FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
co z matką ??? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=6275 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kiko [ 14 stycznia 2012, 19:55 - sob ] |
Tytuł: | co z matką ??? |
witam, niestety po osłuchaniu dzis pszczółek w jednym z uli cisza, na szybkiego otworzyłem go w środku 30-40 pszczół a z nimi matka co z nia zrobić?? troszke mi jej szkoda ![]() ![]() ![]() ul pusty praktycznie, niewiele sie osypało pokarm został pszczół brak, ![]() ![]() |
Autor: | miły_marian. [ 14 stycznia 2012, 20:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
Jak ci zalezy na matce to ta ramkie z pszczołamy i z matką podrzuć na skraj do immej rodziny. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | kiko [ 14 stycznia 2012, 20:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
i tu problem bo to akurat ul warszawski a reszte mam wielkopolskie |
Autor: | pleszek [ 14 stycznia 2012, 20:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
jaki warszawski ??? |
Autor: | kiko [ 14 stycznia 2012, 20:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
poszerzany |
Autor: | pleszek [ 14 stycznia 2012, 20:46 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
przy tej temp. nie uda sie nawet wyciac goracym nozem woszczyne na wym ula.mozesz sprubowac ,pszczoly z matka moga sie osypac. pozdrawiam . |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2012, 20:55 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
kiko pisze: środku 30-40 pszczół a z nimi matka co z nia zrobić?? Jak Ci zależy na tej matce to ją samą dodaj do byle ula z inną starszą matką po prostu wsadź miedzy uliczki nad kłąb nie jest to metoda ale kiedyś tak zrobiłem wiosną okazało się że to ona Była Królową ula Wiedz jeszcze jedno że z tej matki może już nie być nic jest przemarznięta zbyt mała ilość pszczół była z nią ale mogę się mylić |
Autor: | kiko [ 14 stycznia 2012, 21:04 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
i to chyba jedyne sensowne rozwiazanie na szybcika wpuszcze ja do innego ula, zobaczymy co z tego wyjdzie na wiosne |
Autor: | mendalinho [ 14 stycznia 2012, 21:05 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
BoCiAnK pisze: zbyt mała ilość pszczół była z nią ale mogę się mylić Raczej się nie mylisz.Na wiosnę będzie srała na trutowo. Zlituj się nad nią i nad ta garstką pszczół i wyslij je na wieczne pożytki.Pozdrawiam |
Autor: | MB33 [ 14 stycznia 2012, 21:13 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
Witam Jakby było ramko,dwa ramka pszczół to matka nadaje się jeszcze do połączenia z rodziną bezmateczną ,ale jak zostało 30-40 pszczół to chyba najlepiej jest skasować taką matkę , pszczoły strzepać do innego ula , a ten ul zamknąć ,żeby pszczoły nie rabowały na wiosnę. |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2012, 21:20 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
mendalinho pisze: Raczej się nie mylisz.Na wiosnę będzie srała na trutowo. Powiem Ci tak to wszystko może zależeć gdzie mieszka i jak był ul ocieplony zauważ że te 40 pszczół żyło czyli temp nie spadła poniżej 10stC bo by skrzepły zapewne tych pszczół było znacznie więcej bo 50 pszczół mieści się w pudelku po zapałkach więc gdy utrzymały temp powyżej 14 stc to matce nic nie powinno być po prostu jest to Ryzyk/fizyk w moim przypadku była to szklanka pszczół ![]() |
Autor: | mendalinho [ 14 stycznia 2012, 22:03 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
BoCiAnK, Wystarczy że ta matka była w obecności tych 40 pszczół przez kilka dni a się juz do niczego nie nadaje. Warto sie równiez zastanowic dlaczego rodzina sie osypała.Brak osypu pełne ramki pokarmu i garstka pszczół z matka moze wskazywać na nosema carena. Tak czy inaczej matka pod but.Pozdrawiam |
Autor: | kiko [ 14 stycznia 2012, 22:11 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
to chyba szkoda zachodu i grzebania przy innym ulu w taka pogode, a to dlaczego sie tak stalo to zastanawiające lukne jeszcze raz do ula moze cos upatrze |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2012, 22:16 - sob ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
mendalinho pisze: Wystarczy że ta matka była w obecności tych 40 pszczół przez kilka dni a się juz do niczego Oczywiście Tylko dziw że przeżyły |
Autor: | kolopik [ 15 stycznia 2012, 10:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
kiko pisze: to chyba szkoda zachodu i grzebania przy innym ulu w taka pogode, a to dlaczego sie tak stalo to zastanawiające lukne jeszcze raz do ula moze cos upatrze Kiko. A może Ty za radami niecierpliwców kopałeś w ulach w czasie zimowli, bo to też może być powodem upadku tej rodziny. A może sikorki Ci wywabiały pszczoły na wylotek skoro ich aż tyle znikło ? |
Autor: | pleszek [ 15 stycznia 2012, 10:27 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
kolopik. czy naprawde tak myslisz ze sikorki tyle moga pozdrawiam. |
Autor: | Cordovan [ 15 stycznia 2012, 10:32 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
Sikorki by nie wyniszczyły tylko jednego ula, w kilku było by znacznie mniej pszczół. Potrafią zjeść nawet całą rodzinę o ile pszczoły wyjdą na wylotek. Raczej obstawiam inną przyczynę niż sikorki. ![]() |
Autor: | kolopik [ 15 stycznia 2012, 10:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
pleszek pisze: kolopik. czy naprawde tak myslisz ze sikorki tyle moga pozdrawiam. Tak, nie raz ich obserwowałem, szczególnie jak nie mogą się dostać do innego papu przysypanego śniegiem. Ale jak wyczuły, że na wylotkach pojawiało się łatwe mięsko, to wszysko jest możliwe. Myślę, że inni koledzy też na ten temat swoje zdanie wrzucą. Pozdrawiam. |
Autor: | pawel. [ 15 stycznia 2012, 11:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
To nie wina sikorek ,przyczyna musi być inna . |
Autor: | kiko [ 15 stycznia 2012, 15:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
kolopik pisze: kiko pisze: to chyba szkoda zachodu i grzebania przy innym ulu w taka pogode, a to dlaczego sie tak stalo to zastanawiające lukne jeszcze raz do ula moze cos upatrze Kiko. A może Ty za radami niecierpliwców kopałeś w ulach w czasie zimowli, bo to też może być powodem upadku tej rodziny. A może sikorki Ci wywabiały pszczoły na wylotek skoro ich aż tyle znikło ? kolego nie ma takiej opcji abym ja czy ktos inny kopał w ul, przyczyna juz znana sam sobie zawiniłem za duzy wulotek pozostal w ulu i myszka sie dostała eh, szkoda gadać w korpusowych mam małe wylotki to mysz nie ma szan sie dostac a o tym ulu zapomnialem, moze jak bym w domu to bylo by innaczej |
Autor: | kolopik [ 15 stycznia 2012, 17:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co z matką ??? |
Kiko ! Ja nie miałem na myśli kopania w ul, tylko w ulu. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |