FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:31 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 lutego 2013, 09:50 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
Cześć kiedy mam podać ciasto bo niewiem bo jestem początkowym pszczelarzem a rój mam w ulu

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 10:18 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
proszę o szybko odpowiedź

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 10:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A po co chcesz kaniecznie podać ciasto ?
Jest taka konieczność ?
Czy tylko chcesz to zrobić dlatego że to taka moda ?

Odpowiedz Sobie na te pytania na spokojnie.

Jak nie ma uzasadnionych przyczyn do podkarmiania ,to jest to czynność zbyteczna i może być destrukcyjna dla radziny pszczelej ,co innego jak jest sytuacja awaryjna ,brak pokarmu wtedy podajemy nie oglądając sie na kalendarz czy gwiazdy :wink: ,inną rzeczą jest podkarmianie " na rozwój" przy normalnych rodzinach zbyteczne,przy problemowych wspomagające ,poczekaj z tym jeszcze z tydzień --to tylko mój pogląd ,zgodnie z najnowszą modą ciasto powinieneś podać już przed miesiącem :lol:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 11:45 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
no dobrze panie Zdzsławie a mogę teraz zobaczyć do rodziny czy mają pokarm ?

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 11:46 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
a tak po zatym to kiedy zacznie się sezon pszczelarski bo doszły mnie słuchy
że za tydzień

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 12:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mateuszadamow pisze:
no dobrze panie Zdzsławie a mogę teraz zobaczyć do rodziny czy mają pokarm ?


Jak jesteś pewny że dałeś dostatecznie to nie ma potrzeby,jak masz wątpliwości to ostrożnie ,bez stukania,szarpania podejżyj ,tylko czy potrafisz ocenić ? bo fakt że pszczoły są pod powałką nie znaczy że nie mają co jeść .
Możesz spróbowac lepiej żeby temp. była pow.zera ,sprawdż ramki przylegające bezpośrednio do kłębu,nie rozrywaj kłębu !!
Jak masz beleczki to delikatnie wyjmnij te które według Ciebie są na skraju zimujących pszczół ustal położenie kłębu,przy płótnie odchylaj od skraju gniazda ku środkowi ,powałke trzeba po prostu unieść czy zdjąć ,wtedy bezpośrednio na kłąb położyć szmatkr czy kawałek steropianu lub tp.żeby pszczoły nie wypryskiwały.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 12:08 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
ja pszczolom zostawiłem prawie pęłne ramki miodu i syrop do tego to im powinno wystarczyć prawda ? :?

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 12:09 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
proszę o szybką odpowiedź
;) ;) ☺ ☻

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 12:12 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Sezon pszczerarski to zaczyna się w śierpniu a teraz to jego kontynacja i po 1 oblocie jak bendziemy mogli zajżec do rodziny sprawdzic zapasy jaki jest i ile czerwiu i jak matka czewi. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 13:25 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
ale jaśniej :lol:

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 14:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
mateuszadamow pisze:
ale jaśniej :lol:
z pszczołami jak ze szkoła jak sie nie przyłozysz w sierpniu wrzesniu to na wiosne mozesz miec tylko pasek na d.... a tak powaznie to miły Marian dobrze napisał o pszczoły sie martwimy w sierpniu, wtedy mozemy kombinować teraz to troche po fakcie ale jak dałes im wystarczajaco to idz na spacer relaksujacy a nie na pasieke. a do pszczół idz po oblocie jak bedzie ciepło na tyle ze koszulke mozesz na sobie miec taki był stary zwyczaj i tak być powinno


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 18:32 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
fęx

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 18:34 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
a miód się zbiera co miesiąc prawda pszczelarz mi tak mówił

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 18:55 - ndz 
mateuszadamow pisze:
a miód się zbiera co miesiąc prawda pszczelarz mi tak mówił


Co 2 tygodnie ,7-8 miodobrań po 20 kg z ula to takie minimum .


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2013, 19:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
mateuszadamow, odnoszę dziwne wrażenie, że sobie z nas wszystkich jaja robisz? Czy się mylę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 21:42 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
nie nierobię sobie z was jaj ja poprostu jestę początkujący a tak po zatym to na serio miód zbiera się co 2 tygodnie to ostatnie głupie pytanie muszę mieć pewność :shock:

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 21:44 - ndz 
mateuszadamow pisze:
to na serio miód zbiera się co 2 tygodnie to ostatnie głupie pytanie muszę mieć pewność
nie, miód odbiera się po danym pożytku jak go pszczoły odparują i poszyją w plastrach. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2013, 21:46 - ndz 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
Cordovan dziękuję bardzo mi pomogłeś na serio :) ;D

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 21:52 - ndz 
mateuszadamow pisze:
nie nierobię sobie z was jaj ja poprostu jestę początkujący a tak po zatym to na serio miód zbiera się co 2 tygodnie to ostatnie głupie pytanie muszę mieć pewność


Musi być kolega przygotowany bo pszczoły i ten rój jeszcze nie raz kolegę zaskoczy i dlatego słoiki ,beczki ,wanny muszą być w pogotowiu.


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nie do końca prawda, czasem trzeba w trakcie pożytku zabierać.. wszystko zależny od pojemności ula..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Gegon pisze:
mateuszadamow pisze:
a miód się zbiera co miesiąc prawda pszczelarz mi tak mówił


Co 2 tygodnie ,7-8 miodobrań po 20 kg z ula to takie minimum .
:haha: :haha: :haha:
Ale kolega ma zbiory.
Czapki z głów.
tczkast pisze:
mateuszadamow, odnoszę dziwne wrażenie, że sobie z nas wszystkich jaja robisz? Czy się mylę?

:haha: :haha: :haha:
Do cyrku nie trzeba chodzić. :mrgreen:
Zadajesz dziwne pytania to dziwne odpowiedzi dostajesz.
Miód odbierasz nie wtedy jak chcesz lecz wtedy jak jest zasklepiony i gotowy. Są lata że 1 raz w sezonie a są że 20 razy zależy od pożytku. Staży pszczelarze powiadają że trzeba było pszczoły ... w sezonie syropem dokarmiać aby przeżyły. Ani łyżki nie wzięli. Takie bywają też lata. Obyśmy takich nie mieli. :wink:
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
No to jak sobie jaj nie robisz to OK. Takich pytań nie zadaje osoba początkująca tylko kompletnie zielona, wiec dam Tobie kolego dobrą radę. Przeczytaj kilka książek do wiosny - choć czsu już wiele Tobie nie zostało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:17 - ndz 
adamjaku pisze:
Nie do końca prawda, czasem trzeba w trakcie pożytku zabierać.. wszystko zależny od pojemności ula..
zależy od pszczelarza bo jak masz takie pożytki że musisz zabierać w trakcie pożytku to znaczy że nie potrafisz dostosować kubatury ula na dany pożytek - tym samym odpowiednio zagospodarować rodziny pszczelej byś nie musiał wirować w połowie noszenia i robić sobie zbędną robotę, dlatego ja mam ule wlkp : dwa pełne korpusy i dwa półkorpusy a jak mało to i trzeci półkorpus można dołożyć i zabrać cały miodek na 2-3 dni po pożytku albo na dzień dwa przed jego planowanym zakończeniem, ja tak robię zależy od pożytku i pogody. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Cordovan pisze:
adamjaku pisze:
Nie do końca prawda, czasem trzeba w trakcie pożytku zabierać.. wszystko zależny od pojemności ula..
zależy od pszczelarza bo jak masz takie pożytki że musisz zabierać w trakcie pożytku to znaczy że nie potrafisz dostosować kubatury ula na dany pożytek - tym samym odpowiednio zagospodarować rodziny pszczelej byś nie musiał wirować w połowie noszenia i robić sobie zbędną robotę, dlatego ja mam ule wlkp : dwa pełne korpusy i dwa półkorpusy a jak mało to i trzeci półkorpus można dołożyć i zabrać cały miodek na 2-3 dni po pożytku albo na dzień dwa przed jego planowanym zakończeniem, ja tak robię zależy od pożytku i pogody. :wink:

