FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czy wirować już grykę
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7864
Strona 1 z 1

Autor:  jacoby76 [ 25 lipca 2012, 08:15 - śr ]
Tytuł:  Czy wirować już grykę

Witam gryka niby jeszcze kwitnie ale to już 4 tydzień leci jak stoją a przybytku już nie widzę raczej ubytki ramki nie zasklepione jeszcze do końca nie wiem co robić. ???

Autor:  janek_sz [ 25 lipca 2012, 10:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

Jeżeli jeszcze jest kwiat, to poczekaj. Gryka lubi wysokie temperatury i wilgotność do nektarowania. W ostatnim tygodniu było za chłodno dla gryki. Teraz są wysokie temperatury w dzień i w nocy nie jest chłodno - więc powinny pszczółki coś jeszcze przynieść..

Autor:  apis0909 [ 26 lipca 2012, 08:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

moja gryka kwitnie od konca czerwca, juz są nasionka, ale ostatni samochód uli przywiozłem na gryke tydzien temu, nasionka są ale kwiatu jeszcze duzo, wiec ja jeszcze do 6.08 - czekam :pl:

prawdopodobnie gryka nadrobi ze było ostatnio zimno, wiec tez powinienes poczekac

Autor:  wertical [ 26 lipca 2012, 09:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

U nas dzisiaj przewracają się pod ulem z nektarem z gryką, a kwitnie już 5 tydzień. Jeżeli masz refraktometr to można próbować brać. My w tym tygodniu wzięliśmy 500 kilo i wyszło średnio 19,7 % wody.

Autor:  mendalinho [ 26 lipca 2012, 09:48 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

apis0909,
Obawiam się że gryka juz nie nadrobi.U mnie kwiaty ciemnieja .Trzeba brać .Ja zaczynam w sobotę.hej

Autor:  apis0909 [ 26 lipca 2012, 10:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

a duzo masz juz nasion na łodygach?
powiem Ci ze przedwczoraj chodziłem po drugim polu 22 ha i zauwazylem ze miejscami gryka jest bujna i zero nasion,

2 lata temu mialem tez zasiewy poznej gryki pomieszanej z wczesna i dopiero kolo 20.08 wirowalem

Autor:  apis0909 [ 26 lipca 2012, 10:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

wertical pisze:
U nas dzisiaj przewracają się pod ulem z nektarem z gryką, a kwitnie już 5 tydzień. Jeżeli masz refraktometr to można próbować brać. My w tym tygodniu wzięliśmy 500 kilo i wyszło średnio 19,7 % wody.


a jak sadzisz do kiedy bedzie nektarowala?

Autor:  krzys [ 26 lipca 2012, 11:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

wertical pisze:
U nas dzisiaj przewracają się pod ulem z nektarem z gryką, a kwitnie już 5 tydzień. Jeżeli masz refraktometr to można próbować brać. My w tym tygodniu wzięliśmy 500 kilo i wyszło średnio 19,7 % wody.

19, 7 to bardzo dużo. Ja bym nie brał takiej gryki bo napewno będzie fermentować. No chyba że to pchniecie handlarzowi.

Autor:  wertical [ 26 lipca 2012, 14:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

Oczywiście tamten poszedł do hurtu. Dzisiaj ma już 18,6%, chociaż zasklepiony dosłownie cieknie po ramce i stożek nie jest bardzo wyraźny. A z tego co mi wiadomo to dopuszczalna wartość wody w miodzie gryczanym to 21%. W naszym regionie to gryka będzie kwitła do skoszenia, bo grad ją położył i się odmładza. Ale już widać, że to co przynoszą jedzą na bieżąco, bo dzsiaj z ramek naprawdę niewiele miodu ciekło.

Autor:  adriannos [ 26 lipca 2012, 16:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

Ja w piątek podbieram. Albo w sobotę. A postoją jeszcze z tydzień, albo i ze dwa tygodnie. Zależy kiedy nawłoć zacznie dobrze kwitnąć, a dopiero co startuje. 500 metrów od pola gryki jest las świerkowy. Pojawiła się spadź iglasta, wiem, bo sobie spacerkiem tamtędy przeszedłem. Dziwi mnie tylko, że świerk młody. Mocne porażenie mszycą. Jeśli deszcz jej nie zmyje, to będzie jak w zeszłym roku. Na dwa korpusy miodu już nie liczę. Będzie dobrze, jak hociaż po 12-15 litrów wezmę z ula.

Autor:  krzys [ 26 lipca 2012, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

wertical pisze:
Oczywiście tamten poszedł do hurtu. Dzisiaj ma już 18,6%, chociaż zasklepiony dosłownie cieknie po ramce i stożek nie jest bardzo wyraźny. A z tego co mi wiadomo to dopuszczalna wartość wody w miodzie gryczanym to 21%. W naszym regionie to gryka będzie kwitła do skoszenia, bo grad ją położył i się odmładza. Ale już widać, że to co przynoszą jedzą na bieżąco, bo dzsiaj z ramek naprawdę niewiele miodu ciekło.

Jakość stożka to zależy też od temperatury tego modu a nie tylko od gęstości.

Autor:  apis0909 [ 27 lipca 2012, 09:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

adriannos pisze:
Ja w piątek podbieram. Albo w sobotę. A postoją jeszcze z tydzień, albo i ze dwa tygodnie. Zależy kiedy nawłoć zacznie dobrze kwitnąć, a dopiero co startuje. 500 metrów od pola gryki jest las świerkowy. Pojawiła się spadź iglasta, wiem, bo sobie spacerkiem tamtędy przeszedłem. Dziwi mnie tylko, że świerk młody. Mocne porażenie mszycą. Jeśli deszcz jej nie zmyje, to będzie jak w zeszłym roku. Na dwa korpusy miodu już nie liczę. Będzie dobrze, jak hociaż po 12-15 litrów wezmę z ula.


ale liczysz na miód spadziowy?

Autor:  adriannos [ 27 lipca 2012, 15:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

Liczę, że coś mi tam doniosą. Ale ile, to nie wiem. Przecież i tak smak i zapach tej gryki w ramkach zatłucze wszystko. Dla klienta pójdzie jako gryczany, a jeśli się mnie ktoś zapyta, czy to czysta gryka, to odpowiem, że nie, bo do niej bardzo zdrowej spadzi natargały. A na spadź koło domu mam jeszcze kilka uli. Na drugiej pasiece też będą czekać na spadź po ostach i habaziach (ziołach) polnych. Zawsze trzeba być dobrej myśli.

Autor:  jacoby76 [ 27 lipca 2012, 21:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

Dzisiaj na próbę wziąłem 2 korpusy zasklepione w 1/3 1/2 róznie widać że już zjadane przez pszczoły wywirowałem i zmierzyłem reflaktometrem pokazało 18,5 widać, że ok jutro biorę wszystko chociaż dzisiaj huczało przed ulami bo gryka jeszcze nektaruje, zostawię im półnadstawki na wszelki wypadek chociaż nie wierzę że coś jeszcze dla mnie będzie.
Z tego co dzisiaj znajomy mówił to żeby z gryki wziąść miód to przed przewiezieniem trzeba je zakarmić i zalać gniazdo ja tak nie zrobiłem i stąd będzie raczej kiepsko

Autor:  wertical [ 27 lipca 2012, 21:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

U nas narazie średnio 21 kg miodu gryczanego z roja. Więc porównywalnie do zeszłego sezonu.

Autor:  MB33 [ 27 lipca 2012, 21:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

jacoby76 pisze:
Dzisiaj na próbę wziąłem 2 korpusy zasklepione w 1/3 1/2 róznie widać że już zjadane przez pszczoły wywirowałem i zmierzyłem reflaktometrem pokazało 18,5 widać, że ok jutro biorę wszystko chociaż dzisiaj huczało przed ulami bo gryka jeszcze nektaruje, zostawię im półnadstawki na wszelki wypadek chociaż nie wierzę że coś jeszcze dla mnie będzie.
Z tego co dzisiaj znajomy mówił to żeby z gryki wziąść miód to przed przewiezieniem trzeba je zakarmić i zalać gniazdo ja tak nie zrobiłem i stąd będzie raczej kiepsko


Kiepsko pod jakim względem (miodu czy czerwiu)?
bo jak zaleje syropem gniazdo, to miodu z syropem w nadstawkach bedzie miał i to sporo jak przeniosą wszystko na górę i nie powinien narzekać :haha: pewnie z 40 kg ,natomiast młodej pszczoły za 30 dni juz moze nie byc ,az tak duzo.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  adriannos [ 27 lipca 2012, 22:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy wirować już grykę

A nie lepiej, jak zakarmiać, to kilka dni przed pożytkiem z gryki wstawić do tych uli wywożonych ramki z czerwiem na wygryzieniu? Albo tuż przed zasilić go pszczołą lotną? Robisz giganta i z tego zasilonego bierzesz 1/3 więcej niż z dwuch zwykłych rodzin. Rodzinę osłabioną też w tedy warto wywieźć. Umiejętnie tylko zrobić, by szybko wróciła do siły i też ci coś jeszcze do nadstawki może przynieść, bo zatrudniasz karmicielki do szybszej roboty w polu. Do końca pożytku siły się powinny wyrównać i wszystko powrócić do pierwotnego stanu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/