FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, zdjęcie kiepskiej jakości, ale może da radę. Pokazały mi się w pasiece takie pszczoły, są czarne, z błyszczącym odwłokiem i pomarańczowymi tergitami, wyraźnie się odróżniają, nawet od bf, ta na zdjęci już stara i nieco wyblakła. Kto jest ojcem?

A juz myślałem ze serio ktoś szuka ojca i forum idzie w złą stronę

oooo mam taką samą pszczołę w jednym ulu.Przyszła w czerwcu.Wstawię zdjęcia lepszej jakości to porównamy

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Niekoniecznie, gdyby ojciec był pszczelarzem i uciekł z matką pszczelą... nieunasiennioną A potem z tego wszystkiego Anatoli się kłania.

Śliczna ta pszczółka. Choć zdjęcie niewyraźne z leksza.

A tak na poważnie. Zapytaj się matki, z kim się bzykała. Może jeszcze coś u ciebie po pszczołach dr Zawilskiego przekazuje geny. Albo coś z BCF.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Najprawdopodobniej jakiś truteń

Ja miałem dużo takich pszczółek puki nie wymieniałem matek, tzn. w moich okolicach tak mniej więcej wyglądają kundelki U wujków jeszcze na pewno takie znajdę.

_________________
Album

Falco nie wazne jaki truten ważne ,ze juz w pasiece masz agresory.
Pozdrawiam Tomek

a co to za nowa teoria ze jak zółta to niby co złosliwa ?

Ojcem jest listonosz - proste

To może być zwykły bf tylko że porażony wirusem i dlatego różni się od innych występuje brak owłosienia czasem pojedyńcze osobniki mogą się pojawić gorzej jak by wyglądała tak cała rodzina

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

A czemu od razu porażony wirusem? Młode są owłosione, tylko znacznie słabiej niż krainki czy bf. Pojawiły mi się w tegorocznym bf po cichej i dwóch czy trzech krainkach, też po cichej, wszystkie stały w jednym miejscu. Stąd mój wniosek, to po ojcu, jak wiadomo, ojcem tutaj nie był jeden truteń
Zwróciły moją uwagę swoją szczególną "urodą", są egzemplarze prawie całe pomarańczowe, tylko ostatni tergit mają czarny, trudno nie zauważyć. A w każdej rodzinie jest ich niewiele, praktycznie pojedyncze sztuki.
Zastanawiałem się do kogo o alimenty uderzyć

Na zimę to nie szukaj ojca-ale raczej matki-jak jesteś kawaler?
Tak poważnie.
Jeżeli jest łysa-to rabuś.
Kiedyś miałem takie dziwadła po krzyżówkach: włoszki, kaukazkiej i krajowej(środkowo-europejska)-były to "przyjemniaczki"