FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Naprawa siatki zabezpieczajacej
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8508
Strona 1 z 1

Autor:  adamjaku [ 04 listopada 2012, 09:45 - ndz ]
Tytuł:  Naprawa siatki zabezpieczajacej

Witam.. Czy macie jakiś sprawdzony sposób na naprawę siatki, w której porobiły się dziury?? Jeśli siatka jest tylko w kapeluszu, mały problem, kapelusz można wyrzucić - tych mam jeszcze 4 sztuki i wcale się nie niszczą. Natomiast kapelusz w bluzie czy w kombinezonie, zapinany na suwak - żal wyrzucać taką bluzę. ??

Autor:  Tazon [ 04 listopada 2012, 10:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

adamjaku pisze:
- żal wyrzucać taką bluzę. ??


Można dokupić taki kapelusz lub siatkę :D
http://www.adamek.net.pl/indexdca4.html ... ex&cPath=6
https://www.pszczelnictwo.com.pl/zapaso ... _1442.html

adamjaku pisze:
Czy macie jakiś sprawdzony sposób na naprawę siatki,


Można pociągać nitką do kupy
Łatkę doszyć z szmatki lub firany

Autor:  dudi [ 04 listopada 2012, 10:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

adamjaku, musisz zapytać tam gdzie kupowałeś bluzę bo są dostępne wymienne kapelusze do bluz ale możesz mies inny zamek i będzie d... Ewentualnie krawcowa ci zmieni zamek.

Autor:  adamjaku [ 04 listopada 2012, 12:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

No wiem, siatka 25zł wysyłka 20zł - 45zł, trochę sporo wychodzi, dlatego staram się to w inny sposób naprawić.. a że ostatnio dostałem 2x pod oko, to mnie zmobilizowało.

Autor:  Cordovan [ 04 listopada 2012, 12:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

A powiedz dlaczego masz dziury w siatce? Dziury same się nie robią tylko albo ci je wypalił ogień podkurzacza jak rozpalałeś albo gdzieś zawadziłeś o coś albo rzuciłeś gdzieś niedbale, ja mam kapelusz z siatką na głowę kilka lat i nic się z nią nie dzieje, ty masz rok i masz podziurawioną siatkę? :wink:

Autor:  dudi [ 04 listopada 2012, 12:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Pewnie po Halloween :thank: :haha:

No to była imprezka :haha:

Autor:  adamjaku [ 04 listopada 2012, 12:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Ja mam już 2 kapelusz w tym roku :)
Dziury zazwyczaj w pralce powstają..

Autor:  robert-a [ 04 listopada 2012, 12:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

To co dodajesz do prania xD mnie kapelusz starcza na 2-3 lata ale staram się mieć w zapasie kombinezon szyty na miarę a krawcowa może przełożyć zamek. Dziurek nie zaszywam lepiej kupić nowy no i palenie papierosów w kombinezonie też powoduje perforację.

Autor:  adamjaku [ 04 listopada 2012, 12:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

JEśli jest upał, to niestety człowiek się poci. Kapelusz podobnie. Ja nie lubię w takie wkładać głowy, dlatego 2-3 razy w ciągu sezonu piorę.

Autor:  robert-a [ 04 listopada 2012, 13:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Wyciągaj druty na czas prania potem je poskładaj kiedy jeszcze wilgotny ale nie mokry.

Autor:  Marek Podlaskie [ 04 listopada 2012, 15:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

adamjaku pisze:
JEśli jest upał, to niestety człowiek się poci. Kapelusz podobnie. Ja nie lubię w takie wkładać głowy, dlatego 2-3 razy w ciągu sezonu piorę.

Ja pod kapelusz zakładam czapeczkę.Pot z głowy zostaje wchłonięty przez czapkę.Bo inaczej cały kapelusz mokry ,a pszczółki mają gdzie wbijać żądełka :haha:
Ja też podkurzaczem wypaliłem i to spora dziurę,lecz mam taką stylonową siatkę ,chyba do propolisy kupisz u Łukasiewicza.Żona pocerowała i jest super.Teraz natomiast połamałem drut i zastanawiam się co z tym zrobić.

Autor:  Marek Podlaskie [ 04 listopada 2012, 15:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

https://www.pszczelnictwo.com.pl/siatka ... _1275.html

Autor:  johny180 [ 04 listopada 2012, 15:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

wyobrazasz sobie patrzec przez taka zielona siatkę?

Autor:  Marek Podlaskie [ 04 listopada 2012, 15:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

johny180 pisze:
wyobrazasz sobie patrzec przez taka zielona siatkę?

Jak ma wypaloną całą ,to zdecydowanie NIE.Ja mam tym pocerowane ,ale poniżej oczu i ŻADEN PROBLEM.Nawet jest lepiej ,bo nie przylega tak do twarzy w czasie jakiegoś powiewu wiatru. :pl:

Autor:  vigor [ 04 listopada 2012, 23:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Mi kapelusz wystarcza na około 5 lat , nie opłaca się naprawiać
odżałować słoik miodu i kupić nowy , czasy metalowych siateczek
szermierskich już za nami :lol: .

Autor:  bartnikkujawski [ 27 grudnia 2012, 22:11 - czw ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Można kupić nowe zapasowe kapelusze z zamkiem za parę zł - odpinasz stary i przypinasz nowy
http://apiart.pl/Artykul.aspx?id=855
Obrazek
Gość też sprzedaję samą siatkę do naprawy kapeluszy tylko nie wystawia jej na sklepie, ale jak zadzwonisz to bez problemu wysyła i można samemu przeszyć.

Autor:  cienias [ 28 grudnia 2012, 13:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

A u tego producenta adamek.net.pl można kupić przez internet :?: , bo nie widać żadnego sklepu, czy nawet cennika :|

Autor:  filip [ 28 grudnia 2012, 16:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

Marek Podlaskie pisze:
adamjaku pisze:
JEśli jest upał, to niestety człowiek się poci. Kapelusz podobnie. Ja nie lubię w takie wkładać głowy, dlatego 2-3 razy w ciągu sezonu piorę.

Ja pod kapelusz zakładam czapeczkę.Pot z głowy zostaje wchłonięty przez czapkę.Bo inaczej cały kapelusz mokry ,a pszczółki mają gdzie wbijać żądełka :haha:
Ja też podkurzaczem wypaliłem i to spora dziurę,lecz mam taką stylonową siatkę ,chyba do propolisy kupisz u Łukasiewicza.Żona pocerowała i jest super.Teraz natomiast połamałem drut i zastanawiam się co z tym zrobić.
dociąć odpowiedni drut, wyprofilować koło , wprowadzić w kanał który jest w kapeluszu i połączyć kawałkiem wężyka o średnicy wewnętrznej odpowiadającej średnicy zewnętrznej drutu i po herbacie

Autor:  Marek Podlaskie [ 28 grudnia 2012, 21:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Naprawa siatki zabezpieczajacej

http://apiart.pl/Artykul.aspx?id=855
Szkoda zabawy ,ale można i tak naprawić ,jak opisałeś.Ja oglądałem dziś bluzę i wsadziłem drut w tulejkę ,zacisnąłem i myślę ,że będzie ok.Ale i tak kapelusz zamkiem dokupię ,bo nowa bluza,więc szkoda wyrzucać.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/