FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przenoszenie uli
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9434
Strona 1 z 1

Autor:  radek.jan [ 28 lutego 2013, 21:30 - czw ]
Tytuł:  Przenoszenie uli

Koledzy podpowiedzcie proszę czy przy obecnej pogodzie, temp ok 0st C, można przenosić ule czy jeszcze się z tym wstrzymać? Chcę je przestawić o ok 30m.

Autor:  Pawełek. [ 28 lutego 2013, 21:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

radek.jan, teraz jest idealna pora, byle przed oblotem

Autor:  tczkast [ 28 lutego 2013, 21:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Pawełek., dobrze radzi - lepszej pory nie będzie :)
Pozdrawiam tczkast

Autor:  syriusz24 [ 28 lutego 2013, 22:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

A jak był juz mały oblot nie pełny to można przenieśc ule czy juz mogą wrócic na stare miejsce tez chce przenieśc ule ok 20-30m I mam pytanie czy takie przenoszenie przy temp. ok 0c nie zdenerwuje pszczół i nie zaczną wylatywac i zakrzepną przed ulem ???

Autor:  Pawełek. [ 28 lutego 2013, 22:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

to co latały to mogą wrócić, jak będziesz delikatnie niósł to nic się nie stanie.

Autor:  ubuff [ 01 marca 2013, 00:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

jak był oblot to lepiej poczekać do wiosny, wywieźć na miesiąc i potem już na nowe miejsce?
U mnie był oblot (nie wiem jaki bo byłem w pracy) a planowałem w sobotę przestawić też ok. 50 metrów

Autor:  sinat-ra [ 01 marca 2013, 09:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Jeszcze pszczoły nie wychodzą tak chętnie na zewnątrz. Temperatury oscylują ok 0 stopni. Wylotki zawsze można domknąć na czas przenosin. Dla odległości 50 m nie zajmie ci więcej jak 10-15 minut, jeśli masz wszystko przygotowane. Już odymianie apiwarolem jest większym stresem dla rodziny niż takie przenosiny.

Autor:  Calixiak [ 06 marca 2013, 15:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Witam !
Mam pytanie nastepujące , powiedzmy że mamy w odległości od siebie 2m. dwie rodziny , jedna z nich po zimie jest zdecydowanie silniejsza niż ta druga , czy zamiana uli miejscami w celu wyrównania siły rodzin jest dobrym pomysłem. Oczywiście , wtedy jak zaczną już latać na całego.

pozdr.

Autor:  górski_pszczelarz [ 06 marca 2013, 16:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

zły pomysł. Naloty robi się przy wzmacnianiu rodzin przed pożytkiem. Ale to zupełnie co innego.
Jedyna dobra opcja to wyrównać siłę rodzin w kwietniu przekładając ramki z czerwiem.

Autor:  emka24 [ 06 marca 2013, 16:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Calixiak pisze:
Witam !
Mam pytanie nastepujące , powiedzmy że mamy w odległości od siebie 2m. dwie rodziny , jedna z nich po zimie jest zdecydowanie silniejsza niż ta druga , czy zamiana uli miejscami w celu wyrównania siły rodzin jest dobrym pomysłem. Oczywiście , wtedy jak zaczną już latać na całego.

pozdr.

Jak się nie boisz ryzyka i jeśli ta słabsza rodzina jest naprawdę słaba ,to spróbuj takiego sposobu:-na gniazdo mocniejszej połóż kratę odgrodową i na to postaw tą słabą rodzinę.Pszczoły z silnej rodziny pomogą tej słabej wychować czerw.Ciepło tej sinej będzie dopingować górną matkę do intensywnego czerwienia,matki będą ze sobą rywalizowac.
Po 4-5 tygodniach,gdy zaczną kwitnąć pierwsze drzewa owocowe zabierasz wzmocnioną górną rodzinę na stare miejsce-jest to ważne bo matka z dolnej rodziny będzie zlikwidowana.

Autor:  Calixiak [ 06 marca 2013, 19:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Dzięki za podpowiedzi!

pozdr.

Autor:  robimhuk [ 15 marca 2013, 09:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Poniewaz i ja musze przestawic szesc uli o 200 metrow mam zapytanie. Czy mozna to zrobic teraz mimo, ze ponad tydzien temu pszczoly silnie lataly i zbieraly pylek.Wrocily niskie temperatury nocy i ruch zamarl.
Za kilka dni ma byc znow cieplej i do tego czasu chcialbym miec ule w nowym miejscu.Czy te dziesiec dni bezlotnych wystarczy by pszczoly "zapomnialy" stare miejsce i oblecialy nowe?

Autor:  Tazon [ 15 marca 2013, 09:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

robimhuk pisze:
Czy mozna to zrobic teraz mimo, ze ponad tydzien temu pszczoly silnie lataly i zbieraly pylek.


Pewnie że można :D

Autor:  robimhuk [ 15 marca 2013, 10:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Tazon pisze:
robimhuk pisze:
Czy mozna to zrobic teraz mimo, ze ponad tydzien temu pszczoly silnie lataly i zbieraly pylek.


Pewnie że można :D


Bez ryzyka utraty tak cennych o tej porze roku pszczol?

Autor:  dudi [ 15 marca 2013, 10:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

robimhuk, nie wiem jaką masz teraz pogodę. U mnie zima na całego. Ale jak będzie w miarę ciepło a nie na tyle żeby pszczoły wychodziły spokojnie możesz przenieść

Autor:  Tazon [ 15 marca 2013, 11:03 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

robimhuk pisze:
Bez ryzyka utraty tak cennych o tej porze roku pszczol?


Dobrze ci napisał dudi,
Poczekaj jak się ociepli do 5stC i wtedy spokojnie przenieś ule !

Autor:  robimhuk [ 15 marca 2013, 11:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Czekam wiec na rozluznienie pszczol z klebu ( do ok. 5 °C ) i przenosze na nowe miejsce.
Dziekuje za podpowiedzi.

Autor:  miły_marian. [ 15 marca 2013, 11:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Pszczoła jak wychodzi na wylotek to widzi ze jest inny choryzont i jak wyleci to zaraz obraca sie głową do wylotka i robi małe koło i coraz to wieksze i wie gdzie jest słonce. Chociaż mogą byc chmury do grubosci 4km to on je widzi poprzez promienie ultra fioletowe. Stara pszczoła jak przemiescimy ul na nowe miejsce to poleci na stare miejsce ula ale zobaczy ze tam nic niema i przylatuje na nowe a tam jest jej ul z kturego wyleciała. Pszczoły jak na jesieni zrobio ostatni lot i w zimie przeniesiemy ul na nowe miejsce i na wiosne robio 1oblot to zalatują do starego miejsca ale tam niema ula i wracają do tego z kturego wylecieli chyba wywieziemy na odległosc 3km to nie leca na stare miejsce. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  adriannos [ 15 marca 2013, 11:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

Ja śmiem dorzucić tutaj swoje dwa grosze, nie z jakiś książek, tylko z doświadczeń i obserwacji.
Powracanie pszczół w bardzo dużej mierze zależy od ukształtowania terenu. Im bardziej geologicznie zróżnicowany teren, tym na mniejszą odległość możemy wywozić. Dla przykładu mam takie 2 stanowiska. Jedno odległe o kilometr, drugie o 2 kilometry od miejsca w którym na początku ule stały.Teren górzysty, dolinki, rzeczki i strumyczki. Ani z jednego ani z drugiego pszczoły nie wróciły na miejsce pierwotne.
Dużo też zależy od pożytku w polu. Jeśli nawet teren nie jest bardzo zróżnicowany, a pszczoły od razu znalazły pożytek, to 95% z nich zostanie na nowym miejscu. W tym przypadku dla maruderów zostawia się na starym miejscu jakąś rodzinkę-odkład do której/którego zalecą.

Autor:  staś [ 15 marca 2013, 13:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

miły_marian. pisze:
Stara pszczoła jak przemiescimy ul na nowe miejsce to poleci na stare miejsce ula ale zobaczy ze tam nic niema i przylatuje na nowe a tam jest jej ul z kturego wyleciała.
Właśnie tak zaobserwowałem w tym roku.Na starym miejscu bardzo dużo kręciło się pszczół Na 100% były to pszczoły z przeniesionego w lutym ula - stał samotnie w pewnej odległości od innych.A przeniosłem go o około 70m. Czy powróciły, oto jest pytanie.

Autor:  miły_marian. [ 15 marca 2013, 21:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

staś Powróciły wszystkie co do jednej. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  staś [ 16 marca 2013, 08:03 - sob ]
Tytuł:  Re: Przenoszenie uli

To się cieszę. A swoją drogą to jednak pamięć pszczół jest długotrwała,niemal jak kobiety.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/