FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7542 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Baartez2006 [ 15 czerwca 2012, 21:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Pszczółki się wypróżniły... ![]() ![]() |
Autor: | Cordovan [ 15 czerwca 2012, 22:06 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Baartez2006 pisze: Czyżby nosemoza Raczej pewne. ![]() |
Autor: | Alpejczyk [ 15 czerwca 2012, 22:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Powoli zaczyna być to niewesołe co kolega Ted07 wyczynia z tymi podopiecznymi. ![]() Powinien jeszcze raz dokładnie przestudiować teorie, bo inaczej do jesieni zostanie z plastrami miedzy którymi będzie hulał wiatr. ![]() |
Autor: | MB33 [ 15 czerwca 2012, 22:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Szpece to nie jest żadna nosemoza nie róbcie wstydu zwłaszcza Pan Cordovan ![]() Ja Ci powiem Ted co to jest zrobiłeś odkład wywiozłeś pszczoły było zimno i stara pszczoła zaraz chciała wracać do macierzaków,a że straciła orientacje w terenie i nie wiedziała czy sie oblatywać czy odlatywać przy dość niskiej temp. zaczęła się wypróżniać na ścianki ,daszki itd. Jeszcze nie miały matki ,albo miały nieunasienioną ,a odkład był zaraz po zrobieniu wywieziony. Część pszczół Ted powinno siedzieć na daszkach i w pobliżu ula np. na drzewie itp. one zginą ,a co zrobiłeś z resztą pszczół w odkładzie ? Pozdrawiam Tomek |
Autor: | wiesiek33 [ 15 czerwca 2012, 22:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Cordovan pisze: Raczej pewne Tu jest na ten temat. viewtopic.php?t=138 |
Autor: | Cordovan [ 15 czerwca 2012, 22:39 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Miodomir pisze: zrobiłeś odkład wywiozłeś pszczoły było zimno i stara pszczoła zaraz chciała wracać do macierzaków,a że straciła orientacje w terenie i nie wiedziała czy sie oblatywać czy odlatywać przy dość niskiej temp. zaczęła się wypróżniać na ścianki ,daszki itd. A dlaczego założyłeś że wywiózł odkłady? a jeśli zostały obok uli z jakich zrobił odkłady to co? ![]() Ted07 pisze: Dodam jeszcze, że był to odkład ze zdrowej rodziny zrobiony z młodej pszczoły jeszcze nie lotnej. Miodomir pisze: i stara pszczoła zaraz chciała wracać do macierzaków,a że straciła orientacje w terenie i nie wiedziała czy sie oblatywać czy odlatywać przy dość niskiej temp. zaczęła się wypróżniać na ścianki ,daszki itd. Czytasz kolego Tomku czasami co napisał Ted07 czy piszesz co ci się umyśli na daną chwilę? Może nosemoza to nie jest jeszcze ale jej objawy mogą tak wyglądać, może być też to (przy dłuższym braku pogody słoneczniej a jednocześnie deszczowej a taki był poprzedni tydzień) objaw wypróżnienia się wewnątrz ula młodej pszczoły. ![]() |
Autor: | MB33 [ 15 czerwca 2012, 22:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
To ,że napisał ,ze strzepał młodą pszczołę wcale tak mogło nie być . To nie jest żadna nosemoza i nie będę już z Tobą dyskutował w tym temacie. Jakby zostały obok uli to nic by nie było pewnie chociaż kto wie... stara pszczoła powinna wrócić do macierzaków,a ule pewnie by były czyste lub pewnie by zrabowały ten odkład bo ted już o tym wspominał. Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Alpejczyk [ 15 czerwca 2012, 23:09 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Koledzy, ale co te pszczółki robiły pod tym daszkiem. Jeżeli Ted07 przesiedlał lub tworzył nowy odkład to powinien go dokładnie ocieplić. Z jego postu wynika; Ted07 pisze: w którym osadziłem odkład. Nie miałem przez 2 dni powałki i na korpus ustawiłem sam daszek i dlatego wydzielina znajduje się również pod daszkiem kurcze to daję jakiś stary koc lub przynajmniej styropian tymczasowo a tak to te pszczółki po...ły się z nadmiaru pracy. Okaże się jeszcze że nie było tam nawet zatworu choćby z pilśni. |
Autor: | MB33 [ 15 czerwca 2012, 23:54 - pt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Alpejczyk to też może być powód zwłaszcza jak miał w tym daszku otworzone korki wentylacyjne ,a różnie bywa i to właśnie może być powód wypróżnienia sie w środku ula bo przy tej sytuacji co opisałem wyżej w środku raczej nie powinno być kału tylko na zewnątrz wylotku na przodzie ula i na górze daszku . Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Ted07 [ 16 czerwca 2012, 00:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Dziekuje koledze Miodomir, ze pochylil sie nad moja sprawa, sprobowal przeanalizowac fakty. Odpowiem na pare watpliwosci, a wiec tak: Odklad staralem sie zrobic z mlodej pszczoly ale moglo byc roznie bo pogoda nie rozpieszczala. Jak zrobilem odklad przenioslem go do nowego ula, nie mialem jeszcze powalki wiec na korpus polozylem daszek. Dni byly chlodne i deszczowe. Po 3 dniach zagladnolem do ula i zobaczylem patrz foto. Dodam ze w pierwszych dniach odkladu oczywiscie matki jeszcze nie bylo. Chcialbym jeszcze dodacz ze po 3 dniach w ulu pszczol bylo malo i nie obsiadaly wszystkich ramek z czerwiem. Musialem kilka dni temu wyciagnac i spalic 2 ramki z czerwiem krytym gdyz pszczoly byly martwe. Dodam ze daszek wyczyscilem i opalilem z tej substancji. Jeszcze raz bardzo dziekuje koledze Miodomir, za checwyczucie sprawy. Oby jak najwiecej takich ludzi na forum. |
Autor: | Baartez2006 [ 16 czerwca 2012, 00:28 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
A przewoziłeś odkład na inne miejsce czy został w pasiece ![]() |
Autor: | MB33 [ 16 czerwca 2012, 00:54 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Baartez2006 pisze: A przewoziłeś odkład na inne miejsce czy został w pasiece ![]() Na to wychodzi ,że nie przewoził ,ale to nie zmienia faktu ,że jest to biegunka związana ze stresem braku matki , wychłodzeniem ula oraz niemożnością zrobienia oblotu i innymi czynnikami w dodatku bo było zimno. Nosema wygląda tak http://www.agriculture.technomuses.ca/b ... 1.2.4a.jpg http://www.pasieka.pszczoly.pl/art/nauk ... oroby4.jpg Pozdrawiam Tomek |
Autor: | polskipszczelarz [ 16 czerwca 2012, 02:15 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Witam. Zgadza się to jest związane ze stresem pszczół. Pozdrawiam. |
Autor: | Cordovan [ 16 czerwca 2012, 07:05 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Cordovan pisze: Może nosemoza to nie jest jeszcze ale jej objawy mogą tak wyglądać, może być też to (przy dłuższym braku pogody słoneczniej a jednocześnie deszczowej a taki był poprzedni tydzień) objaw wypróżnienia się wewnątrz ula młodej pszczoły. Czyli to co napisałem wcześniej. ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 16 czerwca 2012, 13:10 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Pszczół było bardzo mało w odkładzie natomiast ramek z czerwiem sporo. Temperatura w ulu spadła, pszczoły nie były w stanie ogrzać czerwiu ani gniazda. Stres i jeszcze raz stres. Doprowadził do wypróżniania się pszczół w ulu. Jak tak dalej pójdzie z tymi odkładami to w następnej kolejności Ted07 będzie nam umieszczał zdjęcia zamarłych larw na zgnilca europejskiego. Jak najszybciej należy te odkłady zawęzić tak aby osiadały rameczki na czarno i docieplić mocno. Jeżeli jest pożytek dość intensywny to nie trzeba ich dokarmiać. W innym przypadku pasuje poddawać im niewielki dawki syropu, tak aby pozbierały się z tego dziadostwa które żeś narobił. Żal mi tych pszczół i żal takiego pszczelarza. |
Autor: | Ted07 [ 16 czerwca 2012, 14:53 - sob ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
miecio, nie nasz mnie i nie znasz mojej pasieki w jaki sposób prowadzę więc mnie nie obrażaj na forum. Napisałem o moim problemie, który chciałem rozwiązać. Pierwszy raz robiłem odkłady. Ale tylko z jednym miałem takie problemy z których powoli wychodzę. |
Autor: | Alpejczyk [ 19 czerwca 2012, 12:25 - wt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Ted07 pisze: miecio, nie nasz mnie i nie znasz mojej pasieki w jaki sposób prowadzę więc mnie nie obrażaj na forum. Napisałem o moim problemie, który chciałem rozwiązać. Pierwszy raz robiłem odkłady. Ale tylko z jednym miałem takie problemy z których powoli wychodzę. Tedy07 nikt Cię tutaj nie obraża. Miecio może troszeczkę poleciał po bandzie z tym zgnilcem. ![]() Niech Ci się te odkłady dobrze mają. Z twoich postów można wnioskować jednak że troszeczkę schematynie traktujesz swoje podopieczne. Robisz odkłady a nie masz uzgodnione kiedy dostaniesz matki do nich. Pogoda chłodna, ul nie kompletny a Ty postanowiłeś zrobić odkład i liczysz że sobie poradzą jakoś. Lepiej było poczekać na korzystniejsze warunki i nie serwować im stresu (złe przyjęcia matek, rabunki, zamieranie czerwiu). Życzę Ci jednak jak najlepiej i jeśli mogę jeszcze coś doradzić to działaj powoli, pośpiech nie wskazany. ![]() |
Autor: | Ted07 [ 19 czerwca 2012, 15:04 - wt ] |
Tytuł: | Re: Co to za wydzielina i dlaczego jest jej tak dużo w ulu |
Dziekuje wszystkim za cenne wskazowki, sytuacja w odkladzie sie stabilizuje. Ta wydzielina byla jednorazowa na poczatku, teraz nic juz takiego nie ma miejsca. Oby tylko pogoda sie utrzymywala to odklad bedzie nabieral szybko sily. Jeszcze raz wszystkim dziekuje za pomoc. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |