FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
pytanie http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9629 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | michal1207 [ 18 marca 2013, 22:42 - pn ] |
Tytuł: | pytanie |
Witam Mam pytanie odnośnie uzupełniania zapasów pyłku w rodzinach. A mianowicie, czy mógłbym podać sam pyłek zmielony i wsypany do jakiegoś pojemnika, tak aby pszczoły przed ulem mogły sobie go pobrać? Ile pyłku w takim wypadku trzeba na 8 rodzin? A może lepiej poddać poprzez ciasto i tu pojawia się problem a mianowicie, prosiłbym o podanie przepisu na takowe ciasto. Przyznam szczerze że nie mogłem znaleźć poprzez wyszukiwarkę. I mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś ma może do sprzedania pyłek? Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam michal1207 |
Autor: | górski_pszczelarz [ 19 marca 2013, 00:58 - wt ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
najlepiej podać sam pyłek zmielony pszczoły utworzą sobie odnóża i zabiorą do ula ![]() |
Autor: | polbart [ 19 marca 2013, 01:55 - wt ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
W jakiej postaci pszczoły przynoszą pyłek do ula i co się z nim dalej dzieje. Robiłem te wszystkie sztuczki, psu na budę. Czy na zewnątrz ula czy wewnątrz. Zobaczcie. Dałem ogrzaną pierzgę, pierzgę do rodzin pszczelich i po kilku dniach nawet jej nie tknęły. Pogoda, która miała nastąpić, zapasy własnej pierzgi spowodowały brak zainteresowania pierzgą pierzgą Pyłek kwiatowy, zebrany, osuszony, odwiany, zmielony, poddany pszczołom czy to w ulu czy na pasieczysku to wesołe miasteczko. Zapas własnej pierzgi i pokarmu węglowodanowego to podstawa sukcesu w zimujących rodzinach. W miarę silnych rodzinach. Odsklepianie pokarmu w takich rodzinach mija się z celem ponieważ silne rodziny same decydują o swojej egzystencji i odsklepiony pokarm zasklepiają traktując go jako sztuczna ingerencję. Pszczoły wiedzą ile pokarmu mają pobrać z plastrów i nie potrzebują aż tak dużej powierzchni do pobierania miodu jaką sobie wydumaliśmy. Nasze odsklepianie to tylko nasze widzi mi się, że pomagamy pszczołom. W słabszych rodzinach miód wycieknie częściowo na dennicę co niekiedy może spowodować rabunki a w najlepszym przypadku bałagan na podłodze. Starajcie się, aby pierwszym Waszym krokiem na wiosnę w pasiece, było dołożenie korpusu na miód albo przy słabszych pożytkach czy rodzinach, wpuszczenie matki z czerwieniem w najwyższy korpus. Pozdrawiam, polbart Zimujcie tylko silne rodziny, nawet kosztem liczebności uli w pasiece. Takie silne rodziny na wiosnę przyniosą miód i dadzą podstawę do podwojenia ilości rodzin lub wyprodukowania odkładów. |
Autor: | jędruś [ 19 marca 2013, 07:01 - wt ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
Świetny wykład,cenne wskazówki, zmieniające utarty od lat pogląd na wiosenne przyspieszanie rozwoju.Potwierdza opinię,że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.Pozdrawiam. |
Autor: | minikron [ 19 marca 2013, 08:05 - wt ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
polbart, podanie pyłku na pasieczysku nie ma na celu uzupełnienie zapasów białka w rodzinie, tylko zasygnalizowanie pszczołom, że jest wiosna i można zacząć masowe czerwienie. |
Autor: | PawełS. [ 19 marca 2013, 09:17 - wt ] |
Tytuł: | Re: pytanie |
A to pszczoły same o tym nie wiedzą? Mi się wydaje ze to się mija z celem, u mnie zaraz po oblocie, widziałem pszczoły na wczesnych krokusach i już zbierały pyłek, a teraz jak tylko zrobi się cieplej olcha zacznie pylić i na mój suszony pyłek nawet nie zerkną. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |