FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:31 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: MIÓD Z IMPORTU
Post: 30 stycznia 2013, 23:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 listopada 2012, 08:21 - czw
Posty: 117
Lokalizacja: DOLNOŚLĄSKIE
Ule na jakich gospodaruję: DADANTA
W POLSKICH KALENDARZACH PROMUJE SIĘ MIODY NAWET Z ASTRALI ''''Kalendarz Pszczelarza Polskiego 2013'''' OMAWIA SIĘ MIODY manuka, eukaliptusowy i kasztanowca. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 00:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
No, konsument ma prawo znać wszelkie rodzaje miodów, co w tym złego? To jakby w książce "Kuchnia polska" udawać, że nie ma bananów albo cytrusów :wink:
P.S. Rozmawiałam z jednym pszczelarzem, który twierdził, że manuka może rosnąć w naszym klimacie - może warto spróbować? :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 18:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 listopada 2012, 08:21 - czw
Posty: 117
Lokalizacja: DOLNOŚLĄSKIE
Ule na jakich gospodaruję: DADANTA
marcyha pisze:
No, konsument ma prawo znać wszelkie rodzaje miodów, co w tym złego? To jakby w książce "Kuchnia polska" udawać, że nie ma bananów albo cytrusów :wink:
P.S. Rozmawiałam z jednym pszczelarzem, który twierdził, że manuka może rosnąć w naszym klimacie - może warto spróbować? :roll:

I TO JEST PATRIOTYZM . :pl: U sąsiadów za Odrą gospodarka kreci się bo w pierwszej kolejności kupują swoje produkty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 19:32 - czw 

Rejestracja: 19 stycznia 2009, 21:00 - pn
Posty: 406
Lokalizacja: Kuj-pom.
RONI pisze:
I TO JEST PATRIOTYZM . :pl: U sąsiadów za Odrą gospodarka kreci się bo w pierwszej kolejności kupują swoje produkty

To prawda. Kiedyś śledziłem , na niemieckim forum, wątek dotyczący sprzętu pszczelarskiego z Polski.
Ktoś pytał, co o tym sprzęcie / Łysoń / sądzą inni, ponieważ, z uwagi na korzystną cenę, chciałby nabyć miodarkę.
Większość dyskutantów, zamiast wypowiadać się o jakości, tłumaczyła mu, że nie powinien tego robić bo to osłabia ich gospodarkę i przyczynia się do wzrostu bezrobocia. Do tego uznali, że cena jest zbyt wygórowana, bo roboczogodzina w Polsce jest kilka razy mniejsza niż u nich.
Tylko jeden, z kraju który już nie istnieje, powiedział, że będzie kupował tam gdzie taniej, bo nie stać go na takie patriotyczne gesty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 22:03 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2010, 20:54 - czw
Posty: 250
Lokalizacja: zachpom
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Na temat Kalendarza Pszczelarza polskiego czytałem ostatnio list krytykujący autora, cytuję:

" DO WIADOMOŚCI PSZCZELARZY POLSKICH
Pielgrzymując w Częstochowie ze swoimi głogowskimi pszczelarzami w Dniu Świętego Ambrożego, po uroczystej Mszy miałem przyjemność spotkać w holu do sali Ojca K....... Panie:Stefanię i Halinkę, które zaproponowały mi nabycie Kalendarza Pszczelarza polskiego na 2013 rok redagowanego przez Księdza, co uczyniłem kupując też kilka innych pozycji. Kalendarz zrobił na mnie pozytywne wrażenie ze względu na objętość, czytelne zdjęcia ciekawe informacje. W okresie Świąt Bożego Narodzenia mając trochę wolnego czasu przystąpiłem do czytania i przeżyłem szok.
W tzw. Kalendarzu Pszczelarza POLSKIEGO reklamuje Ksiądz miody
odmianowe takie jak
- MIODY MANUKA- 9 stron pochwał jego wybitnych wartości leczniczych,
-MIÓD EUKALIPTUSOWY- 6 stron informacji i zachęceń do stosowania,
- MIÓD KASZTANOWY- 5 stron informacji i zachęceń.
I to jest koniec miodów odmianowych pszczelarza polskiego- a może raczej IMPORTERA POLSKIEGO POTOCZNIE TZW. MIESZACZA MIODÓW,[miód z Unii i spoza Unii Europejskiej] Cały wysiłek działaczy polskiego pszczelarstwa, którym zależy na bycie pszczelarzy polskich skupia się na reklamie i propagowaniu walorów polskich miodów odmianowych takich jak: miody wrzosowe z Borów Dolnośląskich, Karpacka spadz jodłowa, gryka Sudecka i Lubelska, miody Kurpiowskie, Miody Ponidzia itd. ..Dlaczego też ponieśliśmy wiele trudu i kosztów aby zarejestrować nasze miody o najwyższych walorach leczniczych i smakowych. Sfinansowano wiele programów telewizyjnych i reklam prasowych przekonując, iż nasze społeczeństwo powinno jeść miody krajowego pochodzenia. Wiemy, że prowadzone badania australijskich i nowozelandzkich miodów wykazały, iż ze względu na zawartość agresywnego pyłku eukaliptusa mogą one uczulać nasze dzieci i być niebezpieczne dla osób wrażliwych. Jeżeli po zjedzeniu tego importowanego miodu wystąpi jakiekolwiek uczulenie u dziecka, matka troszcząc się o jego zdrowie, nie poda mu już żadnego. "

" Musimy dbać o to, aby dobre miody odmianowe, których pozyskanie związane jest ryzykiem i poniesieniem dużych nakładów finansowych sprzedać po godziwej cenie. Jest to trudne wobec dozwolonego importu i podaży miodu często gorszego, ale w kolorowym opakowaniu dobrze rozreklamowanego w sieciach handlowych. Korzystając z autorytetu lekarzy, księży, mediów prosimy ich o, promowanie naszych miodów jako najbardziej przydatnych dla naszego społeczeństwa. To nie tylko patriotyzm, ale przede wszystkim potwierdzone przez dietetyków zalety spożywania dobrej żywności z terenu zamieszkania. "

Koniec cytatu.Jest tego dużo więcej ale nie wiem czy to kolegów interesuje.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 00:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Co innego by było, gdyby zachwalano np. czeskie czy ruskie miody rzepakowe, lipowe itd. Tutaj jest info o istniejących na świecie, a w Polsce nie produkowanych miodach o dużych walorach zdrowotnych. Dla mnie to interesujące informacje i nie wydaje mi się, żeby ich publikacja szkodziła polskim producentom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 00:35 - pt 
Co to za nowa moda teraz ci mieszacze w sutannach? :haha:


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 01:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
RONI pisze:
I TO JEST PATRIOTYZM . :pl: U sąsiadów za Odrą gospodarka kreci się bo w pierwszej kolejności kupują swoje produkty

RONI jestem patriotką i nigdy nie kupuję importowanych produktów rolnych, które można wyprodukować w Polsce. Zapewniam Cię, że rzadko kto tak mocno zwraca na to uwagę. Większość zakupów robię bezpośrednio u rolników na rynku (nie u przekupek). Kupuję bezpośrednio od producenta - prawdziwie polskie, moje dobre żarcie od ludzi, którzy sobie ręce urabiają, by je wytworzyć. Jeśli to tylko możliwe, chcę, by moje pieniądze trafiały do wytwórców, nie cwaniaczków, co za grosz kupią, za 10 zł sprzedadzą. Kupuję tak prawie całą spożywkę. Można. Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 09:54 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Chętnie spróbuję miodu eukaliptusowego i manuka. To jak, który patriota ma go ze swojej pasieki ? :pl: :haha:

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 11:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Spróbować można, żeby się dowiedzieć że manuka jest za słodki, jednak gwarantuje ci że przy stałym spożyciu te miody ( znaczy miody nie z twoich okolic )są równie szkodliwe co zdrowotne. Tak mniej więcej że na grypę będziesz odporny, ale za to może cię uczulić. Po za tym miodu manuka mniej się produkuje niż zostaje sprzedane co świadczy o tym że raczej nie kupisz prawdziwego. Ot siła marketingu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 11:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
http://manuka.blox.pl/2009/12/Miod-gryc ... anuka.html coś na szybko da się znaleźć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 13:04 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Nie w tym jest problem, że te miody są na rynku tylko, że człowiek, który niby chce pomagać pszczelarzom (ksiądz) mienił się kiedyś kapelanem pszczelarzy to jeszcze podsyła im kukułcze jajo.
O miodach egzotycznych niech sobie tam piszą jako o ciekawostce ale nie kilkanaście stron w książce zatytułowanej "kalendarz Pszczelarza polskiego". A jeżeli chodzi o promocje żywności to jest takie stare porzekadło "Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie" nasze miodu w wielu aspektach przewyższają miód manuka tylko nasi pszczelarze nie chcą zapłacić za promocję, badania i analizy miodu. Dostanie certyfikatu na miód manuka sporo kosztuje ale nowozeladzkim pszczelarzom się to opłaci. Zobaczcie jak dolnośląscy pszczelarze wypromowali miód wrzosowy ludzie (klienci) płacą po 70 zł za kg i nie narzekają. Kiedyś będąc w Puszczy Białowieskiej znajomy kupił miód pod nazwą "lipiec białowieski" w małym słoiczku w przeliczeniu wyszło około 150 zł za kg. Można, można, ale promocja kosztuje. Za promocję manuka płacą ci, co wydają certyfikaty pszczelarzom biorąc za to pieniądze. Wszystkim się opłaci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 13:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
W tymże kalendarzu z ubiegłego roku są wyczerpujące opisy naszych rodzimych miodów: akacjowego, faceliowego, gryczanego, kolendrowego, lipowego, malinowego, mniszkowego, rzepakowego, słonecznikowego, spadziowego ze spadzi iglastej, liściastej. I pono to są częściowo wiadomości powtórzone z 2011. Te opisy miodów zagranicznych rozumiem tu jako uzupełnienie informacji. Kalendarz był mi bardzo przydatny przez cały rok. Warto kupić, pewno teraz jest tańszy. Bardzo wiele porad, super oprawa graficzna, ciekawe artykuły, bogaty słownik pojęć, namiary do wszystkich związków, dużo dodatkowych informacji, fraszki i wiersze o pszczołach. Ten kalendarz ma klimat. Widać, że to robili ludzie z zamiłowaniem do pszczół i kochający Polskę, więc nie wmówicie mi ich złej woli. To krzywdząca opinia. Howgh!
Wierszyk z kalendarza pszczelarza polskiego 2012:
Nie mów, że pszczoła umiera
Powiedz: dokonuje dzieła
Na śmierć nie ma już czasu
Tak się pracować zawzięła
Zasypia a nie umiera
Tak się dla innych trudzi
Maleńka nieśmiertelna
Wśród nas śmiertelnych ludzi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 15:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 listopada 2012, 08:21 - czw
Posty: 117
Lokalizacja: DOLNOŚLĄSKIE
Ule na jakich gospodaruję: DADANTA
Mariuszczs pisze:
http://manuka.blox.pl/2009/12/Miod-gryczany-lepszy-niz-manuka.html coś na szybko da się znaleźć

I o to mi chodziło ''''cudze chwalicie a swego nie znacie '''' , a w takim kalendarzu - pszczelarskim-polskim promuje się cudze :pl: +6 nie pada POZDRAWIAM http://manuka.blox.pl/2009/12/Miod-gryc ... anuka.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 17:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Jak to dobrze, ze jest konkurencja!
Obrazanie sie na nia czy szkalowanie jej nic do przedmiotu sprawy nie wnosi, bez wzgledu na to, z ktorej strony taka "akcja" jest przypuszczana.
Satarajmy sie, aby to, co nasze - w rozumieniu moje, z mojej pasieki - bylo towarem z adresem na najwyzsza polke, a wowczas cala ta gadanina samoistnie zejdzie w cien.
W przeciwnym wypadku czytajacy to beda zalewac sie gromkim smiechem.
Nic mi nie przeszkadza, kto jaki miod sprzedaje i za ile, czy ile miodu jest w tym miodzie, bo do mnie i tak przyjda po miod, chociaz czasem zdarzy sie slyszec, ze ...drogo.
Ale co dzisiaj jest tanie, no co?
Dobry towar zawsze kosztuje tyle, ile jest sam siebie wart, a klient sam sie na tym pozna.
Amerykanie maja takie powiedzenie: "Masz to, za co zaplaciles?".

I jeszcze jedno warto wziac pod uwage: :blee: "Kiedy ty wpadasz w zlosc, to ...grabarz zaciera rece". :załamka:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 17:34 - pt 
DROBNY pisze:
Za promocję manuka płacą ci, co wydają certyfikaty pszczelarzom biorąc za to pieniądze. Wszystkim się opłaci.

Możesz konkretniej ?
Zwykłym pszczelarzeom? Czy może ICH "przewodnikom" zrzeszonym i wywindowanym przez ch. wie kogo na ICH wierchuszkę ?
To w końcu ? Komu się połaca ?
Cisnąłeś mnie w innych tematach o odpowiedź ?
Teraz Ty odpowiedz.


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 17:53 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Manuka super!!! :mniam miodek: tak jak nasz wrzos!!! :mniam miodek: Bardzo podobne, obydwa galaretowate. Pierwszy smak winny, drugi gorzkawy. Najlepsze smakowo miody odmianowe na świecie.

Zdrowotnie - bezdyskusyjnie miód gryczany daleko ma za sobą wszystkie miody świata.

Eukaliptus :do bani:

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 18:14 - pt 
W normalnym kraju mieszacz ,który wydał taki kalendarz na drugi dzień został by wyprowadzony w kajdankach i słuch po nim by zaginął na kilka lat.


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 18:29 - pt 
Gegon pisze:
W normalnym kraju mieszacz ,który wydał taki kalendarz na drugi dzień został by wyprowadzony w kajdankach i słuch po nim by zaginął na kilka lat.

Znaczy to, że żyjemy w kraju nienormalnym.
Czy tak ?
Pytający wymaga odpowiedzi. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 19:59 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Wyprowadzanie w kajdankach jest podobne do wypowiedzi z innego forum o szukaniu żony wśród tirówek.

Młody jeszcze człowiek, który wprowadził na polski rynek oryginalny miód Manuka, zmarł nagle przed świętami Bożego Narodzenia ubiegłego roku.

Gegon, hamulce Ci przestają działać.
Nie zapomniałeś o przeglądzie?

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 20:31 - pt 
Nie odwracaj kota ogonem kolego .
Nie sprowokujesz mnie tymi postami i nawet się nie obrażę .


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 21:59 - pt 
polbart pisze:
zmarł nagle przed świętami Bożego Narodzenia ubiegłego roku.

Chciał czy musiał :cold: ?


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2013, 22:10 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gegon pisze:
Nie odwracaj kota ogonem kolego .
Nie sprowokujesz mnie tymi postami i nawet się nie obrażę .


Nie o prowokowanie i obrażanie chodzi tylko się chyba komuś tęskni do stalinowskich czasów.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2013, 22:49 - pt 
polbart pisze:
Nie o prowokowanie i obrażanie chodzi tylko się chyba komuś tęskni do stalinowskich czasów.


Tak jak wspomniałem wyżej kolega może sobie snuć różne insynuacje,pomówienia wobec mojej osoby to jest kolegi prawo w demokracji. Nie jestem obrażony . POZDRAWIAM


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2013, 00:01 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gegon pisze:
W normalnym kraju mieszacz ,który wydał taki kalendarz na drugi dzień został by wyprowadzony w kajdankach i słuch po nim by zaginął na kilka lat.


Dobrze, że nie żyjemy już w normalnym kraju.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 00:58 - sob 
Nudny się stajesz.


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2013, 02:08 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Lepsza nuda niż stalinizm i faszyzm.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 02:56 - sob 
Żyłka kolego zaraz Ci pęknie ,a to wszystko przez to ,że nie robi kolega przeglądów. :nonono:


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2013, 21:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
marcyha pisze:
jestem patriotką i nigdy nie kupuję importowanych produktów rolnych, które można wyprodukować w Polsce. Zapewniam Cię, że rzadko kto tak mocno zwraca na to uwagę. Większość zakupów robię bezpośrednio u rolników na rynku (nie u przekupek). Kupuję bezpośrednio od producenta - prawdziwie polskie, moje dobre żarcie od ludzi, którzy sobie ręce urabiają, by je wytworzyć. Jeśli to tylko możliwe, chcę, by moje pieniądze trafiały do wytwórców, nie cwaniaczków, co za grosz kupią, za 10 zł sprzedadzą. Kupuję tak prawie całą spożywkę. Można. Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej.


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: Więcej Takich a będziemy godnie żyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 21:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
robert-a pisze:
marcyha pisze:
jestem patriotką i nigdy nie kupuję importowanych produktów rolnych, które można wyprodukować w Polsce. Zapewniam Cię, że rzadko kto tak mocno zwraca na to uwagę. Większość zakupów robię bezpośrednio u rolników na rynku (nie u przekupek). Kupuję bezpośrednio od producenta - prawdziwie polskie, moje dobre żarcie od ludzi, którzy sobie ręce urabiają, by je wytworzyć. Jeśli to tylko możliwe, chcę, by moje pieniądze trafiały do wytwórców, nie cwaniaczków, co za grosz kupią, za 10 zł sprzedadzą. Kupuję tak prawie całą spożywkę. Można. Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej.


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: Więcej Takich a będziemy godnie żyć.



Chinczycy, to wybudowali nawet mur, zeby "godnie zyc".

Ale pomysly :placz:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 21:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Jerzy pisze:
marcyha pisze:
jestem patriotką i nigdy nie kupuję importowanych produktów rolnych, które można wyprodukować w Polsce. Zapewniam Cię, że rzadko kto tak mocno zwraca na to uwagę. Większość zakupów robię bezpośrednio u rolników na rynku (nie u przekupek). Kupuję bezpośrednio od producenta - prawdziwie polskie, moje dobre żarcie od ludzi, którzy sobie ręce urabiają, by je wytworzyć. Jeśli to tylko możliwe, chcę, by moje pieniądze trafiały do wytwórców, nie cwaniaczków, co za grosz kupią, za 10 zł sprzedadzą. Kupuję tak prawie całą spożywkę. Można. Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej.


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: I tak trzymać-więcej takich Polek i Polaków potrzeba przez duuuuże P

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 23:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Przepraszam to nie tak miało być ( bo pisze to marcyha a nie Jerzy)
marcyha pisze:
jestem patriotką i nigdy nie kupuję importowanych produktów rolnych, które można wyprodukować w Polsce. Zapewniam Cię, że rzadko kto tak mocno zwraca na to uwagę. Większość zakupów robię bezpośrednio u rolników na rynku (nie u przekupek). Kupuję bezpośrednio od producenta - prawdziwie polskie, moje dobre żarcie od ludzi, którzy sobie ręce urabiają, by je wytworzyć. Jeśli to tylko możliwe, chcę, by moje pieniądze trafiały do wytwórców, nie cwaniaczków, co za grosz kupią, za 10 zł sprzedadzą. Kupuję tak prawie całą spożywkę. Można. Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: I tak trzymać-więcej takich Polek i Polaków potrzeba przez duuuuże P

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 12:11 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
polak wstaje rano włącza japońskie radio ubiera wietnamki podkoszulek chińskie tanisuwki otwiera holenderską loduwke wyjmuje niemieckie piwo potem wsiada w czeski samochód jedzie do francuskiego hipermarketu kupuje belgijski ser hiszpańskie owoce greckie wino wraca do domu wsawia obiad na rosyjskim gazie siada na włoskiej kanapie i czyta polską gazete wposzukiwaniu ofert pracy a tam pracy brak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:08 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2012, 12:42 - czw
Posty: 110
Lokalizacja: gmina liszki małopolska
Ule na jakich gospodaruję: ln3/4
marcyha pisze:
Może to trochę więcej czasu i wysiłku niż rajd po hipermarkecie z muzyczką i klimą, ale według mnie tak jest uczciwiej i zdrowiej - i - dla mnie przyjemniej.
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:


Pozdrawiam Robert


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:16 - ndz 

Rejestracja: 17 czerwca 2011, 19:39 - pt
Posty: 52
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth/DNM
mar-kos157 pisze:
polak wstaje rano włącza japońskie radio ubiera wietnamki podkoszulek chińskie tanisuwki otwiera holenderską loduwke wyjmuje niemieckie piwo potem wsiada w czeski samochód jedzie do francuskiego hipermarketu kupuje belgijski ser hiszpańskie owoce greckie wino wraca do domu wsawia obiad na rosyjskim gazie siada na włoskiej kanapie i czyta polską gazete wposzukiwaniu ofert pracy a tam pracy brak.


Jesli Polaka na to wszystko stac, to po co mu praca?

ps. dlaczego niemerytorycznych wpisow nie mozna wygaszac.?Moderatorzy!-apelujcie jednoczesnie o dyscypline tematyczna.
Odnalezienie watkow jest na tym pozytecznym forum niemozliwe.Funkcja wyszukiwarki jest prawie nieprzydatna.

_________________
Apes debemus imitari
http://wettbergenwein.jimdo.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:28 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2012, 12:42 - czw
Posty: 110
Lokalizacja: gmina liszki małopolska
Ule na jakich gospodaruję: ln3/4
polbart pisze:
Zdrowotnie - bezdyskusyjnie miód gryczany daleko ma za sobą wszystkie miody świata.

Smakowo również . Przynajmniej dla mnie i mojej rodziny. Niestety u mnie większość '' rolników'' nie ma pojęcia co to gryka :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2013, 22:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
mar-kos157 pisze:
polak wstaje rano włącza japońskie radio ubiera wietnamski podkoszulek chińskie tenisówki otwiera holenderską lodówkę wyjmuje niemieckie piwo potem wsiada w czeski samochód jedzie do francuskiego hipermarketu kupuje belgijski ser hiszpańskie owoce greckie wino wraca do domu wstawia obiad na rosyjskim gazie siada na włoskiej kanapie i czyta polską gazetę w poszukiwaniu ofert pracy a tam pracy brak.
A mógłby włącza radio radmor ubrać podkoszulek z Łodzi obuwie z Chełmka otworzyć lodówkę z Amiki wyjąć regionalne piwo potem wsiąść w samochód z Żerania iść do sklepiku sąsiadki obok ser z regionalnej mleczarni do tego jabłka i gruszki z polskich sadów miód pitny mógłby mieć własny wraca do domu wstawia obiad na polskim gazie łupkowym siada na kanapie ze Swarzędza. Mógłby ale musiałby to robić już lata temu a gazetę by czytał dla przyjemności i odpoczynku po pracy. Oczywiście chcemy by Polacy słodzili herbatę naszym miodem ? Dajemy im przykład panowie ? kupując polskie jabłka zamiast np kiwi i bananów będziemy mieć szansę na zapylanie sadów i ...........


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2013, 23:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2012, 13:49 - czw
Posty: 172
Lokalizacja: Breń/Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Posiadam Kalendarz Pszczelarza Polskiego I absolutnie nie uważam go za anty Polski lub szkodliwy Pszczelarzom Mam wydanie z 2012 i teraz na 2013r. i w 2012 bylo pięknie o Polskich Miodach ciężko pisac co roku o tym samym. Kalendarz Pszczelarza Polskiego jest publikacja o charakterze informacyjnym wiec nie widze nic złego aby dowiedziec sie czegos wiecej niz to co już się wie. Poza tymi drażliwymi tematami o miodzie jest Naprawdę mnóstwo artykułów budzących ducha patriotyzmu Wiec najpierw radzę koledze Gegon radze przeczytac całośc i póżniej dopiero tak otro krytykowac czyjąś prace

Pozdrawiam
Wojtek

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2013, 09:39 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
kotizaba pisze:
Niestety u mnie większość '' rolników'' nie ma pojęcia co to gryka :pala:


Jesteś z tych Liszek koło Krakowa? No to powiem Ci czemu nie ma w okolicy gryki. Po pierwsze plony są niewielkie, po drugie nie ma komu sprzedac ziarna, po trzecie bardziej się opłaca siać pszenicę. Ale przeciez jest wiele nieuzytkow, dogadaj sie, wydzierzaw, obrob (albo zaplac komus) i rob miód gryczany, zbyt bedziesz mieć.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2013, 11:40 - sob 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
robert-a mógł by a nawet poinien tak robić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2013, 15:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Dokładnie chcemy wywozić pszczoły na grykę to musimy ją jeść a nie Holenderskie frytki, chcemy mieć pola rzepakowe kupujmy Bio paliwo Chcemy wywozić na sady jedzmy polskie owoce a nie cytrusy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji