FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 lipca 2025, 04:20 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Dziwna sprawa
Post: 24 kwietnia 2008, 18:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
Mam w ulu młodą matkę i co się okazuje że znosi po dwa jaja w jedną komurke czasem nawet po trzy matka na pewno jest dobra bo czerwi super ale pierwszy raz widzę że jest po kilka jajek na dnie centralnie w komurce więc nie trutówka z resztą to mała rodzinka z matką jako zapas 2 ramki wielkopolskie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 kwietnia 2008, 23:28 - czw 
Widocznie jakas wada genetyczna w tej sprawie ;)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2008, 00:17 - pt 

Rejestracja: 21 marca 2008, 13:57 - pt
Posty: 46
Lokalizacja: Warszawy okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
w tamtym roku zabralem czerwiaca matke z ula i dalem do malego wesenego ulika. w komorkach tez bylo po kilka jajeczek ale po wykluciu z jaj jakos pszczoly zostawialy tylko jedna larwe. pewnie matka byla rozczerwiona i nie mogala wyhamowac.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2008, 07:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
nie no akurat miała miejsca jeszcze bo ja właśnie tak zrobiłem jak ty p_ablo, ale na 2 wielkopolskie dałem i miejsca jest jeszcze full


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 kwietnia 2008, 08:06 - pt 
Odsklep plaster z pokarmem po obu stronach i wstaw centralnie w srodek gniazda
a zobaczysz że się radykalnie sprawa odmieni
dodawanie pustych ramek nic Ci nie da . a raczej mało da po prostu pszczoły nie nadażają czyścić komórek a podane ramko odsklepione ich zmusi do tego
napisz jaki dało to Efekt ??????


Na górę
  
 
Post: 28 kwietnia 2012, 19:41 - sob 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Kurcze ja też mam dziwną sprawę, przynajmniej dla mnie
Przesiedliłem rodzinkę do npwego ula przy okazji przestwiłem obok około 1 metra. Do tej pory było wszystko ok (na stary miejscu), spokojne, ale po przestawieniu na drugi dzień dostały szału
Proszę poradzcie bo mnie sasiedzi zabiją, nie mogą wejść na parking jakieś 15 metrów od tego ula. Mam pszczoły 6 lat, robiłem rózne rzeczy, ale takie coś mi się zdarzyło pierwszy raz
Może ul im się nie spodobał, a może muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca, może te upały, o co cholerka chodzi i jak to może długo potrwać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2012, 19:51 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Artur, a czemu nie możesz ich postawić na starym miejscu? ten metr to pikuś (choć powinno się przesuwać o 0,5m) ja na wieczór dałbym im z litr cieplego syropu 1:1, lub z kawałek ciasta - jak mają robotę to o głupotach nie myślą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2012, 21:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A może po prostu z jakiegoś powodu ci się pożytek urwał i jest jak jest. JAk masz słoik miodu, to im miód podaj, bo syropkiem sobie wziątek zafałszujesz.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2012, 06:34 - ndz 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Panowie jak pożytek urał, jakie zakarmianie, wokół mnie kwitnie chyba wszystko, pełno czereśni, śliw i nie wspomnę o mniszku, wiec brak roboty wykluczam, nikt nie miał takiego przypadku?
Sprawa naprawdę poważna, nie chcę zowu przesuwać z powrotem o metr bo chyba ponownie będzie zamieszanie, może te upały, albo jakaś żyła wodna, ratujcie proszę bo nie wiem co dalej :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2012, 06:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
było duzo lotnej pszczoły i nie trafia w wylotek ul moze miec inny kształt i kolor choc kolor jest mało wazny, a ze jest ciepło to sie buntuja, ze dwa dni beda sie burzyc pozniej wróci wszystko do normy, sasiadom sprezentuj kapelusze, jak hurtowo bedziesz kupował to i upust dostaniesz :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2012, 08:07 - ndz 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
sali oby tak było, wiesz teraz majówka, wszscy griulują a tu taka masakra, gonitwy po ogrodach i ucieczka do domu, chcieli dzwonić po policje, mówiłem, że się uspokoi, ale jak nie to nie wiem co dalej :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2012, 08:17 - ndz 

Rejestracja: 14 maja 2010, 20:21 - pt
Posty: 194
Lokalizacja: wielkopolska
ja miałem taki przypadek w tamtym roku jak przywiozlem odklady i wczesnie rano je przekladalem do uli a ze pszczoly bylo duzo i troche sie unioslo w powietrze to mialem masakre przez 3 dni. 15 odkladow i wszyscy sasiedzi pozadleni nawet w odleglosci 50 metrow. Dałem ciała że tak powiem i więcej już takiego błędu nie popełnie. Od tej pory sąsiedzi nie są zbyt przychylni i nawet jak osy im lataja to szukają winnego u mnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2012, 08:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Artur pisze:
Kurcze ja też mam dziwną sprawę, przynajmniej dla mnie
Przesiedliłem rodzinkę do npwego ula przy okazji przestwiłem obok około 1 metra. Do tej pory było wszystko ok (na stary miejscu), spokojne, ale po przestawieniu na drugi dzień dostały szału
Proszę poradzcie bo mnie sasiedzi zabiją, nie mogą wejść na parking jakieś 15 metrów od tego ula. Mam pszczoły 6 lat, robiłem rózne rzeczy, ale takie coś mi się zdarzyło pierwszy raz
Może ul im się nie spodobał, a może muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca, może te upały, o co cholerka chodzi i jak to może długo potrwać?


za dużo rzeczy chcialeś na raz, najpierw trzeba było przestawić stary ul na nowe miejsce a tak po 2 dniach przełożyć do nowego ula;
jeśli sie nie uspokoily to przestaw ul w połowie odległości między starym a nowym miejscem powinno się uspokoić

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji