FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Na zachodnich forach panika.Powodem jest przedłużający się okres zimna. Wyczerpały się zapasy pokarmu i niektórzy zaczynają karmić. We wschodnim Tyrolu od 2 tygodni ok. -5*C w nocy. Osiemdziesiąt procent sadów jabłoni wymarzło.
Mam pytanie. Pewien doświadczony pszczelarz / autorytet na jednym z for / pisze, że głodu się nie obawia bo ma jeszcze po dwie ramki pokarmu, ale zauważył, że larwy leżą w zbyt małej ilości mleczka, więc będzie musiał do uli wrzucić trochę cukru kryształu./ suchego /
Nie odpowiedział na pytanie, w jakim celu chce to zrobić, skoro w ulu jest pokarm.
Może ktoś wyjaśnić cel takiego posunięcia ?

a podobnież mamy ocieplenie klimatu ???

ale to pseudekolodzy tak twierdzą by ich wybiło na amen to by lepiej sie żyło ludziom i podatki by mniejsze były

ja zapodałem w zeszłym sezonie 15 kg cukru i mam obecnie extra 1 ramke za zatworem, jakoś ruszać nie chciały ostatnio a o cukrze na sucho to nie słyszałem ... wg mnie totalna głupota .. ja bym podał miód .. ale to ja .. dla mnie pszczoły same w sobie mają większą wartość niż te pare kila zachomikowane w piwnicy w słoikach po ogórkach

ale ja zacofany polaczek jestem

Podejrzewam ze z tym wrzuceniem cukru to taki skrót myślowy ... Zauważ że cukier puder w *cieście * źle zrobionym (za suchym ) jest drobina po drobinie wynoszony na zewnątrz ula (nie wykorzystywany ) .Pszczoły takie ciasto odsysają a *kryształki * suche wynoszą jako coś zbędnego ,czego efekt widzisz na wylocie w postaci białego proszku ...Więc jeśli mówisz ze to jakaś szycha na tamtejszym forum to tylko tak napisał ... a w rzeczywistości to pewnie ciasto zrobi .. lub syropek ..Pozdrawiam

_________________
Pomocnik Pszczelarza (Czasem ..)