w srodku, pomalować na zewnątrz, wyremontować- i masz gotowy ul do przesiedlenia.
Stare ramki jezeli nie zjedzone i nie połamane -to tylko w razie pilnej konieczności, ale normalnie to węza, na wiosnę bardzo ładnie ciągną.Na starych ramkach przenosisz wszelkie choróbska. :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 września 2011, 19:02 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Kolego jeśli będziesz osadzał rodziny rojowe to ja bym nawet na samej węzie je osadził i dokarmił. Na pewno starych, niepewnego pochodzenia ramek bym takiej i żadnej innej rodzinie nie dawał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 września 2011, 11:08 - czw 
Tylko na węzie i jeśli silna rójka to odrazu na 8-10 ramkach z węzą, za 5-6 dni będą wszystkie ramki odbudowane. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 września 2011, 11:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Osadzałem rójki na obudowanej woszczyźnie jak i na węzie. Wydaje mi się, że zużywając plastry obudowane po prostu je zmarnujesz. Rójka ma nieposkromiony zapał do pracy i poradzi sobie z węzą. Natomiast liczbę arkuszy które dasz do gniazda uzależniłbym jednak od siły rodziny. W przypadku dadanowskich ramek 6 to liczba optymalna. Jak obudują i będzie ciasno zawsze możesz jeszcze przestrzelić gniazdo dwiema, trzema.

Zima to dobry czas, żeby przygotować ule i wszystko inne. Ja po prostu opalam palnikiem gazowym, wydaje mi się, że to zabieg skuteczny i wystarczający. Używałem na początku sody kaustycznej, ale to próżny trud.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2011, 13:03 - pt 
Co do opalania i malowania uli to nie mam na tym polu żadnych wątpliwości. Zakładając ten temat miałem na myśli głównie temat ramek jakie należy wstawiać do takiego ula. W każdym razie pójdę za Waszą radą i nie będę się bawił w stare popękane plastry o kilkuletnim rodowodzie.

A co do węzy to wstawiać teraz czy np. na początku maja? Jak wstawie teraz to nie powygina mi się to wszystko przez zimę?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2011, 13:12 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Poczekaj do wiosny. Znacznie lepiej będzie jeśli węza będzie świeżo wtopiona. Co prawda i teraz wtopiona powinna wytrzymać ale w cale nie musi, może się powyginać, pofalować itp. Wszyscy których znam wtapiają na wiosnę. A przez zimę mogą się różne rzeczy jej przytrafić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2011, 22:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Z drutowaniem też lepiej się wstrzymać do marca, w moim odczuciu. Przy wykorzystaniu drutu marnej jakości istnieje ryzyko wdania się korozji, jeśli ramki tak przygotowane do wtapiania węzy nie będą przechowywane w odpowiednim miejscu. Taki przypadek miał mój znajomy, mi osobiście nigdy się to nie zdarzyło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2011, 22:09 - pt 
Ja drutuje juz w listopadzie bo ma sporo ramek do robienia.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2011, 23:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
jeśli ma się dużo ramek do drutowania to można o każdej porze roku lecz napinać to trzeba przed wtapianiem węzy

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2011, 18:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
tak tak tak

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji