FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pył drzewny - substytut pyłku ??? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9872 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | ElAdam [ 12 kwietnia 2013, 10:16 - pt ] |
Tytuł: | Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
Wczoraj czyli 11 kwietnia na moim terenie (północna część woj. Świętokrzyskiego)był tak na prawdę pierwszy lotny dzień (w zasadzie to przedpołudnie) i jak na razie brak jest jakichkolwiek naturalnych pożytków pyłkowych. Od niedawna pracuje w zakładzie stolarskim i tam spostrzegłem kila pszczółek formujących obnuża z pyłu drzewnego. Pszczelarz który tam też pracuje mówił że tak dzieje się co roku przez kilka dni w tym okresie nim zaczną pylić pierwsze roślinki. Nasilenie lotów zbieraczek jest zależne od pogody i czasami wyglądało tak jak by się pszczoły wyroiły. Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. ![]() ![]() Pozdrawiam wszystkich zarażonych pszczołami. ![]() |
Autor: | bzyk [ 12 kwietnia 2013, 11:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
Pyłek kwiatowy zawiera kilkanaście składników (aminokwasy) które są niezbędne do wychowu czerwiu. Pyłek z różnych roślin zawiera różne składy procentowe poszczególnych składników, przy czym do pełnego procesu rozwoju czerwiu potrzebne są wszystkie te składniki, brak jednego eliminuje możliwość wychowu czerwiu... W pyle drzewnym znajduje się jakiś składnik, który jest dla pszczół interesujący, podobnie pszczoły zachowują się również w stosunku do mąki kukurydzianej... Jednakże podkreślam że brak prawdziwego pyłku, bądź pierzgi w tym czasie eliminuje totalnie możliwość wychowu choćby jednej larwy... Gdy cokolwiek da pszczółką pyłek one z tych wszystkich substytutów same zrezygnują... Sens sybstytowania pyłku pyłem drzewnym jest dla mnie bardzo wątpliwy... P.S. Może również wystąpić taka ekstremalna sytuacja że brak jednego z aminokwasów, spowoduje marnotrawienie energii i kondycji przez pszczoły, gdyż inne składniki są potrzebne do jajek inne do larw, co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka, a larwy na pewnym stadium będą zamierały z braku czegoś tam... |
Autor: | miły_marian. [ 12 kwietnia 2013, 11:42 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
I to są uroki pszczelarzenia ze o pszczole wiemy tylko 10% a reszta niewiadoma. Zeby ten pył drzewny był by niepotrzebny to by do stolarnji nie leciały. Tak samo jak pszczoła pobiera ze smoły jakies tam składniki do kitu pszczelego a kit jest leczniczy i to bardzo. Zeby dobrze pszczołe poznac to jeszcze musimy długo sie uczyc. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | asan [ 12 kwietnia 2013, 14:37 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
Z tego co czytałem to smole pobiera gdy musi nadmiernie kitować (np gdy pszczelarz stara sie pozyskać bardzo dużo propolisu. Nie dam sobie głowy uciąć czy to nie było w gospodarce pasiecznej. W tej samej książce jest tez o pobieraniu mąki jako objawu desperacji. |
Autor: | wiesiek33 [ 12 kwietnia 2013, 14:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
bzyk pisze: co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka, a larwy na pewnym stadium będą zamierały z braku czegoś tam... ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 12 kwietnia 2013, 22:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
ElAdam pisze: Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. ![]() ![]() Przy zbyt dużym przepszczeleniu terenu lub braku można to zjawisko zaobserwować jest ono nie kożystne dla pszczół gdyż mieszają go z prawdziwym pyłkiem kwiatowym ubijając w komórki a potem faktycznie karmią larwy które nie zamierają ale są mniej dożywione badania kału jakie wydalają larwy pod zasklepem wykazały że nawet zawiera on do 20% niestrawionych pyłków w tym do 3% pułków nie pochodzących od roślin Co ciekawsze gdy w przyrodzie jest go brak to karmicielki potrafią nawet odzyskiwać w kału którym powlekane są komórki białko (pyłek ) i karmić nim następne pokolenia W przypadku chorobowym a braku pyłku każde pokolenie jest zainfekowane tą samą chorobą Dlatego jedną z podstaw zdrowotności rodzin to wymiana plastrów |
Autor: | bzyk [ 13 kwietnia 2013, 08:34 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
wiesiek33, nie wiem co Cię człowieku tak śmieszy, chyba swój brak wiedzy, bo wyraźnie napisałem że to ekstremalna sytuacja... Tak jak BoCiAnK, napisał przy braku pewnych składników larwy będą niedożywione, a karmicielki nawet z kału będą odzyskiwały dostępne aminokwasy. Jednak w EKSTREMALNEJ sytuacji gdy nie miały by już gdzie uzyskać składników, larwy zginą, gdyż nie dojdzie do syntezy aminokwasów, co jest niezbędne do życia niemal wszystkiego co chodzi po ziemi. Zachwiana synteza aminokwasów już dawno była brana pod uwagę jako jedna z przyczyn CCD (z tego co pamiętam, to chyba amerykanie to stwierdzili). Problem ten jest związany oczywiście z problemem monokultury w rolnictwie... Stawiano pasieki na wielkich plantacjach (tysiące hektarów) rzepaku i kukurydzy i w laboratorium badano skład pokarmu poszczególnych stadiów rozwoju pszczół i dorosłych pszczół. Efekt to oczywiście powolna zagłada... Chyba każdy z nas wie jak ważne jest aby nasze pszczółki miały urozmaicone środowisko? Przecież po to sadzimy te drzewka, krzewy i roślinki wokół naszych pasiek... |
Autor: | wiesiek33 [ 13 kwietnia 2013, 09:09 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
bzyk pisze: co może spowodować że pszczoły będą karmiły same jajka bzyk pisze: wiesiek33, nie wiem co Cię człowieku tak śmieszy, chyba swój brak wiedzy, bo wyraźnie napisałem że to ekstremalna sytuacja... Rzeczywiście nie wiedziałem że jajka można karmić.
|
Autor: | miły_marian. [ 13 kwietnia 2013, 15:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
Wiesiek33 Przeczytaj mój nik Jak zrobic tanio a dobry odkład. Ja tam wyjasniłem ze jaja sa karmione po 71godz. Przeczytaj to sie dowiesz wiencej. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | wiesiek33 [ 13 kwietnia 2013, 16:49 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
miły_marian. pisze: Przeczytaj to sie dowiesz wiencej Karmione czy podlewane mleczkiem? dla mnie to jest spora różnica. |
Autor: | BoCiAnK [ 13 kwietnia 2013, 22:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
wiesiek33 pisze: Karmione czy podlewane mleczkiem? dla mnie to jest spora różnica. Kolego jajka są w 3 dobie gdy się już kładą podlewane mleczkiem Nie Bądź my zaś tacy papiescy bo każdy chyba wie że jaja nie są karmione Czasami używa się tej przenośni ( przekładanie jaj ) a ma być larw ![]() |
Autor: | bonluk [ 13 kwietnia 2013, 22:44 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
ElAdam pisze: Wczoraj czyli 11 kwietnia na moim terenie (północna część woj. Świętokrzyskiego)był tak na prawdę pierwszy lotny dzień (w zasadzie to przedpołudnie) i jak na razie brak jest jakichkolwiek naturalnych pożytków pyłkowych. Od niedawna pracuje w zakładzie stolarskim i tam spostrzegłem kila pszczółek formujących obnuża z pyłu drzewnego. Pszczelarz który tam też pracuje mówił że tak dzieje się co roku przez kilka dni w tym okresie nim zaczną pylić pierwsze roślinki. Nasilenie lotów zbieraczek jest zależne od pogody i czasami wyglądało tak jak by się pszczoły wyroiły. Moje pytanie do fachowców do czego w tym okresie pszczółki mogą używać tego pyłu, bo chyba nie karmią nim czerwiu. ![]() ![]() Pozdrawiam wszystkich zarażonych pszczołami. ![]() Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach |
Autor: | Lisek87 [ 13 kwietnia 2013, 22:58 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
Szlifowałem dzisiaj deski papierem ściernym i ten pył osiadał w garażu na oknie i też byłem świadkiem jak pszczółka formowała z tego pyłu obnuża... W czwartek widziałem że nosiły sobie pyłek a dzisiaj to chyba nie bo co chwile padało przelotnie... |
Autor: | PASIG [ 13 kwietnia 2013, 23:34 - sob ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
bonluk pisze: Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach 11- pszczoły latały 2-3 godzinki ,pierwszy oblot i pojedyncze loty po pyłek. 12 -pszczoły latały 45 min. głównie woda i nieliczny pyłek. 13- pszczoły wychyliły się z uli trzy razy na 30min. przed południem , na 20min. po południu i na 40min. o 16.00 ,loty po wode ,ale pyłku już więcej. 14-prawdopodobnie loty od rana po pyłek i wodę do zachodu słońca ,a z tym zachodem słońca jest różnie bo wystarczy góra 900m.npm i godzinka obcięta w porównaniu do innych lokalizacji . 15,16,17,18 ciągłe loty będzie dobrze koledzy. ![]() |
Autor: | ElAdam [ 14 kwietnia 2013, 17:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Pył drzewny - substytut pyłku ??? |
bonluk pisze: Kolego mieszkam od Ciebie jakieś 7 km i nieporozumieniem jest mówić, że brak jest pożytku pyłkowego. U mnie zaczyna kwitnąć leszczyna, krokusy kwitną w pełni. Pierwsze wierzby i podbiał w znacznych ilościach 12-go to tylko się ładnie obleciąły13 kwietnia to i u mnie zaczęły nosić dużo pyłku z leszczyny ,a po południu sprzątały wynosząc martwe pszczółki z uli, dziś nosiły tylko wodę. Pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |