Jeśli chodzi o trzmiele, to może jestem mało spostrzegawczy, ale jakoś nie obserwowałem w sierpniu, wrześniu czy w jakimkolwiek innym miesiącu rabunków i masowych nalotów trzmieli na ule, osy, szerszenie się pchają ale trzmiele? nigdy tego nie widziałem. Biorąc pod uwagę że facet mówi o sierpniu, to chyba myli trzmiele z wypędzanymi z uli trutniami

Natomiast jeśli chodzi o dziczenie pszczoły, to faktem jest, że roje uciekające z pasiek osadzają się w różnych miejscach, w końcu pszczoła to owad użytkowy ale nie zdomestykowany. Ucieczka roju a osadzenie się poza ulem i przeżycie to jednak inne sprawy. Obecnie pszczoły mają niewielkie szanse na przeżycie poza ulem. Wykańczają je choroby, opryski, no i znalezienie miejsca gwarantującego dobry rozwój i przezimowanie nie jest takie proste. znalezienie drzewa z dziuplą nadającą się na barć jest bardzo niełatwe, a miejsca w szczelinach murów pod dachami itp też z reguły nie spełniają warunków do dobrego przezimowania. Pszczoła łatwo nie ma w dzisiejszych czasach, niestety przeżycie w chwili obecnej może jej zagwarantować tylko pszczelarz.