FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7362 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Falco [ 25 maja 2012, 01:45 - pt ] |
Tytuł: | Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Kto mi powie, jak stwierdzić, czy otrzymana w klateczce matka to matka czerwiąca a nie "jednodniówka" ??? Otrzymałem matkę czerwiącą a tu po tygodniu nie ma żadnego jaja, matki nie mogę odnaleźć a oznakowana nie była, przed ulem po poddaniu też jej nie znalazłem. Poddałem młody czerw, nic nie pociągnęły przez 6 dni, dopiero dziś, po ok. dwóch tygodniach od poddania zaobserwowałem jakby wykazywały bezmateczność, po otwarciu odwłoki w górę, no i oczywiście jaj brak. Mnie to wyglądało jakbym zamiast czerwiącej otrzymał jednodniówkę??? U mnie o tej porze nie udaje się unasiennianie, myślę, że ze względu na jaskółki, w zeszłym roku unasienniały się dopiero we wrześniu, jak jaskółek już nie było |
Autor: | dudi [ 25 maja 2012, 08:04 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Kolego, może jej po prostu nie przyjęły i dlatego jej nie ma. A może i była nieunasienniona. Jak podałeś trzeba było sprawdzić po 3 dniach czy jest? Wielkiego doświadczenia nie mam ale jednodniówka jest mniejsza. Czy jeszcze jest jakiś patent żeby odróżnić wzrokowo - nie wiem. Ja zawsze patrzę na wielkość. Może ktoś coś napisze jak jeszcze można odróżnić. |
Autor: | Szczupak [ 25 maja 2012, 08:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Raczej nie ma patentu aby odrużnoc matke nieunasienioną od unasienionej jeśli ta przerwałą czerwienie i jest odchudzona ![]() Lepiej spytać tam gdzie zamawiałęś - pozatym nawet matki czerwiace potrafią sie uprzec i dwa tygodbnie nie czerwic a może to rodzina niechce jej karmic jak należy mleczkiem . U ciebie to może byc że matke wywaliły i niezauważyłęs poddaj jajeczka i larwy świerzo wylegniete z inej rodziny jak założą mateczniki będziesz wiedział co jest grane jak nie to tylko matke pobudzi do czerwienia . |
Autor: | lalux5 [ 25 maja 2012, 09:08 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Falco pisze: Otrzymałem matkę czerwiącą a tu po tygodniu nie ma żadnego jaja, Może tak być , to jeszcze nie dowód . Falco pisze: Poddałem młody czerw, nic nie pociągnęły przez 6 dni, To dowód że matka była przyjęta lub miałeś drugą matkę ( młodą ) w ulu lub odkładzie o której nie wiedziałeś . Inaczej na 100% założyły by mateczniki . Włóż ramko z ,,młodym czerwiem" jak to nazywasz i po 24 godzinach sprawdź , czy założyły mateczniki . Sprawdź czy nie ma matecznika na innych ramkach ..Mam nadzieję, że ,, młody czerw" to nie czerw zasklepiony ![]() Chcąc sprawdzić uczciwość hodowcy , zakłada się kratę na wylotek uniemożliwiając wylot matki , no i czekasz na efekt końcowy , a następnie dzwonisz do hodowcy i po przedstawieniu problemu możesz uzyskać taką odpowiedź jaką uzyskał mój kolega (5 matek refundowanych unasiennionych nie rozpoczęło czerwienia) że ,: ,, zakratowanie wylotka spowodowało że matki nie czerwią " ![]() |
Autor: | komeg [ 25 maja 2012, 10:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Czy po włożeniu ramki z odkrytym czerwiem aby sprawdzić obecność matki (jeżeli są już trutówki) - pociągną też mateczniki ?. |
Autor: | Falco [ 25 maja 2012, 12:12 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Kol. dudi, teoretycznie czerwiąca powinna mieć grubszy odwłok, ale jak napisał Szczupak, jeśli posiedziała trochę w klateczce... Matka była bardzo wymęczona po transporcie, podejrzane mi było, że wcisnęła się do tej komory z pokarmem gdzie jest zwężenie i gdzie wejść nie powinna, za nią weszły dwie pszczoły i się zaklinowały, tak że ledwie przeżyła. Musiałem ją poddać jeszcze tego samego dnia przez wylotek, na szczęście okłady miałem wcześniej przygotowane, matka nie miała nawet siły wejść przez wylotek. Zawsze trochę większe ryzyko ale nie raz już poddawałem tak matki do odkładów i nigdy problemu nie było, zawsze gdy zaglądałem po trzech dniach było sporo jaj (dodam tylko, że przed wylotkiem miałem świeżo wygrabioną ziemię bez chwatów, żeby zauważyć dyby ewentualnie ją wyniosły). Tutaj zaglądam trzeciego dnia i nic, matki nie wyszukałem, ale było ją słychać, dałem tylko ramkę młodego czerwiu, tzn. jaja i młode larwy, i nic nie pociągnęły, znaczy matka jest. Po tygodniu poddałem młodą larwę w miseczce matecznikowej, pobieliły brzegi, ale larwę usunęły, znaczy, musi być matka. Tylko brak jaj, ale matki znaleźć nie mogę, wczoraj otwieram ulik, a tu moje pszczółki kuperki w górę i wachlują, znaczy objaw bezmateczności, dałem koolejną larwę w miseczce, zobaczę zaraz co z nią. Matk zachciało mi się kupić na allegro, sprzedawca dużo komentarzy nie ma, i chciałbym mieć pewność, czy to uczciwy człowiek, czy ![]() |
Autor: | janek_sz [ 25 maja 2012, 13:40 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
komeg, jeżeli jest matka w ulu - nawet trutowa - to nie pociągną mateczników ratunkowych. Mogą (ale nie muszą) założyć matecznik na cichą wymianę. |
Autor: | ma.rek [ 25 maja 2012, 18:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Falco pisze: matki nie wyszukałem, ale było ją słychać, Falco co miałeś na myśli pisząc te słowa??????
|
Autor: | BoCiAnK [ 25 maja 2012, 19:46 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Falco pisze: Kto mi powie, jak stwierdzić, czy otrzymana w klateczce matka to matka czerwiąca a nie "jednodniówka" ??? Bardzo Prosto ![]() Matka czerwiąca po uwolnieniu jej przez pszczoły do 3-4 dni podejmuje czerwienie poza tym porusza się powoli ciągnąc odwłok po plastrze mówi się potocznie że chodzi Majestatycznie Matka nie unasienniona jest płochliwa i porusza się szybko reaguje na światło szybkimi ruchami jest znacznie mniejsza od czerwiącej gdyż pszczoły jej nie karmią tak dużymi dawkami mleczka jak czerwiącą by była lekka i zdolna do lotu godowego po unasiennieniu jest tuczona i przybiera na wadze mówi się potocznie że urosła ![]() |
Autor: | Pawełek. [ 25 maja 2012, 21:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
BoCiAnK, no ok a te które przyszły pocztą i były w klateczkach ok 3 dni? (bo o takie chodzi w tym temacie) nie idzie odróżnić. |
Autor: | Falco [ 27 maja 2012, 00:15 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
No właśnie, jak przychodzą w jednej przesyłce unasiennione i Nu, to gdyby klateczki nie były oznakowane. nie odróżniłbym, a przynajmniej patrząc na klateczki ja nie widzę różnicy. ma.rek pisze: Falco pisze: matki nie wyszukałem, ale było ją słychać, Falco co miałeś na myśli pisząc te słowa??????A słyszałeś o "śpiewie matek"??? |
Autor: | Falco [ 27 maja 2012, 00:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
A jeszcze co do mojej matki, po poddaniu wczoraj (piątek) kolejnej ramki z jajami i młodym czerwie, pociągnęły nieśmiało jeden matecznik, tyle że nie na środku ramki, gdzie miały młodziutkie larwy, tylko na samym brzegu, na starej larwie, i to chyba trutowej, i o co tutaj chodzi??? |
Autor: | lalux5 [ 27 maja 2012, 07:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Znajdź matkę ! |
Autor: | BoCiAnK [ 27 maja 2012, 13:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
Falco pisze: A słyszałeś o "śpiewie matek"??? Matka unasienniona już nie śpiewa ![]() |
Autor: | Falco [ 27 maja 2012, 23:34 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Matka czerwiąca a "jednodniówka" jak odróżnić? |
BoCiAnK pisze: Falco pisze: A słyszałeś o "śpiewie matek"??? Matka unasienniona już nie śpiewa ![]() śpiewa, ale ma krótsze koncerty ![]() lalux5 pisze: Znajdź matkę ! No teraz to je chyba przez kratę przepuszczę |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |