FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Przygotowanie ula do zasiedlenia. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=5448 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Malcolm [ 14 września 2011, 18:48 - śr ] |
Tytuł: | Przygotowanie ula do zasiedlenia. |
Tak jak w opisie tematu mam tu na myśli głównie rójki. Chciałbym przygotować dwa puste ule typu Dadant na przyjęcie rodzin. Mam dwa leżaki i zaledwie 10 ramek z bardzo starymi plastrami (chyba powyżej 10 lat). Niektóre są trochę popękane ale ogólnie nadają się do użytku jako takiego. I tu mam dylemat: dać jedynie same nowe ramki z węzą czy nowe + np. 2 stare by matka od razu miała gdzie czerwić? |
Autor: | kazik11 [ 14 września 2011, 18:59 - śr ] |
Tytuł: | |
Myslę, że chcesz ul przygotować na wiosnę? Oczyścic, wypalić, w srodku, pomalować na zewnątrz, wyremontować- i masz gotowy ul do przesiedlenia. Stare ramki jezeli nie zjedzone i nie połamane -to tylko w razie pilnej konieczności, ale normalnie to węza, na wiosnę bardzo ładnie ciągną.Na starych ramkach przenosisz wszelkie choróbska. ![]() |
Autor: | AndrzejW [ 14 września 2011, 19:02 - śr ] |
Tytuł: | |
Kolego jeśli będziesz osadzał rodziny rojowe to ja bym nawet na samej węzie je osadził i dokarmił. Na pewno starych, niepewnego pochodzenia ramek bym takiej i żadnej innej rodzinie nie dawał. |
Autor: | Cordovan [ 15 września 2011, 11:08 - czw ] |
Tytuł: | |
Tylko na węzie i jeśli silna rójka to odrazu na 8-10 ramkach z węzą, za 5-6 dni będą wszystkie ramki odbudowane. ![]() |
Autor: | Pogodny Piątek [ 15 września 2011, 11:29 - czw ] |
Tytuł: | |
Osadzałem rójki na obudowanej woszczyźnie jak i na węzie. Wydaje mi się, że zużywając plastry obudowane po prostu je zmarnujesz. Rójka ma nieposkromiony zapał do pracy i poradzi sobie z węzą. Natomiast liczbę arkuszy które dasz do gniazda uzależniłbym jednak od siły rodziny. W przypadku dadanowskich ramek 6 to liczba optymalna. Jak obudują i będzie ciasno zawsze możesz jeszcze przestrzelić gniazdo dwiema, trzema. Zima to dobry czas, żeby przygotować ule i wszystko inne. Ja po prostu opalam palnikiem gazowym, wydaje mi się, że to zabieg skuteczny i wystarczający. Używałem na początku sody kaustycznej, ale to próżny trud. |
Autor: | Malcolm [ 16 września 2011, 13:03 - pt ] |
Tytuł: | |
Co do opalania i malowania uli to nie mam na tym polu żadnych wątpliwości. Zakładając ten temat miałem na myśli głównie temat ramek jakie należy wstawiać do takiego ula. W każdym razie pójdę za Waszą radą i nie będę się bawił w stare popękane plastry o kilkuletnim rodowodzie. A co do węzy to wstawiać teraz czy np. na początku maja? Jak wstawie teraz to nie powygina mi się to wszystko przez zimę? |
Autor: | AndrzejW [ 16 września 2011, 13:12 - pt ] |
Tytuł: | |
Poczekaj do wiosny. Znacznie lepiej będzie jeśli węza będzie świeżo wtopiona. Co prawda i teraz wtopiona powinna wytrzymać ale w cale nie musi, może się powyginać, pofalować itp. Wszyscy których znam wtapiają na wiosnę. A przez zimę mogą się różne rzeczy jej przytrafić. |
Autor: | Pogodny Piątek [ 16 września 2011, 22:06 - pt ] |
Tytuł: | |
Z drutowaniem też lepiej się wstrzymać do marca, w moim odczuciu. Przy wykorzystaniu drutu marnej jakości istnieje ryzyko wdania się korozji, jeśli ramki tak przygotowane do wtapiania węzy nie będą przechowywane w odpowiednim miejscu. Taki przypadek miał mój znajomy, mi osobiście nigdy się to nie zdarzyło. |
Autor: | miodnik [ 16 września 2011, 22:09 - pt ] |
Tytuł: | |
Ja drutuje juz w listopadzie bo ma sporo ramek do robienia. |
Autor: | SKapiko [ 16 września 2011, 23:01 - pt ] |
Tytuł: | |
jeśli ma się dużo ramek do drutowania to można o każdej porze roku lecz napinać to trzeba przed wtapianiem węzy |
Autor: | 6Cichy [ 17 września 2011, 18:08 - sob ] |
Tytuł: | |
tak tak tak |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |