FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:31 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 12 kwietnia 2013, 10:16 - pt 

Rejestracja: 12 września 2010, 10:11 - ndz
Posty: 66
Lokalizacja: Suchedniów
Ule na jakich gospodaruję: Wlk
Wczoraj czyli 11 kwietnia na moim terenie (północna część woj. Świętokrzyskiego)był tak na prawdę pierwszy lotny dzień (w zasadzie to przedpołudnie) i jak na razie brak jest jakichkolwiek naturalnych pożytków pyłkowych. Od niedawna pracuje w zakładzie stolarskim i tam spostrzegłem kila pszczółek formujących obnuża z pyłu drzewnego. Pszczelarz który tam też pracuje mówił że tak dzieje się co roku przez kilka dni w tym okresie nim zaczną pylić pierwsze roślinki. Nasilenie lotów zbieraczek jest zależne od pogody i czasami wyglądało tak jak by się pszczoły wyroiły. Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. :? :? ????
Pozdrawiam wszystkich zarażonych pszczołami. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 11:02 - pt 

Rejestracja: 11 kwietnia 2013, 21:00 - czw
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pyłek kwiatowy zawiera kilkanaście składników (aminokwasy) które są niezbędne do wychowu czerwiu. Pyłek z różnych roślin zawiera różne składy procentowe poszczególnych składników, przy czym do pełnego procesu rozwoju czerwiu potrzebne są wszystkie te składniki, brak jednego eliminuje możliwość wychowu czerwiu...

W pyle drzewnym znajduje się jakiś składnik, który jest dla pszczół interesujący, podobnie pszczoły zachowują się również w stosunku do mąki kukurydzianej... Jednakże podkreślam że brak prawdziwego pyłku, bądź pierzgi w tym czasie eliminuje totalnie możliwość wychowu choćby jednej larwy... Gdy cokolwiek da pszczółką pyłek one z tych wszystkich substytutów same zrezygnują...

Sens sybstytowania pyłku pyłem drzewnym jest dla mnie bardzo wątpliwy...

P.S. Może również wystąpić taka ekstremalna sytuacja że brak jednego z aminokwasów, spowoduje marnotrawienie energii i kondycji przez pszczoły, gdyż inne składniki są potrzebne do jajek inne do larw, co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka, a larwy na pewnym stadium będą zamierały z braku czegoś tam...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 11:42 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
I to są uroki pszczelarzenia ze o pszczole wiemy tylko 10% a reszta niewiadoma. Zeby ten pył drzewny był by niepotrzebny to by do stolarnji nie leciały. Tak samo jak pszczoła pobiera ze smoły jakies tam składniki do kitu pszczelego a kit jest leczniczy i to bardzo. Zeby dobrze pszczołe poznac to jeszcze musimy długo sie uczyc. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 14:37 - pt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Z tego co czytałem to smole pobiera gdy musi nadmiernie kitować (np gdy pszczelarz stara sie pozyskać bardzo dużo propolisu. Nie dam sobie głowy uciąć czy to nie było w gospodarce pasiecznej. W tej samej książce jest tez o pobieraniu mąki jako objawu desperacji.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 14:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
bzyk pisze:
co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka, a larwy na pewnym stadium będą zamierały z braku czegoś tam...

:haha:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 22:41 - pt 
ElAdam pisze:
Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. :? :? ????

Przy zbyt dużym przepszczeleniu terenu lub braku można to zjawisko zaobserwować jest ono nie kożystne dla pszczół gdyż mieszają go z prawdziwym pyłkiem kwiatowym ubijając w komórki a potem faktycznie karmią larwy które nie zamierają ale są mniej dożywione
badania kału jakie wydalają larwy pod zasklepem wykazały że nawet zawiera on do 20% niestrawionych pyłków w tym do 3% pułków nie pochodzących od roślin
Co ciekawsze gdy w przyrodzie jest go brak to karmicielki potrafią nawet odzyskiwać w kału którym powlekane są komórki białko (pyłek ) i karmić nim następne pokolenia
W przypadku chorobowym a braku pyłku każde pokolenie jest zainfekowane tą samą chorobą
Dlatego jedną z podstaw zdrowotności rodzin to wymiana plastrów


Na górę
  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 08:34 - sob 

Rejestracja: 11 kwietnia 2013, 21:00 - czw
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
wiesiek33, nie wiem co Cię człowieku tak śmieszy, chyba swój brak wiedzy, bo wyraźnie napisałem że to ekstremalna sytuacja...

Tak jak BoCiAnK, napisał przy braku pewnych składników larwy będą niedożywione, a karmicielki nawet z kału będą odzyskiwały dostępne aminokwasy. Jednak w EKSTREMALNEJ sytuacji gdy nie miały by już gdzie uzyskać składników, larwy zginą, gdyż nie dojdzie do syntezy aminokwasów, co jest niezbędne do życia niemal wszystkiego co chodzi po ziemi.

Zachwiana synteza aminokwasów już dawno była brana pod uwagę jako jedna z przyczyn CCD (z tego co pamiętam, to chyba amerykanie to stwierdzili). Problem ten jest związany oczywiście z problemem monokultury w rolnictwie... Stawiano pasieki na wielkich plantacjach (tysiące hektarów) rzepaku i kukurydzy i w laboratorium badano skład pokarmu poszczególnych stadiów rozwoju pszczół i dorosłych pszczół. Efekt to oczywiście powolna zagłada...

Chyba każdy z nas wie jak ważne jest aby nasze pszczółki miały urozmaicone środowisko? Przecież po to sadzimy te drzewka, krzewy i roślinki wokół naszych pasiek...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 09:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
bzyk pisze:
co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka

bzyk pisze:
wiesiek33, nie wiem co Cię człowieku tak śmieszy, chyba swój brak wiedzy, bo wyraźnie napisałem że to ekstremalna sytuacja...
Rzeczywiście nie wiedziałem że jajka można karmić.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 15:33 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Wiesiek33 Przeczytaj mój nik Jak zrobic tanio a dobry odkład. Ja tam wyjasniłem ze jaja sa karmione po 71godz. Przeczytaj to sie dowiesz wiencej. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 16:49 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
miły_marian. pisze:
Przeczytaj to sie dowiesz wiencej

Karmione czy podlewane mleczkiem? dla mnie to jest spora różnica.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 22:39 - sob 
wiesiek33 pisze:
Karmione czy podlewane mleczkiem? dla mnie to jest spora różnica.

Kolego jajka są w 3 dobie gdy się już kładą podlewane mleczkiem
Nie Bądź my zaś tacy papiescy bo każdy chyba wie że jaja nie są karmione
Czasami używa się tej przenośni ( przekładanie jaj ) a ma być larw :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 22:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
ElAdam pisze:
Wczoraj czyli 11 kwietnia na moim terenie (północna część woj. Świętokrzyskiego)był tak na prawdę pierwszy lotny dzień (w zasadzie to przedpołudnie) i jak na razie brak jest jakichkolwiek naturalnych pożytków pyłkowych. Od niedawna pracuje w zakładzie stolarskim i tam spostrzegłem kila pszczółek formujących obnuża z pyłu drzewnego. Pszczelarz który tam też pracuje mówił że tak dzieje się co roku przez kilka dni w tym okresie nim zaczną pylić pierwsze roślinki. Nasilenie lotów zbieraczek jest zależne od pogody i czasami wyglądało tak jak by się pszczoły wyroiły. Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. :? :? ????
Pozdrawiam wszystkich zarażonych pszczołami. :pl:


Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 22:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Szlifowałem dzisiaj deski papierem ściernym i ten pył osiadał w garażu na oknie i też byłem świadkiem jak pszczółka formowała z tego pyłu obnuża... W czwartek widziałem że nosiły sobie pyłek a dzisiaj to chyba nie bo co chwile padało przelotnie...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 23:34 - sob 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
bonluk pisze:
Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach


11- pszczoły latały 2-3 godzinki ,pierwszy oblot i pojedyncze loty po pyłek.
12 -pszczoły latały 45 min. głównie woda i nieliczny pyłek.
13- pszczoły wychyliły się z uli trzy razy na 30min. przed południem , na 20min. po południu i na 40min. o 16.00 ,loty po wode ,ale pyłku już więcej.
14-prawdopodobnie loty od rana po pyłek i wodę do zachodu słońca ,a z tym zachodem słońca jest różnie bo wystarczy góra 900m.npm i godzinka obcięta w porównaniu do innych lokalizacji .
15,16,17,18 ciągłe loty będzie dobrze koledzy. :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2013, 17:35 - ndz 

Rejestracja: 12 września 2010, 10:11 - ndz
Posty: 66
Lokalizacja: Suchedniów
Ule na jakich gospodaruję: Wlk
bonluk pisze:

Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach


12-go to tylko się ładnie obleciąły13 kwietnia to i u mnie zaczęły nosić dużo pyłku z leszczyny ,a po południu sprzątały wynosząc martwe pszczółki z uli, dziś nosiły tylko wodę.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji