FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7177
Strona 1 z 1

Autor:  Łukasz. [ 05 maja 2012, 15:21 - sob ]
Tytuł:  ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

WITAM W JAKI SPOSÓB POŁĄCZYĆ RÓJ Z RODZINA Z KTÓREJ WYSZEDŁ BEZ STRATY TOWAROWEJ W TEJ CHWILI SĄ W ROJNICY NA WĘZIE W MACIERZAKU WSZYSTKIE MATECZNIKI ZERWANE. CZY POŁĄCZYĆ RÓJ Z RODZINĄ PRODUKCYJNĄ ,JAK TO ROBICIE?

Autor:  Bolkonski [ 05 maja 2012, 15:38 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Od strony ocznika dajesz pięć, sześć ramek węzy a następnie czerw otwarty, woszczynę i czerw kryty( w ulu leżaku).
W stojaku daj od ocznika pięć ramek węzy następnie czerw otwarty a kryty do górnego korpusu.
Oczywiście zerwij mateczniki rojowe i wieczorem obsadzaj w macierzazku tak jak rójkę.
Oczywiście powiększ miejsce dla pszczół, dołóż ramek w leżaku lub nadstawkę w stojaku bo podejrzewam że zbyt ciasno miały.
Po siedmiu dniach sprawdż czy nie ma mateczników rojowych w gnieżdzie i poza kratą..

Autor:  Marcinluter [ 05 maja 2012, 16:46 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

A jak masz słabe rodziny ( słabsze) to od słabszej zabierz czerw otwarty a od wyrojonej czerw kryty i zamień. Karmicielki będą miały co robić + jak dasz węze to powinny wytrzymać ;).

Autor:  polskipszczelarz [ 05 maja 2012, 18:03 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Łukasz pisze:
W JAKI SPOSÓB POŁĄCZYĆ RÓJ Z RODZINA Z KTÓREJ WYSZEDŁ BEZ STRATY TOWAROWEJ


Wyżej opisane metody, są tylko środkami doraźnymi (szczególnie w ulach leżakach które mają pewną granicę powiększania powierzchni "bytowej" dla rodziny pszczelej). Po wygryzieniu się czerwiu krytego (czyli średnio za 10 dni) problem się pojawi ponownie (szczególnie jeśli matka nie jest z 2011 roku tylko starsza). Jedyne moim zdaniem sensowne rozwiązanie to zrobić odkład z czerwiem krytym i obsiadającymi te ramki pszczołami, w razie małej ilości pszczół na ramkach dodać pszczoły z ramek z czerwiem otwartym ramki te oczywiście wracamy do macierzaka, do macierzaka dokładamy węze w ilości takiej jak ilość zabranych ramek z czerwiem krytym. Do tak ułożonego gniazda dodajemy rójkę, cała lotna pszczoła wraca do macierzaka i już od jutra rana dalej z podwójną siłą zasuwa po nektar. Jeśli masz pożytek za około 25 dni, to możesz zrobiony odkład już przed tym pożytkiem połączyć z rodziną macierzystą, raczej zostawiając młodą matkę z odkładu.

Autor:  Marcinluter [ 05 maja 2012, 19:10 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

polskipszczelarz pisze:
Wyżej opisane metody, są tylko środkami doraźnymi (szczególnie w ulach leżakach które mają pewną granicę powiększania powierzchni "bytowej" dla rodziny pszczelej).


Czyli "wieżowce" to doraźny sposób ? nie sądzę.

Autor:  Bolkonski [ 05 maja 2012, 19:20 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Panowie pszczelarze Pytanie brzmiało jak połączyć rój z macierzakiem.
polskipszczelarz.
nie zgadzam się że są to środki dorażne..nie mamy żadnych danych o typie ula itd.
Twoje dywagacje to tylko gdybanie...
bo na przykład pszczoły nie miały pożytku i weszły w nastrój rojowy teraz a nie za 25 dni zaczyna kwitnąć rzepak i to teraz kolega uzyska miód towarowy.za 25 dni to będzie po rzepaku i za 25 dni może sobie zrobić odkład.
Ale przypominam że kolega nie pyta się co ma teraz zrobić tylko się pyta jak połączyć rój z macierzakiem. i przy odpowiedniej wielkości przestrzeni plus węzie do odbudowywania na pewno nie powróci problem rójki.
przypominam jeszcze raz: to teraz kwitnie rzepak, mniszek, sady...a nie za 25 dni...po co osłabianie rodziny odkładem...nie wprowadzaj kolegi w błąd

Autor:  qq [ 05 maja 2012, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Łukasz pisze:
WITAM W JAKI SPOSÓB POŁĄCZYĆ RÓJ Z RODZINA Z KTÓREJ WYSZEDŁ BEZ STRATY TOWAROWEJ W TEJ CHWILI SĄ W ROJNICY NA WĘZIE W MACIERZAKU WSZYSTKIE MATECZNIKI ZERWANE. CZY POŁĄCZYĆ RÓJ Z RODZINĄ PRODUKCYJNĄ ,JAK TO ROBICIE?


Ja gdy wyjdzie Mi rój a niechcę straty w miodzie (kiedyś opisywałem) dokonuję tzw roszady ,czyli macieżak przestawiam w inne miejsce a w miejscu gdzie stał macieżak stawiam nowy ul ,osadzam w nim rójkę . Poto ,azeby pszczoła rojowa ruszyła do pracy, a z macieżaka(stojącego juzw innym miejscu) lotna pszczoła powracająca , najczęściej wraca w miejsce godzie stał macieżak ,czyli zasila dodatkowo rójkę co osąłbi macieżak ale wzmicni rojowy ul i w ten sposób niema prawie strat w miodzie a macieżakowi odechciewa sie już drużaków i dalszych rójek .
A ze gospodaruje w leżakach to najczęściej obracam tylko ul ,dziele na pół a na jesień łączę i tak spowrotem i tak do następnego razu ;-) .

Autor:  polskipszczelarz [ 06 maja 2012, 10:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Bolkonski - przeczytaj mój post przynajmniej jeszcze raz. Niczego nie osłabia metoda którą podałem w poście, po nektar lata pszczoła lotna przynajmniej taka która wygryzła się od 10 dni wcześniej (ekstremalny przypadek) do około 20 dni wcześniej.

Te 20 - 25 dni po których można połączyć zrobiony odkład z rodziną macierzystą, to jest właśnie czas w którym pszczoły z czerwiu krytego (w momencie robienia odkładu) zdążą się wygryźć i "dorosnąć" do ewentualnych lotów na pożytek. Połączenie takiego odkładu tuż przed lub na początku pożytku z rodziną macierzystą (zresztą z każdą rodziną) spowoduje znacznie większy zbiór miodu. Jeśli uda nam się do tego wraz z połączeniem odkładu zmiana matki starej w macierzaku na młodą (już czerwiącą) która powinna już być w odkładzie to już jest całkiem dobrze.

Autor:  Łukasz. [ 06 maja 2012, 11:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

dziękuję panowie za wyczerpujące odpowiedzi matka jest zeszłoroczna z pasieki WILDE troszkę mnie dziwi że w ciągu 6 dni od ostatniego przeglądu wpadły w nastrój rojowy zwłaszcza iż dostały węzę i nadstawkę bo jest to ul wielkopolski ładnie odrobiły węzę w nadstawce i podlały częściowo miodem przeglądałem wszystkie rodzinki wczoraj i sytuacja robi się nieciekawa bo 5/8 ma nastrój rojowy cza będzie robić odkłady jak tak dalej pójdzie, nie wiem czy ta pogoda , upały, spowodowały powstanie nastroju rojowego mniszek szybko przekwitł tak jak i sady

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 maja 2012, 12:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Łukasz a ile mają matki miejsca na czerwienie? Poprzekładaj ramki z zasklepionym czerwiem (2-3) do nadstawki a na to miejsce w środek gniazda daj węzę. Jeśli jeszcze nie są w wielkim nastroju rojowym to powinno na chwilę pomóc, tak żeby podtrzymać je w nastroju roboczym.

Autor:  polskipszczelarz [ 06 maja 2012, 14:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Łukasz pisze:
sytuacja robi się nieciekawa bo 5/8 ma nastrój rojowy


Rozumiem, że nastrój rojowy w tych rodzinach to mateczniki z przynajmniej obficie podlanymi mleczkiem pszczelim larwami, lub wręcz matecznikami już zasklepionymi?

Autor:  Mariuszczs [ 06 maja 2012, 14:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

A no właśnie - jak mi pszczoły zakładają miseczki w koło suszu - to jeszcze nie jest nastrój rojowy ?

Autor:  Pawełek. [ 06 maja 2012, 14:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Mariuszczs, to są początki początków, tak rodzina jest w pełni sił i gotowa do każdej pracy, jak w takich miseczkach pojawią się jaja to już jest nastrój rojowy...

Autor:  Artur [ 06 maja 2012, 16:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

A takie techniczne pytanie, skoro w mateczniku jest mleczko (jest podlany) to jest to równoznaczne z tym, że jest tam złożone jajo?

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 maja 2012, 17:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

jest to równoznaczne z tym że z jaja wylęgła się już larwa.

Autor:  szymolas [ 06 maja 2012, 17:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

I co wtedy należy zrobić w takiej rodzince jak w mateczniku jest mleczko?

Autor:  Pawełek. [ 06 maja 2012, 18:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

szymolas, jeśli jeszcze budują węzę i rodzina silna i jest pożytek to dać dużo węzy do gniazda, i ze dwie ramki suszu żeby matka od razu zaczęła znowu czerwić, jak któryś z tych warunków nie jest spełniony lepiej zrobić odkład ze starą matką.

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 maja 2012, 19:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

i oczywiście zlikwidować ten matecznik.

Autor:  szymolas [ 06 maja 2012, 20:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

Pytam bo miałem coś podobnego w ulu (gniazdo i pół nadstawka nad kratą) zlikwidowałem te mateczniki przeglądając całe gniazdo i dałem dwie ramki węzy do gniazda (suszu co prawda nie dałem) ale zabrałem ramkę z czerwiem krytym i zasiliłem inną rodzinkę oraz ramkę z nakropem(tą z kolei dałem tworzonemu odkładowi z innej rodziny). W nadstawce odbudowały trochę węzy i naniosły nakropu. Zastanawiam się co będzie w następnym przeglądzie ( w środę jak będzie pogoda). Obserwowałem wcześniej wylotek i pszczoły nie siedzą na nim tylko cały czas śmigają w powietrze a jak wracają to wchodzą do ula od razu. Matula (skundlona) bo przyleciała z rojem w tamtym roku - prawdopodobnie drużak albo dalej bo mała była ( obsiadała ledwo 3 ramki) na zimę poszła na 8 ramkach a na wiosnę i do tej pory czerwi od dechy do dechy (tylko że to wariaty nie pszczoły) w tym roku myślałem podać im jakąś wychowaną matkę po której pszczoły potrafią się zachować przy ładnej pogodzie.
Co teraz zrobić jak nie będą ciągnąć węzy? niszczyć mateczniki i czekać na normalną matkę (w sumie nigdzie nie zamawiałem matek i nie wiem czy gdzieś dostanę od ręki jakieś sprawdzone) a potem robić odkład czy już teraz robić odkład i rozmnażać kilery. Może być problem ze znalezieniem matki bo w sumie raz ją udało mi się zauważyć :)
Trochę odbiegłem od tematu - sorki :oops:

Autor:  Pawełek. [ 06 maja 2012, 21:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: ŁĄCZENIE ROJU Z RODZINĄ Z KTÓREJ WYSZEDŁ

szymolas, jeśli latają na pożytek to jest dobrze, trwa nastrój pracy, pilnuj tego żeby zawsze miały miejsce na czerwienie i świeży nakrop a być może się nie wyroją. jak zauważysz że nie latają tak jak poprzednio i nie budują węzy, rób odkład, jak nie będziesz mógł znaleźć matki dziel rodzinę na pół, wtedy część ze starą się nie wyroi a do odkładu kupisz matkę albo zostawisz matecznik rojowy. Ale potem bezwzględnie obie do wymiany.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/