I to jest to nieraz stoją dwie pełne nadstawki duże poszywane i dokłada się trzecią. Dlatego tak ważny jest rodzaj ula dopasowany do pożytku. Ule leżaki z jedną nadstawką często zawodzą na dużych długich pożytkach.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2013, 22:41 - ndz 
idzia12 pisze:
Ule leżaki z jedną nadstawką często zawodzą na dużych długich pożytkach.
Też nie są najgorsze miałem osobiście wz na 20 ramek gniazdowych (gniazdo na 10 ramkach reszta to miodnie boczne) i na to skrzynka nadstawkowa z 20 ramkami wielkości połowy wz tyle że to eliminowało mi dobre odebranie miodów z krótkich pożytków no i na wlkp jakoś mi się lepiej teraz pracuje. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 lutego 2013, 23:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Cordovan pisze:
idzia12 pisze:
Ule leżaki z jedną nadstawką często zawodzą na dużych długich pożytkach.
Też nie są najgorsze miałem osobiście wz na 20 ramek gniazdowych (gniazdo na 10 ramkach reszta to miodnie boczne) i na to skrzynka nadstawkowa z 20 ramkami wielkości połowy wz tyle że to eliminowało mi dobre odebranie miodów z krótkich pożytków no i na wlkp jakoś mi się lepiej teraz pracuje. :wink:

Wszystko zależy od rejonu i pożytku,z nim związanym. Ja mam leżaki wielkopolskie 18 gniazdo + 18 duża ramka nadstawka i w roku 2011 i 2012 były za małe. Korpusowy nie zawodzi nigdy. Ja trzymam bardzo silne rodziny i mam falowe pożytki. W tych latach po trzy duże nadstawki były dokładane by wykorzystać pożytek,30 lub 36 ramek bo mam dziesiątki i dwunastki to nie 18. :wink: Poza tym jak szykuję rodziny do pożytku dodaję matce do zaczerwienia jeszcze jeden korpus w dziesiątkach i pół korpus w dwunastkach. I tak jak szybko daję jej po czerwić tak szybko hulankę przerywam. W leżaku są z tym trudności. Ja swoje leżaki z odkładami sprzedawać będę bo to nie na moje realia.
Pozdrawiam Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 00:20 - pn 
idzia12 pisze:
W leżaku są z tym trudności. Ja swoje leżaki z odkładami sprzedawać będę bo to nie na moje realia.
Ja swoje wz też sprzedałem, za to u tego co je ode mnie kupił są idealne przy tej ilości ramek jakie mają. Leżak wp a wz to też różnica, ty masz 18 wlkp + 18 nadstawki takiej jak ramka gniazdowa z tego co zrozumiałem czy nadstawki masz niższe niż gniazdowe?, ja w wz miałem ramkę gniazdową wysoką (20 w dole) w porównaniu do wlkp i nadstawkę połowy gniazdowej (w wstawianej skrzynce nad gniazdo), to też inna jest gospodarka na takim wz niż na twoich wlkp leżakach. Skoro miodu miałaś na 30 ramek wlkp to sądze że na 20 wz też by się zmieścił no bo na 10 pełnych gniazdowych po bokach gniazda jako miodnie boczne funkcjonujących i 20 połówek to też zliczając 10 całych wz. Każda ramka pełna poszyta to ok 4 kg miodku jak nie więcej. Na wlkp wejdzie 2,5 kg gdzieś tak myślę sobie. Przyjmując takie liczenie czysto hipotetyczne na 30 wlkp miała byś 75 kg na 20 wz natomiast 80 kg więc powinny gabarytowo i ilością ramek starczyć takie leżaki wz na jakich ja gospodarowałem na twoje pożytki. Popatrz na sama ich konstrukcję tylko byś nie myślała że cie do nich przekonuję - prześledź ten temat - klik. Fakt, łatwiej robi mi się teraz na wlkp ale to kwestia przyzwyczajenia. :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 lutego 2013, 14:31 - pn 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za te pytania chciałem się upewnić :roll:

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 20:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Cordovan pisze:
idzia12 pisze:
W leżaku są z tym trudności. Ja swoje leżaki z odkładami sprzedawać będę bo to nie na moje realia.
Ja swoje wz też sprzedałem, za to u tego co je ode mnie kupił są idealne przy tej ilości ramek jakie mają. Leżak wp a wz to też różnica, ty masz 18 wlkp + 18 nadstawki takiej jak ramka gniazdowa z tego co zrozumiałem czy nadstawki masz niższe niż gniazdowe?, ja w wz miałem ramkę gniazdową wysoką (20 w dole) w porównaniu do wlkp i nadstawkę połowy gniazdowej (w wstawianej skrzynce nad gniazdo), to też inna jest gospodarka na takim wz niż na twoich wlkp leżakach. Skoro miodu miałaś na 30 ramek wlkp to sądze że na 20 wz też by się zmieścił no bo na 10 pełnych gniazdowych po bokach gniazda jako miodnie boczne funkcjonujących i 20 połówek to też zliczając 10 całych wz. Każda ramka pełna poszyta to ok 4 kg miodku jak nie więcej. Na wlkp wejdzie 2,5 kg gdzieś tak myślę sobie. Przyjmując takie liczenie czysto hipotetyczne na 30 wlkp miała byś 75 kg na 20 wz natomiast 80 kg więc powinny gabarytowo i ilością ramek starczyć takie leżaki wz na jakich ja gospodarowałem na twoje pożytki. Popatrz na sama ich konstrukcję tylko byś nie myślała że cie do nich przekonuję - prześledź ten temat - klik. Fakt, łatwiej robi mi się teraz na wlkp ale to kwestia przyzwyczajenia. :wink:

Wszystko zależy od pożytku i siły pracującego ja jestem mizernej postury więc korpusy mi też pasują. Jak ktoś ma mięśnie to może dźwigać takie nadstawki i jest zadowolony. Ja nawet 12 -tki muszę odciążać jak maleństwa się postarają. :wink: Te same a nawet lepsze wyniki można osiągnąć mniejszym kosztem. Kręgosłup jest jeden na razie i nie wymienny.
Pozdrawiam Ewa.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 19:27 - śr 

Rejestracja: 03 lutego 2013, 23:13 - ndz
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie, Warszawskie
Mi się dzisiaj pszczoły obleciały i co dalej mam robić ?

_________________
Kocham pszczoly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 19:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cieszyć sie : :) :lol: :D :haha:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 19:43 - śr 
mateuszadamow pisze:
Mi się dzisiaj pszczoły obleciały i co dalej mam robić ?


Zostaw nie ruszaj ,w kwietniu założysz 3 nadstawki ,a w maju odbierzesz swoje pierwsze 30kg miodku.


Na górę
  
 
Post: 27 lutego 2013, 19:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
mateuszadamow pisze:
Mi się dzisiaj pszczoły obleciały i co dalej mam robić ?
jutro jak będzie ciepło, szybko otworzyć ul, zabrać nie obsiadane ramki i dać je za zatwór, sprawdzić zapas, ocieplić zwęzić wylot i czekać na 15 st w cieniu kiedy to będziesz mógł zrobić przegląd normalny.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 21:27 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Im mniej grzebania wiosną tym mniej rozczarowań. Ciasto to ostateczność w celu ratowania głodującej rodziny przed śmiercią głodową , a nie zasada. Ciasto ogranicza ilość karmicielek ( pszczoły które je przerabiają tracą te możliwości) a ich ilość ma kluczowy wpływ na dynamikę rozwoju rodziny. Tylko spokój może Cię uratować :) Jeśli się obleciały i zadbałeś w sierpniu o zakarnienie to nie masz powodu do niepokoju.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 22:29 - śr 

Rejestracja: 24 lutego 2013, 22:11 - ndz
Posty: 47
Lokalizacja: Starogard Gdański / Janowo
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Ktoś jeszcze miał pełen oblot , u nas ma pomorzu śnieg wczoraj zaczął topniec , może tylko częściowy , może kolega opisze jak to wyglądało gwałtownie czy spokojnie bez pośpiechu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 00:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pawełek. pisze:
mateuszadamow pisze:
Mi się dzisiaj pszczoły obleciały i co dalej mam robić ?
jutro jak będzie ciepło, szybko otworzyć ul, zabrać nie obsiadane ramki i dać je za zatwór, sprawdzić zapas, ocieplić zwęzić wylot i czekać na 15 st w cieniu kiedy to będziesz mógł zrobić przegląd normalny.

Krótko, zwięźle, konkretnie i na temat.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 00:09 - czw 
Gegon pisze:
mateuszadamow pisze:
Mi się dzisiaj pszczoły obleciały i co dalej mam robić ?


Zostaw nie ruszaj ,w kwietniu założysz 3 nadstawki ,a w maju odbierzesz swoje pierwsze 30kg miodku.

A ja bym poruszał by mieć te 3 nadstawki Miodu
Dodał bym im 1-2 kg ciasta i niech się mnożna :wink:


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2013, 01:37 - czw 
BoCiAnK pisze:
A ja bym poruszał by mieć te 3 nadstawki Miodu
Dodał bym im 1-2 kg ciasta i niech się mnożna


Jak dobrze kolega się przysłuchał na wykładzie kolegi Michała w Suchej to pszczoły karmi się jesienią i też się mnożą :okok:


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2013, 08:43 - czw 
Gegon pisze:
Jak dobrze kolega się przysłuchał na wykładzie kolegi Michała w Suchej to pszczoły karmi się jesienią i też się mnożą :okok:

Hmm
Aby stymulować pszczoły wiosną ciastem to wiosenny zapas musi być przynajmniej 5-6 kg pokarmu co oznacza że podaniem ciasta nie ratujemy pszczół z głodu a stymulujemy ich rozwój
Zmuszanie pszczół do pobierania ciasta zwiększa ich produkcję mleczka a co za tym idzie zwiększenia karmienia matki co obfituje jej zwiększonym czerwieniem :wink:
Każdy ma swoje na ten temat zdanie :wink:
Może jestem staroświecki i kiedyś czytałem przestarzałe książki w których pisano o cieście i skutkach podawania wiosną zastosowałem i pozostało mi to do dziś ... z Bardzo Dobrym Skutkiem :wink:


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2013, 16:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
BoCiAnK, a kiedy to ciasto podajesz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 20:09 - czw 
marcyha pisze:
BoCiAnK, a kiedy to ciasto podajesz?

zawsze po oblocie właśnie się dowiedziałem że dziś obleciały mi się pięknie pszczółki na Wilkowisku - wiec w sobotę pojadę i dostana ciasto

W Suchej tak sobie tylko polatały


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2013, 20:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
a może być zamiast ciasta słoik miodu???

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 20:34 - czw 
Tomasz2020 pisze:
a może być zamiast ciasta słoik miodu???


Tak :D


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2013, 20:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Litrowy styknie? :lol:

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 21:06 - czw 
Tomasz2020 pisze:
Litrowy styknie?


Pewnie :mrgreen:



Na górę
  
 
Post: 03 marca 2013, 13:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jeszcze nie zaglądałam do uli, ale może być taka sytuacja, że przy zwężaniu gniazda wyjmę nie obsiadane ramki z zapasem. To może odsklepić i dać im na głowy? Czy taki zapas to się jeszcze do czegoś nada? Albo bez odsklepiania dać? A może nie dać, tylko ciasto dać? A może nic nie dawać? :załamka:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 14:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
jeśli będziesz zmniejszała gniazdo to daj tą ramkę za zatwór i delikatnie po kawałku odsklepiaj. Pokarm w ciepłe dni sobie pobiorą.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 15:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
A czy wodę można poddać do ula za zatwór? U mnie już oblot był i matki czerwią. Pokarmu i pierzgi mają sporo, ule podocieplane, ale pogoda znowu się zmieniła na gorsze, a jak wiadomo pszczoły do wychowu następnego pokolenia potrzebują wody. Mam spore warszawiaki poszerzane i spokojnie za zatwór mogę włożyć jakiś spory pojemnik z wodą. Jak myślicie, zda to egzamin?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 16:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
zbycho81, jak się schłodzi w zimną noc to będzie "fajnie" chłodził gniazdo w ciągu dnia :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 17:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Ok. to rozumiem, tylko co z wodą? Tak jak pisałem, noce przymrozki, woda w poidle zamarza. a gdyby te pojemniki nie były takie duże (5l.), to też będzie tak wychładzać gniazdo? napisz jak Ty sobie radzisz z wodą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji