FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

brak matki albo nie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=6858
Strona 1 z 1

Autor:  arecki [ 27 marca 2012, 15:18 - wt ]
Tytuł:  brak matki albo nie

witam mam taki problem w jednym ulu niema czerwiu wogle więdz myslałem że matka spadła włożyłem ramke z czerwiem żeby pociągły mateczniki bo niemam skąd wziąść matki a one nie ciągną a czerwiu dalej niema co jest grane ?

Autor:  pleszek [ 27 marca 2012, 19:14 - wt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

brak matecznikow bo jest matka

Autor:  Pawełek. [ 27 marca 2012, 19:43 - wt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

zaziębiona i rodzina do połączenia z inną.

Autor:  Szczupak [ 27 marca 2012, 19:59 - wt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Może już ci się wygryzła matka ratónkowa - sprawdź czy nie ma ładnie wyprofilowanych miseczek matecznikowych na o plastrach
oczywiście możesz miec trutnie w takiej rodzinie lub czerw trutowy
To tez może być znak że matka stara już zgineła i jest nowa nieunasieniona
znajdź ja i połacz rodziny
ja takie delikwentki znalazłem w dwóch roidzinach :tasak:

Autor:  miły_marian. [ 27 marca 2012, 22:13 - wt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Kilka lat temu miałem indentyczną sytuacje. Matka była jak byk ale nie czerwiła ani na trutnie ani pszczołe. Dawanie rodzinie jajeczek nic nie daje bo pszczoły mają matkie tylko nie czerwi. Jak niemasz zapasowej matki to tylko łonczenie z najsłabszą rodziną uprzednio zniszczyc starą matkie bo rodzina powoli bendzie słabła bo niema swierzej młodej pszczoły. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  magdamaj91 [ 22 czerwca 2012, 21:48 - pt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Witam jestem początkującym pszczelarzem mam problem z brakiem czerwiu. Poddałem ramkę z czerwiem otwartym i jajkami lecz mateczników nie pociągły a jajek brak. Czy to znaczy ze jest matka?? co zrobić?

Autor:  adimaj13 [ 22 czerwca 2012, 21:55 - pt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

magdamaj91, to zależy ile czasu to trwa, jaką w sytuacje miałeś w ulu, ja tez miałem w tym roku tak trochę wytrwałości i matka w końcu się rozczerwi jak jest ! A jak pszczoły sie zachowują? - budują węze?

Autor:  magdamaj91 [ 22 czerwca 2012, 22:15 - pt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Pszczoły mam pierwszy rok. Kupiłem je początkiem kwietnia i wtedy ładnie czerwiły poźniej dołożyłem nadstawke było wszystko wporządku i regularnie kontrolowałem ilość mateczników żeby pszczoły nie weszły w nastrój rojowy tak jak się uczyłem na studiach. i podczas przedostatniego przegladu 2,5 tygodnia temu larwy jeszcze były a pogoda była słabo wyraźna więc starałem sie długo ula nie wietrzyć. A w poniedziałek przeglądalem ponownie ul i brak czerwiu jakiego kolwiek i brak jaj. Kontrolnie włożyłem ramkę z innego ula z czerwiem zasklepionym larwami i jajami ale mateczników nie wyciągly. Co w takiej sytuacji

Autor:  adamjaku [ 22 czerwca 2012, 22:52 - pt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

18 dni .. mógł wyjść rój, nowa matka wygryzła się, jeszcze nie unasieniona, nie czerwi, starej nie ma od kilku dni.. nie ma jajeczek.. czekamy.. jeśli stara matka jest.. to za mało wiem jeszcze.. i nie znajdę wytłumaczenia.

Autor:  Baartez2006 [ 22 czerwca 2012, 22:52 - pt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Jest opcja że wyszła rujka a matka która wygryzła się z matecznika jeszcze nie czerwi.
A tak na marginesie to staraj się raz w tygodniu przejrzeć rodzinki.

Autor:  Cordovan [ 24 czerwca 2012, 21:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

Dajcież spokój już, kolega adamjaku napisał jaka jest najprawdopodobniejsza przyczyna, że nie ma czerwiu i jaj oraz dlaczego nie odciągnęły mateczników. magdamaj91 zaczekaj jeszcze. :wink:

Autor:  wilczek [ 25 czerwca 2012, 14:05 - pn ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

W tym roku od przełożenia ramki z zasklepionym matecznikiem do momentu pojawienia się regularnego czerwiu w kształcie elipsy i różnych stadiach rozwoju upłynęło równo 2 miesiące. Na marginesie dodam,że na jednej ramce mam jajka, larwy zwinięte oraz czerw zasklepiony choć to nie "książkowe"

Autor:  Pawełek. [ 25 czerwca 2012, 23:06 - pn ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

wilczek, jak może to być nie książkowe? a od kiedy pszczoły robią tak jak im książki każą :haha: :haha: :haha:

Autor:  MB33 [ 25 czerwca 2012, 23:37 - pn ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

wilczek pisze:
W tym roku od przełożenia ramki z zasklepionym matecznikiem do momentu pojawienia się regularnego czerwiu w kształcie elipsy i różnych stadiach rozwoju upłynęło równo 2 miesiące. Na marginesie dodam,że na jednej ramce mam jajka, larwy zwinięte oraz czerw zasklepiony choć to nie "książkowe"


Gdyby tak pszczelarzyć to 4 miesiące i trzeba zwijać interes ,zresztą z pszczół to nigdy interesu dobrego nie ma czasami dadzą woły ,a czasami wezmą woły.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  sali [ 26 czerwca 2012, 14:06 - wt ]
Tytuł:  Re: brak matki albo nie

w tym roku wezma przynajmniej u mnie nie wioda mi sie w tym roku pszczoły strasznie dobrze ze troche odłozyłem w zeszłym roku bedzie z czego dołozyć

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/