FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Koledzy i Kolezanki jak to możliwe
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7655
Strona 1 z 1

Autor:  idzik [ 28 czerwca 2012, 06:42 - czw ]
Tytuł:  Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Witam wszystkich jak to jest możliwe 3 tygodnie temu zrobiłem odkład poddałem matkę wszystko pięknie i kolorowo pszczoły latały jak szalone znosiły pyłek matka czerwiła. Wczoraj przychodzę z pracy a znajomy a ojciec mi nowi ze rójka się uwiesiła na drzewie patrze ze to moje pszczoły jak to możliwe matka czerwiła nie było żadnych mateczników ratunkowych jak to wytłumaczyć.Proszę o odpowiedz

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2012, 06:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

idzik, rójka z odkładu ci się uwiesiła? jaka pewność że to akurat twoje pszczoły się wyroiły i co z tego odkładu zostało w ulu jeśli jesteś pewny że z niego poszła rójka? Trzy tygodnie temu zrobiłeś odkład, jak silny, ile ramek czerwiu, ile pszczoły, jaka matka dana do odkładu? Co zrobiliście z tą rójką?

Autor:  idzik [ 28 czerwca 2012, 07:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Kolego z ton wiem ze to moja rójka gdyż matka w tym ulu była znaczona po pierwsze po drugie to w moim ulu brak jakichkolwiek pszczół czerw zostawiły odkład był robiony z 3 ramek czerw i 2 miodu to nie wiem jakim cudem wyszedł

Autor:  idzik [ 28 czerwca 2012, 07:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

a rójkę ojciec zebrał i wrzucił do swojego ula.

Autor:  adimaj13 [ 28 czerwca 2012, 07:09 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Jaki ten duży rój?

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2012, 07:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

idzik, Rójka żeby wyszła to musiałyby zostawić na czerwiu zasklepiony matecznik, jeśli go nie ma po prostu poszły z głodu mimo to, że dałeś jakiś zapas. Daj im ten czerw do ula jaki osadził ojciec o ile nie jest zaziębiony ów czerw. :wink:

Autor:  janek_sz [ 28 czerwca 2012, 07:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

idzik pisze:
w moim ulu brak jakichkolwiek pszczół czerw zostawiły
- czyli rój "głodniak"?

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2012, 08:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

janek_sz pisze:
- czyli rój "głodniak"?
Dlaczego nie? z głodu pszczoły zostawią czerw i pójdą, może mała garstka pszczół zostanie na czerwiu nielotnych młodych jeszcze. Możliwe że do tego spore nasilenie warrozy w odkładzie i to spowodowało wyjście ich z ula i pozostawienie czerwiu. :wink:

Autor:  mendalinho [ 28 czerwca 2012, 08:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Cordovan pisze:
janek_sz pisze:
- czyli rój "głodniak"?
Dlaczego nie? z głodu pszczoły zostawią czerw i pójdą, może mała garstka pszczół zostanie na czerwiu nielotnych młodych jeszcze.

Całkiem możliwe .Przez ta pogodę w gniazdach pusto. jeśli jeszcze ktoś wyczyścił rodziny do zera z miodu może się wszystkiego spodziewać.Pozdrawiam

Autor:  MB33 [ 28 czerwca 2012, 13:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Te 2 ramka miodu były w ulu jak wyszedł ten rój czy miały pusto?

Pozdrawiam Tomek

Autor:  MB33 [ 28 czerwca 2012, 13:40 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

I już Ci mogę napisać ,że jak tam było chociaż 1 ramko z miodem w dość bliskiej odległości od czerwiu to nie była to normalna rójka ,tym bardziej głodowa bo normalne pszczoły najpierw zużyją zapasy ,a później dopiero idą w rójkę głodową.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  janek_sz [ 28 czerwca 2012, 17:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Rój głodniak nie zawsze wychodzi z powodu braku pokarmu. Często jego przyczyną jest stres lub choroba.

Autor:  lukmic [ 28 czerwca 2012, 22:44 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Witam podłącze się pod temat.

U mnie też wyszła rujka z odkładu.
Odkłady robiłem 28 mają.
Skład odkładu 1 ramka papu plus 2 ramki z czerwiem w różnym stadium.

1 czerwca zerwałem mateczniki ratunkowe w jednym odkładzie.

Dodatkowo zniszczyłem czerw niezasklepiony około 20 komórek.
3 czerwca kontrola wykazała że matka nieżywa w klatce a na plastrze dwa mateczniki ratunkowe. ( coś przegapiłem) Zerwałem je.

Tego samego dnia dodałem jedną ramkę z czerwiem, zaczerwioną od deski do deski plus jedną ramkę z jakami po dobrej rodzinie.
Pszczółki pociągnęły 5 pięknych mateczników.

Dodatkowo odciągały dwie ramki z węzą.

Tydzień temu podlewałem młode lipy w ogrodzie około 7:30 rano. Zerkam na wino a w nim rój.

Zmiotłem go do wiadra. Gdy to robiłem to na wylotu tego odkładu był natężony ruch.

Po przeglądzie dwóch rodzin produkcyjnych ( bo rok temu dopiero wystartowałem)
nie stwierdziłem żeby ta rujka była z nich. ( matki oznakowane + jaja są)

Rójka ważyła 800g neto. Przejrzałem odkłady z wyżej opisanym odkładzie zobaczyłem 5 wygryzionych mateczników. Rójkę wrzuciłem po 5 godzinach do tego odkładu.

I tu niespodzianka 3 dni temu przeglądam odkład a na ramkach puste miseczki się pojawiły.
Na wszelki wypadek wylądował 1 ramka z czerwiem w 95% po sklepionym.

Dziś przegląd ponowny a tam matecznik nie zasklepiony podlany na tej ramce. Na ramkach barak jaj od matuli i od trutówki.
Matecznik zostawiłem. W wtorek może uda mi się dorwać matusię unasienioną.

Dla porównania drogi odkład z tego samego dnia na dzień dzisiejszy ma już dwie ramki własnego czerwiu, i zajmuje 6 ramek wielkopolskich.
Była to moja pierwsza rójka. Dobrze że nie z produkcyjnych bo bym się popłakał. A rodzinki silne zajmują 3,5 i odpowiednio 2,5 korpus a wielkopolskiego.
Pozdrawiam

Autor:  Pawełek. [ 28 czerwca 2012, 22:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

lukmic pisze:
Skład odkładu 1 ramka papu plus 2 ramki z czerwiem w różnym stadium.
i od tego się wszystko zaczeło, do odkładu dajemy zawsze czerw zasklepiony całkowicie dlatego ścięły matkę.
potem jak pociągnęły mateczniki, wygryzł się cały czerw, nie miały co robić i kiedy matka szła się unasiennić poszły razem z nią i wylądowały w krzakach. Przy zbieraniu uszkodziłeś matkę i stąd następny matecznik.

Autor:  idzik [ 29 czerwca 2012, 14:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

tak koledzy piszecie ze z głodu ta moja rojka wyszła ale jak to możliwe jak miały dwie ramki pełne pokarmu więc to jest nie możliwe

Autor:  Cordovan [ 29 czerwca 2012, 15:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

idzik pisze:
ale jak to możliwe jak miały dwie ramki pełne pokarmu
dobrze powiedziane miały jak robiłeś odkład. :wink:

Autor:  idzik [ 29 czerwca 2012, 15:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

nie teraz po sprawdzeniu w ulu były 2 ramki z pokarmem

Autor:  Cordovan [ 29 czerwca 2012, 15:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

więc może warroza w zbyt dużym nasileniu lub jakaś choroba i temu poszły z ula. :wink:

Autor:  idzik [ 29 czerwca 2012, 15:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

w mojej pasiece warroza jest tępiona i raczej jej niema ale dzięki za pomoc.

Autor:  MB33 [ 29 czerwca 2012, 16:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Koledzy i Kolezanki jak to możliwe

Cordovan pisze:
więc może warroza w zbyt dużym nasileniu lub jakaś choroba i temu poszły z ula. :wink:


Warroza po 3 tygodniach ? Chyba ,że przełożył czerw gdzie było 10 tyś. sztuk warrozy z innymi chorobami jest podobnie najpierw musi byc szczyt i wtedy dopiero matka zaczyna słabiej czerwić lub też zmniejsza sie ilość pszczół w ulu i jest zachwiana równowaga ,ale jak matka zabierała sie dopiero do życia ,czerwiła 3 tygodnie ,pszczoły nosiły pyłek ,miód miały zapas pokarmu pszczoły sie rozwijały to jakim cudem?
Pozdrawiam Tomek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/