FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 sierpnia 2025, 20:06 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
Post: 08 czerwca 2012, 15:50 - pt 

Rejestracja: 23 stycznia 2012, 15:20 - pn
Posty: 16
Lokalizacja: Lublin
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Z uwagi na kłopot z dostarczeniem matek od P. Loca moje odkłady są ósmy dzień bez mateczek, ratunkowe zamówienie od P. Gembali będzie dopiero za 12 dni. Stąd moje pytanie czy to jeszcze ma sens?, czy nie pojawią się trutówki i nie zetną mi młodych matek? Proszę o pomoc doświadczonych pszczelarzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2012, 16:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
za 12 dni istnieje ryzyko pojawienia się trutówek bo jednak rodzinka ( odkład). w ostateczności zakup z allegro.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2012, 17:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
z tych odkładow będzie wielkie g.... i bedziesz musiał je konkretnie zasilić czerwiem

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2012, 20:24 - pt 
Vito pisze:
czy nie pojawią się trutówki i nie zetną mi młodych matek? Proszę o pomoc doświadczonych pszczelarzy.

Do każdego odkładu wstaw ramko z jajami zatrudnisz karmicielki i pociągną mateczniki przed poddaniem matek mat-rat zerwij czerwiu otwartego tak już nie bedzie i normalnie podaj matki


Na górę
  
 
Post: 12 czerwca 2012, 20:45 - wt 

Rejestracja: 07 września 2011, 21:29 - śr
Posty: 90
Lokalizacja: Biała Rawska
Witam!!
Zauważyłem dziś dziwne zachowanie pszczół do matki w odkładzie.
Zrobiłem odkład 8 czerwca z młodą matką nieunasienioną wczoraj zajrzałem matkę przyjęły, natomiast dzisiaj zauważyłem matule jak pięknie lata chyba na gody, ale to trwało dosyć długo, bo rano ok10 latała i poszedłem zobaczyć na wieczór 19 jeszcze latała koło wylotku a pszczoły jej niewpuszczany tylko jakby wyganiały, lecz nie atakując jak nieraz trutni.
Dodam że niema czerwiu otwartego i mateczników nie winem czy to normalne bo to moje pierwsze poddawanie mateczki??
Pozdrawiam Serdecznie!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 22:14 - wt 
rumcajs, mniej kręć się wokół uli i za 4-5 dni sprawdź czy mamusia czerwi.


Na górę
  
 
Post: 12 czerwca 2012, 23:34 - wt 
rumcajs,
Matka nim wyleci na lot godowy to nawet 3 razy wyleci polata obok ula (ściany przewodniej ) i wraca do wylotu w pogodny ciepły dzień potem leci na saksy na ok 30 min czasami krócej :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 czerwca 2012, 23:40 - wt 
Do moich odkładzików też powędrowały nowe mamusie


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
Post: 13 czerwca 2012, 10:21 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
BoCiAnK pisze:
Do moich odkładzików też powędrowały nowe mamusie

Jeżeli to nie tajemnica , to od kogo nabyłeś te matulę?
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2012, 16:16 - czw 
paraglider pisze:
BoCiAnK pisze:
Do moich odkładzików też powędrowały nowe mamusie

Jeżeli to nie tajemnica , to od kogo nabyłeś te matulę?
Pozdrawiam.


Panie Januszu
Ależ Proszę żadna tajemnica
Sławomir Lewkowicz
Przedmieście Różanieckie 5
23-420 Tarnogród
tel: 0-607-733-804
mail: [email protected]


Na górę
  
 
Post: 15 czerwca 2012, 11:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2011, 17:54 - pt
Posty: 43
Lokalizacja: Brzezie (lubuskie)
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam!
Mam problem i chcę poznać Waszą opinię.
Oto moja historia:
W maju w jednej rodzinie produkcyjnej spóźniłem się z poszerzeniem i pociągnęły mateczniki rojowe, zrobiłem odkład, w którym na jednej z ramek był dość ładny matecznik (resztę mat. skasowałem). Z rodziną produkcyjną sobie poradziłem gorzej z odkładem według kalendarza matka z odkładu powinna zacząć czerwienie ok. 5 czerwca czerw się nie pojawił więc wstawiłem ramkę z jajeczkami, na tej ramce pociągnęły 2 liche mateczniki które już są zasklepione. Na ramkach pojawiły się jajeczka jednak są po dwa w jednej komórce, teraz nie wiem czy to trutówka tak czerwi czy tamta matka się źle unasieniła. Miejsca do czerwienia jest sporo, ramkę z węzą nie odciągają.
Teraz nie wiem czy z tym odkładem postąpić tak jak z rodziną z trutówkami czy poczekać aż wygryzie się i unasieni matka ratunkowa. Aktualnie nie mam skąd wsiąść matek. Mam zamówione matki czerwiące do rodzin produkcyjnych ale one będą dopiero na 5 lipca.
Proszę o wyrozumiałość i fachową podpowiedź :thank:

Pozdrawiam!
Tomek86

_________________
"Łatwo jest mówić o Polsce, trudniej dla niej pracować, jeszcze trudniej umrzeć, a najtrudniej cierpieć".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 11:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Tomek86 pisze:
Witam!
Mam problem i chcę poznać Waszą opinię.
Oto moja historia:
W maju w jednej rodzinie produkcyjnej spóźniłem się z poszerzeniem i pociągnęły mateczniki rojowe, zrobiłem odkład, w którym na jednej z ramek był dość ładny matecznik (resztę mat. skasowałem). Z rodziną produkcyjną sobie poradziłem gorzej z odkładem według kalendarza matka z odkładu powinna zacząć czerwienie ok. 5 czerwca czerw się nie pojawił więc wstawiłem ramkę z jajeczkami, na tej ramce pociągnęły 2 liche mateczniki które już są zasklepione. Na ramkach pojawiły się jajeczka jednak są po dwa w jednej komórce, teraz nie wiem czy to trutówka tak czerwi czy tamta matka się źle unasieniła. Miejsca do czerwienia jest sporo, ramkę z węzą nie odciągają.
Teraz nie wiem czy z tym odkładem postąpić tak jak z rodziną z trutówkami czy poczekać aż wygryzie się i unasieni matka ratunkowa. Aktualnie nie mam skąd wsiąść matek. Mam zamówione matki czerwiące do rodzin produkcyjnych ale one będą dopiero na 5 lipca.
Proszę o wyrozumiałość i fachową podpowiedź :thank:

Pozdrawiam!
Tomek86
Młode matki spoczątku składają więcej jajek do komórki ale to nie jest żadna wada matki pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 14:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Sprawdź czy faktycznie masz matkę, musisz ją zobaczyć. To jest odkład więc dużo pracy nie bedzie.

Ostatnio też miałem zagwozdkę zrobiłem odkład i po kilku godzinach miałem podać nie unasiennioną, a tu matka se biega po plastrze. Myśle stary i ślepy przeniosłem matkę z macierzaka. Otwieram a tam na ramce pracy matula wali jajami aż miło.
I bądź tu mądry :haha:

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 14:34 - pt 
arturrex pisze:
I bądź tu mądry

Raczej powiedział bym spostrzegawczy?
W/G mnie, nie zauważyłeś "cichej wymiany" i z tąd ten problem.
Ja też jestem stary i niestety też ślepawy i też kiedyś taki numerek wykręciłem. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 15 czerwca 2012, 14:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Właściwie to nie problem :haha:
Ale nie ja jeden nie zauważyłem cichej wymiany, najczęsciej jesteśmy zdziwieni jak sie okazuje ze matka tydzień temu miała opalik, a dziś już nie ma. Tłumaczenie: pewnie sie odkleił :haha: :haha: :haha:

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 14:52 - pt 
arturrex pisze:
Tłumaczenie: pewnie sie odkleił


Albo zczerniał. :haha: :haha: :haha:
Pozdrawiam. WŁ.


Na górę
  
 
Post: 15 czerwca 2012, 17:01 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
BoCiAnK pisze:
Panie Januszu
Ależ Proszę żadna tajemnica

Dzięki za info.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 19:31 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Tomek 86 Jak są jajeczka to sprawdz czy są na dole komurki. Bo młoda matka na poczontku moze czerwic i po 2 jajeczka w komurce. Ale jak są dwa to pszczoły jedno zjedzą. A jak są jajeczka po trutówkach to one są na bokach komurek bo trótówka nie moze dosiegnoc dna i składa na boku komurki nawet i po trutówkach są jajeczka na pieżdze. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 22:10 - pt 
Tomek86, moim zdaniem czerwi młoda matka i jak już koledzy napisali często wali po dwa jajka w jedną komórkę, skasuj te mateczniki nim wygryzie się jakaś matka i zaciuka ci tą czerwiącą. :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 czerwca 2012, 23:29 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Tomek86, moim zdaniem czerwi młoda matka i jak już koledzy napisali często wali po dwa jajka w jedną komórkę, skasuj te mateczniki nim wygryzie się jakaś matka i zaciuka ci tą czerwiącą. :wink:


Nigdy w życiu Panie Przemku.
Są tylko 3 wyjścia ,albo matka strutowiała , albo nie ma matki i są trutówki.
Tomek napisz jak te jajeczka są rozmieszczone czy na całym plastrze równomiernie czy w pojedynczych komórkach i czerw rozstrzelony.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 23:31 - pt 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Zdarza się takie coś choć bardzo rzadko ale tylko wtedy gdy matka ma za mało miejsca do czerwienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 23:41 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Baartez2006 pisze:
Zdarza się takie coś choć bardzo rzadko ale tylko wtedy gdy matka ma za mało miejsca do czerwienia.


Chłopie jak pszczoły ciągną mateczniki ratunkowe prawie miesiąc po zrobieniu odkładu? bez przesady :haha:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 23:46 - pt 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Nie mówiłem o tym konkretnym przykładzie który jest powyżej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2012, 23:56 - pt 
Miodomir pisze:
Są tylko 3 wyjścia ,albo matka strutowiała , albo nie ma matki i są trutówki.

U mnie jakoś młoda matka też na początku waliła po dwa jaja do jednej komórki i jakoś nie strutowiała ani trutówek nie było. Trutówki bardzo łatwo poznać bo w komórkach trutowych (te są szersze i trutówka ma lepszy dostęp do czerwienia do dna komórki) jest nasiane kilkadziesiąt jaj w jedną komórkę. U kolegi Tomek86 czerwi młoda matka i przekonasz się o tym za kilka dni jak matka się mu rozczerwi, wtedy ci przypomnę ten temat, sprawdzimy kto ma rację i komu będzie później głupio. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2012, 00:21 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mi się nie chce w to wierzyć Przemku , nie widzę tego więc możemy tylko gdybać :mrgreen: Jak już będzie czerwic to karakan ratunkowy(matka kapkę większa od pszczoły) taka matka nawet jak się unasieni to jest tak kiepskiej jakości ,że ta rodzina nie ma prawa rozwinąć się do jesieni.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 czerwca 2012, 00:31 - sob 
Zobaczymy o ile kolega Tomek86 jak to wygląda za dwa, trzy dni. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 czerwca 2012, 09:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
u mnie w słabej rodzinie na wiosnę też było po kilka jajeczek na jedną komórkę, wszystkie były na dnie, matki w tej rodzinie nie widziałem, ale tam była. Matka miała za mało miejsca do czerwienia i dlatego waliła po kilka do komórki. Dzisiaj ta rodzina jest jedną z najsilniejszych, ale tylko dzięki zasilaniu czerwiem.
Przy obecności normalnej matki jest możliwość, żeby waliła po dwa trzy jajka do jednej komórki. Zastanawiają mnie tylko te mateczniki. Nie pamiętam czy u mnie jakieś mateczniki ta rodzina odciągała jak ją zasilałem czerwiem ( na ramkach zdarzały się pojedyńcza jajeczka lub larwy).
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji