FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

wosk
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9751
Strona 1 z 1

Autor:  szymex [ 30 marca 2013, 19:36 - sob ]
Tytuł:  wosk

Wosk wytopiłem ale jest bardzo ciemny(stare plastry po nieprzezimowanych rodzinach itp)nie wiem co dalej z nim zrobić da się go jakoś jeszcze wytopić żeby był jaśniejszy :D :( :?: :arrow: :idea:

Autor:  adriannos [ 30 marca 2013, 19:38 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

woda utleniona rozjaśni go.

Autor:  szymex [ 30 marca 2013, 19:41 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

jak się to dokładnie robi :D

Autor:  qq [ 30 marca 2013, 21:53 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

szymex pisze:
Wosk wytopiłem ale jest bardzo ciemny(stare plastry po nieprzezimowanych rodzinach itp)nie wiem co dalej z nim zrobić da się go jakoś jeszcze wytopić żeby był jaśniejszy :D :( :?: :arrow: :idea:

Zrób jakąś fotę tego wosku żeby wiedzieć na czym ta ciemność wygląda, a wogóle weź go sklaruj(zagotuj ) w garku z wodątak żeby woda wrzała i zestudź i wtedy powiesz jak to wyszło,bo w na tym etapie dodawać jakiś cudów to szaleństwo i głupota .No chyba że masz sprzęt ocynkowy więc i tak nic lepszego niezdzaiłasz choćby niepotrzebną chemią.

Autor:  qq [ 30 marca 2013, 21:56 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

adriannos pisze:
woda utleniona rozjaśni go.


Polej sobie na mózg to prędzej Tobie rozjaśni . Perhydrol trzeba umieć zastosować i w odpowiednim momencie dodać do wosku ażeby był efekt.Jak nieznasz tematu to nawet się niewypowiadaj bo więcej szkody jak pozytku uczynisz Innym użytkownikom .

Autor:  idzia12 [ 30 marca 2013, 22:15 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

Zrób sobie taką łaźnie wodną. Duży garnek najlepiej taki jak kiedyś gotowało się bieliznę, na dno połóż cegłę i nalej wodę. Na cegłę drugi nierdzewny lub emaliowany do środka trochę śniegu lub wody opadówki miękkiej .Na pierwszy garnek stare prześcieradło lub podwójnie gęstą firankę.
Obwiązać sznurkiem i tam włóż wosk. Gotować do roztopienia i ostudzić. Już będzie lepiej wyglądać.
Następnie potrzebny ci będzie garnek z bokami w kształcie leja i duży styropian w którym wydrąża się otwór na garnek. Od góry tak samo wydrążona przykrywka ze styropianu i czymś obciążyć .Za 24 godziny wyciągnąć i od dołu usunąć śmieci.
Powodzenia Ewa

Autor:  idzia12 [ 30 marca 2013, 22:19 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

To samo uzyskasz wiosną wkładając ten wosk do topiarki słonecznej.Raz lub nawet 2 razy.
Ewa

Autor:  szymex [ 31 marca 2013, 00:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: wosk

dzięki :D

Autor:  singer [ 11 kwietnia 2013, 20:17 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

qq pisze:
Polej sobie na mózg to prędzej Tobie rozjaśni


Opierd.... Pan kolegę i co dalej. Gadka szmatka a rozwiązania od Pana nie dostaliśmy. Niech Pan napisze dlaczego
qq pisze:
Perhydrol trzeba umieć zastosować i w odpowiednim momencie dodać do wosku
.
Właśnie czekałem na jakiegoś oświeconego forowicza znawce tematu.

Autor:  qq [ 11 kwietnia 2013, 21:30 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

singer pisze:
qq pisze:
Polej sobie na mózg to prędzej Tobie rozjaśni


Opierd.... Pan kolegę i co dalej. Gadka szmatka a rozwiązania od Pana nie dostaliśmy. Niech Pan napisze dlaczego
qq pisze:
Perhydrol trzeba umieć zastosować i w odpowiednim momencie dodać do wosku
.
Właśnie czekałem na jakiegoś oświeconego forowicza znawce tematu.


Singer , co chcesz wiedzieć ,bo jak otrzymać w wytopionego wosku to Napisałem w poście powyżej i wystarczająco .Nietrzeba nic cudować ,tylko woda i zagotować. Bo Szymex Miał pokazać jak ten wosk wyglada ,bo Ja wróżką niejestem i niewidzę na czym ta ciemność wosku polega,oczywiście niestosować naczyń ocynkowych .
A wracając do perhydrolu to węza robiona z wosku odbielanego perhydrolem jest gorzej akceptowana przez pszczoły.

Pozdrawiam qq

Autor:  singer [ 12 kwietnia 2013, 21:44 - pt ]
Tytuł:  Re: wosk

O gotowaniu rozumiałem , jest to dobra metoda. Jednak jeżeli ktoś mowi o perhudrolu , który sie ma nijak do wody utlenionej musi wyjaśnic co miał na myśli.

Autor:  qq [ 12 kwietnia 2013, 21:53 - pt ]
Tytuł:  Re: wosk

Kolego Singier,perhydrol to nic innego jak woda utleniona,tylko ze stężona KPW .
A postępowanie z tym płynem może nieostrożną Osobę doprowadzić do poparzenia.Dlatego nieopisuję jak to wykonywać. Niepowiem Posiadam ten płyn ,ale w ogóle nieużywam do celów pszczelarskich a tymbardziej do wosku.

Pozdrawiam qq

Autor:  Rob [ 14 kwietnia 2013, 11:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: wosk

Pszczelarstwo nr 4 rocznik 2007, jest opisana procedura bielenia wosku, wodą utlenioną...materiały bez klauzuli tajne/poufne :wink:

Autor:  singer [ 14 kwietnia 2013, 21:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: wosk

Kolego qq jak sobie nazywasz wodę utlenioną to twoja sprawa.
Dla twojej informacji
perhydrol - jest to nazwa handlowa 30 % - 35% roztworu
silniejszy ingoliny to roztwór 85-98%
wybielacze to roztwory 3-15%
a wody utlenione to roztwory 3-3,5% nadtlenku wodoru

Dlatego jeżeli nikt nie wspomniał o perhydrolu na forum , to jaki sens jest tak komentować wpis kolegi
qq pisze:
Polej sobie na mózg to prędzej Tobie rozjaśni .
- twoje słowa.

ps. Zawsze mnie interesował problem różnicy pojęcia błędu od niewiedzy. Może tu znajdziesz odpowiedz.

Autor:  qq [ 14 kwietnia 2013, 21:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: wosk

singer pisze:
Kolego qq jak sobie nazywasz wodę utlenioną to twoja sprawa.
Dla twojej informacji
perhydrol - jest to nazwa handlowa 30 % - 35% roztworu
silniejszy ingoliny to roztwór 85-98%
wybielacze to roztwory 3-15%
a wody utlenione to roztwory 3-3,5% nadtlenku wodoru

Dlatego jeżeli nikt nie wspomniał o perhydrolu na forum , to jaki sens jest tak komentować wpis kolegi
qq pisze:
Polej sobie na mózg to prędzej Tobie rozjaśni .
- twoje słowa.

ps. Zawsze mnie interesował problem różnicy pojęcia błędu od niewiedzy. Może tu znajdziesz odpowiedz.


K
Forumowy Kolega Kudłaty, miał na Swoim początku bycia tu w Ambrozji taki Swój wpis , cyt. Nierozmawiaj z idiotą..... itd .Dziękuję za rozmowę z Kolegą ,kolego singer .Bez odbioru .

Autor:  singer [ 14 kwietnia 2013, 21:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: wosk

Ja też dziękuje za konstruktywną polemikę.
Na koniec mam jedno pytanie czy przypadkiem nie kolega swego czasu, sprzedawał na allegro wosk z 20 letnich ramek , który powinien być żółty a był brunatny?

Autor:  pawel. [ 15 kwietnia 2013, 20:04 - pn ]
Tytuł:  Re: wosk

Posty bardzo ładnie napisane ,ile tu pięknych słów użyto Posty niektóre to tylko w śmietnik wrzucić pozdrawiam was koledzy za pokaz pracy twórczej .pawel

Autor:  PawełS. [ 16 kwietnia 2013, 07:48 - wt ]
Tytuł:  Re: wosk

A ja postanowiłem że od tego roku zbieram wosk wytopiony z ramek pracy i mam zamiar kupić sobie praskę, będę sobie robił sam węzę, bo jak czytam co koledzy dodają do wosku żeby go wybielić to aż ciarki mnie przechodzą. I to nie tylko o opis wybielania w tym temacie mi chodzi.

Autor:  qq [ 16 kwietnia 2013, 23:29 - wt ]
Tytuł:  Re: wosk

Szymexa wcześniej poprosiłem niech chociaż zamieści jakieś fotki tego wosku azeby cokolwiek wnioskować ,ale nic pewnie się męczy,ale w międzyczasie Ja wziełem się i za Swoje ramki i stopiłem większość już zgotowałem ,teraz sieklaruje i może jutro uda sięgo wyciągnąć z gara .W międzyczasie zrobiłem fotkę dla porównania .Przed ,podczas gotowania (z dodatkiem ok 2l wody)jak wyglada w Moim przypadku ta czynność .A fotkę już gotowego wosku to jak tylko wyjdzie z gara to wkleję Obrazek Obrazek

Proszę się przyjrzeć kolorowi żółwia .
Wosk powinien wrzeć w ten sposób ok 10-15min do czasu aż wszelkie nieczystości wnikną wewnątrz i będzie sama piana . Następnie odstawić do klarowania

Autor:  qq [ 16 kwietnia 2013, 23:37 - wt ]
Tytuł:  Re: wosk

singer pisze:
Ja też dziękuje za konstruktywną polemikę.
Na koniec mam jedno pytanie czy przypadkiem nie kolega swego czasu, sprzedawał na allegro wosk z 20 letnich ramek , który powinien być żółty a był brunatny?


Oświeć Mnie Kolego .Bo niepowiem Mam jeszcze kilka ramek z lat 60-tych w obrocie ,ale węzę wymieniam co kilka lat i jakie ALLEGRO ??

Autor:  qq [ 18 kwietnia 2013, 12:31 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

Dziś właśnie wyjełem już gotowy krag wosku ,dla porównania oczywiście żółw pozuje żeby zauważyć różnicę z poprzedniej fotki .
I do wosku niedodawana żadna tam woda utleniona czy perhydrol (stężona) czy wogóle inne badziewie . Tylko 2 l wody zeby wybrało podczas gotowania wszelki bród osad,który opadnie siłą rzeczy na dno lub zabarwi wodę

Autor:  milix [ 18 kwietnia 2013, 21:41 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

Pozwole sobie podłączyć do tematu wosku: dostałem odsklepy z zeszłego roku w wiaderku. Niestety nie były osuszone i są kwaśne - czuć mocno kwas jak się otwiera. Czy można je wykorzystać do przetopienia czy nadają się tylko na śmietnik?

Autor:  kulka96 [ 18 kwietnia 2013, 21:54 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

milix pisze:
Pozwole sobie podłączyć do tematu wosku: dostałem odsklepy z zeszłego roku w wiaderku. Niestety nie były osuszone i są kwaśne - czuć mocno kwas jak się otwiera. Czy można je wykorzystać do przetopienia czy nadają się tylko na śmietnik?

Ładuj do Tomera tylko nie w domu.Wyjdzie piękny wosk.Zapach tylko przy topieniu ale kwestia przyzwyczajenia. :D

Autor:  qq [ 18 kwietnia 2013, 21:59 - czw ]
Tytuł:  Re: wosk

milix pisze:
Pozwole sobie podłączyć do tematu wosku: dostałem odsklepy z zeszłego roku w wiaderku. Niestety nie były osuszone i są kwaśne - czuć mocno kwas jak się otwiera. Czy można je wykorzystać do przetopienia czy nadają się tylko na śmietnik?


Milix, jeśli są to napewno odsklepy, to nawet szkoda tomerka odpalać ,tylko odrazuzagotować w ten sposób co Opisałem wcześniej , wszystki zapach woda pochłonie. Czyli naczynie z wodą itd... ,później odstawić do sklarowania i wosk bajka będzie. No oczywiście zostanie oczyścić spód i jak po wierzchy coś pływa też zebrać delikatnie choćby szpachelką

Autor:  adriannos [ 20 kwietnia 2013, 01:49 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

qq, Czy się mylę, czy to Żółw Stepowy?

Autor:  qq [ 20 kwietnia 2013, 07:32 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

adriannos pisze:
qq, Czy się mylę, czy to Żółw Stepowy?

Grecki (ok 22lata)

Autor:  adriannos [ 20 kwietnia 2013, 10:43 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

Widać ma warunki u ciebie do życia.

Autor:  johny180 [ 20 kwietnia 2013, 15:59 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

woda powinna byc miekka najlepiej deszczowka.w twardej traci sie duzo wosku ktory emulguje i od spodu tworzy warstwe

Autor:  qq [ 20 kwietnia 2013, 21:20 - sob ]
Tytuł:  Re: wosk

qq pisze:
Dziś właśnie wyjełem już gotowy krag wosku ,dla porównania oczywiście żółw pozuje żeby zauważyć różnicę z poprzedniej fotki .
I do wosku niedodawana żadna tam woda utleniona czy perhydrol (stężona) czy wogóle inne badziewie . Tylko 2 l wody zeby wybrało podczas gotowania wszelki bród osad,który opadnie siłą rzeczy na dno lub zabarwi wodę


Wracając jeszcze do Żółwia,to jest dobrym pomocnikiem w pasiece ,zawsze pomoc w zbieraniu pszczół

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/