bza5 pisze:
Witam jeszcze raz, muszę poszerzyć gniazda ale nie mam suszu znajomy pszczelarz zaproponował mi że mi da trochę ramek i się zastanawiam czy bać? żeby nie przywlec żadnego cholerstwa. Zapewniał mnie że ramki są czyste co prawda przeczerwione ale czyste. Czy jest jakaś metoda na odkażenie woszczyny tak na wszelki wypadek co o tym wszystkim myślicie, a może lepiej nie dawać obcych ramek z suszem. Moje pszczoły są zdrowe i silne dobrze się rozwinęły tylko mają za ciasno i dla tego miałem już 3 rójki a jedna jest w nastroju rojowym.
Pozdrawiam
Jedna rzecz mnie zastanawia. Pszczelarz jest twoim znajomym. Zapewne wiesz jak się zajmuje pszczołami. W koło mnie jest dwuch pszczelarzy. Wujek i sąsiad. Dalej jeszcze dwuch lub trzech się znajdzie. Jeśli dajmy na to potrzeba mi ramek na powiększenie pasieki, to idę do wujka czy sąsiada i biorę to co dają, bo wiem, że gó...na mi nie wcisną, a o pszczoły dbają lepiej jak o rodzinę.
Ramki możesz odkazić rapicidem, namoczyć w occie lub skropić obficie 60-70% roztworem spirytusu. To nie zawadzi. Ale przyjrzyj się pracy tego swojego znajomego, bo jeśli jest blisko ciebie i ma jakieś choróbsko, to i tak jakieś pszczoły mogą je do ciebie przywlec (kontakt, rabunki).
A jeśli chodzi o nastrój rojowy, to go po prostu skasuj. Zrób tak jak pisze
pleszek, lub... Szukajka forumowa podpowie ci jak.