FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Przenoszenie uli - pilne http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8924 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 16:02 - pt ] |
Tytuł: | Przenoszenie uli - pilne |
WItam wszystkich i proszę o pomoc. Może to głupie pytanie ale liczę na poważne odpowiedzi. Z przyczyn niezależnych odemnie muszę przenieść kilka uli, wiem że to nie jest normalne o tej porze. Jednak przychodzi mi taki pomysł do głowy: mam szklarnie do której mógłbym przenieść te ule i przez kilka dni utrzymać temp. powiedzmy +10 +15 stopni a później stopniowo obniżać aby znowu zbiły się z kłąb. Co Wy na to?? Proszę o porady. |
Autor: | wojciech_p [ 04 stycznia 2013, 16:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Jak daleko musisz je przenieść? Transport samochodowy o tej porze raczej odpada. Jeśli nie daleko to ewentualnie w łapkach (mniej wstrząsów). |
Autor: | Lemon [ 04 stycznia 2013, 16:17 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Nie bardzo rozumiem po co te kombinacje. Jeżeli pszczoły trzymasz na otwartej przestrzeni to one są w kłębie. I wcale nie musisz ich umieszczać w szklarni. Ostrożne przeniesienie uli w inne miejsce na odległość kilku lub kilkunastu metrów nie powinno wywołać efektu rozkłębienia, chyba ,że będziesz je przewoził. Tego robić nie można. Przed pierwszym oblotem powinny wrócić na stare miejsce lub pozostać na nowym. Takie jest moje zdanie. |
Autor: | robert-a [ 04 stycznia 2013, 16:21 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Tak przy okazji zapytam przenoszenie uli po pierwszym oblocie bez szkody dla pszczół? |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 16:23 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
odległość do przeniesiania to tak około 10 km. przewiozę w samochodzie więc ciepło ale się rozejdą po ulu napewno i co potem...... Czy moja koncepcja jest dobra? |
Autor: | robert-a [ 04 stycznia 2013, 16:31 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
mirco102 pisze: odległość do przeniesienia to tak około 10 km. przewiozę w samochodzie więc ciepło ale się rozejdą po ulu na pewno i co potem...... Czy moja koncepcja jest dobra? A jak byś miał otwarte okna ? to nie będzie ciepło. |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 16:37 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Temp w samochodzie to nie problem - tylko wstrząsy i pszczoły się rozejdą. A później żęby znowu się zbiły w zimowy kłąb.. |
Autor: | wojciech_p [ 04 stycznia 2013, 16:38 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Trochę daleko.I duże ryzyko. |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 16:40 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
wojciech_p pisze: Trochę daleko.I duże ryzyko. A kolega myśle, żę w tej szklarni nie zejdą się z powrotem w kłąb?? |
Autor: | wojciech_p [ 04 stycznia 2013, 16:49 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Ja myślę że jak będzie w niej ciepło to zaczną latać i wszystkie wylądują na szybach. Chyba że do szklarni zostaną wstawione po zmroku,a rano zostanie ona schłodzona do temp otoczenia.Po paru godz. ule na swoje miejsce poza szklarnię można by dać. Jeśli nie masz żadnej możliwości zimowania ich na obecnym miejscu... to tylko tak. |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 16:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Kurcze jutro decydujący dzień, zobaczymy......... później napisze jak to wygląda. Dziękuję P.s. Inne koncepcje mile widziane. |
Autor: | jino2 [ 04 stycznia 2013, 17:29 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
jakbyś miał jakiś stary materac lub coś takiego to podłóż pod ule. upóść powietrza w kołach. chyba przyczepka dwu osiowa byłaby odpowiedniejsza. jest dość ciepło, więc powinno Ci się udać. powodzenia. |
Autor: | lucjan49 [ 04 stycznia 2013, 21:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
mirco102, A wybierz się kolego do administratora tegoż forum i napewno On Ci wybije z głowy ten pomysł. Jesteście z jednej miejscowości, no może tylko za górką On mieszkać. |
Autor: | adriannos [ 04 stycznia 2013, 22:26 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Wieź wieczorem i ustaw tam, gdzie mają stać, a nie w jakiejś szklarni. Na miejscu zmniejsz im wylotek, a rano z powrotem go im otwórz na pełną szerokość. |
Autor: | polbart [ 04 stycznia 2013, 22:31 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Jeden z naszych Kolegów z Forum przenosił ule na odległość chyba 50 m przy 24 stopniowym mrozie i wszystko wypaliło. Może napisze receptę... Pozdrawiam, polbart |
Autor: | andrzej1654. [ 04 stycznia 2013, 23:16 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Witam tak jak napisał Polbart musiałem przenieś ule ze względu na bódowę drogi przeniosłem kilka uli do budynku gospodarczego. Dwa dni nagrzewałem do 24 stopni ,okno zastawiłem czarną szmatą i płytą żeby było ciemno i dopiero jak pomieszczenie było nagrzane to wstawiłem ule, na drugi dzień przykręciłem piecyk gazowy ,żeby temperatura się obniżyła , a następnie całkiem zakręciłem ,pszczoły przeżyły i miały się dobrze na wiosnę Pozdrawiam andrzej1654 |
Autor: | mirco102 [ 04 stycznia 2013, 23:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Fajny sposób, też tak zrobię - serdeczne dzięki. |
Autor: | baru0 [ 04 stycznia 2013, 23:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Gdzieś tutaj ktoś opisywał jak to robią złodzieje w czasie mrozów.Puszczają ciepłe powietrze do ula żeby się kłąb rozluźnił ,oczywiście wylotek zatkany.Wentylacja powałką lub dennicą osiatkowaną . Po ustawieniu na miejscu przykrył bym czymś, folia lub coś nie przeźroczyste ,po pierwsze nie nastąpiło by gwałtowne oziębienie gniazda po drugie odcięło by światło a co za tym idzie pszczoły by się spokojnie układały w kłąb . O widzę ze kolega andrzej1654.już poratował poradą ,jednak sposób złodziei myślę wart uwagi ![]() |
Autor: | qq [ 04 stycznia 2013, 23:51 - pt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Ma mój rozum to ,niema mrozu cisano niesiedza i jak mus przewieźć to zatkać wloty i wieźć . Po zestawieniu to nawet po kilkunastu dniach dopiero dać im szczelinę do wymainy powietrza bo zawsze sa drobne szpary i powietzre dostaje się . A nawet jakby miało coś paść to i tak padło by bez tego. Gdybym musiał tobym wiózł i tyle . Mus to mus . |
Autor: | adriannos [ 05 stycznia 2013, 00:01 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
baru0, Bez urazy. Złodziej zachowa się inaczej. |
Autor: | lucjan49 [ 05 stycznia 2013, 00:41 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
adriannos, Złodziej złomu a nie uli zachowa się inaczej. Dobrze napisał kolega baru0, Uważam, że nie zrozumiałeś wypowiedzi baru0, |
Autor: | adriannos [ 05 stycznia 2013, 00:49 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
lucjan49, Być może. Nie twierdzę, że nie. |
Autor: | Jerzy [ 05 stycznia 2013, 05:15 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
polbart pisze: Jeden z naszych Kolegów z Forum przenosił ule na odległość chyba 50 m przy 24 stopniowym mrozie i wszystko wypaliło. Może napisze receptę... Pozdrawiam, polbart Czytam ten temat i tak sobie mysle, ze jeszcze troche, a powstanie "ksiazka", natomiast recepty bedzie nadal brak. Przewozilem ule i pisalem o tym - dokladnie w trzaskajacy mroz (polowa lutego). I co? - I nic sie nie stalo. Dokladna odleglosc, to 101 km. Jesli to ul bez siatki w dennicy, to nalezy zabezpieczyc siatka wylotki, aby pszczoly mialy wentylacje, zapakowac ule na samochod, najlepiej skrzyniowy kryty i zawiezc tam, gdzie te ule finalnie maja stac. Dobrze jest "odczekac", az pszczoly sie uspokoja po podrozy, bo - niestety, one to czuja i slysza, wiec nieco sie stresuja, ale ...bez jakichkolwiek obaw! Troche odwagi! Wszystko to, co Koledzy tu napisali - radze przeczytac po przewozce pasieki i bedzie dobrze. |
Autor: | jędruś [ 05 stycznia 2013, 06:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
A jakie warunki będą w tej szklarni?Czy pszczoły maja tam zimować czy pracował?Jeżeli zimować to na zdrowie im to nie wyjdzie.Chyba że szklarnię cała zacieniujesz tak aby wykluczyć efekt cieplarniany.Inaczej spowodujesz zimowe czerwienie i jego wszystkie negatywne konsekwencje.Pozdrawiam |
Autor: | Jerzy [ 05 stycznia 2013, 10:10 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
jędruś pisze: A jakie warunki będą w tej szklarni?Czy pszczoły maja tam zimować czy pracował?Jeżeli zimować to na zdrowie im to nie wyjdzie.Chyba że szklarnię cała zacieniujesz tak aby wykluczyć efekt cieplarniany.Inaczej spowodujesz zimowe czerwienie i jego wszystkie negatywne konsekwencje.Pozdrawiam Rzodkiewka, szczypior, pietruszka, .... nie sa zbyt wymagajace, to nie wiem jakie szczegolne warunki tam maja byc? Natomiast ule z pszczolami najlepiej postawic odrazu tam, gdzi maja one stac podczas calego sezonu, bo chyba o to chodzi? |
Autor: | marian [ 05 stycznia 2013, 12:51 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
Ładnych parę lat temu w Pszczelarstwie ktoś napisał, że zimą przewiózł pasiekę z Warszawy na Śląsk bez żadnych strat i bez specjalnych zabiegów. |
Autor: | baru0 [ 05 stycznia 2013, 14:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie uli - pilne |
lucjan49 pisze: Złodziej złomu a nie uli zachowa się inaczej. Dokładnie pisałem o "profesjonalistach "i to działających na mrozie . Teraz kolega ma w sumie lepiej bo temp. na plusie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |