FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

czy bezmatek?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7426
Strona 1 z 1

Autor:  kustosz [ 31 maja 2012, 21:05 - czw ]
Tytuł:  czy bezmatek?

w jednym ulu dziś skasowałem około ośmiu mateczników.
Mateczniki były rozmieszczone na bokach i na spodzie ramek.
Na ramkach gniazdowych jest dość dużo czerwiu zakrytego ale brak czerwiu i jajeczek.
Mam pytanie co byście zrobili po kolei w takiej sytuacji.
Chodzi mi o to żeby nie pobudzić trutówek do czerwienia czy dać im możliwość założenia matecznika tzn dać ramkę z jajeczkami a potem poddać matkę czy od razu poddać matkę?
Nie mam pojęcia jak szybko uda mi się załatwić matkę żeby ją poddać.
Mateczniki wyglądały na dość stare więc też nie wiem czy nie ma młodej matki.

Autor:  tczkast [ 31 maja 2012, 21:35 - czw ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

kustosz, jak na moje to bezmatek choć z opisu rozłożenia mateczników wynika jak by były to rojowe. Czy z tego ula nie wyszedł Ci czsami rój? Mój kolega (zaraził się pszczołami ode mnie :D ) ma podobną sytuację po wyjściu roju założyły na spodzie ramki 9 mateczników. Wyglądały jak rojowe, ale o braku matki świadczył właśnie brak jajeczek i czerwiu otwartego. Mateczniki zostały skasowane (pozostawiliśmy 1 sztukę). Zamówione zostały matki od Pana Sławomira Lewkowicza tu masz tel 607-733-804 (jak zadzwonisz to może na wtorek dostaniesz) jutro ma dostać matkę i dokładnie w miejsce pozostawionego matecznika zostanie podana jednodniówka w sztucznym mateczniku.
pozdrawiam tczkast

Autor:  wiesiek33 [ 31 maja 2012, 21:39 - czw ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

kustosz pisze:
w jednym ulu dziś skasowałem około ośmiu mateczników.
Mateczniki były rozmieszczone na bokach i na spodzie ramek.

Prawdopodobnie z tego ula poszła rójka i teraz szukaj matki,ale aby się upewnić to wstaw ramkę z czerwiem otwartym i zobacz czy zaczną budować mateczniki .

Autor:  kustosz [ 31 maja 2012, 22:10 - czw ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

Ja właściwie cały czas jestem w domu więc chyba bym zauważył gdyby wyszła rójka chyba że wyszły kiedy byłem np. trzy godziny poza domem. Jak szybko pszczoły się roją? czy to można przegapić?

Autor:  górski_pszczelarz [ 31 maja 2012, 22:32 - czw ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

rójka wychodzi i siada na gałęzi w jakieś 20-30 minut. Potem jest spokój i nie ma śladu po pszczołach. Jeśli nie zauważysz jej na gałęzi to zwykle po 2-3 godzinach podrywają się i uciekają wtedy już jej nie złapiesz. Możesz tylko gonić :D

Autor:  janek_sz [ 01 czerwca 2012, 08:00 - pt ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

Rój wychodzi i uwiązuje się np. na gałęzi w ciągu kilku minut - góra 5 min. Uwiązany na gałęzi siedzi od kilkunastu minut do kilku godzin. Zdarza się, że rój nie uwiąże się tylko od razu idzie w siną dal. Zdarza si też, że rój wisi kilka dni lub na stałe zostaje na drzewie.

Autor:  tczkast [ 01 czerwca 2012, 08:26 - pt ]
Tytuł:  Re: czy bezmatek?

kustosz pisze:
Ja właściwie cały czas jestem w domu więc chyba bym zauważył gdyby wyszła rójka chyba że wyszły kiedy byłem np. trzy godziny poza domem
u mojego kumpla było właśnie tak jak pisze janek_sz,
janek_sz pisze:
Zdarza się, że rój nie uwiąże się tylko od razu idzie w siną dal
, ja na Twoim miejscu od razu bym podał mamuśkę :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/