FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

podkarmianie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9463
Strona 1 z 1

Autor:  michal1207 [ 03 marca 2013, 23:30 - ndz ]
Tytuł:  podkarmianie

Witam
Drodzy Koledzy mówią że już w tym tygodniu będzie dosyć ciepły i pomyślałem sobie że warto by było uzupełnić pokarm. I tu pojawia się problem, gdyż dopiero zaczynam przygodę z pszczołami, mam pytanie czym najlepiej podkarmić. Myślałem, żeby kupić gotowe ciasto typu np. APIFDONDA lub jakieś inne.Prosiłbym też o opinie w wykorzystywaniu takich pasz także na jesieni podczas zakarmiania. A może lepiej przygotować ciasto miodowo-cukrowe z dodatkiem pyłku (i tu prosiłbym o proporcje w jakich dawkach podawać to ciasto m-c). Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.

Pozdrawiam
michal1207

Autor:  górski_pszczelarz [ 03 marca 2013, 23:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

michal1207 pisze:
Witam
Drodzy Koledzy mówią że już w tym tygodniu będzie dosyć ciepły i pomyślałem sobie że warto by było uzupełnić pokarm. I tu pojawia się problem, gdyż dopiero zaczynam przygodę z pszczołami, mam pytanie czym najlepiej podkarmić. Myślałem, żeby kupić gotowe ciasto typu np. APIFDONDA lub jakieś inne.Prosiłbym też o opinie w wykorzystywaniu takich pasz także na jesieni podczas zakarmiania. A może lepiej przygotować ciasto miodowo-cukrowe z dodatkiem pyłku (i tu prosiłbym o proporcje w jakich dawkach podawać to ciasto m-c). Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.

Pozdrawiam
michal1207


Na początku to sprawdź czy pszczoły mają zapasy i określ mniej więcej ile jest go w ramkach i jaka jest siła rodziny. Bo może nie ma sensu uzupełniać zapasów.
Zupełnie inną rzeczą jest poddawanie ciasta pyłkowego do stymulacji rozwoju rodziny pszczelej. Tutaj w ulu musi być jeszcze dużo zapasów bo inaczej poddanie ciasta nie wpłynie w specjalny sposób na rozwój rodziny.
Także zastanów się wcześniej co chcesz osiągnąć. Czy chcesz uzupełnić zapasy, czy stymulować tempo rozwoju rodziny pszczelej.

Autor:  skibi [ 04 marca 2013, 08:21 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

mam pare zapasowych ramek wiec jakbym je odsklepil i za zatwor wlozyl to pobudze matke do czerwienia?

Autor:  Lemon [ 04 marca 2013, 09:16 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

skibi pisze:
mam pare zapasowych ramek wiec jakbym je odsklepil i za zatwor wlozyl to pobudze matke do czerwienia?

Włożenie za zatwór o tej porze ramki z pokarmem nie za wiele pobudzi matkę o czerwienia, bo pszczoły niechętnie przechodzą pod zatworem gdy na zewnątrz temperatury są niskie. Lepiej jest odsklepić jedną z ramek w gnieździe,( drugą od skrajnej ). Tylko trzeba to zrobić szybko i sprawnie by nie oziębić gniazda. Za zatworem można umieścić ramki z pokarmem, których aktualnie jest za dużo w gnięździe. Przydadzą się w okresie intensywnego czerwienia matki.

Autor:  CYNIG [ 04 marca 2013, 09:25 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Spróbuję zaproponować młodym stażem i doświadczeniem pszczelarzom nieco inne podejście.
DAJCIE TYM SWOIM PSZCZOŁOM SPOKÓJ.

Po co koniecznie chcecie je tak popędzać? Macie tak doskonale rozpoznane pożytki że już na 1 maja to musicie mieć po kilka korpusów pszczół? Zapanujecie nad nastrojem rojowym w tak rozbuchanych rodzinach przy złym układzie pogodowym? Zdajecie sobie sprawę, że po wyrojeniu będziecie mieli mniejsze zbiory jak z rodzin normalnie się rozwijających??
Nie dajcie się zwariować, to nie wyścig szczurów.

Zanim zaczniecie biegać nauczcie się chodzić, zanim zaczniecie tuningować rodziny nauczcie się je poprawnie obsługiwać.

Piszę z perspektywy własnych doświadczeń. Pierwszy sezon to fascynacja wiosennym podkarmianiem a potem otrzeźwienie i spokojny solidny rozwój rodzin. Excel pokazał co jest lepszym rozwiązaniem. Może za jakiś czas wrócę do wiosennego popędzania, ale z odpowiednim zasobem wiedzy i doświadczenia.

Autor:  sacerdos [ 04 marca 2013, 11:06 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Cynig czyli radzisz NIE dokarmiac? Pozdrawiam:)

Autor:  DROBNY [ 04 marca 2013, 11:09 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Mamy początek marca temperatury jeszcze nie ustablilizowane a właściwie to tylko w nasłonecznionych miejscach pszczoły się przewietrzyły. Jaka kolwiek interwencja o tej porze powinna się ograniczyć do: wymiany (wyczyszczenia) dennicy, zmniejszenia wylotka i ocieplenia gniazda, sprawdzenie stanu zapasów przez podniesienie ula(podczas wymiany dennicy) w przypadku małych zapasów pokarmu interwencyjnie dać jakiś pokarm.
Jedno z pytań na egzaminie na wykwalifikowanego pszczelarza:
przy jakiej temperaturze robimy pierwszy przegląd w rodzinie pszczelej.
Wszystcy Ci co przy poniżej 10 stopni celcjusza ( a takie są dziś tem w cieniu) chcą robić przeglądy to z tego pytania dostaną ----------.

Autor:  skibi [ 04 marca 2013, 11:33 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

ale ja niepisze zeby im teraz stwarzac wrazenie pozytku tlko tak ok 2-10 kwietnia kiedy zaczynaja kwitnac sady.
teraz to im tylko ocieplilem wszystko i pozmniejszalem wylotki niech sobie do kwietnia siedza i czekam na to pietnascie stopni zeby je poomiatac

Autor:  zbycho81 [ 04 marca 2013, 12:23 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

A ja zgodzę się z Cynigiem. Najpierw trzeba przez kilka lat popraktykować i rozeznać się ze wziątkiem. Po co rozkręcać rodziny a później już na początku maja łapać roje. Co innego jeśli ktoś ma już doświadczenie i np. chce rozkręcać pasiekę.

Autor:  Gegon [ 04 marca 2013, 14:34 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Były robione badania matki krainki w kwietniu znosiły o 200 jaj więcej dziennie przy odsklepianiu plastrów<nie wiem jakie to były silne rodziny> co daje nam niecałą ramkę pszczół więcej w przypadku kiepskiego w pogodę kwietnia ,przy ciepłym kwietniu i naturalnym pożytku różnic nie było ,a nawet w późniejszym okresie rodziny nie pobudzane lepiej się miały jak rodziny pobudzane.

To co zimujecie koledzy i co wam wychodzi na wiosnę nie nadaje się do pobudzania bo tylko stracicie <7-8 ramkowe rodziny jeszcze można zaryzykować ,słabsze nie polecam >trzeba też wiedzieć czy po zimie nie "stało się" coś z pokarmem ,czasami możecie się zdziwić jak przy gotowej paszy będą się wam osypywać rodziny ,a nie wzmacniać.

W marcu jest podobnie ile ta matka może naczerwić na tym cieście ? 50-100 jajek więcej dziennie? to daje pół ramki pszczół więcej za 21 dni ,a w przypadku kilku dni ciepłych i kiedy pszczoły nazbierają pyłku różnic nie widać.

Najważniejsza na wiosnę jest praca na gnieździe ,zwłaszcza przy słabszych rodzinach i przy pszczole kraińskiej .

Autor:  rever [ 04 marca 2013, 14:47 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Gegon każda metoda jest dobra byle była skuteczna na danym terenie, u mnie Lubuskie ciasto miodowo-pyłkowe ma bardzo pozytywne działanie natomiast jak dawać ciasto to tylko teraz po oblocie później pszczoły mają już pyłek w terenie i ciasta nie pobierają. Dokładniejsze dane masz w Ostrowskiej.

Autor:  michal1207 [ 04 marca 2013, 20:32 - pn ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

A czym najczęściej podkarmiacie? Kupujecie gotowe cisto czy robicie swoje?

Autor:  wersa [ 05 marca 2013, 21:07 - wt ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Czy można podać ciasto bezpośrednio na ramka pod powałkę bez woreczka lub folii ? Czy ciasto w ten sposób podane nie spadnie na dennice jak się podgrzeje?
Pozdrawiam

Autor:  tczkast [ 05 marca 2013, 23:13 - wt ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

wersa, Ciasto włóż w woreczek strunowy wytnij w worku trochę mniejszy otwór niż otwór w powałce, wyjmij pająka, połóż na powałce wyciętym otworem w otwór powałki i ociepl kocem, albo czymś tam innym ;) i po sprawie.
Weź tylko pod uwagę post, który napisał CYNIG, czy koniecznie musisz dawać ciasto? / mają mało pokarmu? / chcesz robić odkłady?
Ja w tym roku dałem miodowo-pyłkowo-cukrowe, ale tylko dlatego bo chcę odkłady wcześnie robić i liczę na to że rozhuśtam szybciej matule.
Pozdr tczkast

Autor:  robert-a [ 06 marca 2013, 08:45 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Od soboty ma być ochłodzenie czy dać ciasto teraz czy może po tej fali zimna. Będę robił odkłady zależy mi na wczesnych pożytkach martwię się tylko nadchodzącym tygodniem temperatur 0 C.

Autor:  miły_marian. [ 06 marca 2013, 22:55 - śr ]
Tytuł:  Re: podkarmianie

Jak bendzie zimno w dzień 0* i jak dasz ciasto to musisz dac do ula i wode zeby przerabiały ciasto. bo jak niedsz wody to benda latały do kałuzy i bendą z zimna padać. Lepiej wstrzymaj sie z podaniem ciasta do chwili jak juz bendzie pogoda troche ustabilizowana i bendą mogły wylatywac po wodę. Pozdrawiam miły_marian

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/