FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

w jaki sposób
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=7986
Strona 1 z 1

Autor:  Luks [ 14 sierpnia 2012, 10:36 - wt ]
Tytuł:  w jaki sposób

Witam !!
Chciałem się dowiedziec w jaki sposób naciągacie druciki w ramkach tak aby były bardzo sztywne ?? czy jest do tego jakieś użądzenie :?:

Autor:  Malcolm [ 14 sierpnia 2012, 10:50 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Ja naciągam ręką, choć jeżeli chcesz tak na prawdę mocno to można kombinerkami.

Autor:  vigor [ 14 sierpnia 2012, 12:33 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Ja najpierw wbijam dwa małe gwozdziki na boku ramki tak że wystają około
pół centymetra w miejscach gdzie wychodzą przez otworki początek i koniec drutu ,
początek zawijam kilkakrotnie na gwozdzika naciągam ręką i zawijam na koniec na drugi gwozdzik , bardzo pomału i delikatnie dobijam gwozdziki , bo czasem drucik
potrafi pęknąć i trzeba powtarzać wszystko od początku , ale jak złapiesz wprawę
to bardzo rzadko pęka , w ten sposób napięcie druta jest tak mocne jak struna w gitarze
i nawet wydaje podobne brzmienie , węzę wtapiam prostownikiem trwa to około trzy sekundy na ramkę .

Autor:  Luks [ 14 sierpnia 2012, 14:00 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

na który bok ramki ??? nie moge sobie wyobrazc :?:

Autor:  Luks [ 14 sierpnia 2012, 14:06 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

ale w jaki sposób prostownikiem ??????? :?:

Autor:  kolopik [ 14 sierpnia 2012, 14:21 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Luks pisze:
na który bok ramki ??? nie moge sobie wyobrazc
Luks pisze:
ale w jaki sposób prostownikiem


Kolego. Ja wbijam gwoździki w czoła dolnej beleczki aby wystawały 5-6 mm. Pełnią one jednocześnie odstępniki co nie pozwala gnieść pszczół przy wyciąganiu ramki. Drut naciągasz w ten sposób, że owijasz trzy razy na gwoździu a potem robisz pentelkę aby ten koniec w ręku był pod spodem, lekko szarpniesz i drut masz zaciśnięty i urwany. Drutu za mocno nie naciągaj bo zdeformujesz ramki.
Natomiast wtapianie prostownikiem polega na tym, że kładziesz węzę na gładkiej płycie dociętej tak aby swobodnie wchodziła w ramkę na to ramkę odrutowaną i podłączacz klemy prostownika lub akumulatora do tych gwoździków i obserwujesz kiedy Ci się druty schowają w wosku.
I po ptokach. I rozłączasz.

Autor:  Luks [ 14 sierpnia 2012, 14:24 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

wielkie dzięki :D

Autor:  harpia [ 14 sierpnia 2012, 15:06 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

ja robie tak

1.Mam gotowa ramke zbitą i zostawiam 2 gwoździki do których końce drutu zawiąże
2.przewlekam drut prze dziurki
3.następnie łapie ściskiem górną beleczke i dolną na środku i delikatnie sciskam
4Następnie drucik swobodnie naciągam tak paluszkami i zakręcam koło gwoździków
5. Mamy drucik już pierwotnie naciągniety i popuszczam ścisk i ramka sama naciąga na tyle drót że jest bardzo sztywny że można na nim grac

Autor:  Luks [ 14 sierpnia 2012, 15:38 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

a jakim ściskiem ??? :?: :?

Autor:  vigor [ 14 sierpnia 2012, 18:50 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Luks pisze:
a jakim ściskiem ??? :?: :?

Zwykły ścisk stolarski o odpowiedniej długości .
http://allegro.pl/scisk-stolarski-500-x-120-kpl-2-szt-bcm-i2547305721.html
Luks pisze:
na który bok ramki ??? nie moge sobie wyobrazc :?:

To zależy ile razy przeplatasz drut , ja mam cztery druty i mogę to zrobić
na górnej lub dolnej listewce niema to istotnego znaczenia , dobijając gwozdzie dodatkowo naciąga się drut , bo wchodzi w drewno .
Jeszcze nigdy mi się ramki nie zdeformowały , a odkształcenia 1mm
to pikuś dla pszczół .

Luks pisze:
ale w jaki sposób prostownikiem ??????? :?:

Ja ma zwykły taki jak do ładowania akumulatorów około 10 amper
nie stosuję żadnych podkładek z płyty , po prosty kładę arkusz węzy na
druty w ramce , przykładam bieguny (+ -) do gwozdzi i tak trzymam około trzy sekundy , drut się nagrzewa a węza wtapia pod swoim
ciężarem , ważne żeby za długo nie przytrzymać obwodu bo węza po prostu się przetopi w całości i wyleci pocięta z ramki .
W prostowniku mam zamontowaną diodę zabezpieczającą
która nie pozwala na uszkodzenie prostownika przez zwarcie .

Autor:  Bączek [ 14 sierpnia 2012, 18:56 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Oczywiście mówimy o starych prostownikach w nowych będzie zwarcie i w najlepszym przypadku bezpiecznik do wymiany

Autor:  kolopik [ 14 sierpnia 2012, 19:03 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Nie będzie żadnego zwarcia. Drut ma wystarczająco duży opór i dlatego się grzeje.

Autor:  Bączek [ 14 sierpnia 2012, 19:07 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Mam nowy prostownik oj będzie 2 razy wymieniałem bezpiecznik i węzy nie wtopiłem

Autor:  vigor [ 14 sierpnia 2012, 19:16 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

W staw diodę prostowniczą o większym amperażu na plusie .W parę minut mam
wtopione 50 ramek i zdążę wypić piwo :lol: .

http://elportal.pl/pdf/w08_01/38_02.pdf

Rysunek nr.1 pierwsze z góry (a) .

Autor:  lalux5 [ 14 sierpnia 2012, 21:21 - wt ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

harpia pisze:
3.następnie łapie ściskiem górną beleczke i dolną na środku i delikatnie sciskam
4Następnie drucik swobodnie naciągam tak paluszkami i zakręcam koło gwoździków
5. Mamy drucik już pierwotnie naciągniety i popuszczam ścisk i ramka sama naciąga na tyle drót że jest bardzo sztywny że można na nim grac

Tak z 1000 ramek to ile byś nawlekał ?
Kiedy mocno naciągniesz drut to bez ścisku beleczki górna u dolna się po uginają , jeszcze jak masz ramki zrobione z drewna lipowego .

Autor:  jajek.. [ 15 sierpnia 2012, 21:38 - śr ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

równie dobrze można wtapiać przykładając druciki do akumulatora z auta ja tak robię i idzie bardzo dobrze

Autor:  adriannos [ 15 sierpnia 2012, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

A ja przez zimę co dziennie tak po 10 ramek hoffmanowskich składam i zbroję drutem. Najpierw w rameczki wbijam tulejki. Potem składam. Gwoździki zawsze zostawiam od strony dolnej beleczki wysunięte. Drut przeciągam przez otworki, zahaczam o jednego gwoździka, a potem ręką napinam. Gdy już częściowo jest napięty owijam go o drugiego gwoździka, ucinam i małymi kombinereczkami jeszcze naprężam, ruchem kolistym gwoździk obracając. Potem młoteczek, ciach ciach, stuk puk i gotowe.

Autor:  Bączek [ 16 sierpnia 2012, 14:00 - czw ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Adriannos a powiedz mi czy po zimie z tym drutem się nic nie stanie ??? Tzn. jak będzie naciągnięty w zimie to do lata będzie drut nadal naprężony czy jest możliwość poluzowania ???

Autor:  Mieszko [ 16 sierpnia 2012, 14:34 - czw ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Ja wbijam dwa gwoździki, przewlekam drut do końca, potem ten koniec drutu od szpulki owijam wokół gwoździka, gwoździk dobijam. Wolny koniec drutu naciągam powoli naciągam od tamtego dobitego gwoździka i dobijam tak samo na drugim gwoździku. Naginałem ramkę przed dobiciem, ale już tego nie robię, bo za często drut pękał.
Wtapiałem węzę transformatorkiem do jarzeniówek i transformatorkiem wymontowanym z lampki za 25 zł. Ten z lampki był o niebo lepszy.

Autor:  Rob [ 16 sierpnia 2012, 15:06 - czw ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Ja drut montuję do gwoździków które łączą górną listwę ramki z bokami; zawsze zostawiam wystającą jakieś 2 mm główkę gwoździa i tuż pod nią owijam drut 3-4 razy, następnie go urywam i po sprawie, węzę wtapiam najtańszym jaki był w Realu prostownikiem w ten sposób, że kładę na naciągniętych drutach płat węzy, podłączam do gwoździków prostownik i czekam parę sekund aż się drut wkomponuje w węzę. Nie naciągam węzy jak strun w gitarze bo moim zdaniem to tylko niepotrzebnie deformuje ramkę.

Autor:  pleszek [ 16 sierpnia 2012, 20:34 - czw ]
Tytuł:  Re: w jaki sposób

Bączek pisze:
Adriannos a powiedz mi czy po zimie z tym drutem się nic nie stanie ??? Tzn. jak będzie naciągnięty w zimie to do lata będzie drut nadal naprężony czy jest możliwość poluzowania ???

Ja ramki z naciagnietym drutem w zimie beda staly w temp.dodatniej to nic sie nie stanie natomiast na mrozie drut sie zluzuje i trzeba naciagac .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/