gssg pisze:
Od tygodnia podkarmiam małymi dawkami od 0.5 do 0.6 litra syropem (1:1). co 2 dni.
Nie podnosiłem wszystkich ramek bo pogoda nie była za dobra na dłuższy przegląd, ale na
6 ramek mam 2 ramki pierzegi , pylku , 1 na jednej pojawiły się jaja maja już kilka dni bo ładnie sobie leżały na dnie komórki,
I prawidłowo bo jak urwał ci się nagle pożytek, pogody nie było to i nie latały i możliwe że matkę w czerwieniu wyhamowały. Jak zacząłeś podkarmiać rozwojowo powoli ją rozkręcają i bardzo dobrze bo teraz jest istotne by matka czerwiła na maxa gdyż ta pszczoła już wejdzie ci w skład kłębu zimowego. Nie podnosiłem wszystkich ramek bo pogoda nie była za dobra na dłuższy przegląd, ale na
6 ramek mam 2 ramki pierzegi , pylku , 1 na jednej pojawiły się jaja maja już kilka dni bo ładnie sobie leżały na dnie komórki,
gssg pisze:
Moje pytanie jaka jest prawidłowa ilość czerwiu zamkniętego w obecnej chwili.
Nie da się tego napisać sztywno, jak masz 6 ramek (zakładam że wlkp) i na jednej masz jaja położone(czyli trzydniowe) to na następnej masz już dwudniowe i jednodniowe. Czy masz w tych 6-ciu ramkach wogóle czerw zamknięty prócz tych ramek z jajami i pierzgą?gssg pisze:
Nie wiem co może jeszcze przynieść jakiś pożytek - kiedy można ściągać nadstawki i kiedy rozpocząć karmienie zimowe.
Po 20 sierpnia bo wtedy układasz sobie gniazdo na zimowlę i zakarmiasz już dużymi dawkami, oczywiście sama data jest do przyjęcia umownego bo trzeba obserwować pogodę, można i później jeśli jesień zapowiada się dłuższa i ciepła tak jak zeszłoroczna, wcześniej nie układałem gniazda zimowego nigdy pozwalając matce na pełne czerwienie, bo pszczoła jaka wygryzie się po drugiej połowie sierpnia i w wrześniu będzie stanowiła o rozwoju wiosennym każdej twojej rodziny pszczelej. gssg pisze:
Rodzina przyjęła młodą matkę UN po radach. Dziękuję
Cieszę się. Miło mi. 