FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:31 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 lutego 2013, 17:41 - czw 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Witam mam 13 arów łąki , rośnie tam trawa chciał bym tam coś zasiać . Interesuje mnie roślina którą mogę siać od czerwca aż do przymrozków . Czy jest jakaś roślinka która zagłuszy trawę i chwasty ? jeżeli nie to jakiej chemii użyć żeby pozbyć się chwastów .

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:04 - czw 

Rejestracja: 05 kwietnia 2012, 11:04 - czw
Posty: 25
Lokalizacja: Lubelskie okolice Puław
Ule na jakich gospodaruję: w.p Dadant
Kol.Bączek ja Ci proponuję zamiast CHEMII, na wiosnę po prostu to ZAORAĆ i posiać np.facelii :pl:

_________________
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:13 - czw 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
rok temu orałem i wsiałem facelie ale chwasty rosły . było to na małym poletku 10m-10m na próbę i tu jest problem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:17 - czw 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
no to żyto albo owies one tez dają sobie rade z chwastami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:18 - czw 

Rejestracja: 28 listopada 2010, 15:07 - ndz
Posty: 177
Lokalizacja: szczucin
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
sama chemia ci nic nieda musisz najpierw spryskać jakimś środkiem na chwasty potem musisz odczekać bodajże 6 tygodni potem to wszystko zaorać zkultywatorować, i posiać np. facelie ja tak robiłem w zeszłym roku szału niebyło ale coś urosło, ale na następny rok będziesz już miał super ziemie tylko musisz zaorać na zime


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:24 - czw 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
jajek.. pisze:
no to żyto albo owies one tez dają sobie rade z chwastami


Chciałem coś dla pszczółek

dominik pisze:
sama chemia ci nic nieda musisz najpierw spryskać jakimś środkiem na chwasty potem musisz odczekać bodajże 6 tygodni potem to wszystko zaorać zkultywatorować, i posiać np. facelie ja tak robiłem w zeszłym roku szału niebyło ale coś urosło, ale na następny rok będziesz już miał super ziemie tylko musisz zaorać na zime


To chyba tak zrobię szkoda pola żeby leżało i zarastało trawą która muszę kosić co rok

Dzięki za pomoc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 18:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Bączek, ja siałem w zeszłym roku na przeorany ugór facelię. Efekt taki, że chwasty szybciej urosły niż facelia i g... było z tego.

W tym roku robie tak jak polecił mi znajomy rolnik:
roundup na wiosnę w fazie intensywnego wzrostu chwastów. Odczekać 3- 4 tyg do zżółknienia i więdnięcia i potem przeorać. W połowie maja zasieje facelię z nostrzykiem białym. U nas tutaj dużo pszczelarzy tak zasiewa swoje tereny.
Facelia zakwitnie po 5 tyg od posiania ( o ile deszcz spadnie) więc będzie druga połowa czerwca i ona będzie kwitnąć do końca lipca.
A w następnym roku będzie kwitnął nostrzyk bez żadnych zabiegów od lipca aż do września.
Także na 2 lata spokój.
Polecam taka metodę, bez oprysku na chwast wydamy tylko kase w błoto i nie będzie żadnego efektu.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 19:11 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W tym roku planuję
1 talerzowanie ugoru, odczekanie az chwasty rusza.
2. Jw
3. Orka + bronowanie
4. Siew gryki

Gryka ma właściwości fitosanitarne, więc powinna ulatwic posprzatanie gleby z roznych patogenow. Rozwazalem roundap, jednak doszedlem do wniosku ze nie chce tak ciezkiej chemii na swoim polu.
Powyzsze pewnie bedzie modyfikowane w zaleznosci od sytuacji w terenie, bo jak dlugo bedzie zima trzymac to moze braknie czasu na drugie talerzowanie itd.
Aha, plonu sie nie spodziewam, chodzi tylko o przygotowanie pola i ew nektar dla pszczol.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 21:38 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
asan pisze:
nektar dla pszczol
na trudne tereny to gorczycę proponuję. + 50 kg saletry jak wzejdzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 22:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
asan pisze:
W tym roku planuję
1 talerzowanie ugoru, odczekanie az chwasty rusza.
2. Jw
3. Orka + bronowanie
4. Siew gryki

Gryka ma właściwości fitosanitarne, więc powinna ulatwic posprzatanie gleby z roznych patogenow. Rozwazalem roundap, jednak doszedlem do wniosku ze nie chce tak ciezkiej chemii na swoim polu.
Powyzsze pewnie bedzie modyfikowane w zaleznosci od sytuacji w terenie, bo jak dlugo bedzie zima trzymac to moze braknie czasu na drugie talerzowanie itd.
Aha, plonu sie nie spodziewam, chodzi tylko o przygotowanie pola i ew nektar dla pszczol.

Najpewniejszą i najbardziej opłacalną rzeczą bez zbędnych kosztów jest zasianie białej koniczy.Będzie kwitła od czerwca do października corocznie bez wyrafinowanych zabiegów.Tak jak zaplanowałeś trzeba z wiosny ztależować , zabronować i zasiać tylko koniczynę.(poproś jakiegoś starszego rolnika może ma specjalny przyrząd do siania takich drobnych nasion zwany skrzypcami) Po posianiu czekać.Nic nie robić tylko czekać.Wzejdzie koniczyna i chwasty o których mówisz.Kiedy ta zielona masa osiągnie wysokość ok.15 cm trzeba to wszystko skosić kosiarką np.spalinową do trawników.Po tym zabiegu koniczyna będzie na tyle silna i rozkrzewiona ,że zacznie rosnąć szybciej niż skoszone chwasty i zostanie na działce tylko ona.I już cały problem z głowy.Dalsza pielęgnacja tego niby trawnika polegać będzie na tym by częśc z niego np 1/3 skosić a za 2-3 tygodnie skosić następną część czyli 1/3 i znów za 2-3 tygodnie skosić pozostałą nie koszoną połać.Takim zabiegiem powoduje się nieustanne i obfite kwitnienie koniczyny na całej działce co bardzo będzie twoje pszczółki baaaardzo cieszyć.Wracając do roundupu to w twoim przypadku jest to najbardziej zbędny zabieg jaki mógłbyś wykonać. Osiągniesz tylko to, że cała zielona masa uschnie i tyle .Ona nie zniknie sama z tego trawnika.Zostaną uschnięte żółte rośliny które znów trzeba ztalerzować i zasiać coś nowego, a po wschodach znów będą rosły nowe chwasty i tak w kółko Macieju. Każdy chwast można zlikwidować kosząc go systematycznie.Po pewnym czasie zniknie bo uschnie z "głodu" .Potraktuj ten kawałek pola jak zwykły przydomowy trawnik na którym rośnie koniczyna zamiast trawy, a efekty będziesz miał murowane.Nawet nie trzeba dawać nawozów. :oczko:Jeżeli masz w okolicy mniszek to sam rozsieje się w tym trawniku chociaż można mu w tym pomóc.Rozsiewając dmuchawce samemu.
Gryka to roślina jednoroczna i na drugi rok znów koszty orki i siania, a koniczynę będziesz miał kilka lat.Policz co bardziej się opłaca.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 22:56 - czw 
kulka96 pisze:
Gryka to roślina jednoroczna i na drugi rok znów koszty orki i siania, a koniczynę będziesz miał kilka lat.Policz co bardziej się opłaca.

Ja też myślę o sianiu koniczyny.Bo jak nie masz swoich maszyn ,to są duże koszty.Np w ubiegłym roku za 0.5 ha na wiosnę zapłaciłem 300 zł.Posiałem facelię ,owszem urosła ,ale później nie było komu przeorać i co z tym zrobić.Skosiłem kosą i poszła na kompostownik.Na jesień znowu chciał 250 ,więc zrezygnowałem .Kolega przeorał pole ,posiałem przegorzan ,posadziłem ze 300 astrów Marcinków i niech rośnie .Na wiosnę nostrzyk i może koniczyna i będzie luksio.Ale najpierw porozbijałem facelię trochę i myślę ,że zakwitnie w tym roku.,Lepiej coś trwałego ,jak koniczyna i np przegorzan.jak urośnie ,to na lata ,a pożytek dla pszczółek w postaci pyłku i nektaru w lipcu ,sierpniu ,jak najbardziej wskazany.


Na górę
  
 
Post: 14 lutego 2013, 23:05 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W moim przypadku jest to prawie 2ha, ciecie tego kosiarka do trawnikow wydaje mi sie mało realne. Uprawa ma byc jednoroczna, po prostu jeszcze nie wiem co bede uprawiac pozniej. Przy odobinie szczescia koszty pokryja doplaty bezposrednie :-)
Koniczyne posieje tylko w sadzie ktory jednoczesnie bedzie pasieczyskiem.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 23:07 - czw 
Jak jednoroczna ,to siej facelię ,bo gryka 2 ha ,to chyba nie jest tak dużo.?


Na górę
  
 
Post: 14 lutego 2013, 23:34 - czw 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 23:48 - śr
Posty: 80
Lokalizacja: Słupca
Jeśli mogę włączyć się do tej dyskusji ( łąki lub ugory z reguły zakłada się na podmokłych terenach), a facelia nie lubi terenów podmokłych i zalewowych. Nic z tego nie będzie. Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest biała kończyna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 23:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Bączek
Przemyślałem sprawę jeszcze raz i w Twoim przypadku zrobiłbym to jeszcze prościej.Mianowicie zaraz jak da się na tą łąkę wjechać traktorem by nie robić kolein, zabronować całość tak jak stoi ciężką broną zębatą.Ten zabieg spulchni glebę ,wyrówna kretowiska, zedrze starą uschniętą trawę i uschnięte chwasty. Po tym zabiegu trzeba zaraz zasiać na to zbronowane od razu koniczynę białą, a dalej tak jak napisałem wcześniej.Zminimalizujesz koszty do samego bronowania prawdopodobnie za litra ktoś to zrobi :D
Jak kupisz kilogram koniczyny za ok 26 zł to będzie cały koszt zabiegu.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 08:48 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Marek Podlaskie pisze:
Jak jednoroczna ,to siej facelię ,bo gryka 2 ha ,to chyba nie jest tak dużo.?


Facelia jednak wymaga uprawionej ziemi i nie ma właściwości fitosanitarnych, oraz nie wiąże azotu. Do tego dobrze ją siać jak najwcześniej żeby miała dużo wilgoci do wschodu, a tego nie mogę jej zagwarantować ze wzgl. na to że działka nie jest uprawiana od kilku lat, muszę ją najpierw przygotować.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 09:28 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 marca 2012, 12:11 - ndz
Posty: 71
Lokalizacja: Polanówka woj. lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
ja bym radził tak jak jino2, gorczycę. Nawóz można wysiać razem z nasionami. Rośnie bardzo szybko i zagłusza chwasty, pszczoły mają pożytek, a gdy nasiona wyschną w łuszczynie można ją skosić i bez problemu wzejdzie jeszcze raz i będzie kwitła do mrozów!!
Ps. Słyszałem kiedyś że nie powinno się siać w czerwcu, ale nie wiem na ile to prawdziwe! Pozdrawiam!! :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 12:15 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pawle, a co ze szkodnikami i chorobami gorczycy ?
Na szybko zerknąłem i jest tego sporo - wymaga oprysków p-ko szkodnikom i chorobom. To dodatkowe koszty.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 12:24 - pt 

Rejestracja: 05 listopada 2010, 15:04 - pt
Posty: 31
Lokalizacja: podkarpackie
Po pierwsze-orka wiosenna to poważny błąd agrotechniczny bo powoduje naruszenie struktury gruzełkowatej, oraz przesusza ziemię! Na początku musicie zastosować glifosat np. roundup, bo potem sobie z tym nie poradzicie i tak jak pisał adidar cała robota i kasa w błoto. Następnie nie orka tylko najlepiej talerzówka, później albo siać albo jeszcze raz talerzówka żeby zlikwidować to co odbije, i siew. Najlepiej posiać gorczycę, rzucić trochę saletry pod korzeń i niech rośnie, będziecie mieli pyłek na jesień, i dopiero zaorać to na jesień, niech stoi do wiosny i dopiero będzie się można bawić z facelią na tym polu, ale w pierwszym roku tylko gorczyca- jak dostanie nawozu i będzie miała wilgoć to będzie rosła jak na drożdżach i zagłuszy chwasty. Pośpiech jest wskazany przy łapaniu much, natomiast ziemia potrzebuje rozważnych działań i czasu, na siłę i pośpiechem nic lepszego nie zrobicie.
@asan- w pierwszym roku raczej ze szkodnikami problemu nie będzie, pojawiły by się jeśli byś siał gorczyce na tym samym polu przez kilka lat bez płodozmianu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 16:41 - pt 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Dużo mi wyjaśniliście Panowie dzięki za pomoc będę siał koniczynę białą najmniej roboty .

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 17:00 - pt 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Co do koniczyny to ziemia musi być odkwaszona inaczej nawet nie wzejdzie trzeba znać pH

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 18:19 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
asan pisze:
Pawle, a co ze szkodnikami i chorobami gorczycy ?
Na szybko zerknąłem i jest tego sporo - wymaga oprysków p-ko szkodnikom i chorobom. To dodatkowe koszty.

jakie choroby i szkodniki?
nigdy jeszcze gorczycy niczym nie pryskałem, podoba mi się zapach kwitnącej gorczycy, a pracujące pszczółki to poezja.
jakby co to można spróbować na kawałku a resztę wg uznania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 20:31 - pt 

Rejestracja: 01 stycznia 2010, 11:18 - pt
Posty: 127
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
marcing pisze:
musi być odkwaszona


U mnie w borówce niby ziemia kwaśna a koniczyna rośnie że hej.

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 20:45 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ma ktoś malwę pensylwańską (ślazowiec pensylwanski)?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 20:47 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Bączek, a moze niecierpek rouyego posiej. bez orania i itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 20:53 - pt 

Rejestracja: 23 października 2011, 09:10 - ndz
Posty: 472
Lokalizacja: Czeladź
Ule na jakich gospodaruję: wlk
gryka, facelia, łubin wszystkie te rośliny jak w odpowiednim terminie wysiejesz beda kwitły w lipcu

_________________
www.pasiekazarki.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 21:07 - pt 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Salomon pisze:
marcing pisze:
musi być odkwaszona


U mnie w borówce niby ziemia kwaśna a koniczyna rośnie że hej.


Niby to w końcu jaka :?: mój tata sieje co roku 20 ha koniczyny z trawami i na kwaśnej nie rośnie zostają tylko trawy. Uprawa koniczyny do łatwych nie należy jak tu nie którzy piszą wystarczy silna ulewa po siewie lub susza i z koniczyny nici a nasiona do tanich nie należą

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 21:55 - pt 

Rejestracja: 01 stycznia 2010, 11:18 - pt
Posty: 127
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
marcing pisze:
...jaka...


Biała. Chyba dlatego dobrze rośnie, że dla mnie jest chwastem. :wink:

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 22:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Ja w ubiegłym sezonie przerabiałem ten temat. Wziąłem w dzierżawę 0,6 ha gruntu gdzie od 30 lat była łąka. Gleba 4 klasy. Dzierżawę tą dostałem dość późno bo na początku maja. Zrobiłem tak od razu wjechałem z randapem z dodatkiem siarczanu amonu dla lepszego działania randapu. po około 3 tygodniach gdy na łące było już czarno wjechałem glebogryzarka po tym od razu głęboka orka bronowanie i siew facelii na te 60 arów 14 kilo. Trafiłem dobrze po zaraz po zasiewie przeleciał deszczyk. Za kilka dni piękne wschody i po lipie na polu zrobiło się niebieściutko, pszczoły aż szalały z radości. Przytargały mi miodu z facelii. Sama facelia nieźle wyczyściła mi pole z chwastów ( nic pod nią nie rosło bo była gęsta). Gdy już prawie przekwitła wjechałem ponownie na nią glebogryzarką aby to trochę zmielić zaorałem głęboko i posiałem pszenicę - rośnie ślicznie.
Gdybym ja trochę dłużej potrzymał na polu - facelię oczywiście i zaorał to jeszcze jesienią miałbym następne kwiaty. Tam mam w 40 arach nowego sadu sieje facelię i zaoruję już dojrzałą i przełom września i października ponownie kwitnie i pszczoły maja jeszcze pyłek i nie mało miodu na zimę z niej a ile masy zielonej na nawóz.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 22:01 - pt 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Chodziło o kwasowość ziemi a nie gatunek koniczyny niby kwaśna czy niby zasadowa :D

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 22:21 - pt 
asan pisze:
Marek Podlaskie pisze:
Jak jednoroczna ,to siej facelię ,bo gryka 2 ha ,to chyba nie jest tak dużo.?

działka nie jest uprawiana od kilku lat, muszę ją najpierw przygotować.

U mnie ten kawałek ziemi ponad 20 lat nie był obrabiany.W ubiegłym roku ,jak pisałem znalazłem oracza i za 300 zł na wiosnę ,a dokładnie to 30.04 ,a wtedy zaczęły się ,lub już były upały przejechał agregatem po tym ugorze ,następnie dość głęboka ,moim zdaniem orka ,ja ręcznie wysiałem z 10 kg nasion i jeszcze raz ,bo nie miał chęci jechać po brony ,po posianiu przeleciał agregatem.Ziemia V-VI miejscami klasa.I sucho.A wynik w postaci facelii ,jak widać.Więc z pewnością należy ziemię przygotować ,ale ja z marszu to zrobiłem ,a facelia na gęsto :haha:
Obrazek
Obrazek Obrazek
P.s I bez stosowania żadnego Roundapu ,czy innych środków chemicznych.Czysta EKOLOGIA :pl:
http://www.piagro.pl/artykuly-rolnicze/ ... rowej.html
Pomyśl o jeżówce ,i dla pszczółek i biznesik.Myślę ,że warto


Na górę
  
 
Post: 17 lutego 2013, 11:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Ja u siostry gdzie trzymam pszczoły posiałem facelię tak by weszła w czas bezpożytkowy po przekwitnięciu została stależowana nastały dni deszczowe więc została wysiana 2 partia. Która po zakwitnięciu nek-tarowała aż do mrozów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2013, 14:16 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
najlepiej obliczyć kiedy kończy się ostatni pożytek i wtedy 5 tyg wcześniej wysiac facelje i będzie na styk.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji