FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 11 sierpnia 2025, 13:28 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: 08 lutego 2014, 23:55 - sob 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Mam pytanie do doświadczonych kolegów. Na pewnym forum sadowniczym ktoś pozuje na bardzo mądrego. Chociaż daleko mi do doświadczenia waszego, to przez ostatnie parę miesięcy liznąłem nieco wiedzy praktycznej i teoretycznej. Nie chciał bym się wymądrzać ale użytkownik ten, moim zdaniem nie pisze prawdy a przynajmniej przekręca fakty. Mógłbym tutaj cytować różne jego wypowiedzi jednak forum to nie jest od tego. Nurtuje mnie natomiast prawdziwość takiego stwierdzenia

cytat "Co do tematu wiodącego, to nie znam danych , jak się ma napszczelenie danego terenu, ale na podstawie mego regionu jest nie najgorzej. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że gospodarstwa rolne stają się coraz większe i dominuje w nich produkcja typowo ... rzepak, zboże, kukurydza... I tak na okrągło. W tym wariancie jednak troche Unia "zaszalała", bo nakazała pod groźbą utraty dopłat do prawie "prawdziwego" płodozmianu... Very Happy Byle co roku nie po sobie. Co to oznacza dla pszczoły... A no to, że z takich upraw ma ubogi pożytek... Brak urozmaicenia w różnorodności różnych roślin, różnego pyłku, nektaru... Ale nie tylko pszczoła na tym nie zyskuje, ale i inne owady zapylające również. Najlepiej to widać w sierpniu, gdzie trzmiele są masowo wycinane przez pszczoły, a to dlatego, że owe trzmiele pchają się do ula, jako rabusie...Dlaczego...Pytań można mnożyć bez liku, ale odpowiedzieć na nie już nie tak prosto... Gdyby tak stworzyć "sztuczną" rodzine pszczelą ? Nie da się, mrzonka. A bez interwencji człowieka w rozwój rodziny pszczelej pszczoła miodna zdziczałaby całkowicie i prawdopodobnie jej występowanie na terenie Polski byłoby zagrożone jej całkowitym wyginięciem. W polskiej rzeczywistości nie istnieje pojęcie "dzika pszczoła miodna" .

Bardzo bym prosił o wypowiedź doświadczonych Kolegów i wyrażenie swojej opinii na ten temat. Oczywiście nie potrzebne mi to jest do polemiki z owym userem ale dla swojej własnej świadomości i zaspokojenia ciekawości.

Dziękuję za doczytanie postu aż do tego miejsca i pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 03:29 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Jeśli chodzi o trzmiele, to może jestem mało spostrzegawczy, ale jakoś nie obserwowałem w sierpniu, wrześniu czy w jakimkolwiek innym miesiącu rabunków i masowych nalotów trzmieli na ule, osy, szerszenie się pchają ale trzmiele? nigdy tego nie widziałem. Biorąc pod uwagę że facet mówi o sierpniu, to chyba myli trzmiele z wypędzanymi z uli trutniami :wink: Natomiast jeśli chodzi o dziczenie pszczoły, to faktem jest, że roje uciekające z pasiek osadzają się w różnych miejscach, w końcu pszczoła to owad użytkowy ale nie zdomestykowany. Ucieczka roju a osadzenie się poza ulem i przeżycie to jednak inne sprawy. Obecnie pszczoły mają niewielkie szanse na przeżycie poza ulem. Wykańczają je choroby, opryski, no i znalezienie miejsca gwarantującego dobry rozwój i przezimowanie nie jest takie proste. znalezienie drzewa z dziuplą nadającą się na barć jest bardzo niełatwe, a miejsca w szczelinach murów pod dachami itp też z reguły nie spełniają warunków do dobrego przezimowania. Pszczoła łatwo nie ma w dzisiejszych czasach, niestety przeżycie w chwili obecnej może jej zagwarantować tylko pszczelarz.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 11:07 - ndz 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Ja widziałem jak trzemiele staraja się wejśc do ula - może nia masowo ale czasem mozna zauważyć. Wiążę to osobiście z zapachem gromadzonej przez pszczoły pierzgi i zbieranego pyłku - szczególnie gdy jest go coraz mniej w terenie.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2014, 12:28 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Co do pszczół to ich znamy dopiero w 10% a reszte nie znamy ich zachowanie i postepowanie. Pszczoły nie toleruja rabusi czyli obcych osobników, chociarz teraz nasze hodowle matek ich mocną złagociły intensywnoć obrony gniazda. To jest dobre dla pszczelarza ale nie dobre do pszczoły, bo mniej dba o gniado. Rozmawiałem z pszczelarzem ktury znalazł rodzine pszczelą pod mostem drogowym. Jak ich osadzał w swoim ulu to zauważył ze matka ma znaczek i rodzina tam zimowała juz 2 lata. Pod tym mostem plastry były w zdłuz drogi czyli w kierunku jazdy samochodów. Czyli jak wszedł pod most to plastry było ich 8 po dłuznych na 50cm wdół i dobrze przymocowane do sufitu mostu. Czyli ta rodzina w czsie zimowli nie miała wygód bo przeciogi pod mostem ale nie padał na nich deszcz. Rodzna miała duzy zapas miodu i komurki mniejsze. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji