górski_pszczelarz pisze:
Mam pytanko. Nigdy nie przewoziłem jeszcze uli na inne pasieczysko (4 km dalej). Jak przygotować rodziny do wywózki?? Dennice mam osiatkowane, otworzę korki w powałkach. Dodać im na górę pusty pół korpus (gdzieś czytałem że tak się robi)?
W ulach mam zwykłe ramki a nie hoffmanowskie zastanawiam się jak je zabezpieczyć żeby się nie poprzesuwały. Ma ktoś doświadczenie w tym temacie? Zabezpieczyć jakoś matkę?
Wszelkie wskazówki będą cenne

-zamknąć ul żeby się nie otworzył jeśli masz siatke w dennicy to nie ma problemu jeśli nie to o tej porze roku też nie ma problemu
- ule ustawione w kierunku jazdy nie grzebać dzien przed wywozem ani w dniu przywozu bo mogą być upierdliwe
- dobrze spiąć pasami zeby się nie przesuwały ani nic się nie rozszczelniło przy wpadnięciu do dziur których jest po zimie tyle ile ziaren piasku na pustyni

po przejechaniu kilku km zawsze się zatrzymuje i sprawdzam naciąg pasów
- pszczoły najlepiej przewozić w nowe miejsce rano wtedy spokojnie wszystko sobie przygotujemy i nie spieszymy się bo zaraz będzie ciemno
- nie wypuszczać odrazu pszczół po przywozie tylko poczekać aż się uspokoją ok 30min czyli tyle ile zajmuje spokojne rozładowadowanie i ustawienie ok 18 rodzin
- jak masz lekką przyczepe a malo uli przewozisz to lepiej dociążyć przyczepe żeby tak nimi nie rzucało
jak się jeździ na większe odległości to niekiedy przydaje się wszystko od dodatkowych pasów do taśmy i jakiejś szmatki do uszczelnienia wylotka bo zapomnieliśmy zasówki
miłej podróży życze