FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

wczoraj wieczorem dostałem cztery matki i chciałbym je podłożyć do czterech zeszłorocznych rójek ale one one są z matkami( trochę mnie ta dostawa matek zaskoczyła).
Czy macie jakiś sposób żeby wymienić matki w tej sytuacji w ciągu trzech dni bo tyle podobno można przetrzymać je w klateczkach?

jestem początkujący ale kilka tematów niżej chyba znalazłbyś odpowiedz viewtopic.php?f=35&t=7587

_________________
http://www.saklak.cba.pl

możesz cały czerw otwarty przenieść do innego ula i zlikwidować starą matkę, albo zrobić z tym czerwiem odkład ze starą matką i ułożyć go blisko macierzaka, a po przyjęciu i rozpoczęciu czerwienia matki w macierzaku połączyć obie rodziny.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Zeszłoroczna rójka to nie rójka to normalna rodzina ja bym zrobił małe odkłady zaraz obok ula i poddał te matki po unasienieniu zniszczył w starych rodzinach a odkłady połączył z osieroconymi wcześniej rodzinami

Małe odkłady tzn na ilu ramkach? i po jakim czasie poddać matkę?

Wystarczą nawet dwie ramki: jedna z czerwiem na wygryzieniu oraz jedna z zapasem pokarmu. Strząśnij jeszcze pszczołę z jednej lub dwóch ramek. Gdy lotna pszczoła wróci do rodziny możesz matkę poddać do odkładu. Jeśli matka zacznie czerwić odkład połączysz z rodziną.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Powiedzcie mi czy można zrobić odkład z samej pszczoły bez czerwiu poddać matkę i dopiero potem dołożyć czerw. Nie mam ramek z czerwiem zakrytym mam wszystkie częściowozakryte ale też jest tam i odkryty.

To robisz z tego co masz i po kilku dniach zrywasz mateczniki, poddajesz matkę.
Albo poszukaj informacji o tworzeniu pakietów.

To taj ramkę z czerwiem takim mieszanym, ale musisz strząsnąć dość sporo pszczoły. Musi się ktoś zająć karmieniem larw i pozostałymi czynnościami w ulu. Całość możesz potraktować kropelkami np. miętowymi choć ja wolę eukaliptusowy i dać od razu matkę w klateczce z zabezpieczeniem. Na drugi dzień sprawdź ramkę czy nie ma mateczników i jak się pszczoły odnoszą w stosunku do matki. Jeśli nie ma założonych mateczników to odbezpiecz klateczkę i pozostaw odkład na okres 3-4 dni w spokoju.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

na drugi dzień to akurat zauważy mateczniki, matkę zetną jeszcze w klateczce, albo zaraz po uwolnieniu, choćbyś nie wiem co robil.

kustosz, oczywiście że możesz zrobić sobie takiego zsypańca, tylko musisz dać pszczoły z ramek z młodym czerwiem albo wygryzajacym się aby było jak najwięcej młodych, matkę podajesz od razu w klateczce, ale pokarm dopiero za jakieś 3-4h bo stara lotna pszczoła zaniesie info do macierzaka że jest wolne papu do wzięcia i rabunek gotowy. No i żeby tej pszczoły zostało w odkladzie ze dwie ramki musisz strzepnąć co najmniej 4 lepiej 5-6 ramek.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Paweł może nie mateczniki ale miseczki będą. Przy takim rajbachu jak im fundujemy (przekładanie ramek, strząsanie młodej pszczoły, używanie dymu) panienki szukają w pierwszej kolejności swojej szefowej. Miałem matkę jako nadwyżkę i zrobiłem tak jak pisałem powyżej. Matka została przyjęta a pszczoły nawet nie pociągnęły mateczników, choć może nie miały na czym bo starałem się wybrać ramkę z czerwiem krytym bez młodych larw. Odkład został postawiony obok macierzaka z wylotkiem skierowanym pod kątem 90 . W tym czasie bałem się faktycznie o rabunek że wystąpi. Wylotek ustawiłem na jedną pszczołę i czekałem na rozwój wydarzeń. Do rabunku nie doszło, tłumaczę sobie tym że pszczoły miały w tym okresie dobry pożytek i nie interesowały ich korsarskie zapędy na odkład. Matka się unasienniła i odkład posłuży do wymiany matki w jednej rodzinie.
Reasumując na poddawanie matek i tworzenie odkładów ma wpływ wiele czynników; jak kondycja matki, pogoda, czy występuje pożytek, jakość czerwiu i wiele innych. Sądze że Ciecie, mnie i wielu kolegów na tym forum jeszcze nie raz pszczółki zaskoczą w odczuciu pozytywnym jak i negatywnych.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof