FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Prosze o porade http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=6270 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | wilk [ 14 stycznia 2012, 15:56 - sob ] |
Tytuł: | Prosze o porade |
Witam . Dopiero zaczynam przygodę z pszczółkami i chciałem się dowiedzieć co posiać i czy jest sens siać na ugorze 28 arów pod lasem . nie daleko płynie rzeka nad którą jest dużo nawłoci i iwy . myślałem ze można by lipę i akacje posadzić a może jakieś inne drzewka posadzić . może jakieś gatunki roślin które same się rosiewają ponieważ sa tam same ugory które mógł bym wykorzystać |
Autor: | sali [ 14 stycznia 2012, 16:13 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
sens jest zawsze a co, to juz inna kwestia lipa to dla twoich dzieci akacja jak posadzisz kilku letnie to za kilka lat bedzie musisz sie rozeznać jaką masz glebe i wtedy decydować |
Autor: | wilk [ 14 stycznia 2012, 16:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Klasa IV gleby orne średniej jakości nawet urodzajna gleba była uprawiana przez kilka lat i nikt na nią nie narzekał dawał dobre plony |
Autor: | waldek6530 [ 14 stycznia 2012, 18:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
To jak masz możliwość to upraw to i siej facelie. |
Autor: | polskipszczelarz [ 14 stycznia 2012, 22:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Potwierdzam jeśli można ją uprawiać, to siej rośliny najbardziej miododajne, facelia to dobry pomysł. |
Autor: | sali [ 14 stycznia 2012, 22:22 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
tez obstawiam facelie jest dynamiczna roslina i mozesz ja dostosować do pozytkow tzn siac zeby nektarowała jak nic innego nie bedzie |
Autor: | Marko [ 14 stycznia 2012, 22:40 - sob ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Nie wiem jak u was facelia polewa ale ja kokosów na niej nie zrobiłem. marko |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 00:26 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Dzięki za odp. a jakie gatunki roślin które same się rosiewają możecie mi polecić ponieważ sa tam same ugory które mógł bym wykorzystać i co posadzić dokoła działki myślałem o czymś takim jak Śnieguliczka ? w tym roku pszczelarz który ma w pobliżu mojej działki pasieke będzie prawdopodobnie siał facelię jak mi się uda to się popytam tego gościa ale nie jest za bardzo rozmowny i nawet nie mogę liczyć na jego pomoc . pewnie jest zły ze bedzie konkurencja bo inaczej to tego nie można wytłumaczyć |
Autor: | miły_marian. [ 15 stycznia 2012, 00:43 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Snieguliczka kwitnie 90 dni zaczyna od połowy maja i kwitnie do 15 wrzesnia zależy od gleby.A sosiadowi powiedz ze na danym terenie można 60 rodzin trzymać bez niczyjej szkody w produkcji miodu. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 00:58 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
czyli śmiało mogę sadzić Snieguliczke . on chyba sie obawia bo ma około 40 rodzin i jak sobie pomyśli ze będzie konkurencja i mniej kasy to go głowa chyba boli bo dla tego gościa to pszczółki to interes nie podchodzi do tego bez interesownie tylko kasa . ten pszczelarz to taki że od niego na temat pszczółek to się nic nie dowiedziałem ponieważ on sam się uczył i nie zamierza nikogo uczyć |
Autor: | elvis [ 15 stycznia 2012, 01:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
wilk pisze: ... pszczelarz ... nie jest za bardzo rozmowny i nawet nie mogę liczyć na jego pomoc ... pszczelarze się lubią wtedy gdy każdy z nich jest z innej wioski lub dalej |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 01:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
nie zgodzę się do końca bo koło mnie mieszka starszy pszczelarz i on jest ok sam zaproponował pomoc i praktykę u niego a także pomoże mi zasiedlić ule i znam też kilku pszczelarzy co mieszkają w tej samej miejscowości i żyją w zgodzie cały czas się spotykają i rozmawiają o pszczółkach a ten to taki odludek |
Autor: | elvis [ 15 stycznia 2012, 01:32 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
skoro macie koło siebie pasieki, to może wspólnie coś zróbcie. On będzie siał facelię, to porozmawiaj z nim, że też chciałbyś coś zrobić w terenie i planujesz np. sadzić śnieguliczkę. Z czasem gość będzie się musiał pogodzić z Twoją obecnością, więc lepiej żeby nie zadzierał ![]() |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 01:41 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
nie zabardzo bo to są starsi pszczelarze i im się nie chce bawić w sadzenia a ten nie chce współpracować z nikim bo już pytałem |
Autor: | zento [ 15 stycznia 2012, 02:42 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
na ugorach posiej nostrzyk biały z żółtym żółty zakwitnie w tym roku a biały w następnym, jest to roślina, która ma bardzo małe wymagania glebowe a bardzo dobrze nektaruje, co do faceli to daje obfity zbiór nektaru i kwitnie po 50 dniach od wysiewu, czas nektarowania wybierz sam. Mam znajomego pszczelarza co miał w tamtym roku 49 rodzin i pomimo tego, że w odległości 900m jest druga pasieka z 37pniami to zebrał 6 beczek 200l miodu. Pozdrawiam. |
Autor: | kazik11 [ 15 stycznia 2012, 05:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Faktycznie nostrzyk wieloletni to niezła roslina miododajna na nieużytki-długo kwitnie,raz zasiać później sama się sieje. Kiedyś to sam podsiewałem po cichu na skarpach, nieużytkach-kwitnie do dzisiaj(już ponad 40 lat). Jeżeli w koło są nieużytki to odpuść sobie uprawę roślin, bo się z chwastami nie wyrobisz(nasiona chwastów z sąsiednich działek). |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 14:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Dziękuje za odp. zapomniałem napisać ze tam rośnie nawłoć na ugorach jest tego bardzo dużo , nostrzyk wieloletni wystarczy tylko rozsiać jak np. trawę i koniczynę . a co sądzicie o koniczynie |
Autor: | krzys [ 15 stycznia 2012, 15:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Marko pisze: Nie wiem jak u was facelia polewa ale ja kokosów na niej nie zrobiłem. marko Próbowalem pare razy z facelją i też nie mogę powiedziec nic dobrego o tej roślinie. Nie mam doswiadczenia z nostrzykiem ale w tym roku będe próbowal go posiać go po okolicznych nieużytkach. Mysle że kretowiska byly by dobrym miejscem aby rzucić tam po pare, parenaście ziaren. |
Autor: | Marcinluter [ 15 stycznia 2012, 15:24 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
krzys, Ja kupiłem nostrzyk biały, ale mam obawy ,że go inne rośliny zagłuszą jak posieje po nieużytkach ... |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 15:29 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
DZIĘKI ZA PODANĄ STRONKĘ |
Autor: | wilk [ 15 stycznia 2012, 17:32 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
NP. nostrzyk dwuletni trzeba wykonywać zabiegi agrotechniczne, żeby posiać tą roślinę |
Autor: | Marek Podlaskie [ 17 stycznia 2012, 09:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
wilk pisze: NP. nostrzyk dwuletni trzeba wykonywać zabiegi agrotechniczne, żeby posiać tą roślinę Co mas na myśli pisząc o zabiegach.Nostrzyk sam się rozsiewa i rośnie ,nawet tam ,gdzie nie jest zbyt potrzebny.U mnie na polu ,nikt go nie siał ,a sporo już tego jest.W poprzednim roku cześć nasion zebrałem ,a resztę obijałem ![]() Ale ,jak orka ,to i pewnie pryskanie od chwastów itp. |
Autor: | Zenon [ 17 stycznia 2012, 18:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Ja miałem nostrzyk i nie wykonywałem żadnych zabiegów w początkowej jego fazie wegetacji widać zachwaszczenie ale daje sobie radę i wyrasta 2do 2,5 m. wysokości i wszystkie chwasty są zagłuszone , nostrzyk jest także rośliną dziko rosnącą rozprzestrzeniając się przez samowysiewy |
Autor: | PawełS. [ 17 stycznia 2012, 20:04 - wt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
wilk pisze: Dziękuje za odp. zapomniałem napisać ze tam rośnie nawłoć na ugorach jest tego bardzo dużo , nostrzyk wieloletni wystarczy tylko rozsiać jak np. trawę i koniczynę . a co sądzicie o koniczynie Dziękuje za odp. zapomniałem napisać ze tam rośnie nawłoć na ugorach jest tego bardzo dużo , nostrzyk wieloletni wystarczy tylko rozsiać jak np. trawę i koniczynę . a co sądzicie o koniczynie Żeby kończyna rosła, to łąka musi być koszona, inaczej zostanie zagłuszona przez chwasty. |
Autor: | wilk [ 18 stycznia 2012, 01:05 - śr ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
DZIEKI PANOWIE. TO JUŻ wiem Nostrzyk sam się rozsiewa i nie potrzebuje zadnych zabiegów agrotechnicznych np. orki a koniczynę chciałem zasiać na innym polu . to pole jest koszone a do okołA TEGO pola rośnie rzepak . o to pole również miałem pytac ale w innym terminie ale skoro juz poruszyliśmy temat to czy mogę postawić na tym polu kilka rodzin nie beda szkodzić opryski pszczółkom rolnik pryska w południe bo juz pytałem i nie zmieni pory dnia bo to nie jego interes próbowałem go przekonać ale nic nie zdziałałem |
Autor: | kolopik [ 18 stycznia 2012, 10:39 - śr ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
wilk pisze: DZIEKI PANOWIE. TO JUŻ wiem Nostrzyk sam się rozsiewa i nie potrzebuje zadnych zabiegów agrotechnicznych np. orki a koniczynę chciałem zasiać na innym polu . to pole jest koszone a do okołA TEGO pola rośnie rzepak . o to pole również miałem pytac ale w innym terminie ale skoro juz poruszyliśmy temat to czy mogę postawić na tym polu kilka rodzin nie beda szkodzić opryski pszczółkom rolnik pryska w południe bo juz pytałem i nie zmieni pory dnia bo to nie jego interes próbowałem go przekonać ale nic nie zdziałałem Zwróć się z tym do Pow. Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa. On gościa szybko sprowadzi na drogę rozsądku. Ma zasięg do 5 000 zł grzywny. Jak mu zrobi kontrolę to się gościowi odechce zawieszania opryskiwacza. Ciekawe czy posiada świadectwo szkolenia w zakresie stosowania śr. ochr. roślin, świadectwo sprawności opryskiwacza, wydzielone i zamknięte pomieszczenie na śr. ochr. i odzież, i ewidencję wykonanych zabiegów. |
Autor: | glazek7777 [ 18 stycznia 2012, 11:21 - śr ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Ten rolnik to widocznie taki cwaniaczek, który mysli, że wszystko mu wolno, a tak wcale nie jest: Po pierwsze rozmawiaj z nim grzecznie - poinformuj, że w obrębie lotu Twoich pszczół znajdują się jego pola, że sąsiedzi poinformowali Cię o wykonywaniu w poprzednich latach oprysków nie zwracając uwagi na owady w tym pszczoły, - oczywiście dysponując przeciętnym telefonem komórkowym lub dyktafonem, nagrywaj całą rozmowę, a w szczególności fakt: jak wymądrza się mówiąc, że będzie opryskiwał czym chce, kiedy chce a pszczoły ma w d....e, bo z czegoś musi żyć - wtedy powiedz mu, że jest ustawa o ochronie roślin, zapytaj czy opryskiwać ma aktualne badania, czy ma ukończone szkolenie z oprysków i aktualne zaswiadczenie o ukończeniu takiego kursu, oraz szereg innych wymogów które musi spełnić - powiedz mu, że jeżeli będzie opryskiwał kwitnący rzepak lub sady w południe to zostanie nagrany i natychmiast powiadomiona: policja i powiatowe i wojewódzkie służby z zakresu ochrony środowiska oraz, że w przypadku zatrucia pszczół założysz mu sprawę z powództwa cywilnego o odszkodowanie z tytułu wyrządzonej szkody. Na koniec rozmowy odtwórz mu kawałek rozmowy z nagrania. Jak nie wytruje Ci pszczól to po miodobraniu zanieś słoiczek świeżego miodziku i powiedz, że to z jego uprawy. Lepiej dogadywać się, ale jak gość jest uparty i niszczy wszystko wokół siebie bo myśli tylko o swoich jabłkach lub rzepaku, to trzeba być też bezwzględnym. |
Autor: | Zenon [ 18 stycznia 2012, 23:01 - śr ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Koledzy ja też posiadam ukończony kurs na zabiegi chemiczne nie będę się rozpisywał co i jak ale ten rolnik nie ma racji że będzie stosował środki chemiczne tak jak mu pasuje o zabiegach chemicznych musi powiadomić pszczelarzy ,lub muszą być wykonane bardzo wcześnie rano jeszcze przed lotami pszczół i to środkami nie szkodliwymi dla pszczół , proste ja stosuje środki chemiczne ja odpowiadam za wytrucie pszczół |
Autor: | wilk [ 18 stycznia 2012, 23:55 - śr ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Dzieki za odp. Rozmawiałem z tym rolnikiem i powiedziałem mu grzecznie ze opryski sa szkodliwe dla pszczółek i czy nie mógł by pryskać wieczorkiem albo nie szkodliwymi środkami ale to nic nie dało twierdzi ze opryski nie szkodzą i bedzie pryskał kiedy będzie chciał . teraz dowiedziałem się OD WAS PANOWIE wiele cennych informacji i wiem jak teraz rozmawiać z nim . udam się do niego po egzaminach bo teraz to za dużo czasu nie mam i szkoda go marnować na takiego darmo zjada . po rozmowie z tym darmo zjadę napisze o przebiegu rozmowy mam nadzieję ze bedzie zakonczona pozytywnie dla mnie. |
Autor: | kolopik [ 19 stycznia 2012, 09:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
wilk pisze: Dzieki za odp. Rozmawiałem z tym rolnikiem i powiedziałem mu grzecznie ze opryski sa szkodliwe dla pszczółek i czy nie mógł by pryskać wieczorkiem albo nie szkodliwymi środkami ale to nic nie dało twierdzi ze opryski nie szkodzą i bedzie pryskał kiedy będzie chciał . teraz dowiedziałem się OD WAS PANOWIE wiele cennych informacji i wiem jak teraz rozmawiać z nim . udam się do niego po egzaminach bo teraz to za dużo czasu nie mam i szkoda go marnować na takiego darmo zjada . po rozmowie z tym darmo zjadę napisze o przebiegu rozmowy mam nadzieję ze bedzie zakonczona pozytywnie dla mnie. Nie idź, nie rozmawiaj z chu........steczką. Nie ma sensu. Idź albo napisz pismo do PIORiN i przedstaw problem. To jedyne i skuteczne wyjście. Jak będziesz z nim rozmawiał to on będzie się tobą bawił. Wkur......nie Ciebie sprawia mu chyba przyjemność. Z takimi ludzmi się nie rozmawia. Nie karmi się trola. Pozdrawiam. |
Autor: | Slawek [ 19 stycznia 2012, 12:40 - czw ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Ja też uważam, że nie ma sensu tracenia czasu i zdrowia na czcze gadanie, z którego nic nie wynika. Skoro bo dobroci nie chce się nauczyć od mądrzejszych to niech rozmawia z inspektorami. Tylko tu się Ty przygotuj, i daj do ręki Inspekcji taki materiał który będzie nie do obalenia. Natomiast jeśli chodzi o propozycję grzecznej i kulturalnej rozmowy z rolnikiem i naświetlenie mu swojego punktu widzenia. To bardzo dobre i kulturalne wyjście, tylko naród do niego nie dorósł jeszcze. Tu jest czasami jak na dzikim zachodzie, albo strzelasz pierwszy, albo wychodzisz z tomahawkiem w plecach. |
Autor: | wilk [ 19 stycznia 2012, 23:09 - czw ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Dzięki za odp . teraz to będę wiedział jak z nim postępować i pogadamy inaczej . a szkoda ryzygnować z takiego pola przez takiego bałwana , mam tam dobre pożytki a pszczółki maja spokój tylko własnie ten rolnik uprawia tam rzepak |
Autor: | pawel. [ 19 stycznia 2012, 23:15 - czw ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Facelia to dobry pomysł tylko kiedyś mi się obiło o uszy że 2 gatunki dobrze miodują ale niech dopiszą o tym koledzy co uprawiają te gatunki ,pawel |
Autor: | wilk [ 19 stycznia 2012, 23:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
DZIĘKI nie wiedziałem o tym . Koledzy jak możecie to napiście jakie 2 gatunki dobrze miodują |
Autor: | pawel. [ 20 stycznia 2012, 11:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Spojrzałem po stronach w internecie znalazłem .Stala i Vetrovska |
Autor: | wilk [ 20 stycznia 2012, 16:44 - pt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Dzięki za odp. pozdrawiam łukasz . |
Autor: | wienio [ 20 kwietnia 2012, 22:26 - pt ] |
Tytuł: | Re: Prosze o porade |
Witam a ma ktoś do sprzedania ten nostrzyk w ilości ok 0,5 kg roczni i wieloletni na nie użytki rolne . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |