FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kolor opalitki, a straty młodych matek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7528
Strona 1 z 1

Autor:  Ardalke [ 13 czerwca 2012, 19:57 - śr ]
Tytuł:  Kolor opalitki, a straty młodych matek

Jeżeli to możliwe proszę o oświecenie :idea: mnie czy kolor opalitki na matce wpływa znacząco na straty matek podczas lotów godowych. Jak to jest w latach kiedy obowiązuje kolor biały , czerwony lub niebieski :?: Zastanawiam się , czy lepiej byłoby dać do ulików nieoznakowane.
Pozdrawiam
Artur

Autor:  pleszek [ 13 czerwca 2012, 20:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

ptaszki lepiej matki widza z opalitkiem

Autor:  adzik6 [ 13 czerwca 2012, 20:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

na ten temat są dwie opinie
jedna tak jak pleszek, pisze ptaszki lepiej widza matkę z opalitkiem
i druga żółty i czerwony to w przyrodzie kolory ostrzegawcze typu " uważaj jestem trujący" ? ptaszki odpuszczają...
pozdrawiam adzik6

Autor:  Ardalke [ 13 czerwca 2012, 20:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Właśnie tyle opinii ilu hodowców..pewnie przy stażu ok 20-letnim można by już cosik powiedzieć miarodajnego ,ale pewnie nikomu się nie chce zajmować takimi błahostkami.

Autor:  Cordovan [ 13 czerwca 2012, 20:33 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Ja osobiście uważam, że jaki by nie był kolor opalitka zawsze jest to punkt zaczepienia wzroku dla ptaków. Z matek z opalitkami poddawanych dwie wróciły z lotów godowych, bez opalitków poddawane wróciły wszystkie. :wink:

Autor:  Zdzisław. [ 13 czerwca 2012, 20:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Ale matke łatwiej oznakować po wygryzieniu jak bawić się z tym za kilka dni ,to co wygodne dla nas matce może nie wyjść na zdrowie\życie .
Taka jest praktyka .

Autor:  Mariuszczs [ 13 czerwca 2012, 21:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

U mnie dwie znakowane gemy nie wróciły ( na 3 podawane ) a potem primorskie nieznakowane wróciły. Znajomy też miał w tym roku kłopoty - szukał i szukał w ulu i pod ulem. Zamówiłem teraz gemę nieznakowaną i potem sobie ją pomaluję.

Autor:  Ardalke [ 13 czerwca 2012, 21:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Czyli wynika z tych kilku spostrzeżeń , że jednak opalitka zwieksza zagrożenie dla matki... :cry: , bo właśnie wczoraj dostałem 2 piękne jednodniówki , zawiozłem na trutowisko do znajomego pszczelarza , a ten mi mówi żebym za wcześnie się nie cieszył , bo jaskółki ostro działają .

Autor:  Cordovan [ 13 czerwca 2012, 21:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Ardalke, to odklej paznokciem opalitki, jeśli zależy ci na nich tylko by znaleźć matkę a nie umiesz jej znaleźć bez opalitka to rozumiem ale jak potrafisz znaleźć bez opalitka matkę to po co jej on?, by wiedzieć z jakiego jest roku, od tego są notatki i obserwacja rodziny czy jej np. nie chcą wymienić albo czy nie idą w rójkę. :wink:

Autor:  Szczupak [ 13 czerwca 2012, 21:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Cordvan trafnie to ujoł
Cordovan pisze:
jaki by nie był kolor opalitka zawsze jest to punkt zaczepienia wzroku

i właśnie poto znakujemy matki aby błyskawicznie je zauważyć
Też uważam że znaczek skupia wzrok ptactwa jeśli to kropa farby lub mazak ale jeśli opalitka to już mały plecaczek :haha:

Autor:  Cordovan [ 13 czerwca 2012, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Szczupak, nawet nie wiesz jaki dobrym wzrokiem posługują się ptaki szczególnie Żołna, która z daleka nie zobaczy lecącej matki ale właśnie odbłysk opalitka w słońcu, później już ją namierzy bardzo szybko. :wink:

Autor:  anZag [ 13 czerwca 2012, 21:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Dokładnie tak, oznakowaną matkę ptaki łatwiej zauważają.

Autor:  sali [ 14 czerwca 2012, 01:01 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

straty przy znakowanych matkach sa duzo wieksze to oczywiscie zalezy od wielu czynników, ale przy kolorach czerwonym i zółtym siegaja 40% inne tak nie giną ale to moje obserwacje i moze moje jaskółki takie lubią co do matek bez opalitka ginie nie wiecej jak 10 % choc sa lata ze wraca mniej z randki a sa takie jak ten rok ze zadna matka nie wypadła i przyjete wszystkie unasienione wszystkie niektóre czerwiły po 7dniach jedna tylko poszła na cicha wymiane po kilku tygodniach na w tej chwili 80 szt.

Autor:  polskipszczelarz [ 14 czerwca 2012, 07:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Witam.

Potwierdzam, że straty spowodowane z lotu matek na "gody" są znacznie większe w przypadku znakowanej matki.

Pozdrawiam.

Autor:  Zdzisław. [ 14 czerwca 2012, 08:01 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Okres wychowu piskląt dobiega kresu u większości ptaków ,jest nadzieja matki będą miały większe szanse na przeżycie.

Autor:  Marcinluter [ 14 czerwca 2012, 09:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Często opalitki np zielony są zmorą pszczelarzy bo jak matka wpadnie w trawę to szukaj igły w stogu siana :mrgreen:

Autor:  Szczupak [ 14 czerwca 2012, 10:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

Zdzisław,
Ha ha ha- u wiekszości ptaków małych i średnich po pierwszym lęgu jest drugi po drugim trzeci a po trzecim nastepny i tak aż do okresu zimna i braków w porzywieniu - tak że na mniejszy apetyt pierzastych raczej bym nie liczył :haha:

Autor:  Zdzisław. [ 14 czerwca 2012, 13:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

U mnie jakimś problemem są jaskółki,te tak licznych lęgów nie wyprowadzają,ale jak chodzi o pierzastych "przyjaciół" ze skraju lasu to dobrze piszesz.
Ale wszystkiego nie można tępić, ja udaje że pewnych rzeczy nie widzę i się negatywnie nie nakręcam zwłaszcza w tak deszczowe dni jak dziśejszy,leje miód w ulach ,lipa zaraz rozkwitnie na całego a ja klepie w klawiature i jest o.k

Autor:  dudi [ 15 czerwca 2012, 23:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Kolor opalitki, a straty młodych matek

U mnie na 4 znakowane wszystkie są w ulach. Choć też uważam że znakowanie pomaga tak samo ptakom jak i nam szybciej zauważyć matkę. Z tych 4 jedna mogę oddać ptaszkom bo 4 tyg i jajek nie widać :thank:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/